niedziela, 14 kwietnia 2019

3 IV 2019 Jesteś sobą, tak naprawdę, gdy jesteś w drodze/ Jaką Pan Jezus chciałby młodzież


Środa, 3 kwietnia

18.12
Piszmy dziecko
Piszmy dziecko
<dwa razy powtórzone C.P>
- O czym pisać Panie?
- Jest nadal wiele rzeczy do pisania. A Ty jesteś znużony i szatan powiększa Twoje znużenie.
Cieszę się dziecko, że jedziesz. Błogosławię Ci na ten wypoczynek. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
- Dziękuję, Panie Jezu, ale tak naprawdę tylko Ty się cieszysz z mojego wyjazdu. Żaden człowiek.
- Twoja mama cieszyłaby się gdyby była młodsza. A teraz nie lubi być sama. Do tego jest jeszcze zaziębiona:).
- Tak Panie Jezu
Żaden człowiek tylko Bóg – Człowiek.
- :)

Zapisz
- Jesteś sobą, tak naprawdę, gdy jesteś w drodze.
- Tak to na pewno jest Panie Jezu.

18.45
Piszmy dziecko
- Cóż pisać Panie?
- :)
- (krótka przerwa)
- O czym chcesz pisać dziecko?:)
- Czego byś chciał teraz, Panie Jezu, od Polaków, co możemy zrobić?
- Chciałbym aby moje polskie dzieci przychodziły do Mnie. W niedzielę i o ile to możliwie nie tylko.
Chciałbym aby młodzież była czysta, starała się o tę czystość, kochała Boga i Ojczyznę. Cieszyła się życiem lecz zgodnie z Moimi przykazaniami. Aby uprawiała sport (nie chodzi o wyczynowy rzecz jasna), wędrowała wspólnie, należała do katolickich i patriotycznych organizacji, organizowała także częste wycieczki w soboty i niedziele. Nie muszę przypominać, że chcę aby wtedy pamiętała o niedzielnej mszy. Wycieczki powinny być zaplanowane, mieć charakter krajoznawczy, bez wulgaryzmów, alkoholu, papierosów i rozpusty.
- Chwała Tobie Chryste.
- Chyba, Panie Jezu, w Episkopacie coś drgnęło gdy idzie o niedzielne msze święte, brak przychodzenia do Ciebie w niedzielę.
- Sprawdzisz to dziecko.
Modlitwy, msze mają tu znaczenie, w tym Twoje dziecko:).
- Dziękuję Panie Jezu.

19.23
Piszmy dziecko
- Cóż pisać Panie Jezu?
- :)
- Panie Jezu chciałbym pić świeżą wodę z brzozy.
- Musisz pojechać do lasu:)
- Teraz bardzo jej pragnę.
- :)
(pauza)
Piszmy dziecko:) {Smutny uśmiech Pana Jezusa}

(pauza)
- Piszmy.
- Cóż pisać Panie?
- Nie chcesz pisać dziecko?
- Chcę Panie tylko jakoś to nie idzie.
- Twoja natura jest dziś niedobra, zwłaszcza od południa. Prosiłem Cię abyś ucinał niedobre myśli.
- Tak Panie Jezu, przepraszam.
- Czy masz powód być dzisiaj niedobry? Jedziesz z Mojej  Łaski i Miłości.
- Tak Panie Jezu.
( Pauza)

Piszmy dziecko
- Tak Panie Jezu. O czym pisać Panie Jezu?
- Zapisz Moje Słowa.
- Tak Panie.

- Nic nie ma Panie.
-:) {Smutny uśmiech Pana Jezusa}.
- Panie mój, Jezu, dlaczego tak?
- Twoje serce.
- Cóż moje serce Panie?

