Jednakże inne wyjazdy to jak mówiłem. Możesz ją zawieźć i przywieźć do ośrodka wypoczynkowego, zasadniczo sanatoryjnego. Ma swoje pieniądze, może pojechać. Blisko jest trochę takich ośrodków.
- Tak Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.
- Dużo tam, Panie Jezu było Polaków. I wybacz, że tak powiem, wszyscy nieciekawi. Na pewno były rodzynki, ale zasadniczo nie widziałem nikogo z kim by się chciało porozmawiać. Na pewno były wyjątki. Zresztą ten hotel. To nie wszystko, ale tak to widzę.
- Już o tym mówiłem dziecko jacy dzisiaj są maluczcy. Nie przyjedzie elita duchowa w takie miejsca. Jak powiedziałeś są wyjątki.
Dobrze dziecko, zostawmy ich. Chciałeś tu snuć socjologiczne rozważania, ale przerwałem to:). Pamiętaj, że zawdzięczasz to mi, ale bezpośrednio innym ludziom, którzy tego robić nie muszą. Nie są do tego zobowiązani ani zobligowani. To tylko ich dobra wola. Cieszę się, że się dzielą, że to Moja Łaska daje im dobrą sytuację materialną i mogą się podzielić w wymierny dla Ciebie sposób.
Pamiętaj jednak, że nic nie muszą. Nie mogę tego od nich wymagać.
- Pamiętam, Panie Jezu i rozumiem to, tak myślę.
- Mówię o tym żebyś doceniał. Doceniasz, ale nie do końca zdajesz sobie z tego sprawę. Czytelników tych Orędzi jest ku mojemu smutkowi niewielu. I z tych niewielu, niewielu jeszcze utrzymuje Cię i to tak hojnie. Zawsze patrz na to.
- Tak Panie Jezu.
- Trzeba zawsze o tym pamiętać. Nic Ci się dziecko nie należy. Oni zaś dochody swe wypracowują pracą właśnie i swoją przedsiębiorczością.
Godzien jest wprawdzie robotnik zapłaty swojej, ale abyś zawsze pamiętał, że nie jest tak iż coś Ci się należy.
Im tak bo jest to ich praca i przedsiębiorczość. Ty jesteś Moim sługą.
A jednak chcę abyś do wiosny i na wiosnę jeździł za granicę i w góry na narty. Przede wszystkim do Guadelupe jeśli zechcesz zrobić paszport. I nie tylko.
- Chwała Tobie Chryste.
- Musisz więc zwiększyć swoją pracowitość na polu mojej służby, bo jest ona i dla innych, przede wszystkim dla tych co czytają te Orędzia. Zwiększyć gdy jesteś w Rzeszowie, ale i na wyjazdach i na wczasach i koniecznym dla Twego gardła wyjeździe – zmianie klimatu.
Nie chodzi tu o pocztę i komentarze. Mój zakaz przekraczania pięciu godzin przy komputerze dziennie jest aktualny. Ty wiesz jednak o co mi idzie i trzymaj się tego.
Teraz już powinno pójść lepiej. Jesteś na dobrej drodze pokonania problemu, Twojego największego problemu, Twojego swoistego upodobania. A pomógł w tym ten wyjazd.
Błogosławię Tobie i wszystkim wspierającym te Orędzia.
Wspierać możecie także modlitwą.
Najbardziej dziękuje za serce. Serce szczere i hojne.
- Dziękuję słodki Jezu.
- To, Panie, zaszła sprawa. Chodzi o to co wyryte jest na Szczerbcu Chrobrego: „ Żarliwą wiarę wzbudzają imiona Boga Sedelai i Ebrehel”.
I potem jeszcze: Ktokolwiek te imiona Boga ze sobą nosić będzie temu żadne niebezpieczeństwo w ogóle nie zaszkodzi”.
- Tak dziecko, jak jest w kronice miecz ten podarował królowi Anioł z Nieba.
Anioł ten przybrał ludzką postać, lecz jest to dar Boży.
- Chwała Tobie nasz Słowiański Królu! Lecz cóż <nieczytelnie zapisane słowo C.P.> te dziwaczne dla nas, nieznane imiona Boga : Sedalai i Ebrehel. Nie po naszemu jakby, ale może po naszemu dawniej.
Skoro inskrypcje w grotach królewskich mają być w języku chaldejskim ( o ile to prawda) to nasz język, tak jak stała się nim łacina, choć nie słowiański.
- Czy, dziecko, tej pracy nie powinni spróbować lingwiści? Co znaczy Sedalai i Ebrehel.
Jednakże należy zwrócić uwagę, że skoro to jest miecz z Nieba to i Niebo chciało by takie słowa na nim były wyryte.
