Poniedziałek,
28 stycznia,
po
24- tej.
Zapisz
-
Cóż dziecko, powiedziałem na ten temat swoje Słowo. Nie będziesz na ten temat
prowadził śledztwa ni pisał do rodziców.
Zostaw
to Mnie. Sam zajmij się swymi obowiązkami, bo masz zaległości.- Dobrze Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.
20.35
Zapisz
(moje dziecko)
Jak
ci mówiłem nic poważnego Ci się nie stanie. Przeczytałeś o stłuczeniu mięśnia i
możliwości zwapnienia i o tym, że obrzęk może być niewidoczny. Jest zauważalny
choć nie ma podskórnego wylewu.
-
Jestem chory Panie, pogorszę
przeziębienie jak pójdę do lekarza.- Zobaczysz, dziecko, jutro.
- Chwała Tobie Chryste.
Poniedziałek,
nadal lub wtorek 29 stycznia
Zapisz
-:)
- Dlaczego się
uśmiechasz Panie Jezu?- Jesteś zadowolony dziecko?:)
- Z czego Panie Jezu?:)
- :)
- Kocham Cię Panie Jezu.
- Lubisz tajemniczego Boga:)?
- Cóż rzec Panie Jezu:)?
- Moje biedne, chore dziecko.
- Tak, Panie Jezu, biedne i chore.
- I ze stłuczoną ręką.
- A Ty, Panie Jezu, chciałeś abym tam jechał i stłukł rękę.
- I ten ból i dyskomfort i obawa też aby nie było zwłóknienia stłuczonego mięśnia i innych objawów.
- I obawa też.
- Nie martw się dziecko:)
- Dobrze Panie Jezu.
Środa,
30 stycznia
-
Odrzucaj dziecko takie myśli. Nic dobrego nie przynoszą. Ne można mieć złości
do dzieci.
-
Tak Panie.- Wiem, że lubisz dzieci, lecz grzeczne i ułożone, żywe, wesołe lecz ułożone. Ale gdy takie nie są z winy rodziców nie możesz wyobrażać sobie złych rzeczy. Także wobec rodziców choć to już prędzej, jeśli tak można powiedzieć.
- Tak Panie Jezu.
- Dziecku łatwo można zrobić krzywdę, trzeba więc uważać. Klapsy są odpowiednie dla dziecka. Lecz nie trzeba myśleć o niczym innym.
- Dobrze dziecko, o czym chcesz pisać?
Zastanawiałem się czy ten filmik z siedzącym Adamowiczem ( chyba, że to sobowtór, ale to, wydaje się nierealne, poza tym uważam, że ma jego ruchy. Teoretycznie filmik mógłby być złożony z pikseli, ale też mi się nie wydaje) to Twoja też łaskawość i dla nas wobec tej nędzy, niezależnie nawet od intencji z jaką ktoś to upublicznił.
< filmy są na bieżąco usuwane, więc jest duże prawdopodobieństwo , że link będzie nieaktywny bardzo szybko.
https://www.youtube.com/watch? v=g7DlaKc4Xug . Pod poprzednim orędziem, w komentarzach na końcu jest więcej innych miejsc. C. P>
-
Tak dziecko, to jest Moja Łaska. Jestem Prawdą a więc prawda jest ode Mnie.Zrobiłem to też dla Ciebie, bo jesteś tym przygnębiony. Nie tyle samym zdarzeniem ile brakiem reakcji wśród prawicowych i patriotycznych portali i u osób przyznających się do takiej prowieniencji, na kpinę z rozumu czyli reanimację przez uciskanie [klatki piersiowej] i to przecież bardzo mocne, kogoś kto miał być mocno ranny w serce ostrym narzędziem.
O takich bzdurach nie słyszano i za Moich Czasów na Ziemi.
Ani Izraelici, ani Rzymianie nie daliby się tak ogłupić i głośno protestowaliby. Wybuchłyby nawet zamieszki. Ulegliby przed wojskiem na ulicach, ale władza musiałaby się do tego posunąć. Mówię o tych dwóch narodach bo je znacie i są bliskie i zrozumiałe a jeszcze bardziej Rzym.
