sobota, 7 lipca 2018

24 VI 2018 Marność nad marnościami/ Sprawa o. Pelanowskiego i słowa jego przełożonego/ (Jestem) kimś kto zawsze będzie dla Ciebie niepojęty do końca, przez wieczność. Twoja największa radość to będzie nieustanne poznawanie Mnie, Twego niewyczerpanego skarbu./ Jaki jest Bóg ?

Niedziela 24 czerwca

Około 8.40

Pisz dziecko

Marność nad marnościami i wszystko marność mówisz dziecko?
Tak, lecz trzeba przejść przez tę marność i dotrzeć do domu Ojca, wedle jego Woli i upodobania. Wtedy jest pełne zwycięstwo. A receptą na to jest miłość i zaufanie. Kto kocha ten działa, kto ufa dla tego wszystko jest możliwe. A możliwe jest wszystko u Boga nie u ludzi. Pozwoliłem Ci się wczoraj przerzucać z lektury na lekturę a nawet zachęcałem
Cię do tego. Jak łatwo jesteś niezadowolony.
Tak dziecko bardzo, by Cię odprężyło jednoczenie się z poślubioną niewiastą i dodawało potrzebnej energii, lecz cóż..:).
Gdy jechałeś, w pociągu pozwoliłem Ci zagadywać tę studentkę bo mówiłeś jej wartościowe rzeczy i uświadamiałeś ją co do ważnych spraw, lecz nie chciałem, jak Ci przekazałem abyś brał od niej numer telefonu.
Jak Ci mówiłem mój synu. Nie jest dobre wiązanie się z tak dużo młodszą niewiastą i szukanie w niej materiału na żonę. Przed swoim oddaniem się Mnie brałbyś pod uwagę choćby niezobowiązujące randki, albo i romans (przecież grzeszny), lecz teraz grę wchodzi tylko małżeństwo. Lecz taka młoda kobieta nie chce zwykle szybkiego małżeństwa ze starszym mężczyzną (choćby miał młodzieńczą aparycję). Dlatego jeśli chcesz porozmawiaj przy okazji w podróży, ale nie umawiaj się. Ja Ci to wynagrodzę synu, że nigdy już nie będzie randki z młodą kobietą w wieku studentki albo nawet później licealistki. Tak dziecko, ostatnia niewiasta z którą się spotykałeś była licealistką (tuż przed maturą). I cóż.. choć jej serce bardziej ciągnęło do Ciebie niż Twoje do niej, rozleciało się to jak mówicie, w znacznej części z powodu odległości, Twoich ograniczeń i jeszcze jednej, której nie było wcześniej (nie związanej z wiekiem).
Młode, ładne twarze młodych kobiet. Stworzyłem je takie i stwarzam. Niech cieszą Twe oko.
I cóż... I tyle moje dziecko.
Dla Ciebie przeznaczyłem niewiastę młodszą lecz odpowiednią dla Ciebie wiekiem. A to co ja daję jest najlepsze.
- Będzie jak chcesz Panie bo przecież Bóg wszystkim kieruje.
Jeśli zechcesz bym wyjechał na Grenlandię i ożenił się z Eskimoską, która by się ochrzciła to też się tak stanie.
- To dobrze, że w to wierzysz moje dziecko. Bardziej zresztą wierzysz w rzeczy bardziej niezwykłe, których mógłbym dokonać niż w te mniejsze, ale nie ma takiej potrzeby. Zwiążesz się z niewiastą waszej rasy. Będziecie mieli wspólne tematy, wspólną przeszłość, wspólną kulturę, wspólny język.
Niechaj z potomka Lechitów z Lechitką zostaną spłodzeni ostatni Lechici.
- Panie Jezu kiedyż to będzie?
- Sam mówiłeś, że martwić się o rodzinę i dzieci w czasach Wielkiego Ucisku to wydaje Ci się dziwne.
Zapewniam cie, że po Trzech Dniach Ciemności Twoja forma fizyczna i psychiczna będzie lepsza niż teraz i lepsza także zdolność płodzenia jak i Twojej żony. A także jak wiesz ( od ks Skwarczyńskiego z jego książki) porody będą lżejsze i tak będzie.
- Czy to Panie Jezu jest niezmienne, że papież Franciszek będzie ostatnim papieżem. (Przed Trzema Dniami Ciemności w kolejności wyboru) ?
- Chodzi Ci to o to czy nie zmieni się wyrok Ojca? Wyrok Ojca jest niezmienny, ale ten, który jest poznany ludziom może być zmieniony.
Gdyby Świat teraz zaczął pokutować przecież zostałby ten czas odsunięty. Lecz czy tak stać się może? Do końca chciałem nawrócenia Judasza i robiłem wszystko jakby się miał nawrócić a przecież wiedziałem.
- Panie Jezu jak to jest z ojcem A. Pelanowskim. Była informacja, że ma zakaz wystąpień publicznych. Jak sprawa się nieco nagłośniła to wystąpił przełożony zakonu i powiedział : nic takiego nie ma miejsca. Ale dalej nie ma wystąpień publicznych o. Pelanowskiego.
- Czy ten przełożony zakonu jest prawdziwym moim synem z Ducha? Czy naprawdę uważa, że nie ma prawa skrytykować nawet najwyżej stojące osoby w Kościele jeśli mówią rzeczy niepokojące, czy wprost ocierają się o herezje lub nawet ją głoszą?
Jeśli jest moim synem prawdziwie z Ducha to można mu zaufać. Ale w jego wypowiedzi nie ma Ducha prawdy.
- Dziękuję Panie Jezu nasz słodki Mistrzu
i Nauczycielu.
Chwała Tobie Chryste.