- Chwała Tobie słodki Jezu i Boże w Trójcy Jednorodzony.
(przerwano nam)
- Nie szkodzi dziecko, to Twój obowiązek. Skoro wchodzi konduktor do przedziału. To jest niezbędne. Lecz winieneś przerywać tylko gdy to jest niezbędne.
- Tak słodki Jezu.
- Piszmy dalej dziecko.
- Dobrze Panie Jezu. Chętnie.
- To dobrze dziecko, że chętnie to czynisz.
- Ale cóż z tym uczynić mam Panie Jezu z tymi imionami Boga, które wzbudzają żarliwą wiarę: Sedalaj i Ebrehel.
- Wystarczy, że będziecie pamiętać iż to jest na Szczerbcu.
- Tak, to bardzo przykre dziecko. To haniebne. I zraniła mnie bardzo śmierć waszego króla i to w jaki sposób nastąpiła. Budzi to moją odrazę.
Winni za to bardzo cierpią. Do dziś. To wielkie Świętokradztwo. Najbardziej haniebne.
Zatem nie wracajmy do tego.
- Tak Panie. Wie o tym wielu, którzy interesują się starożytną Lechią i początkami państwa polskiego. Zatem i powinien niejeden czytelnik. A skoro Ty, Panie, nie chcesz byśmy o tym rozmawiali, bo to Cię rani, to jest to słuszne i trzeba to uszanować.
Chwała Tobie Chryste.
- Dobrze dziecko. Dziękuję Ci, że mnie do tego nie nakłaniasz.
- Cóż ja, Panie Jezu.
- Ale gdybyś mnie nakłaniał to musiałbym to potwierdzić.
- Panie Jezu.
- Pocałuj Mnie moje dziecko.
- Panie Jezu jestem tak brudny i ze słabą miłością a Ty chcesz mojego pocałunku?
- Tak, chcę Twojego pocałunku, miłości i przywiązania.
- Dobrze dziecko. Słaby ten Twój pocałunek. Lecz cóż, Twój Jezus musi ucieszyć się tym co mu jego sługa teraz dać potrafi.
- Mówiłem, Panie, że ja nic nie potrafię na polu religijnym.
- Ano nie potrafisz dziecko, a jednak jesteś moim wybranym. Jak to możliwe? Bóg nie popełnia błędów, tylko zawsze postępuje właściwie. Ale inni Cię wyprzedzą gdy idzie o Łaski. Tak musi być.
- Tak Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. Nie zasłużyłem na żadne Łaski.
- Nie zasłużyłeś, a dostajesz. Lecz ja znam Twoje serce i wiem co potrafi.
- Dziękuję słodki Jezu.
- Cóż z tymi Wedami, Panie Jezu? Ma to pochodzić od naszych przodków. Cóż to za wiedza? Ty, Panie, powiedziałeś, że marna to wiedza wobec Bożej, ale jakby z ludzkiego punktu widzenia duża.
- Owszem, dziecko, duża, lecz ze świata właśnie. Wy macie wiedzę przepojoną prawdziwym Bogiem. Pochodzi ona z Biblii, nauki Kościoła (tradycyjnego) Objawień. I tego się trzymajcie.
- Cóż mamy, Panie Jezu, zostawić z naszych przodków przed Mieszkiem czy Męskiem, lub Mieczysławem?
- Zostawcie prawdę. Mówiłem już o tym, że prawda o starożytnej Lechii a także czasie do pierwszego władcy, który przyjął chrzest najpierw Cyryla i Metodego, potem rzymski, musi być znana.
Tak jak nie będziemy zachwycać się pogaństwem starożytnej Grecji i Rzymu tak nie będziemy zachwycać się waszymi świętymi gajami, wiedźmami – kapłankami starożytnej wiedzy.
Lecz więcej tu było Boga prawdziwego niż w Grecji czy Rzymie.
- Tu jest, Panie Jezu, jakaś tajemnica. Te podobieństwa naszej <nieczytelnie zapisane słowo C. P.> i starożytnego Izraela. 12 wojewodów, ustrój sędziów i inne.
- Też o tym częściowo mówiłem lecz ta wiedza rozsiana jest w przekazach. To Twoje zadanie, lecz nie tylko. Po to daję by analizować. Nie tylko „poczytać sobie” jak mówicie i żadnego intelektualnego i duchowego wysiłku. Dostali, skonsumowali i zadowoleni.
- Tak Panie Jezu.
- Zatem Ty, ale nie tylko.
Na tym zakończymy tej nocy.
A Ty módl się jeszcze.
- Chwała Tobie nasz słodki Zbawicielu.
- Chwała Tobie Chryste.