- Dziękuję Panie Jezu. Czyli jesteśmy głupsi niż starożytni Rzymianie i Izraelici.
- Oczywiście dziecko. To signum Czasów Ostatnich. A będzie jeszcze gorzej. Lecz od głupoty jest jeden krok do zbrodni. A od zbrodni już tylko droga do potępienia.
- Czemu się tak wszyscy boją, czemu nie jednoczą, nie gromadzą się, nie protestują, tylko znane osoby w Internecie niejako godzą się z tym, że będą nas pacyfikować i gdy idzie o wolność słowa.
- Kto jest kim, kto kocha prawdę, kto jest niezależny i kocha Boga.
Ta sprawa okazała się papierkiem lakmusowym. Nikt nie stanął na wysokości zadania z tych „prawicowych i niezależnych”. Nikt.
- Dziękuję Ci Panie Jezu za ten filmik i także, że zrobiłeś to dla mnie. Też dla mnie.
- Tak jak wtedy z tego świata zabrałem żonę przewodniczącego Knesetu, zrobiłem to też dla Ciebie.
- Tyle dobroci Panie.
- Tych, których kocham daję krzyże lecz i kwiaty.
- Oby, Panie, z tego coś więcej wyszło dla prawdy.
- To już od was zależy, lecz beze Mnie, bez Mego Imienia na ustach nawet gdyby dziesięć milionów wyszło na ulice protestować przeciwko kpinom z Boga i człowieka w oszustwie dotyczącym śmierci Adamowicza, to nie przemożecie ich.
- Na pewno tak będzie Panie Jezu.
A o zamordowaniu dziewczynek w Koszalinie aby ich niewinną krwią podlać tę satanistyczną, masońską hecę wobec Polaków nie ma nigdzie jak Ty Panie powiedziałeś. Nikt tego nie podejmuje.
- Cóż dziecko zrobić. (Pan Jezus rozkłada ręce).
- Dziękuję, Panie Jezu, za wszystko.
- Widzisz dziecko. Podczas wojny ludzie nic lub niewiele mogli zrobić żyjąc pod przemocą, pod butem okupanta.
Więc nie dziw się, że ty niewiele możesz zdziałać jak tylko modlitwą i cierpieniami. I widzisz, że i ze względu na Ciebie jest ten film.
- Jeśli to przejdzie bez echa hańba będzie jeszcze większa.
- To od was zależy. Bóg nie może zmuszać ludzi do działania łamiąc ich wolę. Jeśli nie będę królem w sercach to zginiecie.
- A co, Panie Jezu, ja mogę zrobić i czytelnicy tych przekazów.
- To co do tej pory tylko doskonalej i w Twoim przypadku i w przypadku innych.
Mówiłem czego chcę od Polaków.
- Macie swoje obowiązki (czytelnicy). Ty masz swoje. Jeśli ktoś czuje, że winien działać niechaj działa, lecz inni pójdą za nim? To wątpliwe. Skupcie się na modlitwie, oddawaniu cierpień, także propagowaniu tych Orędzi.
Lecz nie rzucajcie pereł między wieprze.
- Bo nie ma mnie w sercach. Prawdziwie mnie nie ma.
- Jak będziemy żyć, Panie Jezu, w najbliższym czasie?
- Materialnie gorzej lecz nie stanie się to nagle.
Musi przyjść na was ucisk, który będzie miał nie tylko taki wymiar. Lecz zachowajcie spokój, pogodę ducha, pamiętajcie, że nad wszystkim czuwa Ojciec i nikomu nie spadnie włos z głowy bez Jego zgody. Zdajcie się na wolę Ojca i miłujcie ją i nie lękajcie się.
-:)
Wiem dziecko, że Ty się nie lękasz. Lecz muszę Cię trzymać nieco z dala od pewnych spraw.
