środa, 10 stycznia 2018

9 I 2018

Wtorek, 9 stycznia

17:14
Zapisz dziecko

Teraz widzisz co Ci dałem.
Człowiek łatwo zapomina, dopiero trzeba porównania albo i powrotu.
Wrócisz dziecko

22:53
Tak dziecko, upublicznij to.

23:42
Tak dziecko, mieliśmy pisać, ale ta sprawa ( i ta osoba) zabrała ci blisko godzinę.
Rozliczę ją za jej niecne zamiary.
Nie schowa się przede Mną.
Jak mówi Pismo: Trzeba być lisem i lwem. I Ty o tym, dziecko, pamiętaj.

Z Bogiem
moje dziecko

<Odnośnie słów Pana Jezusa dotyczących tej osoby wyjaśnienie jest w pierwszym komentarzu pod tym przekazem. C. P.>

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)

12 komentarzy:

  1. +JMJ
    Ponieważ w przekazie mówi o tej sprawie Pan Jezus wklejam i tutaj materiał z komentarza spod poprzedniego przekazu:

    Uwaga:
    Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego, a że rzecz brzydko pachnie upubliczniam ją ( bez danych oczywiście tej osoby).
    Z moim kontem jest wszystko w porządku. Skontaktowałem się teraz ze swoim bankiem, który powiedział, że być może chodzi o wyłudzenie danych.
    Środki od czytelników otrzymałem, wiem, że od wszystkich, którzy wpłacili. Część potwierdziłem resztę kiedy będę mógł.

    Zatem cytuję korespondencję:
    Cała korespondencja jest z wczoraj i dzisiaj:
    ( 8 stycznia)
    1.

    Proszę o podanie swojego numeru konta ( w tytule)
    (moje podziekowanie, pomijam dokładne)
    2. Proszę o odpowiedź na pytania:
    Ile potrzeba pieniędzy do opłaty czynszu w styczniu.
    Ile wynosi czynsz miesięcznie
    Jaka kwota jest potrzebna miesięcznie na przeżycie poza czynszem
    Postaram się jutro przesłać1000 zł,ale nie wiem czy to starczy
    Szczęść Boże (inicjały, inne niż w nazwisku i imieniu prawdziwym czy rzekomym jako adres mailowy.

    Na to napisałem linkując przekaz Pana Jezusa iż suma której chciał dla mnie Pan już jest.
    Bóg zapłać!
    To duża suma
    Właśnie są opublikowane słowa Pana iż kwota, którą otrzymałem jest taka jak chciał Pan Jezus

    http://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2018/01/8-i-2017.html

    3. Ile złotych potrzeba miesięcznie na utrzymanie i czynsz
    ( Na to napisałem); Pan Jezus powiedział w opublikowanym wcześniej przekazie iż chce dla mnie kwoty takiej jaka jest miesięczna pensja budżetowa licząc staż z pracy. Wiadomo, albo mi się tak wydaje, bo nie znam dokładnych danych, że jest to około 3 tysiące złotych. Ta kwota wystarcza mi teraz na wszystko czego chce dla mnie Pan Jezus.

    Z Panem Bogiem.
    ( 9 stycznia)

    4. Czy otrzymał Pan mój przelew?

    Szczęść Boże (inicjały)

    (moje podziękowanie)
    Przeczytała Pani zalinkowany przekaz?
    Od ( imię i nazwisko z maila) nie otrzymałem, Także od kogoś kogo inicjały są (inicjały)
    Jeśli dzisiaj wysłany to jednak raczej przyjdzie jutro

    5.
    Czy ojciec jest Dominikaninem?
    (moja odpowiedź)
    Czy ojciec jest Dominikaninem?
    Czy chodzi o mnie?
    Jestem osoba świecką.

    P.S.
    Sprawdziłem ostatnią transzę. Przelew jeszcze nie przyszedł.

    Z Panem Bogiem

    6. Pańskie dane z przelewu, pokrywają się z danymi jednego z ojców ze Służewia.
    Niestety będę zmuszona sprawdzić tą sprawę przed zrobieniem przelewu.
    Z Bogiem
    (moja odpowiedź)
    Nie bardzo rozumiem. Chce Pani powiedzieć, że mój numer konta, który podałem zgadza się co do jednej cyfry z numerem innej osoby??!!
    nie rozumiem też tego : Napisała Pani "przed zrobieniem przelewu" a wcześniej pisała iż wysłała środki i przelew doszedł (??).
    Zaznaczę iż zalinkowałem Pani słowa Pana Jezusa, w których powiedział iż środki które otrzymałem są już wystarczające.