23.11

Pisz dziecko
- Rozproszyłeś się. Znów też odczułeś ten problem zdrowotny. Tak jak mówiłem Ci dziecko mogę go zamienić na inny, ale musisz się o to modlić.
Tak, trochę się modliłeś, to za mało. Taka zamiana jednej choroby na inną jest rodzajem cudu i trzeba więcej modlitwy.
Co do tego o czym myślałeś. Nie byłoby słuszne aby było to ze środków jakie do tej pory dostawałeś, w taki sposób jak dostawałeś, ale ja mogę Ci to dać.
Jeśli zechcesz.
- Panie, ale dlaczego?
- Jest to słuszne.
- Lecz jest to miejsce, które ulegnie zagładzie jeśli się nie poprawi. Dlatego niech wybierze inne. Może to być Kraków.  - Panie Mój skąd miałbym mieć na to środki?
- Ja Ci je dam. Nie w taki sposób jak dostawałeś do tej pory lecz wprost ode Mnie.
- Panie..
- Tak dziecko, wprost ode Mnie.
- Nie zasłużyłem Panie.
- Nie zasłużyłeś, ale jak mówiłem chcę Ci wynagrodzić to, że zablokowałem Twoją karierę filmową i duże środki na życie, które by w związku z tym były.
Środki zaś na wyjazd do Guadelupe dostaniesz jak mówiłem do końca lipca.
- To będzie Panie Jezu cud.
- Można to tak nazwać dziecko. Będzie to mały cud.
Skoro tylu Polaków kupuje nowe samochody, które kosztują więcej niż pięćdziesiąt tysięcy złotych to dlaczego Ty, moje dziecko, nie możesz mieć kwoty kilkunastu tysięcy, czy nawet bliżej dwudziestu tysięcy złotych, które wydasz na blisko półtoramiesięczny pobyt, którego głównym celem są odwiedziny miejsca świętego, a przy tej okazji skoro zapłacisz za to co będzie najdroższe – bilety lotnicze w obie strony – miesięczne wczasy.
- Oni by powiedzieli, że ich nie stać, ci co kupują samochody za ponad pięćdziesiąt tysięcy złotych.
- Tak by powiedzieli, lecz gdyby nie było ich stać to by kupili samochód za kilkanaście, bądź dwadzieścia tysięcy złotych, czy nawet trzydzieści, używany.
Ty byś tak dziecko uczynił. Gdybyś posiadał taką i większą kwotę na pewno nie kupiłbyś nowego samochodu. Twój telefon nazywany smartfonem (już) trochę szwankuje, gdybyś kupił nowy to nie nowy właśnie za dwa tysiące złotych ale używany za czterysta do sześćset złotych. I to Ci wystarczy.
- Tak właśnie jest Panie.
- Nie możesz pojechać do Ziemi Świętej, ale możesz do Meksyku. Ja tego chcę a mej woli nic się nie może sprzeciwić.
Zatem do końca lipca otrzymasz tę kwotę, która będzie przeznaczona na to. Nie możesz jej przeznaczać na co innego. Wiem, że nie masz takiego zamiaru, ale zaznaczam to.
- To jest wspaniałe Panie Jezu, ale że chcesz dać pieniądze na tamto jest jeszcze niezwyklejsze.
- Tak dziecko masz rację. Jak mówiłem chcę [wy]nagrodzić pewne rzeczy, których nie było w Twoim życiu, a gdy jesteś na mojej drodze mogę to uczynić.
- Kim jesteś Panie?
- Kimś kto zawsze będzie dla Ciebie niepojęty do końca, przez wieczność. Twoja największa radość to będzie nieustanne poznawanie Mnie, Twego niewyczerpanego skarbu.
- Teraz to jest tylko okruszek?
- Teraz poznajesz po części. Wtedy to będzie pełnia. Ale ja jestem nieskończony.
- To wszystko piękne, Panie Jezu. A w tym Meksyku to będę tylko z Tobą?
- Tak dziecko tylko ze Mną.
- Panie Jezu tam na plażach ubierają się jeszcze bardziej nieprzyzwoicie niż u nas i ten ubiór zawsze mnie raził, widoczne pośladki i brak normalnych majtek z tyłu tylko znikający wąski pasek w pośladkach. Mnie to zniesmacza i razi.
- Cóż dziecko tak jest nie tylko tam. Dobrze, że Cię to zniesmacza i razi. Będziesz starał się nie patrzeć a ściślej mówiąc nie <nieczytelny zapis, prawdopodobnie „widzieć”.> Jesteś tam dla odpoczynku, klimatu, morza, nie dla ciał, które prezentowane w ten sposób nigdy nie odpowiadały Twoim gustom nawet ze świata.
- A kiedy miałbym pojechać, Panie Jezu?
- W tym roku moje dziecko. O terminie zadecydujemy potem.
- A nie wystarczyłyby wczasy w Bułgarii, Panie Jezu?
- Wystarczyłyby, ale skoro masz i tak lecieć do Meksyku to szkoda żebyś nie wykorzystał tamtego miejsca do zmiany klimatu i dłuższego pobytu nad morzem, który ci jest potrzebny.
- Dziękuję Panie Jezu.
- Tak niezwykły jesteś Panie Jezu:)
- :)
- Jaki jest Bóg. O dziecko, jest nieskończoną istnością, wszelką przyczyną, nic nie jest poza jego wiedzą i dotykiem. Wszystko jest mu poddane choć nawet zbuntowane. Jest wszechogarniającą doskonałością. A przede wszystkim jest nieskończoną miłością. A miłuje się < bądź „miłują” w rkp > wzajemnie Ojciec, Syn i Duch i z ich miłości wszystko wypływa.
To miłość twórcza i stwórcza.
- Uwielbiam Cię Panie Jezu.
- Nie masz wyjścia moje dziecko.
- Taki żart Panie Jezu?
- Taki żart. Oczywiście są inne wyjścia, podejścia do Mnie, ale żadne z nich nie jest dobre. Dobre jest tylko uwielbienie Mnie. Ale może to następować dopiero gdy ja pozwolę się uwielbiać.
- Tak Panie Jezu.
- Moja kruszyno:)
- Oby Twoja mała kruszyna:)
  • Za niewiele daję wiele. Zatem ufaj. Sam to widzisz.

Kładź się, moje dziecię już spać.
- Dobrze Panie Jezu, Twoje dziecię pójdzie spać, ale
ono źle śpi. Zasypia dobrze, ale źle śpi.
Najsłodszy Panie zrób coś.
- :)
- Dobranoc moje dziecko.
- Dziękuję Panie Jezu.

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Pan Jezus zechciał abym opublikował ten zestaw maili. Osoba ta jak sam informuje w mailach rozsyłała naszą korespondencję do swoich znajomych aby mnie oceniali etc. więc tym bardziej nawet gdyby nie było życzenia Pana Jezusa jest to właściwe.
Osoba ta jednorazowo posłuchała comiesięcznego (do maja) życzenia Pana Jezusa. Pan Jezus zechciał aby w tej sytuacji zwrócił mu pieniądze, co wczoraj uczyniłem. Kwota jest wymieniona w korespondencji.
Gdy do mnie napisał pierwszy raz w marcu b. r., jego pseudonim „Prawda” (z dużej litery) dodany do imienia nie wzbudził mojego zaufania, ale potem sądziłem, że się omyliłem. Jednak w dłuższej perspektywie nie. Tak to jest widać z „prawdami”. Niedawno też bowiem jakaś „prawda” , kobieta domagała się ode mnie listownie aby Pan Jezus wypowiedział się o orędziach Mary z Irlandii i to miało być jednoznaczne stanowisko co ona ma sądzić z kolei o orędziach otrzymywanych przeze mnie. Gdy wyraziłem swoje stanowisko opierając się na autorytecie tych księży co oceniali i wymieniając właściwie ich tylko, stwierdziła, że wie kim jestem i obsobaczyła przy tym należycie. Po tym wszystkim jednak gdy na owe inwektywy nie odpowiedziałem zaczęła mi przysyłać różne ciekawe jej zdaniem rzeczy jak gdyby nigdy nic, jak gdybym był jej dobrym starym znajomym. Teraz pod Orędziami inny „prawda” wrzucał hurtem swoje filipiki. Tak to jest więc z „prawdami”. Jest tylko jedna Prawda, przez duże P, a jest nią Jezus Chrystus i to co od niego pochodzi.
W przypadku owej korespondencji sprawa zaczęło się od tego e-maila. Wtedy zabrakło mi starego podstawowego określenia w sprawach Chrystusa. Ten człowiek się zgorszył. Zgorszył się tym, że Antoni Macierewicz i Jarosław Kaczyński wymienieni są jako agenci Rosji (GRU i FSB). Ponieważ pisał, że czyta je od listopada ub. roku byłem ciekaw jak to się stało, że dopiero się obudził. Ale tego się nie dowiedziałem.

