5
grudnia, dokończenie.
Około
22-giej
Zapisz
dziecko
Jedynie
moja (cudowna) interwencja może poprawić sprawę.
Ale
Twoja mama na nią nie zasługuje.
To
co jest w znacznej części z jej winy. Niech nie obciąża tym
Ciebie.
Przeczytaj
jej to.
Około
22.30
Dokąd
Twoja mama nie będzie konsekwentna w przyjmowaniu moich słów,
czyli nie będzie miała wiary we właściwym tego słowa znaczeniu,
nie pomogę jej.
- A ja Panie Jezu będę przez to cierpiał i przede wszystkim nie będę mógł wypełniać Twojej woli, a Ty sam Panie najsłodszy mówisz, że nie chcesz mi dawać tego krzyża.
- Tak dziecko, nie chcę, lecz nie mogę nagiąć woli Twej mamy i siłą zmienić jej psychiki. (To już mówiłem).- Chwała Tobie Chryste.
23.00
No
cóż dziecko. Ty jesteś chroniony w sposób szczególny. Twoja
mama nie. Zarówno psychicznie jak i fizycznie. Niedobrze być przy
proroku temu, kto nie ma odpowiedniej dyspozycji. Szatan będzie
atakował zarówno od strony ciała jak i od strony ducha.
- Ulituj się Panie i ulecz ją.
- Czyli mam sprawić cud. Skoro mówię, że na to nie zasłużyła.
„I
niewiele sprawił cudów z powodu ich małej wiary”.
Nie
można wierzyć trochę, raz tak i raz tak. Teraz
miałeś
popis tego co się z mamą dzieje. Dołącza się do
tego
niewieścia logika, która jest inna niż męska:)
(uśmiech,
ale gorzki w tej sytuacji). Niewieścia logika
zarówno
jak i męska ma służyć Bogu.
- Chwała Tobie Chryste.
- Śpij dobrze dziecko jeśli będziesz chciał spać. Lub czyń co innego chcesz.
- Chwała Tobie Chryste. Twoja łaskawość Panie jest niepojęta.
- Tak dziecko, jest niepojęta.
- Amen.
<
Tutaj pisałem niedokończony wiersz miłosny o Panu Jezusie, ale ten
okazał się słaby. Dobre jest może jedno zdanie „W Jego
doskonałych dłoniach będę sobą”. I tu komentarz Pana Jezusa do
tego>.
- Wiersza nie umiesz napisać, dziecko? Czasami umiesz. Ale Ty jesteś od opowiadań. Dlatego chciałem byś napisał opowiadanie o wakacjach, gdzie będę ja, inspirowane swoich pobytem nad morzem.
Środa,6
grudnia
22.03
- Cóż dziecko, napisałeś e-mail jak zaakceptowałem i właściciel pokazuje rogi ugodzony w swej pysze.Cóż, nie stoisz w jego łaski i nie musisz tu mieszkać.Jak powiedziałem jednak nie chcę byś przez rok zmieniał mieszkanie.Zatem napiszesz jak trzeba, a ja to zaakceptuję.
- Panie, a te Twoje słowa?
- Napisz dziecko, potem ustalimy.
Sfałszowane zdjęcie "ofiar smoleńskich" z 4 kwietnia 2010
OdpowiedzUsuńhttps://www.salon24.pl/u/cyprianpolak/573256,sfalszowane-zdjecie-ofiar-smolenskich-z-4-kwietnia-2010
Jakub Płażyński a taksówka na Okęcie
OdpowiedzUsuńhttps://www.salon24.pl/u/cyprianpolak/507034,jakub-plazynski-a-taksowka-na-okecie-10-04-2010