Niedziela Miłosierdzia, 28
kwietnia
Zapisz dziecko
- Trzeba to jednak usunąć.
- Dziękuję Panie Jezu.
- Ten opatrunek Ci służy.
- Tak Panie Jezu?
- Tak.
(Później)
- Panie, chyba nie okazałem Ci dzisiaj posłuszeństwa,
w Internecie, nie miałem
się <nieczytelnie zapisane słowo, sens dalej taki, że nie miałem spoglądać w
Internecie na żadne poważne, trudniejsze rzeczy C.P>
- Nie szkodzi dziecko.
………………………………..................................................
Poniedziałek, 29 kwietnia
00: 10
- Ten opatrunek Ci służy
dziecko.
- Ale kolano znowu mnie boli bardziej. Ale jeśli tak Panie mówisz.
Chwała Tobie Chryste.
Około 2.00
- Panie Jezu co robić ból się nasilił. To, że przeszło
prawie to na niedzielę Miłosierdzia?
- Tak dziecko.
- I co teraz będzie?
- :)
- Co mam, Panie Jezu, teraz robić. Nie zasnę.
-:)
…………………………..........................................
Po jedenastej
Zapisz dziecko
- Tak u Ciebie jest gdy
czujesz ulgę.
Pracuj jednak nad tym.
- Tak Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
Pod sam koniec dnia.
- Teraz bym Ci takiego
dopustu nie dał, dziecko, gdybym był sam i nie mógłbyś chodzić.
- Dziękuję, Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
Wtorek 30 kwietnia
Po 24- tej
Piszmy dziecko
- Tak Panie Jezu.
Zapisz
- Te Orędzia będą
atakowane nie przez liberalnych kapłanów lecz właśnie konserwatywnych, choć
wydawać by się mogło, że liberalni, a zwłaszcza modernistyczni kapłani będą
tymi, którzy je zaatakują.
Atak liberalnych i modernistycznych kapłanów
by je uwiarygadniał. Uwiarygadniał w oczach tych świeckich i także księży,
którzy widzą co się dzieje w Kościele, na świecie, w jakim czasie żyjecie.
Zaś atak, czy podgryzanie
ze strony osób, które są aktywne w promowanie Intronizacji Chrystusa Króla
bardziej im szkodzi.
Nie wszyscy, dziecko, są
niezależni, którzy działają dla Chrystusa Króla, działają pozornie. Diabeł musi
mieć wszędzie swoich ludzi.
Piszmy dziecko.
- O co chcesz zapytać
dziecko: )? (Promienny uśmiech Pana Jezusa).
- A dlaczego, najsłodszy Panie, teraz promienny uśmiech Twój?
- :)
(Pauza)
- Znów nie wiesz, dziecko,
o co pytać?:)
- Znów mi , Panie, nic nie
przychodzi teraz do głowy.
- Zatem załóż osobny
zeszyt i pisz tam pytania a potem mi je przedstawisz.
- Dobrze Panie Jezu.
- Dlaczego, Panie Jezu, wywyższyłeś białą rasę
przez to, że dałeś im różne kolory włosów, a innym rasom tylko jeden?
- Pochodzi
od Adama i Ewy i otrzymała więcej fizycznego piękna w tym zakresie.
- Niektóre murzynki jednak, Panie Jezu, z niektórych plemion bardzo
ładnie się poruszają, ładniej niż białe kobiety, z większą lekkością też
biegają.
- Tak
dziecko, mają tego typu predyspozycje. I mogą być także ponętne dla człowieka
białej rasy. Ale włosy, ich różne kolory to ma tylko biała rasa.
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
- Czy kapłan może wydawać płytką ocenę Orędzi
opierając się na fragmencie tylko Orędzia?
- Nie
powinien tego robić. To dobry kapłan, ale nie tylko dobrzy, ale i święci
popełniają błędy.
- Każdy święty ma swoje wykręty?
-:) (filuterny uśmiech
Pana Jezusa).
- Panie Jezu, dzisiaj się nad tym zastanawiałem i już kiedyś. Chodzi o Marię Magdalenę. Jej jest coraz
więcej, ale coraz więcej uników, nieprawdy o niej co było choćby w filmie o
Marii Magdalenie < Oglądałem w kinie. Link do recenzji
A teraz była świeżo w audycji, że to nieprawda, że
była bogata i siostrą Łazarza.
