Sobota, 20 październik
Zapisz
- Widzisz więc.
Teraz już i jeszcze
bardziej upewniłeś się jak masz postąpić.
Trzymaj się tego zatem.
- Przepraszam Panie Jezu.
- Błogosławię
Ci na ten dzień: na spotkanie i jego owoce.
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
11.37
- Widzisz, pojawiają się
frustracje a ich źródło znasz. Gdyby nie to mógłbyś mi wszystko ofiarować w
sposób jeśli nie doskonały to bliski temu, a tak masz z tym problem.
12.40
Zapisz
- Jak widzisz, dziecko,
nie warto, zaprawdę, zadawać sobie bólu. To niepotrzebne i nie w Bożej
ekonomice.
19.45
Zapisz dziecko
- Wiesz już jak nie możesz
postępować w tej sprawie.
- Tak Panie Jezu.
Jezu ufam
Tobie.
………………………………………………………………………..
Niedziela 21 października
9.15
- Co do wtedy to nie ma
Twojej winy.
W myślach jest i teraz
także rano.
Zatem Twój czyściec od kiedy,
bardzo niedawno Ci wspomniałem zmniejszył się, ale bardzo niewiele. Jest to
kilka dni zaledwie.
- Chwała Tobie Chryste.
- To tylko
dzięki Memu Miłosierdziu.
Amen.
……………………………………………………………………………..
Poniedziałek, 22
października
Nie było przekazu.
……………………………………………………………………………….
Wtorek, 23 października
Około dwudziestej drugiej
Zapisz
- Uczynię tak jakbyś
modlił się to co miałeś i tak Ci to będzie policzone. W tym zaś czasie rób to
co chciałeś.
- Panie Jezu, to jednak nie bardzo.. Dlaczego mam dostawać takie ulgi i
tak wyjątkowo masz okazywać mi miłość.
- Tak
czynię. Takie Ci Łaski okazuję.
A jak Ty odpowiesz?
………………………………………………………………
Środa, 24 października
< Ten przekaz był
publikowany poprzednio. Napisałem wtedy, że to fragment przekazu ze środy bo źle
spojrzałem, jednak to jest cały przekaz ze środy. C. P>
„
Środa, 24 X
22.09
Zapisz
-
To dobrze, że ofiarujesz mi tę przykrość. Dotyka to Ciebie, zostałeś
personalnie obrażony przez zarządzającą popularnym portalem katolickim,
przede wszystkim to jednak dotyczy Mnie, ponieważ piszesz to co Ci dyktuję a
nie od siebie.
Miałaby
takie prawo gdyby były głosy godnych kapłanów, poparte argumentacją, że w
przekazach otrzymywanych przez Ciebie, przez Ciebie upublicznianych, są błędy
doktrynalne, bądź inne rzeczy niezgodne z nauką Kościoła. Nikt takich rzeczy,
ani jednej nie wykazał i nie wskazał.
Może
ich nie czytać, może nie polecać, ale nie może Ciebie nazywać fałszywym
prorokiem.
Gdy
nie ma w moich przekazach kierowanych zwłaszcza do katolików nic niezgodnego z
nauką Kościoła nikt nie ma prawa, kto się mieni katolikiem czy katoliczką, ich
publicznie krytykować.
Ja
chcę rozprzestrzeniania tych Orędzi, nie mogę więc obojętnym okiem patrzeć na
to gdy ktoś, kto administruje (jak to określacie) popularnym katolickim
portalem, oczernia je, choćby w komentarzu.
To
tyle o tej sprawie.”
…………………………………………………………………………………………….
Czwartek, 25 października
Zapisz dziecko
- Nie jesteś winny temu,
że Orędzia nie ukazały się na tym portalu katolickim zamieszczone przez księdza
Skwarczyńskiego. Miał je, miał Twoją zgodę na dowolny sposób zamieszczenia –
mógł to zrobić. I nie ma tu znaczenia, że nie były posegregowane itp.
- Dziękuję Panie Jezu.
09.51
- Panie Jezu. Czy to, że od niedzieli < chodzi o niedzielę 14 b. m. C.
P > mało jest przekazów to wynik postępowania mojej grzesznej natury czy
tego, że czytelnicy nie odpowiedzieli na kolejny apel Twój Panie o działanie w
celu powołania Stowarzyszenia?
