czwartek, 28 maja 2020

23 V 2020 - Czujesz się coraz gorzej fizycznie (..) Cieszę się dziecko - Acha, Panie Jezu, bardzo fajnie -:)

Sobota, 23 maj

4.18

Zapisz dziecko
- :)
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

6.30

Zapisz dziecko:)
- Cóż zapisać Naj < dalsza część słowa nieczytelna C. P. > Panie?
- Czujesz się coraz gorzej fizycznie.
- Tak Panie Jezu.
- Niewiele możesz zrobić.
- Tak Panie Jezu, niestety.
- :) Cieszę się, dziecko.
- Acha, Panie Jezu, bardzo fajnie.
-:)
(później)
Panie Jezu jak ja konkretnie <częściowo nieczytelny zapis. Zapisane jak „mam, chcę Cię uwielbić”. C.P. > Obudziłem się o czwartej i nie śpię od tej pory. Teraz mnie już zmogło, ale muszę posprzątać, bo przyjdą rano do regulacjo okna, a miałem sprzątać później, jest sobota. Chętnie bym się położył, ale mogę potem położyć się. Nikt mnie nie goni, nie ciosa kołków na głowie.
Jestem pod Twoją opieką a Ty jesteś łagodny, często mnie mobilizujesz a często jak chcę coś zrobić mówisz: odpocznij. I choć mam duży dyskomfort z tego powodu, że przez chorobę, osłabienie z niej wynikające mniej mogę zrobić dla Ciebie a nawet to co Ty chcesz dla mnie i zakupy nawet poza spożywczymi i podstawową higieną często leżą, to sam sobie jestem sterem, żeglarzem, okrętem.
- Jednakże lubisz pracować pod presją czasu. Tak było przed Wolną Elekcją gdy byłeś mocno przeziębiony. Zawsze lubiłeś pracować pod presją czasu i to najbardziej Ci wychodzi. Gdybyś pisał książki i z tego żył to najlepiej byłoby dla Ciebie gdybyś pisał na podstawie zaliczki, miał termin i wydawca [czekał] na to, że w terminie oddasz mu książkę. I prawie zawsze te książki nie byłyby gorsze od tych pisanych bez presji czasu a nawet lepsze. Teraz nie masz presji czasu. Wydawało się, że taką presją jest Prześwietlenie Sumień, ale jak Ci powiedziałem, że nie będzie w Zesłanie Ducha Świętego to dodatkowo się rozluźniłeś.

Niestety, dziecko, nadal najlepiej byś się poczuł przy boku ukochanej niewiasty, ale ci to dam lecz nie teraz jeszcze. Teraz musisz być sam choć nie bronię Ci się umawiać się z kim chcesz, „poderwać na mieście”:) Pan Jezus się śmieje.
Blokuje Cię to jednak, że młode są dla Ciebie za młode, a starszych nie umiesz poznawać w taki sposób jak to robiłeś.
-:)
- O, Panie Jezu.
- Ty mój mały podrywaczu.
- To raczej były Panie Jezu.
- Ale taka jest Twoja natura. I własną żonę będziesz podrywał:)
- Śmieję się Panie Jezu.
- No już się, dziecko, trochę rozruszałeś, nie czujesz się taką „bidą”:)
- Tak Panie Jezu, dziękuję. Wszystko dla mnie a co dla Ciebie?
- Dla Mnie też, moje dziecko, dla Mnie też.
A to, że moje dziecko się śmieje sprawia Mi radość.

