Poniedziałek
16 X
08.51
Zapisz
dziecko
Jak
widzisz,dziecko, trzeba mnie słuchać. Więcej ćwiczysz
(gimnastykujesz się) i lepiej się czujesz. Chciałbym abyś to
robił jednak w posłuszeństwie ufając mi,a nie dopiero widząc
skutki. To czego chcę od duszy zawsze jest dla niej dobre
niezależnie od tego czy dotyczy ciała czy ducha.
-
Przepraszam Panie Jezu
-:)
(Uśmiech pełen słodyczy).
9.40
Zapisz
dziecko
Nie
gniewam się na Ciebie..
Pamiętasz
jednak co mówiłem.
Zatem
gdy wiesz, że mogą przyjść niedobre myśli to zachowaj dla
siebie.
22.22
Zapisz
dziecko
Tak,
są utrudnienia, są krzyże.
Przez
świństwo, które wam robią trudno Ci się porządnie spakować bo
oto mamy zapisaną godzinę, a Ty chciałbyś się położyć spać
już ,<nieczytelnie zapisane słowo>. A nie udać się to może
i o 24- tej.
Mówiłem
też dziś byś się nie przesilał. Wstać możesz o piątej lub
pojechać później. Trudno dziecko. Sprawdź rozkład.
-
Dziękuję Panie Jezu.
22.30
Jak
powiedziałem dziecko: Pokusy będą zawsze. Trzeba je ucinać.
- Tak,
Panie.
-:)
(„mały uśmiech”).
Wtorek,
17 X
6.25
Zapisz
dziecko
-
Cóż, będziesz interweniował w sprawach, które są niezbędne.
Sprawa światła za które płacicie, tym bardziej gdy was nie ma, a
które oni zostawiają zaświecone na wiele godzin na werandzie, taką
jest.
10.10
Zapisz
dziecko
Oszczędzaj
się i szanuj.
Jeśli
jesteś spragniony, czy zziajany, zmęczony to nie mów jeśli nie
musisz zwłaszcza ze względu na Twoje gardło.
-
Ach Panie zaczynasz ode mnie i od mojej ubogiej fizyczności i też
samopoczucia a to ja mam Cię pocieszać i myśleć o Tobie.
-
Myślisz dziecko :)
Postępujesz
powoli na mojej drodze.
Ostatnio
okazałem ci Łaskę, która choć wspomniana w przekazach jest
wiadoma Tobie i Mnie tylko.
Za
tę Łaskę chwal Mnie i uwielbiaj.
Twoje
pragnienie czynienia rzeczy, które są i grzechem, ale nie dają
nic nawet w sensie rozumienia ze świata osłabło.
12.10
Staraj
się dziecko
-
Dziękuję Panie Jezu nic mi nie brakuje, tylko diabeł się
sprzeciwia przez ludzi, którzy zawsze postępowali niewłaściwie
(napiszę delikatnie ze względu na Ciebie Panie) wobec mojej mamy i
mnie.
Tym
bardziej się staraj.
-
Tak, Panie.
Mam
Ciebie, to jest najważniejsze a jutro spotkanie.
-
Tak synu, jesteś zdecydowanie
„nie w formie” jak to mówicie, nie ze swojej winy.
Jutro
będzie lepiej, ale nie będzie tak jakby nie było tych wszystkich
przykrości, które wam sprawili.
Odeśpij
się nieco wieczorem jeśli będziesz mógł, bo rano budzisz się
wcześnie.
Masz
co trzeba na spotkanie.
Jeśli
chodzi o spodnie dobrze byłoby je kupić. Zobaczysz.
-
Nie ma, Panie Jezu, pieniędzy.
-
Przyjdą dziecko, nie martw się o to. Tak jak dziś zobaczyłeś, że
przyszła niezbędna w tej chwili kwota.
-
Dziękuję, Panie Jezu, za te środki.
-
Cały czas pamiętam o Tobie. Nie pozwalam aby Ci brakowało.
-
Chwalę Cię o Panie.
-
Wiem, że nie chwalisz mnie przede wszystkim za to. Cieszy Cię,
że oddana mi jest w ten sposób chwała. Cieszysz się moją
miłością i troskliwością.
Wrócimy dziecko.
- Chwała Tobie
Chryste.
13.05
Moje
dziecko. Musisz się jednak hamować w rozmowie z urzędnikiem choćby
jego zachowanie było bardzo nie w porządku. Nie możesz go
sztorcować (jak w tym przypadku) jak uczniaka.
To,
że jesteś moim prorokiem sprawia, że masz pewne zobowiązania,
także w swoim zachowaniu, choćby i słusznym. Musisz zachowywać
umiar, choćbyś uważał, że nie powiedziałeś wszystkiego i jak
chciałeś.
