UWAGA!!! BARDZO WAŻNE INFORMACJE DLA POLAKÓW!!


https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2020/09/uwaga-bardzo-wazne-informacje-dla.html


Pod powyższym linkiem są adresy stron i kanałów związanych Bożych proroków jak i adresy kanałów z tymi Orędziami.


Bo Pan Bóg nie uczyni niczego, jeśli nie objawi swego zamiaru sługom swym, prorokom.



Ja, Jezus Chrystus, Król Polski i Wszechświata jestem bardzo smutny, że tak niewiele osób wie, że oficjalnie od 20 lutego 2020 roku Jestem Królem Kraju nad Wisłą, Nowego Jeruzalem, narodu wybranego, na zasadach jak nigdy do tej pory.

Gdyby Rząd i Episkopat w sposób należyty przeprowadził Moją Intronizację, zło nigdy nie dotknęłoby Polski.”


Matka Boska Ostrobramska to Patronka dla Polaków na Czasy Ostatnie, to Niewiasta apokaliptyczna obleczona w słońce.

Ofiarujcie się Jej całymi rodzinami, noście Jej poświęcone wizerunki, zawieszajcie obrazy z Matką Boską Ostrobramską w domu.


czwartek, 10 sierpnia 2017

20 VII 2017 Nie skąpię Łask a mam ich pełne Dłonie. Pragnę je rozdawać, dusze jednak nie chcą.

20 lipca

świt

Zapisz dziecko

- Nic co wchodzi do człowieka nie czyni go nieczystym, lecz to co wychodzi z niego czyni go nieczystym.

Zapisz dziecko
- Kocham Cię moje dziecko.
I chcę dla Ciebie wszystkiego co najlepsze.

06.50
Zapisz dziecko
- Twój niepokój mnie zasmuca.
Jesteś na mojej drodze. Dostajesz wszystko co potrzebne. A przykre rzeczy, także w „rodzinie”. Cóż taki jest krzyż, lecz nie powinieneś odczuwać tak głębokiego niepokoju bez naprawdę poważnych powodów, a i takich przecież nie ma gdy jesteś ze Mną. Możesz się smucić, możesz cierpieć, ale nie powinieneś doświadczać niepokoju.
-Tak, Panie.

Około 9.45
Zapisz dziecko

- Nie dzwoń do rodziny mówiąc, że ogórki się zmarnują i nie będziecie mieli przetworów na zimę, bo Ty wyjechałeś, a mama przy obecnym stanie swego zdrowia tego nie może.
Mówiłem już, że powinien być ktoś kto jej zrobi zakupy, ugotuje obiad, przynajmniej w tej wyjątkowej sytuacji. Jak powiedziałem: nie powinno tak być, że liczy tylko na Ciebie, ale tak jest.
Gdyby przecież było tak, że rodzina chciałaby tu pomóc to mama wiedziałaby o tym i zadzwoniła. Mama Twoja nie powinna Ci też o tym mówić, o tych ogórkach, oczekując niemal iż przyjedziesz bo dwa tygodnie powinno Ci wystarczyć.
Ja mówiłem o trzech i dobrze o tym wie. I podtrzymuję to. Zaś środki < ze względu na ubytek spowodowany m.in. zakupem laptopa C. P.> otrzymasz w trakcie pobytu jeszcze.
Myśl o Mnie dziecko.
Inne rzeczy są wtórne.
Rozchmurz się.
Co do ryby, którą się, jak to mówicie, strułeś. Dlaczego była taka niesmaczna. Dlaczego to się zdarzyło.
Chciałem dziecko byś wcześniej wrócił i nie jadł jej tego wieczoru. Wcześniej, by modlić się i przepisywać przekaz. Kierowałeś się moją wcześniejszą uwagą o tym by się dobrze odżywiać wartościowymi pokarmami, zaś gdyby nie ta ryba na drugą kolację zjadłbyś coś słodkiego. Jednakże należało zrezygnować z tego posiłku tym bardziej, że musiałeś nań czekać. Teraz przez bezsenność z powodu tej niestrawności mogłeś skończyć (przepisywać) przekaz czego nie skończyłeś wczoraj i umieścić go rano w Internecie.
Nie martw się dziecko. To przejdzie. Zdziwiłeś się bo przeżegnałeś. Nie masz jeszcze dziecko takiej mocy aby nie zaszkodziło Ci z takich czy innych powodów. Natomiast trucizna Cię nie dosięgnie. Coś co mogłoby zagrozić Twemu życiu.
Z Bogiem moje dziecko.
Idź na plażę choć z niedyspozycją żołądka.