- To drugie, dziecko.
Dlatego jest mniej przekazów.
……………………………………………………………………………….
Piątek, 26 października
14.41
Zapisz
- Źle się już czujesz,
dziecko. Źle się czujesz od rana. Pościsz o samej wodzie do teraz. Nasiliła się
też Twoja stała choroba.
- Panie Jezu, tak źle i tak niedobrze.
- Gdy
będziesz pościć, dalej nic już dzisiaj nie zrobisz. Nie możesz się już
skoncentrować.
Jedz dziecko.
- Nie chcę Panie Jezu słodki:)
- Zjedz:)
- Dobrze, Panie Jezu, ale łzy mam w oczach, że nie mogę dalej pościć.
- Wiem to i są to Twoje
łzy, które kocham.
Nie martw się dziecko.
Będziesz mógł swobodniej
pościć w Meksyku?
- Panie Jezu nadal nie mam na to środków.
- Nie masz
dziecko:)
- Chwała Tobie Chryste.
16.15
Zapisz dziecko
- Jak mówiłem o tym nie
chcę już mówić, ale nie akceptuję tego iż w domu (mieszkaniu), które ci dałem
jest coś co przeszkadza, utrudnia Ci w Twojej posłudze a co pochodzi od
drugiego człowieka mieszkającego z Tobą. Musi mieszkać z Tobą lecz takich sytuacji,
nie zawinionych przez Ciebie nie akceptuję.
- Dziękuję Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.
- Czy nadal Panie Jezu, z powodu braku odpowiedzi na
Twoją kolejną prośbę o założenie Stowarzyszenia będzie mniej przekazów?
- Tak
dziecko.
21.03
Pisz dziecko
- Cóż pisać najsłodszy mój Panie Jezu?
- Nie będziemy
wiele pisać. Ty na tym cierpisz i inni. Ale cóż. Jeśli nie chcą słuchać Słów Moich…
to nie będą ich mieli.
A słuchać to znaczy
wypełniać. A mówię o Stowarzyszeniu mającym powołać Centrum Smoleńskie.
Ty mój synu masz pojechać niedługo do Meksyku. Nie będzie Ciebie przez
półtora miesiąca. Potem zaś jeśli będziesz nadal zapadać na przeziębienia,
wiosną, wczesną wiosną pojedziesz na miesiąc lub.. dwa gdy będzie taka
potrzeba. O tym mówiłem. A potrzeba też abyś brał udział w spotkaniu
założycielskim, choć go nie organizował i nie kierował Stowarzyszeniem.
Zatem drogie dziecko
będzie niewiele pouczeń i tylko z tego powodu.
To wasz wybór moje dzieci.
Mój prorok jest gotowy na ich otrzymanie i ja pragnę je dawać. A wy?
Czekam na waszą odpowiedź.
- Chwała Tobie Chryste,
Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Jak można pomóc? Czy jest ktoś, kto złożył stosowne dokumenty do Urzędu?
OdpowiedzUsuńhttp://poradnik.ngo.pl/zakladanie-stowarzyszenia tu w tym linku jest opisane jak to stworzyć,potrzebne jest 7 osób minimum a tu w oredziach była mowa o 10
UsuńJa też chciałbym pomóc ale jestem z Warszawy a z tego co rozumiem to stowarzyszenie powinno zostać założone w Rzeszowie...
OdpowiedzUsuńJa mam 342 km do Rzeszowa autem było kolo 4h jazdy ale nie posiadam na rodzinie nie mogę polegać,raczej odpadam...
OdpowiedzUsuńA ja jestem z lubuskiego ... ale zrobie co bede mógł.
OdpowiedzUsuńjestem z Katowic jeżeli jakoś mogę pomóc chętnie pomogę
OdpowiedzUsuńW ostatnich miesiącach, latach bardzo wiele osób powołuje się na otrzymywane przez siebie przekazy z Nieba. Ogólnie znany jest Marcin Zieliński. W internecie słyszałam, czytałam może kilkanaście takich świadectw, nie pamiętam dokładnie ile.
OdpowiedzUsuńCo powinno mnie zaniepokoić, abym przypadkowo nie uwierzyła tzw. "fałszywemu prorokowi"? Nie chciałabym być przez kogoś oszukana.