A oto co Pan Jezus powiedział na ten temat w nieopublikowanych jeszcze przekazach. Pod słowami Pana Jezusa zaczyna się korespondencja.
 C.P.

Zapisz dziecko.
Zwróć pieniądze temu biednemu człowiekowi. Ja Tobie zwrócę ten brak, który jest w tej chwili dla Ciebie dotkliwy.
- Chwała Tobie Chryste.”

I później w tym samym dniu.

Zapisz dziecko”.
Jesteś tym zmęczony.
Ciesz się jednak z tego.
Kto jest pod Moją Opieką ten się niczego nie musi obawiać.
Zablokuj jednakże pocztę jak powiedziałeś.'

i następnego dnia.
Ufaj. Drobne incydenty nie powinny Cię martwić więcej niż są tego warte. Pieniądze zwróciłeś. Nic jemu do Ciebie. I nie masz w stosunku do niego żadnych zobowiązań. Nie masz potrzeby ani nie powinieneś wchodzić z nim w żadne kontakty. Unikaj ludzi nieprawych.

Amen.”
..................................................................................
korespondecja;
(25 czerwca)
Witam serdecznie

Podczas czytania przekazów zwróciłem uwage na tekst 

Jestem waszym Królem, jestem waszym Panem.
Jak powiedziałem, w przekazie do mojego syna,  Macierewicz jest rosyjskim agentem, zwerbowany przez wywiad wojskowy GRU, zaś Kaczyński reprezentuje drugi wywiad, dzisiaj nazywany FSB.

Zaczne slowami Faustyny Kowalskiej - Panie Jezus to Ty, jak Ty to mnie pobłogosław.

Pan Jezus niejednokrotnie wspominał o tym :


iada tym z was, którzy rzucają oszczerstwa na innych w Moje Imię. Jesteście dla Mnie straceni. Kiedy osądzacie i przeklinacie innych w Moje Imię, bez pokory w sercach, plujecie Mi w Twarz. Pamiętajcie, nie reprezentujecie Mnie, kiedy oczerniacie i publicznie okazujecie innym nienawiść.
Jednak wielu z tych, którzy stwarzają wrażenie, że są Moimi świętymi apostołami, wpadają w tę pułapkę, zastawioną na nich przez szatana, aby się potknęli. Mówię, odejdźcie. Módlcie się o przebaczenie, będzie o wiele lepiej, jeśli poświęcicie więcej czasu na modlitwę o zbawienie swoich braci i sióstr. O, jakże pragnę, aby ci wyznawcy, którzy mówią, że przychodzą w Moje Imię, zachowywali się w taki sposób, jak ich nauczyłem. Jak bardzo oni ranią te biedne dusze, które starają się, jak tylko mogą, pozostać pokornymi w Moich Oczach. Istnieje wielka potrzeba rozeznania w odniesieniu do tych świętych Orędzi z Moich Boskich Ust, ostatnich takich Orędzi w swoim rodzaju na ten koniec czasów. Nigdy nie wyrabiajcie sobie swoich własnych opinii opartych na błędnym rozumieniu tego, Kim Ja Jestem, i Mojego Nauczania. Ja Jestem, ponad wszystko, najpierw Bogiem Miłosierdzia, zanim przyjdę jako Sędzia. Kocham was wszystkich, ale cierpię dzisiaj taki sam ból, jakiego doświadczyłem podczas Mojego czasu w ogrodzie Getsemani. Nigdy nie spocznę, dopóki nie uratuję was od złego ducha.
Każdy człowiek, który mówi, że nie cierpię, nie zna Mnie. Każdy człowiek, który myśli, że otrzymał władzę osądzania innych w Moje Imię, nie kocha Mnie naprawdę. Kocha natomiast siebie i jest pełen pychy.
Każdy człowiek, który grozi innym palcem, aby zmusić ich do uwierzenia we Mnie, również źle zrozumiał Moje Nauczanie miłości, pokory i cierpliwości. Wielu chrześcijan mających dobre intencje uważa, że ich rolą jest analizowanie i ponowne ocenianie Mojego Nauczania. Jednak wiele z ich analiz opiera się na ludzkim i logicznym rozumowaniu, które ma małą wartość w Moim Królestwie.

MY ZA ZYCIA NIE MAMY PRAWA NIKOGO OSADZAC . KAZDY DO SAMEGO KONCA MOZE SIE ZBAWIC POMIMO UPADKU DLATEGO PUBLICZNY LINCZ NIE JEST DOBRY. W CAŁEJ BIBLI I WIELU PRZEKAZACH CZY OREDZIACH NIE MA WPROST IMION CZY NAZWISK ( SA ALE O OSOBACH JUZ Z PRZESZLOSCI ) PROSZE O POTWIERDZENIE ZE SA TO SŁOWA JEZUSA A NIE NADINTERPRETACJA WŁĄSNA . MY POMIMO ŁASK TEZ MOZEMY SIE ZAGUBIĆ DLATEGO JEST TO BARDZO WAZNE PYTANIE CZY JEZUS KOGOS ZA ZYCIA CHCE PUBLICZNIE POTEPIĆ/ ZGANIĆ. 

................................................................................................................................................
(26 czerwca)

+JMJ

Mam dylemat, ale nie odnośnie samej odpowiedzi bo z tym nie mam problemu. Dylemat dotyczy kolejności odpowiedzi na listy bo ostatnie na które odpowiedziałem są sprzed 20 maja.  A są ciągle nowe. Takie marne narzędzie sobie Pan wybrał.
Zatem może w ten sposób.  Czy  mam rozumieć, że na tego typu rzecz dopiero Pan teraz natrafił? To na przykład, że Macierewicz jest agentem GRU a Lech Kaczyński był Mossadu i CIA było już na samym początku przekazów w październiku 2016 w pierwszym przekazie dotyczącym Smoleńska.

Czekając na to uzupełnienie dodam póki co, że wszystkie słowa są otrzymywane w ten sam sposób i czyt sądzi Pan, że podszyłbym się pod Pana Jezusa i oprócz przekazu dodałbym coś wkładając w Jego usta swoje słowa, świadomie wiedząc, ze to mój dodatek?
Z Panem Bogiem.

............................................................................................................................................
(27 czerwca)

Witam

Dziękuję za odpowiedź ale mam wrażenie że nie dostałem jasnej odpowiedzi. Czy to są słowa Pana Jezusa . Poproszę o odpowiedź tak są to słowa Pana Jezusa lub nie . Potrzebuje precyzyjnej odpowiedzi gdyż jest to bardzo ważna informacja dotycząca prawdy. 
.................................................................................................................................................
28 czerwca
+JMJ
Swoją drogą ja też nie dostałem odpowiedzi.

Moja odpowiedź była taka bo ja tak zrozumiałem pytanie, nie bedąc do końca pewny dopytywałem się o to.