Skąd się to bierze i jaki jest cel?
- To
szatańskie sztuczki przeciw prawdzie, głównie pod kątem jej postaci jak ją
pokazałem w „Poemacie Boga Człowieka”. Chodzi o to by jemu zaprzeczać choć nie
wprost.
- Męczące to wszystko Panie Jezu.
- Cóż, tak
jest dziecko.
- Czy to nie jest, Panie Jezu, bałwochwalstwo, że jakieś dzieło
teologiczne uznaje się za większe niż Słowa Twoje, Twojej Matki czy innych
głosów z Nieba?
- Nie jest
to bałwochwalstwo, ale i takie myśli winni zadawać sobie kapłani a zwłaszcza
biskupi.
- Kocham Cię Panie Jezu.
- Tak
dziecko, staraj się o tę relację z Duchem Świętym jako szczególną relację.
Przypominam, że Twój poziom w Niebie to poziom Ducha Świętego. Więc nawet jeśli
osiągniesz Niebo od razu, to z poziomu Chrystusowego będziesz musiał piąć się
wyżej.
- Och Panie, Duch Święty.
- Dał Ci się
poznać od Bierzmowania. Musisz rozmyślać o Nim. Dużo szukać i widzieć go jak
szukałeś w pięknie natury i jej znakach.
- Tak Panie Jezu.
- Dlaczego nie mogę
rysować Panie Jezu?
- Mało się
starasz. Nawet gdybyś tu stracił talent jaki miałeś to możesz go odzyskać. I
właśnie poprzez relację z Duchem Świętym.
- Tak, Panie Jezu (!)
-:)
- Czy czekają nas, Panie, jakieś problemy, w związku z tymi nachodźcami,
którzy tak licznie przybywają do Polski, właśnie w tym roku?
- W tym roku
nie, dziecko.
- Czy też dlatego, że
powstrzymywane jest wiele do wyborów parlamentarnych w jesieni?
- Po części tak dziecko.
- Nie rysuję, nie maluję Panie Jezu, nie napisałem
opowiadania z Twoim udziałem co chciałeś jeszcze jako plon wypoczynku w 2017
roku.
- Nie miałeś
natchnienia dziecko co do Twego opowiadania.
- A powinienem chyba mieć.
- Dzięki
miłości, tak.
- Ale była słaba.
- Była
słaba, dziecko.
- A Ty wszystko robisz, Panie, dla mnie.
- Wszystko dziecko.
Wszystko co można. Co Bóg może dla dobra duszy.
- Jednak dużo ode Mnie zależy?
- Przede
wszystkim od Ciebie.
- Dziękuję, Panie Jezu, też za dary materialne, że są oprócz tego co było na <nieczytelne słowo C.P > wyjazd, rower elektryczny, wynajem w Krakowie.
- Tak
dziecko, trzeba dziękować. Zwłaszcza dzisiejszy dzień był pod tym względem
dobry < to znaczy przed 24- tą C.P.>
- Tak Panie Jezu, dziękuję.
- Zawdzięczasz
to najpierw Mnie a potem innym ludziom. Łącz się swoją miłością z Moją Miłością do
nich.
- Tak Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
- Panie
Jezu, co zrobić z Marią Magdaleną aby ten cyrk przerwać.
- Musiałbyś napisać tekst
sponsorowany do gazety o dużym nakładzie. Ale czy Ci opublikują nawet za
pieniądze to rzecz inna.
- Próbować?
- Tak
spróbuj dziecko.
- A jaka gazeta?
- Sam
próbuj.
- A do jakiej kwoty mogę Panie?
- Do kwoty
rozsądnej. Zobaczysz ile to kosztuje. Najpierw napisz tekst.
- Chwała Tobie Chryste.
A może ktoś rzecz by napisał lepiej?
- Nie, Ty
napisz.
- Kończymy na dzisiaj
dziecko.
- Tak Panie Jezu?
- Tak
dziecko:)
- To szkoda.
- Szkoda dziecko, ale
kończymy.
- Chwała Tobie Chryste.
