22 V 2017 cz 2. pouczenia duszy

17. 03

Pisz dziecko

- Skoro chcesz umieścić przekaz, choć jeszcze dzień się nie skończył uczyń to.

Nie martw się dziecko zbytnio tym urządzeniem, bojlerem iż musicie go kupić nowy i montować, nie wystarczyła tylko naprawa grzałki. Mówiłem iż diabeł psuje wam urządzenia.

I synu cierpisz także materialnie dlatego, że jesteś moim sługą.

           Wrócisz później dziecko.

Około 18.20

Pisz dziecko

- Czy pojedziesz do Świnic Wardzkich?

Powiedziałem Ci, że pojedziesz w maju i to się spełni.

Zatem przygotuj się na koniec tygodnia.

Nie pytasz dziecko za co pojedziesz:)?

- Skoro powiedziałeś Panie, że pojadę to pojadę:)

- Pojedziesz w piątek na wieczór. Przygotuj garderobę i potrzebne inne rzeczy.

- Panie Jezu dzisiaj cały czas o moich sprawach egzystencjalnych.

- I to dziecko jest potrzebne. Gdybyś te sprawy zupełnie lekceważył oznaczałoby to niedbalstwo, lub nawet i pychę.

Wiem, że w Twojej naturze, dziecko, jest bardziej dawać niż brać, wspomagać dobre dzieła tymczasem jesteś tu wyniszczany w swojej naturze.

Uczysz się w ten sposób zaufania do Boga, zaufania doskonalszego niż ktoś kto żyje we wspólnocie zakonnej.

- Nie dziecko, na to nie masz czasu. Pomyślałeś, że chciałbyś przejrzeć konkursy literackie i inne aby wysłać swoje dawne prace licząc, że może tu będzie dobry skutek. Nie dziecko, na to nie ma czasu. Masz też ograniczenia co do Internetu. Ponadto dość prac w domu i na ogrodzie.

Nie martw się niczym.

Ale we wszystkim mi zawierzaj.

                 Na tym dziecko zakończ.

                 Dziś już nie będzie przekazu.

                 Przepisz i umieść.

Otrzymał Krzysztof Michałowski (Cyprian Polak)