13 - 18 II 2020 Człowiek nie chce uznać Krwi Boga przelanej dla niego z Miłości to będzie przelana krew jego/ - Nie będziecie uciskać na Ukrainie: torturować, poniżać, hańbić, także przez gwałt. Będziecie nieśli śmierć jak pomór z Woli Bożej/ O zapasach i na ile je zrobić / Orędzie M. Michaliny 15/16 luty 2020

Czwartek, 13 luty

10.33

Zapisz

- Trochę to dziecko jest ze stanu fizycznego Twojej mamy a trochę diabeł wpływa na jej ducha i ciało.

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

Przed 12.00

Zapisz

- To szatan, dziecko.

- A moje serce?

-:)

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

18.04

Zapisz

- Skoro tak, dziecko, to wygląda, spróbuj polecieć na kolejne dwa tygodnie z biurem.

- Dziękuję Panie Jezu, chwała Tobie Chryste.

……………..

Piątek 14 luty 18.10

- Nie szkodzi, dziecko, że powiedziałeś < prawdopodobnie słowo „biuru” C.P.>. Brzmi to dwuznacznie, ale nie jest to zawoalowana groźba. Zatem nikt Ci nic nie może zrobić a jakby ktoś po tym gdzie nie miałeś „kryminalnych intencji” próbował ci szkodzić dozna szkody ode Mnie :)

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

…………………………..

Sobota, 15 luty

7.45

Zapisz dziecko

- Cieszę się, że chcesz sprawić tę radość swojej mamie. Uczyń tak.

- Tak Panie Jezu?

- Tak dziecko, mama ma przecież swoje pieniądze. Ten tydzień możesz jej poświęcić.

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

…………………………………

Niedziela, 16 luty

11.58

- Czy Ty Mi, Panie Jezu, < prawdopodobnie słowo „pozwoliłeś?” C.P.>

- Tak <prawdopodobnie „pozwoliłem” Ci dziecko>.

11.58

- Tak, dziecko, ja chciałem abyś to wybrał.

- Nie byłem pewny, Panie Jezu a nie chciałem „zawracać Ci głowy’ słodki Jezu.

-:)

- Lecz Panie Jezu ta klimatyzacja tam jako ogrzewanie jest słaba, ja jej prawie nie czuję inaczej niż tam gdzie mieszkam.

- A jednak, dziecko, podobnie jak chciałem byś kupił buty, które od spodu przeciekają, guma okazała się <nieczytelny zapis „wadliwa z dołu?” Chodzi o podeszwę gumową, która nieznacznie pękła, ale to wystarczy by but podciekał przy jakiejkolwiek mokrej nawierzchni, CP. Jeśli chodzi o to dogrzewanie, którego nie udawało się uzyskać z klimatyzacji to okazuje się, że było zepsute i je naprawili  C. P{> laptop na podróż z którym są pewne problemy.

- Ale dlaczego Panie Jezu.

- W ten sposób okazuję Ci Swą miłość, że to nie musi [być] najdoskonalej wybrane byś się tak długo nie zastanawiał i nie zwlekał z wyborem większym czy mniejszym.

Niczego nie kupujesz w niemądry sposób i nigdy tak nie robiłeś dlatego pozwalam by zakup rzeczy, czy usługi nie był tym najlepszym, aby ci pokazać, że dzięki Mnie i ludziom, którzy Mnie słuchają nie musisz się martwić, że buty trzeba naprawić, dać do naprawy na gwarancji a tamte były kupione we Wrocławiu jak jechałeś do Legnicy, czy też kupić nowe.

Dopuściłem też do ingerencji diabła w spóźnienie pociągu jak jechałeś w tamtym roku (leciałeś) dzięki czemu musiałeś lecieć następnym samolotem za własne pieniądze. Takie straty dopuszczam.

Nie są one większe niż zdarza się to innym ludziom a w tym wszystkim jest Moja Miłość abyś wiedział, że nie liczę pieniędzy dla Ciebie. Jeśli strata czy coś co uważane jest za stratę nie jest z Twojej winy, nie musisz się tym przejmować.

- No tak Panie Jezu, ale taka kwota jak za ten dodatkowy samolot <nieczytelny zapis dwóch słów C.P> (800 zł) można by dać biednym.