Po owocach, dobre słowo daje dobre owoce złe słowo złe owoce
UsuńWarto śledzić systematycznie wpisy, bo sam pan Krzysztof miewał wątpliwosci, ale tu nie ma nic sprzecznego z doktryną kościoła i jest ksiądz, który dostał potwierdzenie od innego otrzymującego przekazy o prawdziwiści tych na tym blogu.
UsuńProponuję przeczytac książkę pt. Dekalog ks Piotra Glasa.
UsuńNie wiem co robić... Z tylu tu czytajacych nie ma nawet 10 chetnych żeby stworzyć to stowarzyszenie,nie jestem pełnoletni(17 lat) i racZej nie powinienem za plecami rodzicow jechać 342km żeby zostać członkiem(byle by było o jedną osobę potrzebną mniej do znalezienia z 10)stowarzyszenia,raczej będą mieli coś przeciwko chęci aby byc jedą z tych 10 osób.Bóg zrobiłtyle za nas a my nie możemy znaleźć 10 osób i spotkać sie... Każdy pelni swoją wole...
OdpowiedzUsuńJak każdy będzie robił swoją wole a nie Boga to jaki to ma sens czytanie tych orędzi? Jak stowarzyszenie ma powstać w Rzeszowie ktoś z Rzeszowa musi podjać inicjatywę w którym miejscu i czasie te 10 osób ma się spotkać.Jak będzie już ktośtaki i będzie brakowało osób pełnoletnich to ja jakoś spróbuje z okolic Łodzi dostać sie do Rzeszowa(pociągiem) ale to za plecami rodziców bo wątpię żeby mi na taka partyzantkę pozwolili pojechać... Tu jest skutek tego aktu który wkleje niebawem bo muszę go znaleźć
UsuńGdy Niewolnik się opiera, wówczas Ja Sam daję mu na tyle silny impuls, że Niewolnik nawet nie chcąc, reaguje w sposób właściwy-Bóg Ojciec
Akt Unii Świętej i oddania się Trójcy Świętej w niewolę miłości.
UsuńO Trójjedyny Boże, oto oddaję się Tobie w niewolę miłości poprzez Niepokalaną. Zgadzam się na wszelkie cierpienie, jakie na mnie ześlesz, oraz wszelkie przeżycia. Niech nic nie znaczę od tej chwili, a Ty Sam posługuj się mną od tej pory. Oto będąc w pełni świadomości, ze skutkiem wiekuistym, wyrażam moją zgodę na zawarcie Świętej Unii z Bogiem Ojcem, Bogiem Synem i Bogiem Duchem Świętym, oraz oddanie się całkowite i nieodwracalne w wieczną Niewolę Trójcy Przenajświętszej poprzez Niepokalaną. Ty Sam wydawaj dla mnie odpowiednie dyspozycje. Powierzam się cały Twoim Świętym Osobom Bożym na całą wieczność. Prowadź mnie, kieruj mną, według Twojej Woli tak, jaka będzie potrzeba i wymogi. Chcę być doskonałym narzędziem w Twoim Świętym Ręku. Oddaję Ci Trójco Święta poprzez Niepokalaną wszystkie moje modlitwy całego mojego życia, wszystkie cierpienia, wynagrodzenia, ekspiacje, całą moją duszę i cale moje ciało na wieczność. Zechciej przyjąć o wieczny Boże moją osobę w darze do wiecznej dyspozycji. Oto niewolnik twój o Panie, czeka na polecenia i rozkazy, niech się stanie we wszystkim Boża Wola nade wszystko. Amen.
Członkami stowarzyszenia z tego co pamiętam powinny być osoby z Rzeszowa, które będą w stanie łaski uświęcającej i codziennie uczestniczące w Eucharystii. Może tu jest problem. Wydaje mi się, że ci, którzy są z innych miast powinni się raczej modlić, by tacy ludzie się znaleźli i godnie pełnili funkcje w stowarzyszeniu.
OdpowiedzUsuńA tu słowa Pana Jezusa z orędzia z 3 lipca 2018 https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/search?q=stowarzyszenie
"Chcę abyście założyli Centrum Smoleńskie. Placówkę, która jawnie będzie się tym zajmować i jawnie zbierać informacje. Ma to być przeznaczony na ten cel osobny budynek i poświęcony. Stale winien tam przebywać kapłan, który będzie się modlił.
