niedziela, 3 grudnia 2017

2 XII 2017

Sobota, 2 grudnia

Około pierwszej w nocy.

Chciałem, dziecko, abyśmy pisali tuż po 24-tej. Zapomniałeś o tym.
Teraz już kładź się.
    • Przepraszam Panie Jezu.
    • Nic się nie stało lecz staraj się pamiętać.
      Śpij dobrze dziecko.
    • Dziękuję, Panie Jezu.

15.50
Dochodzi czwarta moje dziecko. Wiesz co masz zrobić.
Nie ulegaj niepokojom, które przysyła szatan chcąc Cię wytrącić z równowagi. Nie ma powodu.
Cokolwiek by się działo jestem zawsze z Tobą o ile szczerze zwracasz się do mnie i jesteś na mojej drodze. A nie dzieje się nic złego.
Jak mówiłem moje dziecko, to że dostaniesz pracę wraz z początkiem nowego roku nie jest wcale pewne, ale musisz się starać. Zostały zabrane z tego dwa miesiące, w tym najlepszy przecież październik. Zostaje, można rzec, 20 dni bo okres od Bożego Narodzenia, a nawet jeszcze przed, do końca roku należy uznać za martwy w działaniach w związku z pracą (poza dorywczą w tym czasie).
Wcześniej zaś przez szatana został utrącony ten, który załatwiał Ci w Rzeszowie pracę.
Jest też tak, że nie każdą pracę pozwalam Ci podjąć. Nie chcę byś pracował w prasie, radio, telewizji, także lokalnych, rzeszowskich, czy ogólniej regionalnych.
Nie zabraniam tego, ale wolałbym abyś nie pracował też jako polonista.
Z tego co chcę dla Ciebie pozostaje dom kultury, muzeum, praca na uczelni. Z czego najbardziej chcę tej ostatniej. Trudno tutaj coś zdziałać od razu i z pustymi rękami. Z pustymi to znaczy bez jakiegokolwiek udokumentowania, że zajmujesz się tym na bieżąco i pracujesz na przykład nad książką. Zrobiłbyś tutaj wystarczająco [dużo] gdybyś był nieprzerwanie od początku października. Potrafisz pracować szybko, w wąskich zakresach to prawda, ale potrafisz nawet bardzo szybko, gdy Ci nikt nie przeszkadza.
A miała być niewiasta która by Cię inspirowała.
Jak wiemy nie mogłem dopuścić do waszego spotkania na skutek tego co się stało. Do tej pory nie mógłbyś swobodnie się spotykać.
Na skutek bardzo dużego rozejścia się złamania rehabilitacja Twoje mamy potrwa do końca roku, a nawet może dłużej. Wszystkim musisz zajmować się sam, nawet podawać mamie do stołu.
Będziesz robił co mógł w sprawie pracy (jest jeszcze Twój kuzyn, ale nie jest tak, że nawet chętny krewny może w ciągu krótkiego czasu załatwić pracę).
Staraj się dziecko a efekty pozostaw mnie.
Innej pracy, poza tymi miejscami,które wymieniłem, dla Ciebie nie chcę.
Wrócimy jeszcze wieczorem (późnym) dziecko
    • Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

Około 21.50
Pisz dziecko
Jesteś przygnębiony tym, że tak mało masz czasu w związku z chorobą mamy.
Tak, powiedziałem, że w Rzeszowie będziesz miał więcej czasu, rzecz jasna dotyczyło to jednak sytuacji, w której nie byłoby, wypadku Twojej mamy, chorób i związanych z tym rzeczy.
Przypomnę ile oczekiwałem i nadal oczekuję od Ciebie.
3-4 godziny modlitwy dziennie. Jeśli msza w tygodniu to ten czas zmniejsza się o godzinę. 2 godziny czytanie Pisma Świętego i mego życia u Valtorty lub innych religijnych rzeczy (ale nie innych przekazów). Przede wszystkim Pisma Świętego.
2 godziny dziennie otrzymywanie przekazów. Często jest to krócej, czas w którym je zapisujesz, ale czasami są to dwie godziny. Trzeba też wziąć pod uwagę, że odrywasz się często od różnych czynności. Przepisywanie zajmuje Ci zwykle dwukrotnie więcej czasu niż otrzymywanie.
Do tego dochodzi ( w związku z tym) korespondencja, umieszczenie przekazów w Internecie i czasami Twoje komentarze pod Orędziami, lub linki. Są też Twoje i filmy robione z niektórych przekazów.
Te ostatnie wymienione rzeczy zajmują i winny zajmować Ci
najmniejszą ilość czasu.