Gdybym Ci pozwolił to pojechałbyś do Koszalina i zaczął działać. A jakby Cię nie chciała słuchać prokuratura lub nie chciała udzielić informacji mógłbyś być tak ostry w słowach, że mogłoby to się dla Ciebie skończyć kłopotami. Bo Ja Cię zawsze obronię ale nie możesz ani pierwszy wyzwać ani podnieść ręki.
A masz do tego skłonności aby zrobić to wobec osoby, która ma władzę. Więc Ci nie pozwalam. Doskonal swego ducha aby być dla innych.
- Przepraszam i dziękuję Panie Jezu.
Słodki i kochany Jezu.
Chwała Tobie Chryste.
A teraz jak dasz radę za chwilę będziesz przepisywał przekaz.
(Cyprian Polak)
//////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Wsparcie dla poszkodowanego Janusza Górzyńskiego
To pierwsza zbiórka, wsparcie dla kogoś, organizowane na tym blogu z Orędziami od początku jego istnienia, od początku otrzymywania Orędzi.
Jak widzicie, w krótkim przekazie z soboty zaakceptował to Pan Jezus i zachęcił mnie do zorganizowania tego. Przytaczam:
„Zapisz dziecko
- Tak zrób, nie stój w miejscu. Ogłoś tę zbiórkę.
- Dobrze, Panie Jezu, dziękuję.”
- Dobrze, Panie Jezu, dziękuję.”
Kim jest Janusz Górzyński i dlaczego miałaby dla niego być
zorganizowana zbiórka pieniędzy?
Jest to były przedsiębiorca zrujnowany przez można powiedzieć nieznane ciemne siły. On sam mówił o mafii satanistycznej i nie chodzi tu oczywiście o jakichś domorosłych satanistów spod znaku hec z kotami na cmentarzach.
Nie tylko zrujnowany, ale pozbawiony zdrowia i nadto możliwości leczenia państwowego, nie jest ubezpieczony i nie może się ubezpieczyć.
Dopóki jeszcze mógł po zrujnowaniu go prowadził działalność publiczną, wygłaszał prelekcje, a także jak pamiętam prowadził blogi. Niestety zdrowie i finanse uniemożliwiły mu to. (Tutaj link do jego jednego z wykładów Polska w niewoli mafii szatana cz.1 - Janusz Górzyński https://www.youtube.com/watch?v=owGDFr2NvKU Gdy wpiszecie w youtube „Janusz Górzyński” znajdziecie i inne jego materiały jak i o jego sprawie, procesach itd.)
Jest to były przedsiębiorca zrujnowany przez można powiedzieć nieznane ciemne siły. On sam mówił o mafii satanistycznej i nie chodzi tu oczywiście o jakichś domorosłych satanistów spod znaku hec z kotami na cmentarzach.
Nie tylko zrujnowany, ale pozbawiony zdrowia i nadto możliwości leczenia państwowego, nie jest ubezpieczony i nie może się ubezpieczyć.
Dopóki jeszcze mógł po zrujnowaniu go prowadził działalność publiczną, wygłaszał prelekcje, a także jak pamiętam prowadził blogi. Niestety zdrowie i finanse uniemożliwiły mu to. (Tutaj link do jego jednego z wykładów Polska w niewoli mafii szatana cz.1 - Janusz Górzyński https://www.youtube.com/watch?v=owGDFr2NvKU Gdy wpiszecie w youtube „Janusz Górzyński” znajdziecie i inne jego materiały jak i o jego sprawie, procesach itd.)
Janusz Górzyński i jego siostra Krystyna Górzyńska,
pochodzą zresztą z dobrej szlachty, czyli są solą tej ziemi, resztkami z wybitych naszych elit.. Janusz Górzyński własną przedsiębiorczością
doszedł do dobrze prosperującej firmy i tego go wrogowie Polski i Polaków
pozbawili, nadto zdrowia przez pobicie. Próbuje walczyć w sądach o sprawiedliwość ale Dobra Zmiana
nie pochyla się nad nim, prawo i sprawiedliwość tu nie działa przynajmniej dla
„gojów”. (Przypomnę, przy okazji, że termin "prawo i sprawiedliwość" jest wybitnie starotestamentowy,
nie jest cytowany w Nowym Testamencie. Jeśli partia polityczna bierze za nazwę
słowa ze Starego Testamentu a nie Nowego to należy się nad tym mocno zastanowić
i zastanawiałem sie, pamiętam w 2011 roku i napisałem o tym wtedy).