Musi to być teren prywatny.
Miejsce to musi być otoczone obywatelską ochroną, strażą obywatelską. Winna tam być też kaplica z Przenajświętszym Sakramentem ( gdy będzie na to pozwolenie od biskupa).
Na ten cel musi być powołane specjalne stowarzyszenie. Należy też je zarejestrować w Sądzie.
Musicie mieć środki na potrzebne działania. Winno je móc pozyskiwać Stowarzyszenie dlatego należy nadać mu odpowiedni charakter.
Centrum Smoleńskie będzie się zajmowało kompleksowo wszystkim co dotyczy Smoleńska. Od początku.
Ja wam pomogę ale musicie chcieć i się starać. Tak jak mój syn dostaje środki na wszystko co potrzebne i nie brakuje mu tak i wy dostaniecie na ten cel. Jednakże muszę być waszym Panem, wszystkich, którzy będą działać w Centrum Smoleńskim i wokół niego. Nie chcę tu ateistów, wolnomyślicieli, ale katolików. Tylko praktykujący katolicy kochający Kościół i Jezusa.
Inni nie powinni tam być.
To jest wymóg. Inaczej wam nie pobłogosławię i zniszczą was. Jeśli Mnie posłuchacie tak się nie stanie. Nie przemogą. Inni Polacy zobaczą wtedy, że można szukać prawdy z Chrystusem, który jest Prawdą i Ona zwycięża.
Jeśli się jest z Chrystusem Zwycięzcą jest się zwycięski. Teraz i w wieczności.
Centrum to będzie w Rzeszowie.
Ludzie natchnieni przez Ducha dadzą środki na wykup budynku.
Resztę wam powiem.
To musi być jak najszybciej.
Sprawami związanymi ze zbiórką pieniędzy i zakupem nieruchomości pokieruje Jerzy z Rzeszowa.
Naturalnie jeśli będzie chciał. Ja nikogo nie przymuszam.
Potem pierwszą rzeczą będzie poświęcenie budynku, Kolejną kapłan, który będzie się tam modlił. Musi mieć tam swoje małe, niezależne mieszkanie.
W działaniach związanych z projektem, czyli jak ma wyglądać to co jest istotą rzeczy czyli opracowywanie i zbieranie informacji pomoże mój syn, czyli ten, który otrzymuje przekazy < Krzysztof Michałowski (Cyprian Polak) uzupełnienie na życzenie Pana Jezusa C. P.>.
Chcę tu ludzi czystych i nie żyjących w grzechu. Nie chcę niedzielnych katolików.
Będziecie działali na wielu polach, lecz współpraca ze Mną musi być ścisła, a modlitwa i ksiądz tam jest niezbędna, bo inaczej diabeł po prostu, nawet bez udziału ludzi, spali ten budynek, lub będzie dokonywał innych nieszczęść.
Zaczniecie od początku. Bez ferowania wyroku co się stało. Pracę będziecie prowadzić w sposób metodyczny i naukowy.
Ludzie za swoją pracę będą wynagradzani. Lecz nie będzie tak, w żadnym wypadku, że ktoś będzie się z tego utrzymywał przez dłuższy czas.
Każdy musi przyjść z nastawieniem, że służy Ojczyźnie. Jeśli ktoś zechce myśleć o korzyściach usunę go.
To na razie tyle moje dzieci.
- Chwała Tobie Chryste.
Bardzo dziękuję Panie Jezu
Mistrzu i Nauczycielu, który
nas ciągle zaskakujesz.
- :)"
ludzie,obudżcie się w tym Rzeszowie.Gdybym mieszkała u was(jestem z Gdańska)wstąpiłabym od razu,choćby jako sprzątaczka,czy nie znajdzie się w Rzeszowie choćby 10 sprawiedliwych?Oczy Polski są teraz zwrócone na Rzeszów.
OdpowiedzUsuńJa jestem z Bielska-Białej i też chciałbym być w tym stowarzyszeniu. Niestety nie mogę dołączyć. Modlę się o jego powołanie i to wszystko co na razie mogę zrobić...
