29 XI
- Nie chcecie zwrócić się do mnie pełnym
sercem (pełnymi sercami) toteż nie
możecie przyjąć Moich Łask, które wam w pełni daję.
Popatrzcie,
tak niewiele wymagam: Jezus Chrystus – Król Polski. Tytuł (dla mnie) Króla
Polski.
Biskupi,
rządzący – władza ustawodawcza i wykonawcza, sądownicza, przedstawiciele stanów
i lud wierny.
Z
nadzieją, radością, ale i pokorą.
A
jednak nie – z waszej strony.
Oczywiście:
w błąd swoje owce wprowadza wielu pasterzy, inni milczą..
Oczywiście:
są ataki na ten ”pomysł” ze strony masonerii świeckiej jak i tej w Kościele,
ale nie ma tego w sercach wiernych.
To
jest wasze wygodnictwo (wiernych), wasze samozadowolenie, puste – mieszczące
się w ramach bycia letnim.
Jesteście
puści jak wypróżnione bukłaki, albo żołądki.
Zamknęliście
się na Łaskę i ta rosa z góry nie sprawia, że w posusze, która jest wokoło wy
rośliny zielone winnego krzewu ożywacie.
Zamknęliście
się na Łaskę i zamykacie coraz bardziej. Jesteście twardzi. Jednakże tam gdy
idzie o waszą wygodę, o pieniądze (większe, bo ciągle potrzeba wam większych)
potraficie być bardzo układni i starać się o nie.
Nie
powiem płaszczyć, choć często tak bywa.
Jednakże
o nic dla ducha się nie staracie.
Macie
coraz doskonalsze telewizory, monitory oddające głębię obrazu, ale duch wasz
jest coraz bardziej płaski. Spłaszczony obcasem szatana i waszą wolą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.