(pauza, po modlitwie)
- To, Panie Jezu, brak Łaski.
- Tak, Twoja wina, lecz brak Łaski.
- Więc nie mogę pisać, choć Ty Panie chcesz gdy brak Łaski?
-Tak jest dziecko.
To o czym chcesz rozmawiać dziecko?
- Nic mądrego, Panie Jezu, nie przychodzi mi do głowy.
- O filmie dziecko?
- Powiedziałeś, Panie, że na razie rozmowy o filmie zakończone.
- Może jednak chcesz o tym rozmawiać.
- Na razie wszystko wiadomo, Panie Jezu. Choć nie wiem kiedy miałbym pisać ten scenariusz.
- To dopiero po wakacjach, dziecko. I jak mówiłem nie będziesz pisał sam tylko ze scenarzystą. Ale o tym jeszcze porozmawiamy.
- Dziękuję, Panie Jezu, za to wszystko.

- Po przerwie
- Jeśli nie pościsz dziecko winieneś jeść pięć posiłków. Dlatego chciałem byś zjadł. Dlaczego jednak nie zadbałeś o napitek dziecko:).
- Nie wiedziałem, że to będzie pociąg osobowy, a na dworcu zapomniałem.
- Twój Jezus nie może za Ciebie pilnować takich spraw.
- Oczywiście Panie Jezu.
- Wiem dziecko, że równocześnie ciąży Ci pilnowanie samemu wszystkich swoich spraw choćby wiązały się z wyjazdem i wypoczynkiem.
(pauza)

21.40
- Nie martw się dziecko.
- Nie martwię się, Panie Jezu, ale przez to spóźnienie pociągu wywołane awanturą i wezwaniem policji przez konduktorkę na podrzędnej stacji mogę nie zdążyć na samolot. Ściśle chyba zdążę na sam samolot a nie będę mógł do niego wsiąść.
-:)
Nie martw się dziecko.
- Dobrze Panie Jezu.
- :)

22.03
- Kiepsko Panie Jezu, mogę nie zdążyć. Ale cóż, Ty wszystkim kierujesz. Najgorsze jednak to, że ten przyjazd opłacony. Najlepiej jechać na własną rękę.
- Nie martw się dziecko.

22.10
- Czy to ze względu na mnie Panie Jezu?
- Tak dziecko.
- To diabeł zrobił?
- Tak, łatwo mogłeś sprawdzić moje dziecko gdyż słyszałeś jak diabeł podjudzał tę kobietę.

23.06
Zapisz
- Panie Jezu, czy to z mojej winy, że nie miałem dobrej dyspozycji, czy nie byłeś ze mnie zadowolony teraz?
- Nie dziecko, to nie jest połączone. Tu nie rób sobie wyrzutów.
- Dziękuję Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.

23.22
Piszmy dziecko
- Jesteś już zmęczony dziecko.
Będziemy pisać w innym, stosownym, terminie.
- Chwała Tobie Chryste.
Smutne jednak, Panie Jezu, jak nie polecę. Wszystko zapłacone. Kłopot.
- :)

23.40
- Nie wiem, Panie Jezu czy jechać w ogóle na lotnisko, do tego jak najszybciej?
- Tak dziecko.
- Chwała Tobie Chryste.


15 komentarzy:

  1. Film "Miłość i Miłosierdzie" emitowany aktualnie w polskich kinach poruszy wiele serc. Przed pójściem do kina warto wysłuchać wywiadu z jego reżyserem, Michałem Kondratem:

    https://www.youtube.com/watch?v=TH92auguka4

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest też o tym audycja w programie "Nocne światła", radia Plus, http://www.radioplus.pl/program-czytaj/1036/123831/nocne_swiatla_19_iii_2019.

      Reżyser mówił, że chce też wyprodukować film fabularny o św. Faustynie i Miłosierdziu Bożym i, że przy samej produkcji tego filmu nawróciło się, albo zbliżyło do Boga parę osób. Jak to dobrze, że jeszcze komuś na tym zależy, aby rozpowszechniać Miłosierdzie. Jeszcze nie obejrzałem filmu, ale bardzo chciałbym. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. +JMJ
    Tak na wszelki wypadek. Awantura to z udziałem jakiejś kobiety i konduktorki, ściśle kierowniczki pociagu, oczywiscie nie z moim

    OdpowiedzUsuń
  3. Podaję link do opracowania, które przedstawia pierwszy pomiarowy dowód na Niebocentryzm.

    https://niebocentryzm.blogspot.com/2019/04/horyzont-potwierdza-niebocentryzm.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdążył Pan na ten Samolot?