OdpowiedzUsuńProszę wszystkich, którzy są z Rzeszowa, ale wahają się - ODWAGI, Pan Jezus jest z nami poprzez proroka i we wszystkim pokieruje i pomoże :)
"Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?"
Ludzie z Rzeszowa(okolic),to dla Was szansa,weźcie się za to z Życiem,macie przecież błogosławieństwo PANA PANÓW,KRÓLA KRÓLÓW 💪🙋✋🙋👏💒👏🙋✋🙋💪
OdpowiedzUsuńLudność teraz to tylko dobrze pojeśc wyspać sie wycieczki telewozory galerie handlowe I co tam jeszcze 99.9 Sie nie wychyla Tkzw lemingi Nie widzą że blisko skarpa I śmierć ... W Katolickim mieści Rzeszowie trudno znaleśc 10 sprawiedliwych . Cóż pytanie czy i w Warszawie było by łatwo??
OdpowiedzUsuńSądzę, że ci którzy mieli się zgłosić, już to zrobili w prywatnym mailu do pana Krzysztofa (lawina pytań) Jednakże tu potrzebne jest zebranie założycielskie i ktoś, ktoś z Rzeszowa, kto tym pokieruje. Z tego co wiadomo, to ktoś już jest odpowiedzialny za zebranie pieniędzy od ludzi dobrej woli na kupno budynku pod działalność stowarzyszenia (było tu mówione, że "pan Jerzy z Rzeszowa").
OdpowiedzUsuńMusi być ktoś z Rzeszowa, jedna osoba odpowiedzialna, która zbierze kontakt czyli nr tel, maile osób zainteresowanych współtworzeniem stowarzyszenia. Potem ustalić z nimi dokładną datę, zebrać na ten czas wszystkie dokumenty i zaprosić pana Krzysztofa oraz księdza na spotkanie. Tak ja to widzę.
Raczej nie znAjdą sie osób y(10)z Rzeszowa i okolic,w kazdym innym mieście byłby problem ze znalezienie rodowitych mieszkańców jakiegoś miasta do takiego celu.raczej będzie trzeba jechac te setki km na to spotkanie,zebranie stowarzyszenia odkłada sie pytanie na jak bardzo długo...nie można oglądać sie na innych liczyć ze znajda sie w Rzeszowie rodowici mieszkancy
UsuńSpokojnie. Nic na hurra. Jak Pan Jezus mowił, większość z dziesieciu jest już zadeklarowana (Rzeszów), teraz tylko czekamy na pozostałych. Polecenie jest jasne, tylko Rzeszów.
UsuńCóż i ja dorzucę trzy grosze , wpierw chciałem powiedzieć iż skoro Pan Jezus jakoby stawia warunek aby owa grupa 10 lub więcej osób głównie z Rzeszowa i okolic zebrała się i założyła stowarzyszenie tzn iż jest to możliwe, czyli jest,są osoby w tej chwili które są już lub prawie zdecydowane, zmotywowane by działać. Czy mówienie o dziesięciu sprawiedliwych jest sprawiedliwe ? Proszę pamiętać iż muszą poznać te przekazy i z własnej woli rozeznać, uwierzyć a potem czynić . Kto idzie za Panem prawdziwie wie że myślenie, wierzenie jest czasami bardzo trudne a cóż dopiero działanie.
OdpowiedzUsuńDlatego w myśl słów z Ewangelii,, A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?" zadaj sobie pytanie czy Ty, ja uczyniłeś/aś wszystko o czym także Pan Jezus mówi tutaj czyli o modlitwie, ofierze w tej intencji? Czy wszystko uczyniliśmy wszak to my rzekomo wierzymy w te przekazy i zatem wszystko co można uczyniliśmy ?
Cofnąłem się kilka przekazów do tyłu https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2018/10/15-x-2018-oczekuje-dziaania-w-zwiazku-z.html
OdpowiedzUsuń" - Musimy wykorzystywać, dziecko, czas a nie jest go wiele. Dlatego jeśli masz nieplanowaną przerwę w podróży w oczekiwaniu po do Rzeszowa z Krakowa piszmy dziecko.
- Tak Panie Jezu.