- To prawda dziecko, lecz liczy się serce. Biedni byli i będą. Kwotą 800 złotych czy nawet osiemdziesiąt tysięcy nie rozwiążesz problemu.

- Tak Panie Jezu, chwała Tobie Chryste, ale jakby tak jedna osoba dostała te 800 zł co jak słyszałem są przypadki, że ogrzewa suchy chleb na patelni i tylko jak jest jej słabo z głodu, to by miała na chleb długo.

- Jesteś hojny, dziecko, ale nie będziemy o tym mówić:)

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

………………….

Poniedziałek, 17 luty

Około 9.00

Zapisz dziecko

- Na wyjeździe i wypoczynku i kuracji gardła powinieneś cieszyć się życiem, wypoczywać i być zrelaksowany, zadowolony.

Nie czyń więc niczego co Ci to psuje.

Widzisz nawet, że z ziemskiego punktu widzenia jest to złe.

- Przepraszam Panie Jezu, chwała Tobie Chryste.

- Przepraszasz, lecz to dla Ciebie.

Nie jesteś zadowolony, jesteś zmęczony i zestresowany. Zatem pilnuj się.

- Dobrze Panie Jezu.

-:)

…………………………………

Wtorek, 18 luty

Zapisz dziecko

- Nie rozumiesz tego. Nie rozumiesz dlaczego dopuściłem iż oferta, która kosztowała by Cię 550 zł mniej, zaraz po, do Twojego wylotu i teraz na nowy turnus kosztuje nadal te około 550 złotych mniej.

- Tak Panie Jezu.

- Uważasz, że jak jesteś na Mojej Drodze nie powinno tak < Być może słowo „wypaść” C.P.> i jeszcze to widzisz.

- Tak Panie Jezu.

- I związane jest to z tym, że gdybyś nie zdał się na pracownicę biura i sprawdzał wcześniej sam jak to uczyniłeś przed wyjazdem na wyspy Kanaryjskie i do Egiptu, to nie tylko, że nie zapłaciłbyś 550 złotych więcej, ale wziąłbyś inną ofertę jeszcze tańszą i to znacznie, która by dawała to samo tyle, że nie w najpopularniejszym miejscu.

- Tak Panie Jezu.

- A może chciałem byś tu był.

- Jeśli Panie chciałeś. Nie rozumiem tego. Jestem na Twojej Drodze i wyszedł jak najgorszy scenariusz. Nie mogę <nieczytelny zapis części zdania C.P. > Mimo, że (……..) nie wziąłem pierwszego lepszego, wyjaśniłem o co mi chodzi, wyszło najgorzej z tego. A Ty, Panie, mówisz, że chciałeś bym wziął tę ofertę.

- Tak, chciałem dziecko.

- Ale dlaczego Panie, przecież mniej pieniędzy będzie na kolejne dwa tygodnie.

- Będzie mniej dziecko.

- Nie rozumiem Panie.

-:)

- Na tym zakończymy dziecko.

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

(inna sprawa)

- Tak, poszukać Panie?

- Tak i wszystko co w związku z tym chcesz.

- Na pewno Panie Jezu?

-:)

Około 21.11

Zapisz

- Cóż zapisać najukochańszy Panie?

- Chcesz zrezygnować dziecko?:) Smutny uśmiech Pan Jezusa.

- Tak trzeba zrobić, Panie, bo na Twojej drodze odstawiam cyrki. Twoja Miłość jest wielka, Twoja dobroć i łaskawość. Kocham Cię, wielbię Cię. Moja Miłości. Wzrasta lecz jest za słaba. Wielbię Cię za wszystko co mi dałeś i zawsze będę o tym pamiętał. Dziękuję Panie Jezu za te trzy i pół roku, a szczególnie czas od maja/ czerwca 2017 od kiedy dawałeś mi wiele, wszystko i coraz więcej.

Tak jak się traci ukochaną, jak się postępuje niewłaściwie tak i ukochanego.

Jedyne czego mi szkoda na tym świecie, czego nie będzie, tego najbardziej, że nie będę mógł wykonywać Twojego zadania na Ukrainie i pławić się w krwi kilku milionów kobiet i dzieci w ramach Twego Gniewu i pozwolenia, które dasz Polakom, a nawet nakażesz by nie oszczędzić żadnej kobiety ni niemowlęcia a dla tego kto to zrobi – śmierć i by zabić wszystkie zwierzęta domowe i bydło.

