sobota, 2 września 2017

23 VIII cz. 2 Wyrok na Warszawę zbliża się, z każdym dniem zbliża się to co stać się może, ale nie musi



Dobrze, dziecko wrócisz później.



Jak wynagradzać mówiłem. Jak chronić wasz kraj.

Wyrok na Warszawę zbliża się, z każdym dniem zbliża się to co stać się może, ale nie musi.

Jeśli nie będzie jednak przebłagania za grzechy tego miasta, w tym za satanizm praktykowany w tym mieści, zwłaszcza przez pasterzy Mego Kościoła to się stanie (link) http://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2017/05/8-v-2017-cz-2-jesli-nie-bedzie.html




Nie może być inaczej, nie ma innych możliwości uniknięcia tego.

Nie wymagam wiele. Procesji pokutnej, która ma równocześnie jako prowadzona przez świeckich, charakter demonstracji, pokojowego marszu (jak powiedziałem (link)

http://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2017/03/oredzie-jezusachrystusa-10-iii-2017-aby.html
A Ty Warszawo skropiona krwią męczenników musisz zostać zniszczona.

Pamiętajcie, że nie tylko bomba atomowa lub inna broń ludzka może zniszczyć Warszawę. Przecież powiedziałem, że chcę zniszczyć Warszawę za jej wielkie grzechy. Jest to w „Dzienniczku” (Podaj, synu, stronę i zacytuj).

"Pewnego dnia powiedział mi Jezus, że spuści karę na jedno miasto, które jest najpiękniejsze w Ojczyźnie naszej. Kara ta miała być – jaką Bóg ukarał Sodomę i Gomorę. Widziałam wielkie zagniewanie Boże i dreszcz napełnił, przeszył mi serce". (s. 34, Wydawnictwo Księży Marianów, Warszawa 2008).



A było to u progu lat 30- tych. Broni atomowej, ni termobarycznej ni jakiejkolwiek innej mogącej w perzynę obrócić wielkie miasto wtedy nie było.



Więc może to uczynić Bóg mocą swej nadprzyrodzonej interwencji. Jak było z Sodoma i Gomorą. Tak sprawił Bóg, nie człowiek.

Tak i Bóg może uczynić waszej Ojczyźnie.

A to dla ocalenia i nawrócenia reszty.

Jednak można (Warszawę) jeszcze ocalić. Czasu jest coraz mniej (zacytujesz synu) < Nie jestem pewien  o jaki cytat chodzi, ten już bowiem był, ale może dla porządku jeszcze raz. C. P.>

3 komentarze:

  1. Cały czas mam wrażenie, że huragany na Kaszubach są zapowiedzią sposobu "wymierzania kary". Że to się odbędzie tzw. siłami natury. Wszystko idzie ku rozwiązaniom jednoznacznym. Proszę przeczytać mój komentarz u Łobody "PNM" pod ostatnim wpisem, niejakiej Aliny o Francuzach. Wyłapie Pan, pod jakim nickiem się wpisałem. .

    OdpowiedzUsuń
  2. Te orędzia nie pochodzą od Boga. Wezwanie do pokuty za rzekomy satanizm praktykowany przez warszawskich księży jest niedorzeczne i ma chyba jedynie na celu skompromitowanie idei jakichkolwiek publicznych ekspiacji. Ja mieszkam w Warszawie. Nie spotkałem się nigdy z satanizmem wśród miejscowych księży, którzy w większości i tak nie pochodzą z Warszawy i nie sądzę, aby odsetek odstępców wśród nich był większy niż w innych częściach Polski. Niestety znam również dobrze to miasto i zdaje sobie sprawę, że jeżeli opatrzność będzie chciała ukarać vel oczyścić Polskę to Warszawa jest pierwsza do odstrzału i bardzo możliwe, że właśnie tak się stanie - ale jeżeli ja o tym wiem to demon tym bardziej. Pragnę zwrócić uwagę, że w poprzednich przekazach zjawa/demon postawił warunek bez którego ekspiacja będzie nieważna, tj. że na transparentach mają widnieć napisy "stop satanizmowi wksięży Warszawskich" - Jezus nie wymagałby takich niedorzeczności, i demonstrowania pod transparentami, których treści nikt z demonstrujących nie potrafiłby uzasadnić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego występujesz, przyjacielu, teraz pod innym nickiem a nie Unknown?...

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.