4 VIII 2018

Sobota, 4 sierpnia

1.10

Zapisz

- Jeśli jesteś na Mojej Drodze, masz opiekę i nic się nie stanie. Jeśli z niej zejdziesz czy się znieprawisz nie będziesz miał takiej ochrony.

Martwi Cię to, że nie otrzymałeś środków do końca lipca o co Cię zapewniałem. Czy uważasz, że winienem to uczynić mimo wszystko? Czy mam za każdym razem zaznaczać, że jest to warunkowe?

- Panie, każda taka „grubsza” rzecz nie sprawdza się. Spotkanie z Klarą, wcale tego nie oczekiwałem. Potrafię poderwać kobietę, zwłaszcza jeśli mam warunki i nie siedzę na prowincji, chociaż trudno teraz mi się teraz znaleźć wobec wdów, czy panien choćby i młodszych ode mnie 10 lat. Ale potrafię poznać. Przynajmniej tak było. Wobec tego nie oczekiwałem, ani po ludzku nie było to mi potrzebne, ale Ty Panie wiele o tym przypominałeś. Potem nie sprawdziło się prześwietlenie Sumień, teraz to. Wcale też przecież nie pragnąłem bardzo tego wyjazdu do Meksyku. Tyle też już otrzymałem. A wczasy bym chętnie spędził w Bułgarii lub nawet nie. No i jeszcze Panie ta czwarta rzecz, która ma sprawdzić się do końca roku też tego nie oczekiwałem i też wydaje się to najbardziej nieprawdopodobne. Bóg mi świadkiem iż wierzę iż Bóg wszystko może niezależnie od tych przekazów i czy one są prawdziwe. Czuję Bożą opiekę, prostowanie ścieżek, są setki drobniejszych rzeczy potwierdzających moją drogę. Inne są też sprawy. Wyjazd do Rzeszowa, przeprowadzka wydawały się nieprawdopodobne a jednak na wszystko były środki. Wcześniej wyjazd na wakacje. Był i termin i połowa potrzebnych pieniędzy wpłynęła w ostatniej chwili.

I teraz mieszkanie. Jest to najlepsze rozwiązanie z dotychczasowych i kościół z wystawionym Przenajświętszym mam przez ulicę. I inne rzeczy tutaj. Nawet na upały kaplica w nim jest wyjątkowo dobra.

- Skoro widzisz drogę i opiekę to czym się martwisz. Jeśli pojawi się coś niezgodnego z tradycyjnym nauczaniem katolickim przestaniesz zapisywać przekazy. Jeśli księża, którzy oceniali uznają, że wobec tych rzeczy, które się nie sprawdziły, jak uważasz, nie powinieneś zapisywać ich, posłuchasz ich jak Ci doradzą. Przypomnę, że w Garabandal też „nie sprawdziło się” iż Lomangino realnie i fizycznie obecny w Garabandal ujrzał Cud.

- Nie rozumiem tego Panie.

- To dobrze, że nie wszystko rozumiesz. Komuś kto chciałby wszystko rozumieć i Boga chciałby trzymać za połę fraka nie dałbym mu przekazów.

Masz wolność dziecko.

Możesz robić co chcesz.

- Ofiarowałem się by wypełniać wolę Pana.

- Zaiste.

Wypełnianie Woli Bożej to trzymanie się przykazań, nie folgowanie sobie, walce ze sobą, ciałem, światem i szatanem.

Co do tego, dziecko, nie czekaj z tym, ale też postępuj spokojnie. Wszystko przygotuj i zrobisz co trzeba.

1.58

Dalej się nad tym zastanawiasz i słusznie. Wiem co dało temu impuls. Nic nie dzieje się przypadkiem. To dobry czas.

O resztę nie obawiaj się.

3.55

Pisz (dziecko)

- Nie wzniesiesz się ponad kondycję swego organizmu i inne braki, braki choćby Twoja sytuacja egzystencjalna była bardzo dobra.

Bądź pokorny wobec życia i ograniczeń człowieka.

Widzisz, dziś znów dostałeś prezent biorący pod uwagę Twą kondycję duchową i fizyczną dzisiaj. Kim chcesz być dla Mnie?

10.30

Tak dziecko, chodziło o to, że powinieneś być na diecie. A pościć? Dobrze by było, lecz winno to być w łączności ze Mną. Inaczej ma to zbyt mały sens.

12.30

- Dziecko, gdybym nie był Bogiem a człowiekiem tylko, mógłbym złośliwie powiedzieć: że lubisz być z siebie niezadowolony, lubisz zadawać sobie cierpienie.

Zawsze jest pytanie po co?! (Wykrzyknik od Pana Jezusa). Po co dziecko! Po co.

Zamiast dobrego, grubego zboża wybierać nie plewy nawet a śmieci. Któż tak robi ze zbożem. Nikt.

Więc po co.

12.58

- Znów przeczytałeś w „Poemacie Boga Człowieka” to co jest Ci potrzebne. I jest tak nie jeden raz w tym i innym. Prowadzę Cię i to widzisz. Poczułeś z oddali, ale lodowaty powiew piekła. Dusza jak Twoja jest szczególnie narażona. Musisz uważać. A zwłaszcza w tych Czasach Ostatnich. Nie możesz zostawić sobie niczego co nie jest dobre. Nie możesz.

17.30

- Jak zapragnąłem tego to tak będzie. To czas przełomu dla Ciebie. Pragniesz tego jak świeżej miłości. To pragnienie obrony przed pokusą. Zatem tak Ci się stanie.

- A mój żal?

- Jest żal, lecz teraz bardziej odczuwasz miłość ( nie jest to jeszcze głębokie, ale jest).

- Chwała Tobie Chryste.

21.35

Zapisz dziecko

- Dobrze, ze względu na upały jak chce niech przyjedzie do końca tygodnia.

- Chwała Tobie Chryste.

Po 22- giej

Zapisz

- Przebaczyłem Ci, lecz musisz przepraszać. Modlitwą, umartwieniem i małymi wyrzeczeniami.

Otrzymał Krzysztof Michałowski (Cyprian Polak)