- Oczekuję działania w związku z Centrum Smoleńskim. Chcę tylko od czytelnika, czytelniczki, czytelników zorganizowania spotkania założycielskie Stowarzyszenia mającego powołać Centrum Smoleńskie.
(przerwa)
Jak wiecie, a tym co nie wiedzą przypomnę, jest już większość (zadeklarowana) członków do tego Stowarzyszenia. A potrzeba dziesięć osób choć dobrze by byłoby więcej.
Zatem nie lekceważcie moje prośby.
- To, Panie Jezu dla nas a Ty prosisz.
- Nie lubisz dziecko prosić. Sprawiłem, że nie musisz.
- Chwała Tobie Chryste.
- :)"
Aleksander,oczywiście,że staram się wypełniać polecenia Pana.Po to są te i inne orędzia,żeby dać się Bogu formować,a nie dla sensacji!
OdpowiedzUsuńOczywiście raz lepiej,przeważnie gorzej,ale trzeba się starać.Może trzeba zmobilizować tych,co się zgłosili żeby nie marudzili,bo też czas leci.
Nowa akcja M. Bodasińskiego i L. Dokowicza
OdpowiedzUsuńS.O.S!!! PILNE!
Dzis ok. 17 godz.
kard. Nycz podejmie kluczowa decyzja dla naszej Ojczyzny. Goraco prosimy o wielka modlitwe, goracy szturm do Nieba by zostala zatwierdzona Akcja Polska Pod Krzyzem! Jezu, Maryjo, Jozefie sw RATUJCIE POLSKE, POLAKOW! Serdeczne Bog zaplac. Lech Dokowicz, Maciej Bodasinski. Maria Bienkiewicz." Rozeslijcie prosze gdzie mozecie....nasza Tosia z Krakowa
,,Świadectwo Dziennik Duchowy" Alicja Lenczewska."
OdpowiedzUsuńwt.18 X 88, g. 10:15
...Nie chcę ceremoniału i zwracania się do Mnie wargami.
Nie chcę waszych ludzkich inicjatyw i działań.
Nie chcę waszych , przez was wymyślonych [,] umartwień dla Mnie...
Chcę waszej miłości i poddania się woli Mojej.
,,Świadectwo Dziennik Duchowy" Alicja Lenczewska."
wt.18 X 88, g. 10:15
...Dotychczasowe drogi rozwoju duchowego i kultu dobre były na lata, które już się kończą.
Drogi i kult określone przez ludzi posłusznych Mojej woli dostosowane były do czasu stabilizacji, do czasu pokoju i normalnego życia ludu Mojego.
Zaskorupiały one w swych schematach i stały się tylko formą pokrywającą ogromną pustkę i zdradę Boga Swojego.(.) I są [,] jak za czasów Syna Mojego, pobielanym grobem wiary i życia z Ojcem na co dzień.
Zbliża się chwila zburzenia skorupy osłaniającej żywe serca Moich dzieci.
Serc pragnę, żywych, żarliwych, pulsujących miłością i oddaniem Ojcu, który jest Miłością i Życiem.
Dlatego przygotowuję do żywej wiary Moje dzieci. Dlatego uczę [,] jak żyć ze Mną w każdej chwili i wszędzie...
Przyznam, że nie rozumiem tego fragmentu:
Usuń"...Dotychczasowe drogi rozwoju duchowego i kultu dobre były na lata, które już się kończą.
Drogi i kult określone przez ludzi posłusznych Mojej woli dostosowane były do czasu stabilizacji, do czasu pokoju i normalnego życia ludu Mojego.
Zaskorupiały one w swych schematach i stały się tylko formą pokrywającą ogromną pustkę i zdradę Boga Swojego.(.) I są [,] jak za czasów Syna Mojego, pobielanym grobem wiary i życia z Ojcem na co dzień."
tu pewnie chodzi o ruchy tzw haryzmatyczne,światło życie,odnowa itd.,gdzie ciągle to samo i w kółko to samo:otwórz się....,a pogłębiania życia duchowego i poznawania Boga nie ma.Rączki w górę,klaskamy,chwalimy Pana....tylko nic dalej.Bo ludziom tak wygodnie,czuję się religijnie zaspokojeni bez postów i umartwień.