Więc jeszcze raz. Te słowa o smoleńsku, o agentach, o niebocentryzmie są tak samo do Pana Jezusa jak inne. A moje potwierdzenie. Cóż moje.  gdybym nie było przekonany, ze od Pana Jezusa to bym nie publikował bo nie byłoby to zgodne z moich sumieniem  nie mówiąc o obawie, że przypisuję coś Bogu co czuję, ze nie pochodzi od niego. Mam swoje wady ale na to się nigdy nie odważyłbym i dawniej  i teraz.
Zaś oceniało to dwóch księży i jak nieraz wspominałem ich oceny były bardzo pozytywne. tylu poproszono o ocenę, obaj są z tytułami doktorów teologii.

Ja nawet podziwiam czytelników, że wierzą jak się dowiadują o Smoleńsku, że była inscenizacja katastrofy i o niebocentryzmie. Ja o tym pierwszym wiedziałem dano i sam tu bardzo dużo analizowałem , z niebocentryzmem też się zetknąłem.
Taka jest siła słów Pana Jezusa. I nie są to ludzie naiwni "niepiśmienni"  bo zdecydowana większość tych co się do mnie odzywa i czyta to ludzie po studiach i często bardzo dobrze prosperujący finansowo i przedsiębiorczy.

Co do linczu. Ja absolutnie nie mam takiego odczucia. To nie są osoby prywatne. i jeśli są takie obawy, dowody itd to nie można milczeć. O Tusku też wiadomo, że "oskar" i wszyscy milczą.
Nawet gdy wyszła książka potwierdząjąca związki Macierewciza z WSI nikt nie mówił o linczu, a ona ma przecież znacznie większy zasięg niż te przekazy. I potwierdziło się to co Pan Jezus powiedział choć ja osobiście myslałem, że Macierewcz to Mossad i CIA a nie GRU. O związach Kaczynskiego Jarosława z SB też są materiały a teraz jest potwierdzenie z ust niejakiego Timermansa, że Kaczyński to człowiek Kremla.

Errata:
jest:  Są tak samo do Pana Jezusa

Powinno być: Są tak samo do Pana Jezusa"

<W erracie jest błędny zapis ,ale wynikło to oczywiście z pośpiechu i z tego, ze była to korespondencja wymuszona.>
..........................................................................................................................................................
(28 czerwca)
Drogi Bracie

Czym sie różnią słowa w erracie pytanie czy od czy do.

Odpisze na slowa - zgodne z moim sumieniem

Pytanie jak mamy wyrobione sumienie , kazdy ma inne. Wielu z nas potrafi uderzyc czlowieka i powie ze to dobrze a inni nie tkną palcem. Powolywanie sie na własne sumienie ktorego obcy nie znaja nie jest dobre.
Mowa o ksiezach - wielu ksiezy jest upadłych i trzeba im pomoc w nawroceniu. zreszta kosciol czy watykan jest pod panowaniem złego w jakims zakresie. Skoro jest walka o dusze to zly ma wiele sposobow i ludzi aby nimi sie poslugiwac aby zagubic owieczki.

Nie ma co podziwiac ludzi jak sie pisze o smolensku gdyz ludzi sa naiwni i po niekad wielu niewiele rozumie , pytanie w jakim kontekscie rozumie. Wiedza a rozumienie to dwa rozne oblicza.

Pisane jest ze ludzie po studiach . teraz ludzie po studiach wogle nie maja znaczenia gdyz Maryja objawia sie dzieciom niewinnym a nie wyniosłym. Osoby po studiach to zazwyczaj ludzie pelni pychy , pedza za kasa i wyniośli.
Tutaj piszac o ludziach bardzo dobrze prosperujących finansowo i przedsiebiorczych zdradza brat swój plan. Znam setki ludzi przedsiebiorczych ktorzy maja tyle zla za soba ze nie chce o nich nawet wspominac. Wartosciowi ludzi to ludzie biedni i walczacy o kazdy dzien. 
Pan Jezus komunikaty ma proste . Prostujmy sciezki. 
Ludzi opanował demon chciwosci i pychy . Dobrze wiemy ze łatwiej wielbłądowi przejsc przez ucho igielne niz bogatemu. Na ten moment znam bardzo niewielu ktorzy maja i rozumieja sens zycia. 
Dlatego zgodnie z biblia do samego konca nie wolno nikogo oczerniac i watpie w slowa ( tez mam dary osobiste ) ze Pan Jezus dokonuje publicznie nagonki na Macierewicza czy kaczynskiego. My powinnismy sie za nich modlic a nie tak jak pisze nie ufac.  Dlatego zadałem pytanie czy sa to slowa Jezusa wprost a nie interpretacja własna ze nam sie tak wydaje bo chcemy cos zmienic.

szczerze nic nie zmieni to ze nie bedziemy im ufali - bo co to ma niby dac. Co nam da ze bedziemy ich nienawidzieli , nic . Malo tego zlo poteguje zlo . Kaza nam kochac blizniego - tak . Bedziemy rozliczeni z milosci nawet do wroga - tak . Czy za wroga trzeba sie modlic - tak. Czy nalezy wrogowi przebaczac - tak. Czy mozemy plan Bozy podwazac i prostowac - nie. 

Wydarzenia sa przed nami a wojna jest niewidoczna dlatego walka jest o kazdego z nas . O Pana tez wiec kazdy mzoe zostac zwiedzony . 
Ja nie mam złych intencji jednakze za duzo prawdy juz mam za sobą. Kazde slowo ma duza wage szczegolnie publiczne. 

(28 czerwca), następny e-mail

Jedna kropla jadu zatruwa całą wodę . Nie można być jedną nogą u dobrego a druga u złego. Jedno słowo nienawiści powoduje i tak nienawiść . Nie ma pół nienawiści czy deko nienawiści czy szczyptę nienawiści. Niech się brat modli za Kaczyńskiego i Macierewicza bo tak trzeba . Nie wolno ich nienawidzić nawet jakby mieli cała Polskę spalić . Trzeba się o nich modlić i prosić Pana o ich nawrócenie. 

(1 lipca)
Następny e-mail

Witam

Mam rozumieć że prawda się już nie obroni? Jaki jest Pana cel  w tych przekazach ? Co jest najważniejszym przesłaniem . Jeśli jest Pan dobrej intencji to jaki jest sens tych przeslan ?
.............................................................................................................................................................
(1 lipca)

+JMJ

Pisałem Panu, że piszę krótko bo poza kolejnością i nie jest wyczerpany temat.  A Pana natarczywie nalega. Jest Pan wprawdzie moim dobrodziejem (jednorazowo o ile pamiętam, istotna kwota tysiąca złotych), ale wśród osób, które do mnie pisały a którym jeszcze nie odpowiedziałem też są takie.
Tym bardziej przykro, że Pan atakuje  i zarzuca mi niecne intencje a za chwilę ponieważ nie otrzymuje zaraz kolejnego e-maila  sądzi, że nie potrafię obronić swego stanowiska.