- Dziękuję Panie Jezu.
Dziękuję śliczny Jezu.
Królu mój i książę krwi.
-:) (Pan Jezus się
śmieje).
15. 15
Zapisz
- Do lekarza idź.
Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
///////////////////////////////////////////////////////////////
…………………………………………
Orędzia
Smoleńskie od października 2016 do końca lutego 2019
//////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Orędzia
te są także (najwięcej) na kanale Lechia Polska:
Na
blogu Tomalun na blogerii Niepoprawni:
A
także także na kanale utworzonym i prowadzonym przeze mnie
////////////////////////////////////////////////////
O poczuciu humoru Pana
Jezusa w tych przekazach.
///////////////////////////////////////////////////////////////
Buchnęło, nie zawrzało i zgasło czyli sprawa fikcyjnej
śmierci Adamowicza.
Przy fikcyjnej śmierci
Kulczyka (jak wszystko na to wskazuje) mieliśmy dwie publiczne osoby, które w
ową śmierć na antenach telewizji zwątpiły. Gowin i Zybertowicz.
https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2019/02/operacje-faszywej-flagi-w-polsce.html Mimo, że w jej przypadku
oprócz dziwacznych słów na pogrzebie, można rzec kuriozalnych, nie mieliśmy nic
konkretnego. Nie pokazano nam obrażającego inteligencję filmu na przykład
mającego symulować operację tego osobnika w którym by były bzdury podobne do
pompowania serca okrutnie przebitego nożem, tak że było rozdarte jak bodaj
określił minister zdrowia. Pewnie, rozdarte bo z jednej strony taka dobra mafijna
w swej strukturze synekura choć otrzymywana „od ludu” a z drugiej strony trzeba
jechać w dalekie strony właśnie gdzie owo sławetne siedzenie pod palmą i
popijanie drinka, ale gdzież sława i władza. Może tak z kolegami masonami
jakieś fartuszkowe spotkanka będą, ale gdzież kamery, gdzież jupitery gdzież:
Ja Adamowicz (Adamowycz? Vel coś tam?).
Tak więc pękło serce z
bólu i nawet słodki chichot córeczki młodszej i późnopodlotkowaty drugiej
chazareczki nie osłodzą tak przecież wszystkiego. Cóż, nie można mieć
wszystkiego, choć można przecież piękniej i matkę własnej córki pośmiertnie
zrobić prezydentką. Ale przecież to nie on sam tego dokonał wszystkiego
śmiesznofacjatowy wybraniec mas gdańskich.
Zatem wtedy było „wolno’ a
teraz określenie mądrość etapu nie wystarczy. Wtedy to nie była operacja na
skalę tak wielką i Kulczyk nie był pieszczoszek pupilek. Nie dążył każdego dnia
ku światłu jak nam objawił na pogrzebie Eminencja Sławoj Głódź. Dążyć ku
światłu aż na sam szczyt piramidy Eminencjo. Szkoda, że Eminencja nie
dopowiedziała, byłoby zabawniej.
No dobrze ten sort
rozumiemy, czego on tak chce i musi chociaż w przypadku służących dwóm panom
włos się jeży na głowie. Czyż nie zdaje sobie sprawy jedna Eminencja z drugą,
że ich los będzie gorszy po śmierci od tych co jednemu panu służą, z ciemnej
strony?
Jednak pytamy o niezależny
świat prawicy w Internecie o wolną opinię. Nikt nie powiedział wprost, że była
to śmierć fikcyjna, czy, że wedle tego co do tej pory widziałem jest to śmierć
bezdyskusyjnie fikcyjna. Siedzi też
cicho za nielicznymi wyjątkami pomniejsza prawicowa blogeria. Liczą na profity,
czy po prostu chcą być umiarkowani?
Eh, mdli mnie tak
naprawdę, mdli.
I to jest wstyd.
Jak wy nie chcecie być
brani coraz bardziej za twarz, jak siedzicie cicho w takich wypadkach, w tak
grubiej sprawie? Nikt wam nie każe zdobywać tajemnic z tajnych sejfów,
prowadzić prywatnego śledztwa i tropić
inscenizatorów gdańskich, wystarczy tylko powiedzieć co widzicie, co mógł zobaczyć każdy Kowalski.