Jeśli będę w tym obiecuję Panie, że nie przepuszczę żadnej kobiecie ni niemowlęciu jeśli taka będzie Twoja wola i nie oszczędzę ni domowej papużki.

To jedyne gdzie się czuję. I mentalnie bym się do tego nadał. Ale do niczego innego – nie. I choć teraz czuję, że Cię wielbię i kocham ponad życie to trzeba zrezygnować.

Do rzezi, Panie, znajdziesz innego przywódcę, niemożliwe abym ja się do tego tylko nadawał, a nawet będą tacy co bardziej bo wrażliwy jestem na zapachy, jakby było dużo krwi to może mnie mdlić. Poza tym jak ślisko od krwi to mogę się pośliznąć i skręcić nogę bo ociężały trochę jestem i bez formy fizycznej. Poza tym nie lubię przeraźliwych krzyków i działają na mnie drażniąco a wyobrażam sobie, że jakaś kobieta jak zabiją dziecko na jej oczach zacznie wyć z bólu (duchowego) a ja, kto wie, może sam bym ją katarpnął czymś żeby się uciszyła a Ty Panie powiedziałeś, że nikogo nie zabiję.

Poza tym jestem dekadentem i obawiam się, że nagle wpół mordowania mi się odechce, usiądę i ani w prawo lub lewo i zechcę pójść na skos albo rozdrażniony zabiję własnego żołnierza bez powodu.

- Męczą Cię rzeczy małe, dziecko tak jak dzisiaj. Wielkie – nie. Dorośniesz do tego co trzeba. Powiedziałem Ci, że będziesz spokojny dopiero wtedy gdy dzisiejszy świat będzie się walił w gruzy. Jesteś dzieckiem krwi i pożogi, dzieckiem Apokalipsy. Krew i pożoga to Twoje przeznaczenie, które daje Ci Bóg nim nastaną Trzy Dni Ciemności.

- A do tej pory?

- Skoro Twoje serce mówi Ci, że Mnie kocha i wielbi to słuchaj serca.

- Ba, ale o miłości świadczą czyny.

- Czyny też są.

- Pocieszasz mnie Panie Jezu.

- Pocieszam Cię

- Uważam, że powinienem zrezygnować. Powstrzymuje mnie jedynie oczyszczanie Ukrainy dla Polaków.

Znów rozdymają mi się nozdrza jakbym czuł tą krew, ale to przecież nie jest najważniejsze na Twojej Drodze.

- I teraz i wtedy najważniejsza jest miłość do Boga. Dla żołnierza na wojnie też. Czyż w mojej Ewangelii mówiłem żołnierzom by nie zabijali? Nie mówiłem. Mówiłem by nikogo nie uciskali. Nie powiedziałem nawet by nie zabijali niewinnych, jeśli będzie taka potrzeba a tylko żołnierzy.

- Nie będziecie uciskać na Ukrainie: torturować, poniżać, hańbić, także przez gwałt. Będziecie nieśli śmierć jak pomór z Woli Bożej o to tylko chodzi by ich krew wniknęła w ziemię. Gdyby nie ten fakt i to, że krew tych prawie dziesięciu (10) milionów ukraińskich kobiet i dzieci ma użyźnić ziemię i odkupić winy tego plemienia, dałbym pomór, który by ich wygubił lub bombę atomową lecz < nieczytelny zapis, chodzi o oto by ocalały nieskażone wody, ziemia, rośliny C.P. > a krew przelewana, bądź przelana C. P> tak jak oni przelewali od czasów kozackich, lecz bez znęcania się, tym będziecie się od nich różnić. Kto by się chciał znęcać też poniesie śmierć. Szybkie przelanie krwi, szybkie zadanie śmierci nożami.

- Męczące to jednak Panie Jezu będzie.

- Dasz radę dziecko. Tyle, że w połowie, właśnie jak mówiłeś o połowie, będziesz miał jej przesyt, jak powiedziałem do Ciebie jeszcze na początku przekazów w 2016 roku a ty nie wiedziałeś co to będzie.

Teraz już wiesz i nieco wcześniej. Zatem dotrwaj do swego czasu i bądź narzędziem gniewu Ojca jak chce tego Ojciec i Ja.