- A o to się nie gniewam.
- Nie gniewasz się o to? Nie obraża Cię to?
- Nie, dziecko:)
- Ale przecież należy postępować < lub „postąpić” dalej nieczytelny zapis: dwa słowa C. P>

- :)

17.30
Zapisz dziecko
- Tak, jesteś moim prorokiem i ode Mnie masz Słowa.
Przekazy ode Mnie są w znacznej części inne niż przekazy proroków.
Jest tak, że Matka Moja Maria, Miriam, Maryja:) jest ostatnią intencją dla grzeszników.
To jako Niepokalana, z ludzi wyprosiła Ci Łaskę, że jesteś Moim Sługą. < Sens pełny jest taki, że Niepokalana wyprosiła tutaj największą Łaskę spośród ludzi, że Niepokalanej po Bogu zawdzięczam tutaj najwięcej C.P.>
Lecz jest także Matką wymagającą.
Któż jak Bóg i tylko od Boga możesz otrzymywać takie przekazy jak otrzymujesz.
Maryja nie mogłaby, bo jest jednak człowiekiem, dawać takich porad dotyczących współżycia jak Ja dawałem, czy poruszać tematów seksualnych, czy innych, śmiałych <nieczytelne słowo C.P.> ludzi.
Ponieważ jest samą czystością nie mógłbyś jeszcze do teraz dostawać od Niej przekazów. Byłem tylko Ja, raz Moja Mama i ostatnio kilkakrotnie Mój Ojciec i Twój Ojciec.
:)

Ja Cię obroniłem więc już nie musisz się bronić i cokolwiek by Grzegorz na Twój temat mówił, jeśli będzie mówił: milcz. Pozwalam Ci rozmawiać na ten temat tylko z księdzem.
:)
- Dobrze Panie Jezu.
- Jak widzisz chce tego Moja Mama i choć działamy wspólnie to każde jest odrębną Osobą i jest wolne w swych działaniach.
Nie przepraszaj go bo nie masz za co, ale też nie oczekuj niczego z jego strony. Bądź skromny.
Pomódl się za niego. Już to zrobiłeś, ale mało bo nie miałeś czasu.
Wiem, że nie żywisz urazy i nie odbierasz tego przede wszystkim przeciw sobie, ale jako naruszenie jedności proroków.
Zrobił głupstwo i Ja to potwierdzam. Lecz Ty o tym więcej nie pisz.
Najlepiej będzie jak nie będzie komentarzy przez jakiś czas, nawet trzy tygodnie, od czasu jak je wyłączyłeś.
Przekazy będziesz dawał, czy uzupełniał coś w swoim komentarzu, czy pod Orędziem, ale nie będziesz wspominał o Grzegorzu.
Wy też, czytelnicy, nie piszcie do Krzysztofa w tej sprawie. Módlcie się za Grzegorza, za wszystkich Bożych proroków, zwłaszcza za wymienioną szóstkę ( wypisz synu):
< M. Michalina od Apokalipsy, Anna od Jezusa, Ewa Rycielska, Żywy Płomień, Grzegorz z Leszna, Cyprian Polak >.
Grzegorz zbłądził w tej sprawie. Mógł też zbłądzić mój syn, czy inni. Nie zbłądził dzięki Łasce:)
Nie na darmo Jan Paweł II pozdrawiał obu i ich czytelników, słuchaczy.
Bądźcie dobrej myśli i bądźcie w cichości jak chce Moja Mama.

T, Moje dziecko, masz być gniewem Bożym na tej ziemi < „tej”
to na pewno jak i wcześniej w znaczeniu „polskiej” C.P.>
,
ale jesteś też w szkole Jezusa. Wiem, że nie czujesz do Grzegorza urazy i raczej czujesz się głupio, że znalazł się w takiej sytuacji.
Pewne rzeczy trudno przyjąć nawet prorokom.
I powtarzam jeszcze raz Grzegorzu: Cokolwiek by zrobił mój syn teraz do Zesłania Ducha Świętego nie ma winy bo z niego ją zdjąłem.
Więc nawet gdyby zrobił rzecz najpoważniejszą wobec drugiego człowieka i to niewinnego chcąc sprawdzić jak Raskolnikow w „Zbrodni i karze” to nie policzyłbym mu tej winy choć byłbym zawiedziony i bardzo smutny.
Amen.
- Dziękuję Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.

23.00
-:)

Otrzymał Cyprian Polak ( Krzysztof Michałowski)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.