OdpowiedzUsuńJa to odczytałem wręcz odwrotnie - żeby porzucić dotychczasową Liturgię Mszy Św. Czyli wspomniany ceremoniał. "Zaskorupiały one w swych schematach". Dlatego ten fragment jest dla mnie podejrzany.
Usuń"...Nie chcę ceremoniału i zwracania się do Mnie wargami.
UsuńNie chcę waszych ludzkich inicjatyw i działań.
Nie chcę waszych , przez was wymyślonych [,] umartwień dla Mnie..."
???
Jeśli to ja zglupialem to blagam poprawcie mnie, bo może szukam dziury w całym.
Pouczenia dane Alicji Lenczewskiej nie są podejrzane. Trzeba też rozumieć je sercem. Mają ponadto imprimatur kościelne. Badała je komisja. Poza tym Alicja Lenczewska umarła w opinii świętości.
Usuńtym samym są mniej podejrzeń niż otrzymywane przez mnie:). Ja, jak wiadomo nie jestem na przykład w opinii świętości, bo z 3 lat czyśćca zarobiłem w ciągu kilku miesięcy 37 lat czyli tyle ile często jest przez całe życie. Według Marii Simmy 40 lat to czyściec przeciętnego katolika, który zakładam umarł w starości.
Ja jak je czytałem zawsze czułem spokój i pokój.
Ciekawie się jednak składa bo ten fragment koresponduje z zamieszczonym teraz przekazem gdzie Pana Jezus zgadza się bym Go adorował w duchu i sercem pomijając nawet formalne modlitwy.
UsuńJak zapewne Pan wie Panie Krzysztofie człowiek wiary nie uznaje przypadków :) wszelkie zbiegi okoliczności, przypadki to jak wiadomo działanie Boga,Ducha Świętego który posługuje się ludźmi, nami ,świadomie, nie świadomie .
UsuńI pięknie Pan odpowiedział na zadane pytanie przez poprzednika tym samym częściowo tłumacząc słowa Boga do Alicji Lenczewskiej. A całość odpowiedzi jest w słowach także przez Boga wypowiedziane w/w tekście
...Zbliża się chwila zburzenia skorupy osłaniającej żywe serca Moich dzieci.
Serc pragnę, żywych, żarliwych, pulsujących miłością i oddaniem Ojcu, który jest Miłością i Życiem.
Dlatego przygotowuję do żywej wiary Moje dzieci. Dlatego uczę [,] jak żyć ze Mną w każdej chwili i wszędzie...
Zapomniałem dodać najważniejszą część całości odpowiedzi w słowach Boga do Alicji a mianowicie
Usuń...Chcę waszej miłości i poddania się woli Mojej...
Przepraszam, po prostu nie rozumiem co znaczy zburzenie skorupy. To terminologia New Age, z która wielokrotnie się spotykałem, gdy wsiąkałem w ten nurt. Burzenie skorupy czy np."skostniałe poglądy" było związane z odrzuceniem kościoła. Panowało przekonanie, że Bóg nie potrzebuje naszych modlitw, itd. Prowadziło to do zrozumienia, i całej otoczki. Wybaczcie moją czujność, po prostu wydało mi się to dziwne. Z Panem Bogiem
UsuńZnalazłem taki fragment z dzienniczka, który w świetle ostatnich dyskusji na temat charyzmatyków oraz sporu między kościołem charyzmatycznym i kościołem tradycjonalizstów, czytam coś takiego:
Usuń27 lipca 1986 r. Pan Jezus polecił Alicji Lenczewskiej zapisać następujące słowa:
+ Największym zagrożeniem charyzmatyków, a także księży, jest pycha. To znaczy przypisywanie sobie Moich darów i chęć wywyższania się nad innych. Przy wielkich łaskach są też wielkie zagrożenia. Nie znaczy to, że trzeba hamować łaski i gasić ducha. A wręcz odwrotnie otoczyć troską i opieką grupy Odnowy. Włączać do Kościoła, by cały stawał się bardziej charyzmatyczny. (w: jw., nr 148, N. 27 VII 86, g. 19:30)
Pycha jest zagrożeniem dla każdego człowieka i jest w każdym człowieku,w każdym z nas, wyzbywanie się pychy odbywa się w procesie uświęcania ,współpracy z łaską Bożą ,szczególnie widoczne działanie ,efekty owego wyzbywania widać u dusz wybranych, tzw świętych. Przypisywanie darów tzw przywłaszczanie dotyczy także każdego z nas,znowu współpracując z łaską Boża poznajemy ją coraz bardziej ,jej przywłaszczanie co prowadzi do walki ,próby eliminowania jej.