    OdpowiedzUsuń
  5. W tej chwili (jest godzina 20:36) dowiaduje sie że katedra Notre Dame w Paryżu płonie! To straszne i bolesne że ten piękny zabytek gotycki płonie.Czy wy kochani forumowicze macie też wrażenie że celowo podpalono? jeśli tak to kto mógł tego dokonać?masoneria czy muzułmanie? Jak myślicie?
    Pozdrawiam Piotr ze Szczecina.

    OdpowiedzUsuń
  6. Spalono katedre Notre Dame...zal serce sciska. Halina

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałem dziś to samo napisać, ale wyrzuciło mnie ze strony przypadkiem. To samo wrażenie, że płonąca katedra Notre Dame ma symboliczny wymiar i albo to kolejna akcja fałszywej flagi albo ostrzeżenie z Nieba. Przypomina mi to bardzo płonącą wieżę katedry w naszym mieście w Gorzowie. Spłonęła 2-3 lata temu, a pomimo wsparcia finansowego, datków osób świeckich, do tej pory stoi nie odremontowana. Na ten czas Bank Pekao został przekonwertowany w kościół i tam odprawiane są Msze Św. Zauważyłem także szafarzy świeckich.
    Dejmien

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam, ja mam wrazenie ze ja podpalono. W jednej relacji czytalam ze ogien wybuchl w kilku miejscach. Ogien byl tak wielki ze trawil prawie wszystko. A moze to, co ,,powinien,,strawic...Zaraz po ugaszeniu pozaru znalazl sie ktos, kto przekazal ogromna sume na odbudowe. Gdzies czytalam, ze cala Europa bedzie ja odbudowywac...ale czy na Chwale Boza?

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam, ja mam wrazenie ze ja podpalono. W jednej relacji czytalam ze ogien wybuchl w kilku miejscach. Ogien byl tak wielki ze trawil prawie wszystko. A moze to, co ,,powinien,,strawic...Zaraz po ugaszeniu pozaru znalazl sie ktos, kto przekazal ogromna sume na odbudowe. Gdzies czytalam, ze cala Europa bedzie ja odbudowywac...ale czy na Chwale Boza? Halina

    OdpowiedzUsuń
  10. Warto bliżej przyjrzeć się historii katedry NOTRE DAME np. w czasie Rewolucji Francuskiej: https://www.salon24.pl/u/niewiarygodne/949307,notre-dame

    W ostatnich miesiącach we Francji spłonęło znacznie więcej kościołów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tez mam wrazenie, ze to jest znak z Nieba. Jakby ostrzezenia, dla Francji odwracajacej sie od Boga. Zwlaszcza teraz w Wielkim Poscie i z uwagi na to, ze tam sa Relikwie Korony Cierniowej...
    Byc moze podpalenie umyslne, bo wsrod robotnikow na pewno czesc byla muzulmanami lub uchodcami / imigrantami. Ale nie wiem, czy poznamy przczyne...
    Jednak to te pozar sie tak szybko rosprzestrzenil i, ze ten kosciol jest dla Francuzow Taki symboliczny, to na pewno jest Dopust Bozy, bo takie rzeczy nie dzieja sie bez Bozego przyzwolenia.

    Alicja_DE

    OdpowiedzUsuń
  12. 15 kwietnia ogień zniszczył katedrę Notre Dame, a niecały miesiąc wcześniej, 17 marca, płonął kościół Saint-Sulpice, który również był ikoną Paryża.
    Przykro na to wszystko patrzeć.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.