-
Tak, Panie Jezu.
Jak
mam wiedzieć jak powiedzieć.
-
Zachowując umiar i nie będąc bardzo ostry w słowie. Rozumiem, że
uważasz, że inaczej do niej nie dotrze, lecz musisz zachować
umiar.
-
Tak, Panie.
13.35
Zapisz
dziecko
-
Cóż zapisać Panie?
-
Uniżaj się nadal.
13.50
Tak
czyń, moje dziecko, jakbyś za chwilę miał stanąć przed
Majestatem Pańskim, (w Sądzie na próbę).
14.00
Zapisz
dziecko
-
Cóż zapisać Panie?
-
Bardzo się dziecko boisz sądu na próbę?
Jeśli
tak, jeśli bardzo czujesz się winny to pamiętaj o tym na co dzień.
Abyś
się nie bał, lecz ufał w Moje Miłosierdzie.
-
Panie Jezu, sąd na próbę mógłby być dzisiaj, wszak
prześwietlenie sumień mieli zgromadzeni w Fatimie 17 października.
-
Mogło być lecz chciałbym abyś się lepiej do tego przygotował,
był przygotowany. O każdym pamiętam. O niektórych szczególnie.
-
Ach Panie.
-
Tak dziecko, mniej bałbyś się tego rozstrzelania dla Mnie, a nawet
i nie dla Mnie, ale w słusznej sprawie.
-
Taka postawa winna być postawą chrześcijanina, lecz niech Sąd nie
sprawia, że będziesz niemal umierał ze strachu.
14.
58
Zapisz
dziecko.
Módl
się tak jak chcesz.
-
Chwała Tobie Chryste.
16.
42
Zapisz
dziecko
-
Cóż zapisać Panie.
18.20
Zapisz
dziecko.
-
Cóż zapisać Panie.
-
Nie lękaj się.
Lękasz
się o jutrzejszy dzień. Nie lękasz się samego poznania i relacji
męsko – damskiej. Jednakże tego czy poznasz Klarę i czy
spełnione będą pozostałe dwa warunki: będzie wdową i będzie
jeździć konno.
To
zrozumiałe. Cieszę się, że mi ufasz. Spotkasz ją nie później
niż o siedemnastej. Lecz dokładnego czasu Ci nie zdradzę:)
-
Chwała Tobie Chryste.
Wiadomo Ci coś na temat zniszczenia Warszawy do końca października 2017, jeżeli nie będzie procesji wynagradzającej za grzechy duchownych? Jutro ostatni dzień października a od dwóch miesięcy cisza w tym temacie..
OdpowiedzUsuń"Jeśliby choć jedna taka procesja odbyła się do jesieni, do października włącznie to wyrok na Warszawę będzie odłożony w czasie. Będzie więcej czasu na pokutę, nawrócenie i uratowanie się sprawiedliwych."
OdpowiedzUsuńPowiedziane jest jeśliby jedna taka procesja odbyła się to wyrok będzie odłożony w czasie. Czas kary nie jest tu określony. Nie jest tu powiedziane, że jeśli ekspiacja nie odbędzie się w październiku to wyrok będzie zaraz, na przykład w listopadzie.
Pan Bóg też się uniża wobec ludzi, szczególnie Pana Jezus. nie możemy być pewni, czy jeśli były jakieś inne modlitwy o Warszawę, choćby prywatne , czy też publiczne, Pan Jezus tego nie weźmie pod uwagę.
W każdym razie ten warunek Pana Jezusa w tym czasie teraz nie został spełniony.
Są komentarze , które brzmią jakby chodziło tylko o wyłącznie o spełnienie kar , które Bóg zapowiada i oczekiwania czy się sprawdzą Jego Słowa. Jest zasada o których jest mowa we wszystkich Orędziach u tych współczesnych nam i tych na przestrzeni wieków sięgając do ST , że w zależności od nas ,
OdpowiedzUsuńod naszego zachowania , nawrócenia , modlitwy, ekspiacji pokuty kara może być zniwelowana przesunięta a nawet w ogóle może jej nie być.Bo przecież Bogu który jest Miłością nie zależy na karaniu nas na na nawróceniu i zbawieniu jak największej liczby dusz i również nam winno o to chodzić . Natomiast czy zapowiedziane przez Pana Jezusa wydarzenie- kara się spełni czy nie to na prawdę powinna być dla nas drugorzędne. Najważniejsza miłość do naszego Stwórcy i miłosc blizniego a nie zastanawianie się oczekiwanie na kary a już najmniej strach przed nimi. Módlmy się więc o zbawienie bliskich naszych ale i też całego świata.
a ja Panu Bogu najbardziej dziękuję za formację
OdpowiedzUsuń