Piątek,
18 maja
Około
17.20
-
Dziecko masz prawo się rozmyślić. Zadzwoń jednakże i umów się
o to mieszkanie.
-
Dziękuję Panie Jezu.
Chwała
Tobie Chryste.
-
Cóż dziecko, nic z tego nie wyszło. Umówił się z Tobą lecz
zrezygnował, nie czekał do Twego telefonu – wynajął. Nie czekał
jak się umówił.
-
Panie najsłodszy, tracę Twój czas. Przekazy i inne rzeczy.
-
Tak, cierpią na tym. Lecz cóż dopuszczam to i sam mówię abyś
się przeniósł. Zresztą teraz jest to postanowione. Wypowiedziałeś
mieszkanie i masz kilka dni na wynajęcie, bo też nie przeprowadzisz
się w jeden dzień.
-
Tak Panie.
Chwała
Tobie Chryste.
-
Mam Ciebie Panie i pieniądze a nie mam szczęścia z tym
mieszkaniem.
-
Nie martw się dziecko. Tak musi na razie być.
-
Chwała Tobie Chryste.
19.34
Zapisz
dziecko
W
związku z problemem wynajmu podwyższam górną granicę do której
możesz wydać o 350 złotych.
Amen.
-
Panie Jezu to byłby za duży wydatek.
-
Trudno dziecko takie są realia. A nie pragnę abyś mieszkał
byle jak.
-
Ale, Panie Jezu, wydatki nie były liczone nawet do górnej
granicy, tym bardziej z tą dodatkową kwotą.
-
Nie martw się o to. Wszystko co potrzebne i co ja akceptuję lub
Ci zlecam dostajesz i dostaniesz.
- Dziękuję Panie Jezu
Chwała
Tobie Chryste.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.