Proszę Pana reprezentuje Pan polityczną poprawność względem tej sprawy, tolerancję w niedobrym i jej wykrzywionym wydaniu.
Zaś mnie w tej korespondencji nie traktuje rzetelnie  bo nie odpowiada na pytanie kiedy Pan się dowiedział, że się dopiero obudził w sprawie agentury Kaczyńskiego J i Macierewicza skoro to jest już na początku w pierwszym istotnym przekazie dotyczącym Smoleńska a potem powtarza się wielokrotnie.
Jednakże nie w tym rzecz, że Pan atakuje mnie ale tym samy te przekazy, bo jeśli zarzuca mi Pan intencję interesowności i wszystko obraca na swoją niekorzyść to tym samym dotyka Pan samej istoty przekazów, które są dzięki temu, ze służę
Bogu i mu się oddałem choć są różne perturbacje. Interesowność? Bez mała już dwadzieścia razy te przekazy mogły być utracone przez moją głupotę i skłonność do złego a Pan Jezus  swoim miłosierdziu je zatrzymywał.
Ja napisałem o tym ludziach, że dobrze prosperują,aby pokazać, że nie czytają tych przekazów ludzie naiwni  tylko czyta wielu stojących mocno na nogach i przedsiębiorczych.

To, że to jest rodzaj linczu to niepoważne ale co gorzej to fałszywa tolerancja która pozwala rozpleniać się złu i panować złu w imię nieosądzania. Jest Pan na dobrej drodze do pójścia za "tolerancyjną" częścią kościoła która w Wielkim Ucisku będzie prześladować prawdziwy kościół Chrystusowy.
Niedługo po tych przekazach pojawiło się potwierdzenie, że Macierewicz ma związki z GRU i nikt nie mówił o linczu a książkę kupiło dziś chyba grubo ponad 200 tysięcy osób. I ze względu na przebicie medialne zasięg jest daleko większy niż tych przekazów.  Zupełnie na dniach niemal pojawiła się publiczna informacja , że kaczynski jest człowiekiem Kremla i to o przebiciu międzynarodowym i tu nie było nawet mowy o linczu.
Taka fałszywa tolerancja i źle pojęta "uczciwość" polityczna poprawność nie wróży dobrze {Panu w przyszłości jeśli idzie o Pana ducha. a połączyła się ona z nierzetelnością względem tych przekazów  choć pozornie tylko względem Bożego sługi.
Pan Jezus zaakceptował moją chęć. Ja nie chcę pieniędzy od osób poprawnych politycznie i nie szukających prawdy.  Zatem proszę podać konto ,zwrócę tę kwotę, choć dla mnie to teraz dolegliwe, ale Pan Jezus zwróci mi to.

Z Panem Bogiem

P.S. Proszę też pamiętać, że Pan Jezus zezwala mi na korespondencję dopiero gdy wykonam sprawy przekazów, modlitwy, czytania Pisma i nie przekroczę ograniczenia pięciu godzin dziennie przy komputerze i nie trapić niepotrzebnie w ten sposób Bożego sługi. Bo czas mój jest dla Jezusa i dla jego spraw a nawet gdy go sam zmarnuję to ja sam za to odpowiadam

errata;na moją niekorzyść

(1 lipca)
..................................................................................................................................................................
+JMJ

Pisałem Panu, że piszę krótko bo poza kolejnością i nie jest wyczerpany
temat.  A Pana natarczywie nalega.

Marcin
A gdzie tu natarczywość?
JA jedynie nie uzyskałem jasnej odpowiedzi.  Jeżeli Pan twierdzi, że to natarczywość, to:
a) nie wie co ma powiedzieć
b) daje ci po raz kolejny do zrozumienia odczep sie
c) nie jesteś na właściwym poziomie aby z nim dyskutować (wywyższa się).


Jest Pan wprawdzie moim dobrodziejem
(jednorazowo o ile pamiętam, istotna kwota tysiąca złotych), ale wśród
osób, które do mnie pisały a którym jeszcze nie odpowiedziałem też są takie.




Tym bardziej przykro, że Pan atakuje  i zarzuca mi niecne intencje a za
chwilę ponieważ nie otrzymuje zaraz kolejnego e-maila  sądzi, że nie
potrafię obronić swego stanowiska.
Marcin
Z tego co pamiętam to nie atakowałem, a jedynie dopytywałem. Jesli on w tym widzi atak, to znaczy że dociekanie prawdy go denerwuje.



Proszę Pana reprezentuje Pan polityczną poprawność względem tej sprawy,
tolerancję w niedobrym i jej wykrzywionym wydaniu.
Zaś mnie w tej korespondencji nie traktuje rzetelnie  bo nie odpowiada na
pytanie kiedy Pan się dowiedział, że się dopiero obudził w sprawie agentury
Kaczyńskiego J i Macierewicza skoro to jest już na początku w pierwszym
istotnym przekazie dotyczącym Smoleńska a potem powtarza się wielokrotnie.
Marcin
Kompletny bełkot nie na temat.
Czyli skoro napisał o tym dwa lata temu to tak ma być, a nie teraz dyskutować o tym.
Normalnie niesamowite



Jednakże nie w tym rzecz, że Pan atakuje mnie ale tym samy te przekazy, bo
jeśli zarzuca mi Pan intencję interesowności i wszystko obraca na swoją
niekorzyść to tym samym dotyka Pan samej istoty przekazów, które są dzięki
temu, ze służę
Bogu i mu się oddałem choć są różne perturbacje. Interesowność? Bez mała
już dwadzieścia razy te przekazy mogły być utracone przez moją głupotę i
skłonność do złego a Pan Jezus  swoim miłosierdziu je zatrzymywał.
Ja napisałem o tym ludziach, że dobrze prosperują,aby pokazać, że nie
czytają tych przekazów ludzie naiwni  tylko czyta wielu stojących mocno na
nogach i przedsiębiorczych.

Marcin
Prowadzi jakąś walkę wewnętrzną ze złym i obawia się czy Jezus do niego jeszcze przemówi.
Jezus mówi do wybranych, a oni jakoś nigdy nie muszą się obawiać walki ze złym, ponieważ mają za sobą Jezusa. Spotkanie z Jezusem jest poza tym tak potężnym przeżyciem duchowym dla nich, że oddają się całkowicie w ręce Jezusa. Nie muszą się obawiać czy będzie następna sesja lub czy utracą jakiś zapis rozmowy.

Poza tym TU NIE MA EWANGELII




To, że to jest rodzaj linczu to niepoważne ale co gorzej to fałszywa
tolerancja która pozwala rozpleniać się złu i panować złu w imię
nieosądzania. Jest Pan na dobrej drodze do pójścia za "tolerancyjną"
częścią kościoła która w Wielkim Ucisku będzie prześladować prawdziwy
kościół Chrystusowy.
Marcin
Jaka tolerancja? O czym on gada?
Nikt nie mówi o tolerancji a o Piśmie Świętym.





Niedługo po tych przekazach pojawiło się potwierdzenie, że Macierewicz ma
związki z GRU i nikt nie mówił o linczu a książkę kupiło dziś chyba grubo
ponad 200 tysięcy osób. I ze względu na przebicie medialne zasięg jest
daleko większy niż tych przekazów.  Zupełnie na dniach niemal pojawiła się
publiczna informacja , że kaczynski jest człowiekiem Kremla i to o
przebiciu międzynarodowym i tu nie było nawet mowy o linczu.
Taka fałszywa tolerancja i źle pojęta "uczciwość" polityczna poprawność nie
wróży dobrze {Panu w przyszłości jeśli idzie o Pana ducha. a połączyła się
ona z nierzetelnością względem tych przekazów  choć pozornie tylko względem
Bożego sługi.
Pan Jezus zaakceptował moją chęć. Ja nie chcę pieniędzy od osób poprawnych
politycznie i nie szukających prawdy.  Zatem proszę podać konto ,zwrócę tę
kwotę, choć dla mnie to teraz dolegliwe, ale Pan Jezus zwróci mi to.