W sytuacji gdy masz ograniczenia w związku z mamą nie możesz się winić. Tym bardziej, że bark jej bardziej dokucza a rozejście się złamania jest duże, w czym udział ma szatan. W związku z tym choć robiła już sama czasami sobie śniadania lub kolacje teraz nie chce robić. Po części ją usprawiedliwiam w tej sytuacji. I lekarz powiedział iż musi na bark uważać i wykonywać rzeczy niezbędne. Codziennie jeździcie na rehabilitację to też czas zabiera.
To tyle, dziecko, o Twoich sprawach.
Nie zapytam się czego chcesz bo wiem.
Nie powiem Ci też, dziecko, dziś o co byś
zapytał.
Ufaj dziecko.

Sięgajcie, i wy, którzy czytacie, do przekazów wcześniejszych i innych, których nie czytaliście.

Z Bogiem moje dziecko
          • Amen, Panie Jezu.
          • Amen.

8 komentarzy:

  1. "Zdradzeni o świcie"
    https://www.salon24.pl/u/liberta/407779,zdradzeni-o-swicie

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla tych, którzy nie znają:
    Orędzie Jezusa Chrystusa 24 X 2016. Smoleńsk. Delegacja wylądowała (awaryjnie) na lotnisku Smoleńsk Jużnyj
    http://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2017/02/oredzie-jezusa-chrystusa-smolensk.html

    Orędzie Jezusa Chrystusa 26 X 2016 cz. 4. Smoleńsk uzupełnienie: Smoleńsk to dzieło szatana. Niektórzy zostali zabici w Polsce
    http://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2017/02/oredzie-jezusa-chrystusa-26-x-2016-cz-4.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Merta: Dowód osobisty męża istnieje w dwóch wersjach

    http://fakty.interia.pl/raporty/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-merta-dowod-osobisty-meza-istnieje-w-dwoch-wersjach,nId,904695

    OdpowiedzUsuń
  4. Info o śmierci Jadwigi Kaczyńskiej matki Jarosława i Lecha Kaczyńskich pojawiło się już w marcu 2010. To w marcu Lech Kaczyński przerwał kilkugodzinną wizytę na Litwie, jak wtedy podano z powodu pogorszenia się zdrowia mamy.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Wizyty_zagraniczne_prezydenta_Lecha_Kaczy%C5%84skiego
    Kontynuacją tej wizyty miał być wizyta Lecha Kaczyńskiego na Litwie 8 kwietnia 2010.
    11 kwietnia podano informację, że Jadwiga Kaczyńska nie żyje. . Wyborcza utrzymywała taki wpis na swojej stronie internetowej przez trzy lata. I nikt nie protestował.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tajemnice Jacka Sasina

    https://www.salon24.pl/u/liberta/407702,tajemnice-jacka-sasina

    OdpowiedzUsuń
  6. Sto przypadków 10 Kwietnia czyli Leszek Misiak stawia pytania
    http://www.bibula.com/?p=89024

    OdpowiedzUsuń
  7. 34. Członkowie delegacji - jak znaleźli się na Okęciu?
    https://www.salon24.pl/u/zestawienia/345471,34-czlonkowie-delegacji-jak-znalezli-sie-na-okeciu

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakub Płażyński a taksówka na Okęcie
    http://cyprianpolak.blogspot.com/2013/05/jakub-pazynski-taksowka-na-okecie.html

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.