sobota, 4 marca 2017

Orędzie Pana Jezusa 22 II 2017 cz.1. Przekazy są ważne, ale Miłość i Adoracja Boga ważniejsza


20 II 2017
 

Nie miałem pisać.
 

Środa 22 luty 2017

I znów nie ma głosu Pana. Wydawałoby się, że tym bardziej. (chyba). Tymczasem po Komunii szatan chce zlikwidować chociaż to i cały czas jestem w napiętej dyspozycji.
…………………………………………………………………………

Pisz dziecko

- Nie smuć się.
Twa dusza jest mi droga.
Nie pozwolę abyś szedł złą drogą jeśli nieustannie mi się zawierzasz i walczysz.

Dziwisz się o co tu chodzi. Przyjąłeś mnie w Komunii Świętej. Odbyłeś spowiedź w niedzielę, a tu zamiast więcej mnie – mniej ( w Twoim odczuwaniu).
Nie bój się moje dziecko. Twój stan jest wynikiem i tego co sobie zamierzyłeś jeszcze przed spowiedzią i co utrzymuje Twoje serce w niepokoju i działania szatana, który nienawidzi najbardziej pokory i stara się Mnie prawdziwie przyjętego w Ciele i Krwi utrącić w Twoim sercu.
To, że masz powtarzające się gniewne myśli karzące lokalnych sprawców działających niesprawiedliwie, bądź zaniechających tego co robić powinni nie sprawia, że nie jesteś w łasce uświęcającej.
Oczywiście, lepiej by tego nie było.
Czemu masz tak wzburzone serce moje dziecko.
Wyzbądź się tego rodzaju miłości własnej.
Są ludzie, którzy w lokalnym środowisku mają większe możliwości działania niż Ty, a nie mogą przemóc.
Musisz patrzeć realnie.
Jak Ci powiedziałem jakiś czas temu : Złości, nawet w dobrej sprawie nie możesz mnie ofiarować. Nie mają zatem żadnej wartości. Są jak śmieci. A co gorsze za nie trzeba odpokutować – choć wynikają nawet ze słusznych spostrzeżeń. Z nich trzeba się oczyścić.
Proś mnie o unikanie tego.
Jeśli to spostrzeżesz, a spostrzegać możesz zawsze niemal przy Twoim wyjeździe, ofiaruj mi i poproś abyś o tym nie myślał.
Dość ma dzień swojej troski. Jeśli chodzi o pisanie pisma w tej sprawie to masz synu dość swoich spraw o które musisz zadbać. Wykonujesz to co Ci zleciłem, a i w tym masz zaległości, więc nie byłoby wskazane abyś wysyłał pisma w sprawie zrujnowanego dworca, czy niszczenia szosy przez zaoranie nasypu.
(tu przerwałem ze względu na pojawiający się brak intymności)

Możemy kontynuować w mieszkaniu, nie musimy tego robić na spacerze, zatem..
Chcesz wiedzieć synu czy kolejny przekaz, który masz dać winieneś umieścić nie opuszczając niczego, przekaz z początku listopada. Wiesz, że zostawiam to Twojej woli, a jak Ja wolę?
Czy prawda o Tobie jako o Polaku winna być znana. Jawisz się tu jako osoba nie bez winy. Wiem też, że Twoje wątpliwości i niechęć do zastanawiania się „jeszcze i nad tym” jakbyś powiedział też miały wpływ na to, że przekazy się nie ukazały, nie umieściłeś ich w internecie.
 
(Cały czas jesteś wewnętrznie wzburzony moje dziecko. I z błahych powodów. Nie powinno tak być).
Ta pora winna przynieść Ci ulgę, a nie niepokój. Wiem, że jest taka Twoja natura i na przedwiośniu ogarnia Cię niepokój, ale trzeba się zaprzeć samego siebie, a masz Mnie. Więc wszystko winno być inaczej, choćby rzeczywistość Cię dotykająca i wokół Ciebie nie zmieniłaby się na jotę. )
Już o tym pisaliśmy i mówiliśmy niejednokrotnie.
 
Z tego, że masz mnie w postaci Mego Słowa, że przychodzę do Ciebie nie zwlekając (jeśli wykazujesz tu niezbędne minimum) z pouczeniami, wyjaśnieniami i zdradzam Ci tajemnice, oraz mówię o sprawach Czasów Ostatnich winno napełniać Cię radością,wdzięcznością i pokorą.
Wiem, że Twoje rozchwianie wynika z tego, że nadal nie potrafisz pogodzić mnie z Twoimi codziennymi staraniami, a które są Ciebie trudne.
 
Musisz prosić o Miłość ( o tym też mówiliśmy). Jak będę w Twoim sercu prawdziwie kochany i adorowany to wszystko zacznie się układać. Nie znaczy to, że nie będzie cierpień, jednakże w Twoich sprawach codziennych, egzystencjalnych „wszystko będzie miało ręce i nogi” jak mówicie. Wiem, że jesteś wrażliwy, trudno Ci się żyje na świecie (jak już Ci to powiedziałem).
Dar przekazu musi być okupiony choć pewnym cierpieniem (co Ci przypominałem).
Dlatego jest Ci trudniej.
Musisz więcej się modlić i adorować Mnie. Jak przychodzą trudności więcej łączyć się ze mną. Jeśli masz mało czasu, bo oprócz spraw codziennych chcesz być na bieżąco gdy idzie o przekazy to łącz się ze Mną więcej w sercu. Sercem i wolą.

Kochaj Mnie i adoruj.
Mówiłem przecież do Ciebie, ze potrzebuję dusz, które by mi wynagradzały i adorowały mi. Rób to tym bardziej, że od początku moich słów do Ciebie – tej adoracji nie było tyle ile Twoje serce jest w stanie dać, tym bardziej, że były okresy niewdzięczności i buntu.

Przekazy są ważne, ale Miłość i Adoracja Boga ważniejsza.
Gdy będziesz prawdziwie we Mnie ja pokonam ten „jaskółczy niepokój”, który jest w Twoim sercu. Ale musisz chcieć. Dotychczas – do października kierowałeś swe uczucia do Mnie, a potem często o Mnie zapominałeś.
Teraz winieneś pamiętać cały czas i wszystko Mi ofiarować. Dlatego ważne jest aby nie było negatywnych uczuć i odczuć, także w sprawach Ciebie osobiście nie dotyczących i nawet gdyby

(musiałem przerwać)
Dokończenie na spacerze w dyktafonie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.