poniedziałek, 16 lipca 2018

2 VII 2018

Poniedziałek 2 lipca

Zapisz
- Dziś pamiętaj o Duchu Świętym. A o reszcie. Nic się nie zmienia bo zmienić nie może.
- Chwała Tobie Chryste.

9.13
Zapisz
- Niewłaściwie postępujesz jeśli chcesz zwalczyć pokusę. Nie stój na krawędzi ostrza, tylko go unikaj.
- Tak Panie.
Chwała Tobie Chryste.

12.25
Można się pohamować. I Twoja mama może w tym przypadku. Nie jest upośledzona ani chora psychicznie i może się pohamować. Wstyd żeby nauczycielka w taki sposób słownie reagowała i do tego mogą to usłyszeć łatwo wasi sąsiedzi a przecież wszyscy więksi lub mniejsi wrogowie.
Nie chce pracować nad sobą, uważa, że jak ma już tyle lat to nie musi. Otóż musi.
Coraz bardziej widać jak słuszna jest moja decyzja aby tutaj została. Ty zaś staraj się, dziecko, opanowywać we wszystkim.
- Tak Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.

12.54

Tak dziecko, powiedziałem o tych co przykładają rękę do pługa a wstecz się obracają.
Wspomnienia dziecko, wrażenia przywołane wspomnieniami.
Dałem ci nowe miejsce. Jesteś teraz w starym, w miasteczku, basen, dzieciństwo, niespełnienia okresu dojrzewania. Ale te ostatnie niespełnienia wiążą się często z pragnieniem nieczystości, zwłaszcza u chłopców, z nieczystością z ich rówieśnicą, owszem związaną z zakochaniem, lecz jednak nieczystością. Teraz masz nowe miejsce, które ja Ci dałem. Nie żałuj. Ofiaruj mi wszystko.
Przecież nie chcesz pisać opowiadań takich jak dawniej i na to nie masz czasu a i one nie zbliżałyby ludzi do Chrystusa. Więc po co. Ty masz zbliżać ludzi do Mnie. Robisz to poprzez te Orędzia. Lecz staraj się wydoskonalić abyś mógł o Mnie świadczyć całym sobą. Wszyscy macie dążyć do świętości. Moi zaś wybrani szczególnie.
Na tym na razie zakończ
- Dziękuję Panie Jezu najukochańszy i słodki.
Chwała Tobie Chryste.

13.28

Pisz dziecko

Tak, to nie jest brzydkie miasteczko. W niektórych miejscach ma nawet dużo uroku. Jak i Twoja rodzinna miejscowość. Widzisz więc, że i od urodzenia nie dałem ci czegoś co jest brzydkie. I mogłeś mieszkać w miejscach, które mają niemało uroku, zwłaszcza Twoja rodzinna miejscowość, jej najbliższa okolica.
    • Dziękuję za to Panie Jezu.
Dlaczego mnie tak męczą lata osiemdziesiąte. I ciągnie mnie do filmów z tamtych lat.
-:).

21.58

- Kocham Cię Panie Jezu.
- Lecz nadal kochasz jeszcze swoje pragnienie.
To jest duchowe kochanie. Kochanie pragnienia duchem, umysłem przede wszystkim i dlatego jest problem.
- Tak.
- Nie kiwaj, dziecko, głową z miną mędrca bo to Twój problem i to taki, który, gdy nie przejdziesz próby, prób, zmieni Twoje życie na tym świecie a i na tamtym nie będę mógł obiecać ci Nieba. Nieba od razu po śmierci. I śmierci męczeńskiej, która będzie Łaską.
- Zapytam, Panie Jezu, jak siostra Faustyna: Czy Ty jesteś prawdziwy?
- Jestem prawdziwy, dziecko i jestem Twoim Bogiem, Zbawicielem, Odkupicielem i Panem. To Ja, Bóg, Jezus Chrystus, który uniża się do człowieka i w ten sposób rozmawia z Tobą, i za Twoim pośrednictwem mówi do innych, przez natchnienie wewnętrzne dzięki któremu możesz zapisywać te słowa.
- Dziękuję Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.