UsuńNatomiast wracając do słów Boga do Alicji Lenczewskiej w moim przekonaniu ,rozeznaniu nie tyczą się owe słowa do grup charyzmatycznych lecz wszystkich wierzących ,w tym niejako także do nich.
https://www.youtube.com/watch?v=ojAB-OyF64A
Usuń+JMJ
OdpowiedzUsuńCo do Centrum Smoleńskiego a wcześniej Stowarzyszenia.
Powinny je tworzyć osoby z Podkarpacia przede wszystkim nie musi być z samego Rzeszowa wystarczy z okolic. Osoby , które zadeklarowały się z mojej strony na członków a właściwie członkinie są z odległości do 50 km.
Co do osób niepełnoletnich to bardzo się cieszę a przede wszystkim Pan Jezus, że czytają te przekazy i że chcą pomoc,ale takie osoby nie mogą być członkami. Uważam też, że najlepiej aby to były osoby dojrzałe i dysponujące własnymi funduszami i pewną swobodą zawodową, studenci więc raczej odpadają.
Tak się stało, że osoby, które od 2010 roku badały intensywnie mistyfikację smoleńską były to osoby od 35- do 60 lat. Najczęstszy wiek w roku 2010 to było lat 40.
Myślę, że tu będzie podobnie. Też warto aby miały świadomość mistyfikacji smoleńskiej i pewną wiedzę i aby to je interesowało
Panie Krzysztofie, czy będzie z Centrum współpracował FYM?
UsuńZ Panem Bogiem,
Kinga N.
+JMj
UsuńProponowałem jednemu blogerowi smoleńskiemu do którego miałem zaufanie udział w spotkaniu założycielskim bo uważałem, że powinna należeć, zakładać przynajmniej oprócz mnie jeszcze jedna osoba, która się tym zajmowała.
Nie wiem czy FYM by chciał, wydaje mi się, że nie, ale może się mylę. Zresztą działy się z nim, przy nim różne dziwne rzeczy o niektórych pisano innych się domyślano. Ja nie miałem tu jasnego obrazu sytuacji.
W każdym razie na pewno Centrum w swoim czasie będzie chciało z nim odbyć dłuższe, choćby jednorazowe spotkanie.
Na razie nikt się nie zgłosił w mailu, a właściwie przepraszam zgłosiła się jedna osoba jednak zastanawia się bo nigdy takich rzeczy robiła.
OdpowiedzUsuńA ja jej nie namawiam. wydaje mi się, że głównym organizatorem powinien być ktoś kto organizował podobne rzeczy czy jest w jakichś dobrych organizacjach albo choćby działa w samorządzie itd.
Musi to być osoba sprawdzona i pewna. Ona będzie kontrolowana, ale nie trzeba niespodzianek. Więc też nie będzie tak, że zgłosi się ktoś o kim nikt nic nie wie i będzie organizował spotkanie.
Spotkanie musi też być poprzedzone specjalnie zamówioną mszą świętą. Taki warunek Pana Jezusa w dawniejszym Orędziu.
Sprawa jest prosta. Gdybyśmy ja i Jerzy mieli je zakładać jużby powstało i było zarejestrowane w Sądzie albo przynajmniej byłyby złożone papiery. Pan Jezus jednak tego nam zabronił mówiąc, że mamy inne zadania.
OdpowiedzUsuńNie musi to też być osoba z Rzeszowa ani nawet z bliskiej okolicy, ale ten ktoś musi móc sobie pozwolić na przyjazd, przyjazdy i nie powinno to być dla niego problem. Na przykład wydanie na benzynę 400 złotych tam i z powrotemn. Ale oczywiście najlepiej z Rzeszowa lub bliskiej okolicy. Myślę, że taka rozsądna granica to 400 km. Bezpośredni pociąg lub dobry dojazd autostradą.
Ja mam 710 km niestety, ale będę starał się pomóc chociaż modlitwą :)
Usuń