Z Panem Bogiem

P.S. Proszę też pamiętać, że Pan Jezus zezwala mi na korespondencję dopiero
gdy wykonam sprawy przekazów, modlitwy, czytania Pisma i nie przekroczę
ograniczenia pięciu godzin dziennie przy komputerze i nie trapić
niepotrzebnie w ten sposób Bożego sługi. Bo czas mój jest dla Jezusa i dla
jego spraw a nawet gdy go sam zmarnuję to ja sam za to odpowiadam
Marcin
Kto mowil o zwracaniu jakichs pieniedzy. Robie wiele rzeczy i kazdy z nas robi bo jestemy ludzmi. Mamy zadanie aby sie dzielic.

Nie rozumie jednego faktu ze sam Pan sie wkreca w zawiłości. Czy ja pytałem o :
- date kiedy to przeczytałem i ze to juz bylo w 2016 roki ( czy to istotne kiedy to bylo ?)
- czy ja pytałem o ludzi bogatych i biednych 
czy ja pytałem o studentów i ludzi przedsiebiorczych 
-czy ja pytałem o przekazy ze smolenska i kto je rozumie 

Ja zapytałem wprost czy to jedno zdanie bylo  przekazem bez interpretacji. Za duzo sie Pan tlumaczy i nadinterpertowuje . Jesli ktos zadaje pytanie to jest i odpowiedz . Sam Pan poszedl w kierunku poematów i nadinterpretacji.

Pisze Pan o osobach poprawnych politycznie . MNie polityka wogole nie interesuje . MNie interesuje poprowanosc wzgledem blizni do blizniego . Ofiara w smolensku musiała byc i była. To ze szatan jest to wiemy , to ze jest knucie i obracamy sie w kłąmstwie tez wiemy.  MNIE INTERESUJE BLIZNI DO BLIZNIEGO a nie polityka ( ani z polityki sie nie wywodze ani w nia nie wchodze ) 
Napisał Pan ze nie chce Pan pieniedzy od osob poprawnych politycznie , ale niech pan zwroci uwage ze my nie decydujemy o swoim chceniu. Wszystko dzieje sie z woli Bozej i dopust tez jest z woli Bozej. Skoro Jezus poprosił o wsparcie Pana to czemu Pan to teraz neguje . Jaka jest róznica miedzy bliznim ktory wspiera z partii czy spoza partii. Pana cel to przekaz dla ludu i oczekiwanie na slowo Boze. 
Piszemy kolejny email o niepotrzebnej tresci a dalej nie ma odpowiedzi na proste pytanie. Zauwazył sam Pan do czego Pan sprowadzil rozmowe . Czy my ludzie nie umiemy odpowiadac na pytanie . Czy zauwazył Pan ze proste pytanie powoduje w Panu tysiace pobocznych odpowiedzi ktorych nie oczekuje i nie pytam.
MNie nie interesują ksiazki, Pana sumienie , ludzie bogaci i biedni , studenci , poprawnosci polityczne , zdanie czytelnikow , naklady egzemplarzy. MNie interesuje w tym wszystkim tylko to jedno pytanie . Dalem do poczytania to znacznej grupie osób i nie moga uwierzyc w fakt jak jedno pytanie sie tak zagmatfało z odpowiedzią . Sam Pan widzi jaka nas otacza prawda  :) 
..........................................................................................................................................................
(1 lipca)

+
Nie, nikt nie mówił o zwrocie. ale ja mówię.
Jeśli atakuje Pan w ten sposób te Orędzia i jest Pan tu tak zagubiony że nic nie rozumie i odbija piłeczkę to nie chcę ich i mogę je zwrócić.
Na tym kończę dyskusję.


Z Bogiem
......................................................................................................................................................
.( 2 lipca)

Jeszcze raz powtarzam ze ja pytam o prawde a Pana zadaniem jest odpowiedz o ile Pan chce na pytanie.
Czemu pan nie rozumie ze tu nie chodzi o pieniadze . 

Jesli jestesmy zagubieni to prosze nas oswiecic w prawdzie. Jaka ma Pan pewnosc ze Pan całą prawde juz zrozumiał i Pan wszystko wie ? Sam Pan pisze o czyscu i o probach. Skad pan wie czy nie stoi Pan przed kolejną próbą ? 

To Jezus dał Panu wsparcie a nie Ja. Ja zostałem natchniony do tego wiec niech Pan odda Jezusowi ( ja byłem narzedziem w rekach PANA ) . Najlepiej jak Pan wpłaci te pieniadze jesli zbywają na cel charytatywny np biedne dzieci jesli sie Pan meczy w sumieniu za niegodne ich przyjecie. 

Skoro pracuje Pan nad szczytnym dziełem to trzeba zachować powagę do końca i nie wolno ulegać jakimś emocjom . Pan natchiony Bogiem musi byc spokojny i pełen ufności. Skoro mówi do Pana dziecko Boze a jest w przykazaniu szanuj blizniego jak siebie samego to nie nalezy zgodnie z tym co Pan napisał owieczek zostawiać zagubionych . 
W duzej ilosci przekazów ksiezy i  mistykow jest roztropność. Nawet Faustyna Kowalska jak Jezus sie objawiał pytała Panie czy to TY ? 

Jestem aktualnie na podkarpaciu blisko rzeszowa ( 30 minut ) - proponuje sie spotkac ( podjade ) . Moze byc np millenium hall lub chilita  lub inne. Co Pan na to ? 

Chciałem zapytać czy to Pan z tego filmiku


(4 lipca)

wszystko staje się jasne.
Gość jest blogerem.
Najpierw uczestniczył w forach związanych ze Smoleńskiem.
Potem przeszedł na swoje.


Gośc ponoć 6 lat pisał i się wypalił.
Nie miał z tego nic.

@interesariusz z PL 09:53:40
Zgadza się, tak to też wygląda.

Ponadto i ile tez niektóre wpisy niesmoleńskie - dawanie ich i pisanie na bieżąco zajęły mi nawet tylko godzinę czy dwie na przykład ten godzina czy dwie pracy http://cyprianpolak.blogspot.com/2016/03/butelka-szampana-i-ferrari-dla-kazdego.html

o tle i pomniejsze wpisy dotyczące 10.04. to często dwie dniówki po osiem godzin -samej pracy nad.
A na przykład : Ludzie z pociągu 60 posłów PIS w drodze do Smoleńska to dwa tygodnie pracy były i to cała dniówka, z tym  że opracowywałem więcje materiału, który poszedł w powietrze.

Na tzw Smoleńsk poświećiłem do dziś ponad 3 tys godzin z czego przecież czas poświecony na pisanie, pracy nad konkretnymi materiałami i komentowanie to jest mniejszość.