Nadto jak się nie ma zdrowia i pieniędzy i walczy o przeżycie to trudno walczyć w sądach.
Nadto jak się nie ma zdrowia i pieniędzy i walczy o przeżycie to trudno walczyć w sądach.
Przez to pobicie choruje do dzisiaj (nogi, bardzo poważne
ich schorzenia). Jak powiedziałem nie jest ubezpieczony i nie może się
ubezpieczyć bo musiałby zapłacić zaległe ubezpieczenie zdrowotne. Jak
rozmawiałem o tym z jego siostrą jeszcze przed przekazami to było to około pięć
lat zaległych.
Teraz przy kontakcie z jego siostrą, która jest też znana
jako blogerka Rebeliantka dowiedziałem się, że sytuacja jest tragiczna i
niedawno miał zawał. Mieszkają razem w rodzinnym domu w Czechowicach - Dziedzicach.
Nie utrzymywałem kontaktu ostatnimi czasy z blogerką Rebeliantką – Krystyną Górzyńską (także dziennikarką) jak i z innymi blogerami z którymi wcześniej ten kontakt utrzymywałem. Napisałem do niej teraz można rzec przypadkowo, bo
patrząc co ludzie piszą o sprawie gdańskiej natrafiłem przez wyszukiwarkę, jak
pamiętam, i na jej społeczny materiał. No i przy okazji zapytałem co u niej i u brata.
Napisała mi, że niedawno miał zawał, a sytuacja jest tragiczna. To nie są
ludzie, którzy się o coś upominają, więc jeśli napisała, że sytuacja jest
tragiczna to znaczy, że jest bardzo tragiczna, skrajnie tragiczna.
Pomóżmy dobrym Polakom. Ja ze swoich pieniędzy przekazałem
jej największą kwotę na jaką Pan Jezus jednorazowo się u mnie zgadza w
konkretnym przypadku, ale zdawałem sobie sprawę, że to kropla w morzu potrzeb.
Oto numer konta Górzyńskich na wpłaty dla poszkodowanego i chorego Janusza Górzyńskiego:
Jak widzicie o zbiórce powiedział Pan Jezus i zaakceptował ją (więc nikt tu nie podskoczy:)), nadto zachęcił mnie do tej akcji. Sprawa jest więc jasna.
PKO BP SA O/ Czechowice-Dziedzice
65 1020 1390 0000 6302 0122 8709
Felicja Górzyńska
(Napomknę tylko, że p. Górzyńska niechętnie podała swoje konto do upublicznienia. Nic nie wiedzieli o wsparciu. Pomysł był mój, lecz było lepiej aby środki przychodziły na ich konto, zatem w tej sytuacji nie miała innego wyjścia:)).
(Napomknę tylko, że p. Górzyńska niechętnie podała swoje konto do upublicznienia. Nic nie wiedzieli o wsparciu. Pomysł był mój, lecz było lepiej aby środki przychodziły na ich konto, zatem w tej sytuacji nie miała innego wyjścia:)).
Jak widzicie o zbiórce powiedział Pan Jezus i zaakceptował ją (więc nikt tu nie podskoczy:)), nadto zachęcił mnie do tej akcji. Sprawa jest więc jasna.
Z Panem Bogiem
Krzysztof Michałowski
(Cyprian Polak)
(Cyprian Polak)
////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Przypomnienie o dowodach osobistych.Przypominam, że jeśli ktoś ma do wymiany dowód osobisty a nie chce mieć dowodu biometrycznego to jest ostatnia chwila aby to zrobić. Na dowód czeka się dwa tygodnie. Ale trzeba to zrobić już dziś, jutro, w poniedziałek najpóźniej. Jeśli ważność czyjegoś dowodu kończy się w tym roku, za rok, za dwa lata, trzy nawet.