wtorek, 26 czerwca 2018

17 VI 2018 [Szatan] jest obecny gdzie jest Moja Matka i próbuje przeszkadzać. Jest zwłaszcza wtedy gdy pasterze są niechętni objawieniom. Wtedy wzrasta w siłę.

Niedziela,17 czerwca

Około dwunastej w nocy.
Pisz dziecko
Skoncentruj się przed snem na Mnie. Zawsze Ci czegoś brak. Brak gdy się dzień kończy.
Staraj się robić wszystko co potrzebne, co Ci zlecam a nie będziesz tego odczuwał, a przynajmniej w mniejszym stopniu, aż do czasu.
Odczuwanie takie jest niedobre, bo wprowadza niepokój a diabeł wykorzysta wszystko co wie, a jeśli nie wykorzysta to tylko po to aby uśpić. U Ciebie jednak przeszkadza gdy tylko może.

17.45
Pisz dziecko:)
- Cóż pisać Panie?
- Wiele mamy do pisania, dla Ciebie i dla innych.
- Cieszę się dziecko, że tu jesteś. Znalazłeś też miejsce, które szczególnie Ci odpowiada.
- Coś czuję Panie od tego kamienia, który pocałowałem na którym czy nad którym stał Św. Michał Archanioł.
- Pocałowałeś i przytuliłeś się do niego. Tak dziecko czujesz przede wszystkim dlatego, że się do niego przytuliłeś.
- Wtedy w Świnicach Warckich też czułem jak pieczęć na ustach od pocałowania relikwii, które siostra podała specjalnie dla mnie, choć o to nie zabiegałem. Było o tym, że to mnie oczyści z wielu rzeczy, ale zarobiłem dodatkowe dwa lata czyśćca.
- Mogło to, dziecko, skończyć się gorzej. Wszyscy o Ciebie walczymy, o każdego, ale Ty jesteś szczególnie zagrożony z dwóch powodów tego, że otrzymujesz przekazy i jest to w czasach ostatnich, zaś one wykraczają poza to co zwykle mówię moim synom i córkom. I z tego powodu, że jesteś bardziej skłonny do złego niż przeciętny człowiek, Polak, inteligent, co wielokrotnie przypominałem. Dlatego potrzebujesz więcej pomocy.
- Dziękuję Panie Jezu.
Ale to przykre jednak, że jestem bardziej skłonny do złego.
-:)

Pisz dziecko.
- Tak słodki Jezu.
- O co chcesz zapytać dziecko?
- Przeciwnicy Garabandal podkreślają, przeciwstawiając Garabandal Fatimie, że fatimskie objawienie zdarzyło się w dzień i w czasie gdy dzieci pobożnie odmawiały różaniec, a tu w nocy gdy dziewczynki chciały kraść jabłka.
- Bóg jest Panem dnia i nocy.
Popatrz Łaska, którą ci dałem zaczęła się od tego, że stanąłeś w miejscu (domniemanej) mocy gdzie jest najbliżej czakramu na Wawelu i chciałeś wiedzieć co robić dalej. Nie czułeś jednak nic. Potem miałeś drobny wypadek, ale lekarz nieoczekiwanie miał z tym duży problem, aż ustąpił nagle gdy wybiła godzina Miłosierdzia < 15- ta. C. P.>. Od tej pory zbliżałeś się bardziej do Mnie i następnego dnia w czasie podróży powrotnej w pociągu i potem coraz bardziej aż ofiarowałeś mi się co było omówione zwłaszcza na początku przekazów w październiku.

Pobożność zanika w społeczeństwach. Inaczej było jeszcze w czasach Fatimy inaczej później i teraz. Pobożność zaś dziewczynek z Garabandal była większa niż pobożność dziewcząt i chłopców z Medjugorje.
O obecność szatana oskarżano też Medjugorje. Tak, jest obecny gdzie jest Moja Matka i próbuje przeszkadzać. Jest zwłaszcza wtedy gdy pasterze są niechętni objawieniom. Wtedy wzrasta w siłę. Podobnie było i w Oławie. I ponieważ wasz kraj jest narodem wybranym udało się utrącić te objawienia. I popadają coraz bardziej w zapomnienie. Uczynili to Ci ludzie Kościoła, którzy służą dwóm panom. Taki, pozwoliłem Ci w tej sprawie. Gdybyś dodzwonił się do Radia Maryja powiesz krótko (nim Cię wyłączą) i bardzo ostro w tej sprawie. Wielu się oburzy, ale do innych dotrze w ten sposób bardziej.
- Jak niektórzy skojarzą to „moje wystąpienie” ze mną mogą powiedzieć, że prorok nie mógł w ten sposób powiedzieć a do tego dostał pozwolenie od Ciebie Panie.
- A jednak dostałeś pozwolenie.
- Uff, Panie Jezu.
Ale jakby się zmieniła moja natura to bym tak nie powiedział.
- Ojciec Pio też nie przebierał w słowach. Powiedz dziecko jak określał nieraz szatana, który go fizycznie maltretował.
- „Bydlak”.
Ty jesteś Panie Jezu ponad wszystkim.
- Uniżam się do was we wszystkim. Ojciec Pio tak mówił bo mu pozwalałem. Miał powód rzecz jasna, lecz gdyby wiedział, że takie określenia Mnie ranią to by nie mówił.
Mówiłem o najwyższych dostojnikach Izraela: groby pobielane i że są z ojca diabła a o Herodzie lis.
Czyż skoro ja mówiłem nie może ktoś powiedzieć o władcy w ten sposób a o dostojnikach Kościoła „groby pobielane” gdy jest tego powód? Lecz określenie „groby pobielane” nie dociera dzisiaj do ludzi, lub „ z ojca diabła jesteście”.
Wtedy to było bardzo obraźliwe. Dzisiaj w waszym zwulgaryzowanym języku nie ma takiej mocy dla ucha słuchającego.
- A jak się mam przedstawić jeśli się dodzwonię?
- Po prostu przedstawisz się z imienia tak jak zwykle przedstawiają się słuchacze Radia Maryja.
Idź dziecko odmawiać różaniec na górze różańca.
- Tak Panie Jezu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.