Cytuję Pana

"a przez rok donoszenia wiadomości z Ukrainy zaniedbałem ze stratą tyle spraw ze swojego rzeczywistego życia, że rodzina postanowiła leczyć mnie z tego neonowego nałogu."

Tak moja stopa życiowa prze ten poświęcony czas obniżyła się - nie radykalanie, ale zawsze i wiele innych spraw zaniedbanych.

To nie jest specyfika tylko. Byłoby może podobnie gdybym był na przykład maniakiem remontowania i doposażania starych samochodów i siedział nad tym zaniedbując inne rzeczy..

Aczkolwiek i tu są różnice. Taki samochód można sprzedać No i nikt nie przychodzi Ci do domu grozić ,że takie rzeczy robisz, i nie masz głuchych telefonów choćby.
nadużycie link skomentuj
CyprianPolak 19.03.2016 10:04:35
poddałeś się..
..szkoda :(

Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie przestaniesz walczyć o Prawdę..

Ja miałem wiele chwil zwątpienia, ale jak wszyscy odpuścimy, to zadaniowcy przejmą "niezależne media" na dobre.. obecnie na Neonie jest ich więcej niż ludzi dobrej woli :(( nadużycie link skomentuj wk..ny 19.03.2016 10:44:54 @wk..ny 10:44:54 To określenie "poddałeś się" wydaje mi się niesprawiedliwie i nieprawdziwe.

To 6 lat bez dwóch miesięcy. Okres II wojny:)

Ponadto to co piszę najistotniejsze rzeczy : ludzie od tego uciekają.

Watahy nie rosną.

czytelnicy tacy czy inni i z innych miejsc nie czują się do niczego zobligowani. Także do wrzucania w internbet podstawowej prawdy

Ja też traktowałem blogowanie polityczne jako równorzędne z działalnością w realu. Okazało się, że to blokuje a nie pomaga.

Blogowanie zacząłem naskutek 10.04 gdyby nie to nigdy bym tego nie robił, bo wiedziałem że to zabiera czas i nic nie daje.

Ja jestem raczej od pisania książek jeśli już.

Ale o tym wszystkim można dużo i pisać.

Myślę, że nie rozumiesz , nie wiesz.

Ponadto powinni dołączać nowi. A tacy jak ja mogą być wsparciem.Szkoda chyba ich do takich rzeczy jak nieproduktywne blogowanie i komentowanie a watahy nie rosną,m bez przełozenia na tzw. real.



A to ,że tak jest tutaj na Neon ,że więcej podstawionych niż ucziwych?
To w ogóle jest absurdalna sytuacja. Wszystkie prawicowe portalke i blogerie założone przez kryptożydów z Neonu zniknęła zakładka Kościół Katolicki Z Salonu 24 też. Szkoda gadać.

Nie jest to dla mnie łatwe bo to tak jakby przerwana dekada.

zainwestowałem w to i zostałem z pustymi rękami
........................................................................................................................................................
(4 lipca)

+JMJ
Proszę się opamiętać bo Panu Jezusowi to się nie podoba.

Z czytających te Orędzia wie wiele osób, że wcześniej blogowałem a zaczęło się to od Smoleńska. Nie pisałem o rzeczach, które mnie wcześniej interesowały.

Polecam Pana Bogu

Skad Pan wie ze nie mam tez darów oraz jakich  ? 
Niech Pan innych nie osadza co sie podoba a co sie nie podoba . A po drugie co tu sie ma nie podobac - konkretnie prosze argumentami napisac lub choc jeden konkretny argument ? Znowu sie Pan broni .

Poprosiłem o informacje celem zidentyfikowania i nic nie otrzymałem dlatego moi znajomi szukaja zródeł Pana historii. Skad Pan jest , jakie ma pan korzenie , co Pana inspiruje , jakie jest podloze tej inspiracji . Szukajcie az znajdziecie . Chcemy w ten temat sie zaglebic wszyscy a jest nas wielu i zainteresowalismy sie tematem . Jesli Pan działa w dobrej intencji to skąd obawy sie pojawiają ? Szukajcie az znajdziecie dlatego ponawiam pytanie czy to Pan z tego filmiku Youtube a jesli nie to prosze o mozliwosc Pana identyfikacji. 
........................................................................................................................................................
( 4 lipca)
Jestem sługą Bożym proszę nie zabierać czasu, który Pan Jezus daje mi na potrzebne sprawy, bo korespondencja z Panem jest kosztem innych rzeczy.
Proszę poczytać Valtortę i dać spokój i nie obrażać Pana Jezusa.
Powiedziałem;  Jak Pan chce proszę podać konto to zwrócę kwotę bo od tak postępujących osób nie chcę pieniędzy, a to zaakceptował Pan Jezus i proszę więcej 9poza tym ewentualnym podaniem konta) do mnie nie pisać.
Mam zaległości w korespondencji do osób, które tergo potrzebują, albo są tego warte.
Proszę wiecej nie pisać.
Jak Pan to będzie nadal robił zablokuje Pana w poczie.

Niech Duch Święty oswieci  Matka Boska Ostrobramska wstawi się

Amen
..................................................................................................................................................
(5 lipca)
Napisała to osoba która intronizowała Chrystusa Króla 

Przeczytalam maila (jeszcze nie całego - bo długi :) ) Juz pierwsza wiadomosc mnie odrzuciła. Pisze to człowiek nie mający wogóle Ducha Bozego.

Moja pierwsza mysl ...
"HOHSZTAPLER" i długo nie moglam sie tego slowa z glowy pozbyc. Utwierdziło mnie w tym myśleniu jeszcze bardziej jego stwierdzenie: " Pan Jezus powiedzial w opublikowanym na dniach przekazie iz MIMO ŻE NIE BĘDZIE SIĘ JUŻ UPOMINAŁ O WSPARCIE DLA MNIE to czas w którym bedzie wszystko jak dotąd u mnie dłuższy (czyli przedewszystkim przekazy, modlitwa, adpracja, czytanie Pisma). Dłuzszy tp zapewne nie tydzien lub dwa bo to nie mialo by sensu. Ja w tej chwili widze do kiedy by to moglo byc na dzien dzisiejszy, ale nie okreslam tego czasu bo i Pan go nie okresla ponadto, nie wiem mogłby byc skrócony"


Co to ma byc ?
Pamietaj Marcin! Ktos kto dostaje przekazy z nieba, kto ma byc narzedziem w rekach Boga nie musi prosic ludzi o pieniadze!!!
Boze sprawy Pan Bog zalatwia SAM !!!
CZY KSIADZ ZE SZCZECINA MOWIŁ KIEDYKOLWIEK ZEBY LUDZIE MU PŁACILI BO ON MUSI WYBUDOWAC DOM DLA LUDZI ???

NIGDY!!! Zawsze prosił ksiadz o modlitwe w intencji powstania dzieła ewentualnie gdyby ktos chcial wesprzeć. Ale noe ze Bóg - Stworca wszechświata upomina sie o pieniądze ....hahahahahahahahahahahahahahaha....... Dziela Boze Pan Bog sam finansuje. Zapamietaj sobie to raz na zawsze, bo ludzie będą doić z Ciebie kase na potęgę, będą ci mówić to co chcesz usłyszeć i domagac sie w imieniu "boga" dofinansowania.