    Z Panem Bogiem

    errata:
    Wysłała środki i pytała czy przelew doszedł

    7. Niestety musze rozpoczac dochodzenie. Bo cala sprawa wydaje sie byc podejrzana.
    (moja odpowiedź)
    Kim Pani jest?
    (następny mój mail)
    Niestety to co teraz razem przeczytałem i Pani ton sprawia iż nie mogę uznać , ze ma Pani dobra wolę.
    Przeczy Pani swoim słowom i chyba rozumiem już o co chodzi.
    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    CyprianPolakWiara9 stycznia 2018 14:41

    Zaznaczę iż chciałem zdecydowanie podziękować tej osobie i napisać po prostu iż środki już są i nie potrzeba (wobec jej dopytywań),ale pouczenie Pana Jezusa było takie by tego nie robić wyraźnie, tylko napisać delikatniej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kamil Stoch - świadectwo wiary
    https://www.youtube.com/watch?v=IhGudcpn_Js

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepraszam, ale z tego co się orientuję to "Pismo" (rozumiem, że chodzi Pismo Święte) nie mówi nigdzie, że "Trzeba być lisem i lwem". Jest napisane w Ewangelii wg św. Mateusza 10:16b "Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!", ale żeby być "lisem i lwem" to motto Niccola Machiavellego. Trochę dziwne żeby Pan Jezus się pomylił w tej sprawie. Chyba, że to ja coś źle rozumiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. +JMJ

    Moim zdaniem Pismo w ogóle mówi o postawie lisa i lwa. Ale chyba nie razem.

    Pan Jezus pomylić się nie może.
    Pan Jezus tak mówił o tych przekazach: Przechodzą przez Twój umysł, ale są moje. Przekazy nie są zapisywane nigdy w jakimś transie.
    Nigdy nie dostaję od Pana Jezusa cytatów z Pisma dokładnych od pierwszego słowa do ostatniego. Jeśli jest dłuższy muszę przepisać (skopiować).
    Przekazy są pisane pod natchnieniem, jest to jakby dyktando wewnętrzne, zawsze możliwe jest skażenie w pojedynczym słowie, czy zwrocie, jak nas na przykład jak nas na przykład informują w Biblii Tysiąclecia": Tekst skażony " A Pismo jest Święte".
    Pan Jezus powiedział iż nie chce iż nie chce mi dawać wiernych cytatów z Pisma, bo to mogłaby być przecież kuglarska sztuczka szatana, który doskonale zna Pismo.
    było to przy okazji przywołania przez Pana Jezusa proroka i był cytat. Okazało się, że to inny prorok. Mogłem to jednak łatwo znaleźć.

    Z Panem Bogiem
    Sens tych słów do mnie trafił i zrozumiałem o co chodzi, oczywiście nie w znaczeniu niemoralnym za jakiego uznaje się Makiawellego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chwała Panu
    Ja czasami się zastanawiam czemu Pan Bóg skazuje jednych na choroby innych na bogactwo jeszcze innych na biedę.
    Wiele ludzi którzy mają osoby chore na nieuleczalne choroby zastanawia się dlaczego? Dlaczego Panie to nas dotknęło?
    Sama mam brata chorego na mukowiscydozę i zastanawiam się czasami w czym zawinila moja rodzina ,ja?
    Moj brat walczy już z tą chorobą już 23 lata chorobą postępuje. A najgorsze jest to że oddała się od Boga nie chce chodzić do kościoła, nie modli się. A ja przez tyle śmierci w mojej rodzinie mam coraz silniejsza wiarę. Wierzę że Pan Bóg ma dla nas określone zamiary a nic nie dzieje się bez przyczyny.
    PS.mam nadzieję że wszystko wyjdzie na nas co kombinowala tą osobą.
    Szczęść Boże