13.30

Zapisz dziecko

- Moje słowa o odżywianiu się wartościowymi pokarmami nadal są aktualne.
- Ja, Panie Jezu, boję się jeść ryb teraz, a poza tym przecież nie mam na nie specjalnie ochoty. Tak Panie, te słodycze po obiedzie. Kupiłem w sklepie bo zawsze taniej i miałem też na to ochotę. Czereśnie zaś, gdyby je kupować codziennie, wychodzą bardzo drogo. Miodu zaś teraz nie mam.
Jednak jak uważasz Panie.
- :)

17.40

Zapisz dziecko

- Jeśli chodzi o post jutrzejszy to odbądź go, dziecko, o chlebie i wodzie niezależnie od Twojej dyspozycji żołądka i niezależnie od tego gdzie i i jak pojedziesz.

Zapisz dziecko

- Nie rozważaj i nie przejmuj się tym wydatkiem (walizka).

18. 35

Zapisz dziecko

-


Cóż, dziecko, idź na plażę w takim wypadku skoro tak Ci wyszło.
Dobrze abyś jutro poszedł rano na mszę, i rano i wieczorem.

22.00

Zapisz dziecko

- Wobec dylematu czy modlitwa czy przepisywanie przekazu wykonaj i to i to:) (delikatny uśmiech).
- Dziękuję Ci Panie Jezu za to nowe, krzepiące świadectwo czytelniczki.
- Tak dziecko, cieszą takie świadectwa moje Serce a i Tobie są potrzebne. Nie skąpię Łask a mam ich pełne Dłonie. Pragnę je rozdawać, dusze jednak nie chcą. Cierpię dziecko i Ty mnie pocieszaj.
- Tak, Panie Jezu.
- :)

3 komentarze:

  1. Wierze w każde napisane tutaj słowo. Proszę zapytaj Naszego Pana Jezusa Chrystusa czy jestem jego godzien? I czy ma jakąś wiadomość dla mnie. Tomasz

    OdpowiedzUsuń
  2. Nikt nie jest godzien. Także ja nie. Ale Pan Bóg czyni godnymi, jak sam powiedział w tych przekazach.
    Wszystkie dobre natchnienia, jeśli potrzebne, każdy kto się uniża i chce pełnić Bożą Wolę odstanie. Warto prosić Ducha Świętego ,ale zawsze przez wstawiennictwo Maryi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odnosząc się do zdania na czerwono: wynika z niego, że Jezus ciągle wisi na krzyżu, cierpi i do teraz z krzyża tak naprawdę nie zszedł( w przenośni, ale może też i dosłownie, kto wie? ). Przecież podobno zmartwychwstał i wylądował w niebie, a skoro tak, to niby jak może ciągle cierpieć? I co go tak męczy jak swoją robotę już właściwie dawno temu wykonał i po ostatecznym zmartwychwstaniu, teraz mieszka ponoć w niebie? Przecież cierpienie w niebie jest niemożliwe, bo to kraina wiecznej szczęśliwości, mlekiem i miodem płynąca. Tak przynajmniej twierdzą katolicy. O ile to prawda i ten Jezus nadal cierpi, tzn., że ponad 2000 lat minęło, a on biedaczyna nadal zwisa na tym krzyżu i się męczy bez sensu.
    A jak już zrobić założenie, że tak jest, to jak autor bloga ma go pocieszać? Czy on albo ktokolwiek inny ma jakiś wpływ na to? Szkoda Jezusa, ale czy te ciągłe modlitwy są w stanie zmienić tą sytuację? Przez całe 2000 lat różni modlący się przez cały ten czas ( a było ich pewnie sporo ) nie dali rady i Jezus wciąż cierpi - tutaj nie ma mocnych :-(

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.