Maksymilian Kolbe jak budował redakcje, to poszedl sie modlic do Matki Bozej i kasa sie sama znalazła.

Na marginesie; czy siostra Faustyna kiedykolwiek kogokolwiek prosila o pieniadze ??? NIE! ZNALAZL SIE KTOS KTO NAMALOWAL OBRAZ - po prostu, Albo Mała Arabka, jak budowała trzy klasztory ??? Tez nie ! DLACZEGO? BO DZIEŁA BOZE PAN BÓG SAM FINANSUJE !!!

A M E N !!!



Powiem na własnym przykładzie. Jak mi jest potrzebna kasa na cokolwiek, to nie rozpowiadam ludziom ze nie mam zeby mi wpłacili na konto bo musze to czy tamto zrobic. Ide przed Obraz Jezusa i z nim załatwiam temat.
I jest tak, ze zawsze ktos zadzwoni do mnie i daje mi prace (!) Daje mi zarobic (!) Ale NOE MA TAK (!), ze ktos wplaca mi do skarbonki bo powiedziałam to czy tamto ...

Az mi sie nie chce czytac tego dalej ...  :( Na dzien dobry śmierdzi mi HOHSZTAPLEREM (!) Takie jest moje zdanie po przeczytaniu korespondencji do 20 kwietnia zacytowanej powyzej ...

Pokusilam sie o przeczytanie dalej ...
Nastepną treść juz omawialismy, z puentą taką, ze Pan Jezus nie bawi sie w "politykierstwo" Przeciez Jemu chodzi o zbawienie naszych dusz, a nie o to czy Macierewicz jest w UPA czy KGB ...

Ps : bardzo ładnie mu odpisałeś i stanowczo !

Poza tym na te czasu doatalismy Rzad , ktory proatuje nasze Polskie drogi i naprawia błędy Tuska.




Za duzo tu mowy o pieniądzach...
Za duzo danych personalnych.
Mi tutaj pasuje zdanie mojego kolegi Jacka, ktory o Marii z Irlandii sie wypowiedzial jednym zdaniem:  "to napisala osoba dobrze poinformowana"

Zreszta w tym pisaniu sa polemiki a nie przekaz natchniony Duchem Świętym


W twoim podsumowaniu jest sluszna uwaga, ze ma twój numer konta.
Bóg potrzebuje naszej Miłosci - jak napisałeś, a w jego korespondencji widze analogie do Konrada.
Duzo pisze od siebie 

( 5 lipca)

Halo pan 
Proszę podać dane kontaktowe chciałbym się spotkać . Najwyższy czas spojrzeć prawdzie w oczy 
==============================
Nie wiem czy dalej pisze bo poczta jest zablokowana i idzie do spamu gdzie nie zaglądam.
Przy okazji. Akurat jak dostałem pierwszy e- mail z tu zaprezentowanych to obok był inny. Ktoś sugerował abym nie ufał Jezusowi bo chce mnie wykorzystać a potem odrzuci. W następnym e-mailu była bluźniercza już propozycja porzucenia Go (Jezusa) i wulgarna. Tak, że w dobrym towarzystwie są obaj.




12 komentarzy:

  1. Tej osobie i innym poodobnym która uważa iż PiS naprawia i robi dobrze przynajmniej co może. Choćby taka rzecz bo jest ich wiele
    "Atomowy gorący kartofel"
    http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/atomowy-goracy-kartofel,2578054,4199

    OdpowiedzUsuń
  2. Intronizacja Pana Jezusa na Króla Polski jest najważniejszą sprawą, która wisi nad Polakami jak "miecz Damoklesa". Jej brak to śmierć i zagłada narodu polskiego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochani dzisiaj z rana zostałem uraczony linkiem spowiedzi on-line Radia Maryja. Moim zdaniem jest to hakierska sprawa . Zobaczcie sami .
    Oto link
    http://www.ojciec-dyrektor.de/grzechy0.htm

    OdpowiedzUsuń
  4. No a co z naszymi surowcami naturalnymi:
    https://www.youtube.com/watch?v=AB_6V8ImWek
    To jest zastanawiające. Dlaczego to ciągle w miejscu stoi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. +JMJ
    Bardzo przepraszam, że przez pewien czas komentarze nie ukazywały się. Wprowadziłem moderację do komentarzy, czyli ukazują się tylko moderowane. I szukałem tych komentarzy do zatwierdzenia w złym miejscu, a wyglądało, że ich po prostu nie ma.
    Mój błąd. Teraz wiem na czym rzecz polega i będę je zatwierdzał możliwie za każdym razem gdy wejdę na blog z Orędziami.
    Jeszcze raz wszystkich przepraszam.
    Z Panem Bogiem

    OdpowiedzUsuń
  7. Warto posłuchać w kontekście tego iż Pan Jezus powiedział byśmy mieli broń.

    Mężczyzna katolik - ideał męskości - ks. Grzegorz Śniadoch IBP
    https://www.youtube.com/watch?v=MvtFssz5UYw

    OdpowiedzUsuń
  8. Świeże świadectwo czytelniczki dotyczące tych Orędzi;

    "

    Jak wyslałam Panu pierwszą kwote - to zdarzyl sie mały cud finansowy - parę dni później dowiedzialam sie , że córka dostanie dofinansowanie z pracy i na kolonie i na wczasy choc wczesniej mowili ze tylko na jedno . platnosc za kazde tylko 10 procent wartości . pomyślałam moze to za to malutkie moje wsparcie


    Pózniej wysłałam nastepna kwote i znowu otrzymałam pieniądze , ktorych sie nie spodziewalam - cała kwote za wynajm mieszkania choc nie dopilnowalam wszystkiego".

    i z następnego e- maila zaraz wysłanego z uzupełnieniem

    "Opisalam tylko te finansowe . Bylo wiecej innych - uratowanie bliskich z ciężkich wypadków "

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uzupełnienie czytelniczki:
      "Chcialam zaznaczyć , że wysylając male wsparcie nie oczekiwalam niczego , nie myslalam ,że będę coś z tego miala !!!!!"

      Usuń
  9. Kochani.
    Bądźcie roztropni. Módlcie się do Ducha Świętego z prośbą o dar zrozumienia, powściągliwości i roztropności. Módlcie się także dar widzenia prawdy i kłamstwa. Jest Wam to potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  10. https://forumemjot.wordpress.com/2013/12/10/nie-wierze-w-katolickiego-boga-nie-ma-katolickiego-boga-jorge-bergoglio/

    http://glostradycji.blogspot.com/2016/05/franciszek-sam-wyznaje-ze-nie-wierzy-w.html?m=1

    +Panie Boże Miłosierny
    daj nam świętych kapłanów.
    Ty sam ich utrzymuj w świętości.
    O Boski i Najwyższy Kapłanie,
    niech moc Miłosierdzia Twego
    towarzyszy im wszędzie i chroni ich
    od zasadzek i sideł diabelskich,
    które ustawicznie zastawia na duszę kapłana.
    Amen+

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.