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fragment pochodzi z książki "Pouczenie"Alicji Lanczewskiej . Czw. 14.IX.89. g.6, 20 Podwyższenie Krzyża Świętego Wszystko w życiu jest łaską: Jedni mają łaskę zdrowia, drudzy cierpienia. Jedni wygody życia, drudzy trądu. Jedni urody fizycznej, drudzy kalectwa. Jedni inteligencji, drudzy niedorozwoju. Wszystko w życiu jest łaską, daną po to, by prowadziły do Mnie. Jak myślisz, czyja miłość jest piękniejsza: tego, który kocha by otrzymywać, czy tego, który kocha, by dawać? Jak myślisz, który dar miłości jest większy: ten, co przychodzi łatwo, czy ten, który wymaga wysiłku? Jak myślisz, który człowiek mniej narażony jest na szatański grzech pychy: czy ten, który posiada urodę ciała i bystrość umysłu? A który wyzwala w innych więcej dobra i sam nie grzeszy? Pomyśl też nad tym, kogo trzeba bardziej kochać: siebie czy Boga? Ciało swe, czy duszę swą? Ze względu, na kogo i ze względu, na co, oceniać to, co otrzymałaś, co spotyka cię w życiu? Jak to wykorzystać, by pożytek był większy, co może przynieść większe dobro, trwalsze dobro? Pomyśl nad swymi reakcjami w różnych okolicznościach i rozważ, o czym one mówią. Poznawaj siebie: swą duszę i jakość miłości twego serca. Konfrontuj to z tym wszystkim, co obiecujesz, a co czynisz w swym sercu i co uzewnętrzniasz. Czemu i komu służy twoje ciało, twój umysł, Twoje serce, twoja dusza.

      Usuń
  6. Droga Karolinko . Mam siostrę Karolinę bardzo ciężko chorą . Mam drugą siostrę ukochaną też chorą i siostrzeńca. Tragedia u mojego brata / jego syn był w śpiączce po wypadku i zmarł/ i wtedy około pięciu lat temu załamałam się. wylądowałam u psychiatry , ale to była moja pierwsza i ostatnia wizyta . Nawet nie zdążyłam zażyć lekarstw na depresję bo usłyszałam w sercu zdecydowany mocny głos w sercu : to Ja Jezus Chrystus jestem najlepszym lekarzem na świecie , to Ja Jezus Chrystus jestem najlepszym psychoterapeutą na świecie.....dzisiaj moja wiara jest głęboka stabilna świadoma . Karolinko za twojego brata za naszych bliskich modlimy się o ich zdrowie , ale nade wszystko o ich zbawienie to jest priorytet. Dobrze mówisz Pan Bog ma swoje plany dla każdego z nas a są one doskonale a my mamy tylko pełnić Jego Swiętą Wolę . Myślę też , że odpowiedzi na wszystkie twoje pytania odnajdziesz w Poemacie Boga Człowieka a i też na takie pytania Pan Jezus odpowiada i mówi o chorobach bardzo wiele wiele w Pouczeniach . To co się tyczy Cypriana i jego mamy dotyka też nas to dla nas Pan Jezus prosi Cypriana by ujawnial swoje osobiste sprawy .... to dla nas ..... to też do nas i o nas ....Zwróć uwagę jak Cyprian choruje ,jakie ma kłopoty a właśnie Pan Jego sobie wybrał . BEZ CIERPIENIA nie ma zbawienia
    a choroby ? są wynikiem grzechu pierworodnego na początek ,potem grzechów naszych rodziców i w końcu naszych własnych grzechów będących wynikiem naszych wyborów często niezgodnych z Wolą Ojca
    Pozdrawiam ciepło.
    Zostań z Bogiem

    OdpowiedzUsuń
  7. Choćby mnie Pan zabił i tak będę mu ufał
    Św Tobiasz..

    Większość cierpień chorób i krzyży to wypadkowa naszych grzechów.

    Nie bój się bo gdzie jest ból tam i JA jestem w tym bólu zawarty, gdzie ty cierpisz tam i JA cierpię wraz z tobą. Miłuję cię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dziękuję za tak miłe słowa.
    Kiedy słyszę tyle ciepłych słów i pomyśle o Panie Bogu jest mi lżej.
    Kiedy zmarła w maju moja bratowa mogłam sobie poradzic zmarla na serce. W tedy poszlam do kosciola Ojciec Franciszkanin zostawił mnie sama. Kiedy się wyplakalam i porozmawialam z Bogiem dopiero mi ułożyło i nabrałam sił.
    Modlę się za Was kochani.
    Pani Teresko G wie Pani co przechodzę jak bardzo jest okropny strach o bliskich. Dziękuję za wsparcie.
    Ż Panem Bogiem

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiem jaki jest strach o bliskich bardziej może niż ktokolwiek inny i dlatego Karolinko jeśli chcesz podaj swój adres mailowy i wtedy mogłybyśmy "pogadać" . Mam jeszcze wiele do podpowiedzenia (mam nadzieję za sprawą Duch świętego), bo myślę , że na dłuższe dywagacje miejsce w komentarzach pod Pouczeniami nie jest właściwe nie to jest chyba przeznaczeniem tych komentarzy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozumiem Pani Teresko moj e-mail to karolineee0301@gmail.com

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.