środa, 25 października 2017

11 X 2017, 12 X 2017

Środa, 11 X

00:21

Zapisz dziecko

Po co dziecko..



14.25

Zapisz dziecko



nic



-Kocham Cię moje dziecko

- Każdego kochasz Panie.

- Lecz nie każdego tak samo.

Za każdego umarłem, każdy jest moim dzieckiem, lecz nie wszyscy będą zbawieni.

- A ja będę zbawiony?

- Przecież wiesz moje dziecko. Umrzesz śmiercią męczennika nie chcąc się wyrzec Mnie, Chrystusa ( z czego jesteś bardzo dumny i cieszy to Moje Serce). Więc jak mogłoby być inaczej. Nie tylko zbawienie, lecz raj po śmierci obiecuję tym, którzy za mnie oddadzą swe życie. I nic to, że jedni w młodości, inni w starości, jeszcze inni w wieku średnim, czy wreszcie jako świadome już odrastające dzieci, bądź nastoletni. Wszystkim obiecuję raj.

Wrócisz dziecko.



15.23



nic



19.14

Dokończ, dziecko, przekaz (przepisywanie), potem zajmiesz się jutrzejszym przygotowaniem wspólnoty (przygotowaniem na nie).







Czwartek, 12. X



00:59

Zapisz dziecko

Staraj się dziecko



Około 7.40

Zapisz dziecko

- Wszystko mi ofiaruj.



09:05

Zapisz dziecko

Zaufaj mi.

Tak, trochę się przygotuj, lecz przede wszystkim mi zaufaj.

- Dziękuję Panie Jezu.



9.30

To dziecko niepotrzebne.

- Dziękuję Panie Jezu.



14.10

Odpocznij dziecko



17.08

Zapisz dziecko

- Cóż zapisać Panie?

- Jeśli jesteś mój to nie martw się niczym.

- Ja się nie martwię Panie.

- Trochę się martwisz. Chcesz jednak powiedzieć, że cierpisz.

Chciałem byś odpoczął. Nie możesz na razie złagodzić tego jak się czujesz.

Rozumiem to dziecko.

Kochaj mnie dziecko i łącz z moimi cierpieniami.

Pozwalam Ci abyś odpoczął jak teraz chcesz.



17.27

Zapisz dziecko

Czy swoją Klarę spotkasz jak będziesz cały dzień na mieście. Obiecałem C i to wszystko. Ufaj mi. 18 października spotkasz ją jak powiedziałem.



18.37

Zapisz dziecko

Odpocznij tak jak o tym mówiliśmy.



Około 20-tej

Zapisz dziecko

- Jeśli będziesz mógł to przepisz jeszcze przekaz.



20.37

Zapisz dziecko

Możesz dziecko, mimo swego samopoczucia.

- Tak, Panie Jezu.



22.23

Dobrze, dziecko, piszmy

Chcesz dziecko pytać.

- Panie Jezu, czy.. nie wiem czy powinienem o to pytać.

- Nie wiesz dziecko?

- Nie wiem.

- Czy kieruje Tobą ciekawość?

- Nie Panie.

- Wróciłeś do tej osoby. Ja niczego nie zabieram. Chcesz Mnie bardziej zrozumieć, poznać i dlatego chcesz wiedzieć.

Jak myślisz dziecko?

- Nie wiem, Panie, obawiam się, że mógłby być potępiony jako ateista, dał ludziom dużo radości, jeśli został podstępnie zabity to może dodatkowo zyskał Łaskę.

- Przeważnie, dziecko, nie zdradzam tego kto jest potępiony a kto nie. Jak wiesz, wyjątek jest w Piśmie i dotyczy Judasza.

Kościół (jak wiesz) mówi w niektórych przypadkach kto jest w niebie, to znaczy kto po śmierci został świętym, lecz nie mówi nigdy kto jest potępionym.

Ta wiedza nie jest potrzebna. Jeśli komuś jest bliski niech się za niego pomodli.

<Chodzi o Bruce`a Lee>.

- Chwała Tobie Chryste.



- A teraz ja cię, dziecko, zapytam.

- Tak, Panie.

- Wierzysz Mi?

- Ty wiesz, Panie, że zawsze wierzyłem Chrystusowi, jeszcze przed przekazami.

- Tak, wiem, choć „wierząc” żyłeś w części po swojemu i byłeś ze świata.

Obawiasz się jednak o środowe spotkanie.

- Tak, Panie.

- Wierz, a nie będziesz się obawiał.

- Tak, Panie.

- Dobrze, dziecko.

Miałeś dzisiaj ciężki krzyż.

Nic, dziecko, nie będzie zmarnowane.

Módl się dziecko za tych ludzi aby nie zapalił się Mój Gniew nad nimi.

- Dobrze, Panie.

- Każdy dostanie stosowną odpłatę.

Powiedziałem, że potrząsnę gminą.

Ta zaś zarządca będzie ukarana, choć nie chciałem tego robić w jej przypadku. Żyje w grzechu ciężkim, a chcę jej dać i dałem powodzenie w tym życiu. Taka jest moja sprawiedliwość.

- Chwała Tobie Chryste.

- Tulę cię, dziecko moje drogie, na dobranoc.

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.