Nie zdaliście egzaminu i
to powiedział Jezus.
Ale czy mówiliście
wcześniej? Czy mówiliście choćby: "Ja nie wiem co się stało w Smoleńsku, ale
wiem co słyszę na filmie 1.24. Może nawet film jest fałszywy, jest prowokacją
<Pan Jezus potwierdził, że ścieżka dźwiękowa filmu jest prawdziwa,
zarejestrowała autentyczne zabijanie ludzi.C. P> tego nie wiem, ale
słyszałem to i to".
Głusi jesteście? Wystarczy słuch przeciętny i dobra wola. Były wypowiedzi prawicy o tym, że słyszą strzały, ale nikt nie mógł
usłyszeć coś więcej. Niebożątka, chudziny, jak powiedziałby Janosikowy Kwicoł.
Człowiek o przeciętnym
słuchu słyszy „Patrz mu w oczy! „Uspokój się!” . „Nie ubiwajtie nas!” „Dawaj
gnata tuda!”, „Ubiwat!”. To wystarczy. Ale jakie niezależne elity, taki lud z
którego idą. Szukający prawdy. Nie słyszałem w pociągu, czy gdziekolwiek tego
prostego stwierdzenia, a nieraz natrafiałem na pseudodyskusję. Wyglądała ona
zwykle tak:” Ho dowiemy się za pięćdziesiąt lat”, „ A może za sto”. Tak, tak
panie Gerwazy, tak, tak Panie Protazy”.
Przed laty słyszę we
wrocławskim autobusie miejskim dziewczynkę pytającą : „Mamo ile jest domów na
świecie?” i odpowiadającą sobie samej „ Sto tysięcy a może więcej”. <Tak
było właśnie do rymu> Jednak co jest zabawne i miłe w przypadku dziecka nie
jest takie już w przypadku dorosłych.
A film oglądały przecież
miliony. No i co? …..
Więc buchnęło, nie
zawrzało i zgasło. Pan Jezus powiedział, że nie przemogłyby nawet milionowe
protesty jeśli każdy nie uczyni go w swym sercu Panem i Królem. Ale Jezus nie
mówi, że nie byłyby słuszne. Jezus powiedział, że w Jego czasach na ziemi ani
Izraelici, ani Rzymianie nie daliby z siebie robić tak durnia, że ratowano
człowieka profesjonalnie na oczach wszystkich poprzez uciskanie serca przed
chwilą pokłutego nożem. I wybuchłyby zamieszki mówi Pan. Stłumiłoby je dopiero
wojsko. A dzisiejsi Polacy są głupsi od
starożytnych Izraelitów i Rzymian. To mówi Pan. Słyszycie: jesteście głupsi.
Zawsze mówiłem, że trzeba
się określić. Przyznać się i do głupoty będzie sercu lżej.
Śledziłem do czasu ilości
wejść na niewygodne filmy pokazujące inscenizację gdańską i cieszyłem się komentarzami < tu może moja głupota?> pod filmami o
pogrzebie w połowie nawet mówiącymi wobec rozchichotanych córeczek, że coś tu
śmierdzi lub wprost, że śmierć posiadacza nawet siedemnastu mieszkań to ściema.
Lecz ci którzy chcą być
sumieniem ludu który głosu nie ma poprzez duże media siedzą cicho albo najwyżej
pomrukują pod nosem.
Jest w Polsce ponad 70
zarejestrowanych partii. Próbowałem swego czasu sprawdzić czy którakolwiek
postawiła sprawę Inscenizacji na Siewierny, że według ich analiz tak się rzecz
ma i ogłosili to w swoich dokumentach partyjnych. Kontaktowałem się z jedną
partią, była mowa o działaniu, moim działaniu w jej ramach, powiedziałem, że
bez takiej Deklaracji partii nie widzę w niej siebie. To dla mnie buduje jej
wiarygodność. No i się skończyło. Nawet jak to prawda, zainteresowania nie było.
Tak, że musicie moi bracia
ucierpieć za Smoleńsk, tym razem wy nie owych dziewięćdziesięciu sześciu i
musicie ucierpieć za Adamowicza.
Amen.