- A to tej pory Panie?

- Wiedz do jakiego zadania jesteś przeznaczony. Zawsze pierwszy jest Bóg.

A krew musi być przelana tak jak wasza będzie przelana pierwej.

- Kocham Cię, Boże, Panie, Jezu Chryste i wielbię.

- Bądź surowy dla siebie jak będziesz dla nich.

- Ale jak będę surowy tym bardziej będę uważał, że powinienem zrezygnować.

- :) Bolesny uśmiech Pana Jezusa.

- Bądź surowy dla siebie, uznaj swoją małość i mierność i bądź na Mojej Drodze a krew Cię nie ominie.

- Ty, Panie, Jesteś Bogiem Miłości. Nie lubisz krwi.

- Brzydzę się śmiercią, którą sprowadził na siebie człowiek. A śmierć jak zadaje człowiek człowiekowi to przelanie krwi.

Lecz i Ja, Pan, sprawię, że krew będzie przelana i dzięki żywiołom i śmierć ludzi będzie różna, nie tylko z ich ręki.

Człowiek nie chce uznać Krwi Boga przelanej dla Niego z Miłości to będzie przelana krew jego. Nie mogę robić nic na siłę wbrew ludzkiej woli. Lecz mogę zabrać człowiekowi życie w momencie gdy uznam to za najlepsze dla jego duszy, ale też w sposób na jaki sobie zasłużył.

Amen.

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. Kocham Cię Boże, Boże Ojcze, Panie Czasów i całego świata i Ciebie Chryste Królu.

Pragnę krwi, Panie.

- I dostaniesz ją.

- Chwała Tobie Chryste,

- :)

- Ludzie się zbulwersują, Panie.

- :)

Na tym zakończymy dziecko.

Błogosławię Cię znakiem krzyża.

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen.

(Około 10 minut później)

Zapisz moje ukochane dziecko.

- :)

- Co do informacji iżby Angela Merkel kazała Niemcom zrobić zapasy na rok i co w związku z tym.

Podałeś termin kierowany natchnieniem. Nie określam wam czasu. Nikt kto zrobi te zapasy na miesiąc z czytających te Orędzia i traktujących je jako Moje Słowo, nie zazna głodu ni braku wody. A pozostali Polacy, którzy nie czytają. Cóż, oni nie czytają i nie słuchają Moich Orędzi u Grzegorza, M. Michaliny i u Ciebie. K to nie słucha Boga ten zbierze owoce. Kto posłucha Mnie i będzie słuchał u jednego z tych proroków czyli Ciebie, Grzegorza i M. Michaliny nie zazna głodu ni pragnienia po zrobieniu zapasów na miesiąc. Starczy mu także wody do higieny.

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

Dziękuję Boże Ojcze, którego proszę aby patrzył na mnie tylko przez rany Jego Syna, proszę o obmycie w Krwi Chrystusa przed Jego słusznym gniewem, najlepszego i najukochańszego Ojca, który dał nam siebie w Chrystusie, swoje Miłosierdzie.

-:)

Amen Moje dziecko

-:)

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) 
 

/////////////////////////////////////////////////////////////////

Przypominam, że komentarze nie mogą być anonimowe. Każdy komentarz anonimowy będzie automatycznie albo usunięty, albo niedopuszczony bez względu na treść jaką by zawierał.

Komentarze z konta anonimowy muszą być podpisane nickiem lub imieniem, przynajmniej nickiem trzyliterowym. Komentarze z bloggera muszą być sygnowane identyfikowalnym nickiem, nie może to być „uknown” lub jakiś „ first” . Nick musi być cały czas taki sam a gdyby ktoś chciał zmienić, na przykład Gustaw zmienił się w Konrada:) to musi o tym poinformować. Jeśli pojawi się ktoś nowy podpisujący się takim samym imieniem to osoba o tym imieniu musi o tym napisać w komentarzu i poinformować a nowa osoba musi dołączyć do swego imienia coś, co różnić ją będzie od tej wcześniejszej.

Przypominam także, że przynajmniej pierwszy komentarz musi odnosić się do Słów Pana z szacunku dla Jego Słowa. Jeśli więc nie widzisz takiego komentarza i masz jakąś swoją kwestię lub chcesz dać link i nie stać cię na odniesienie się do słów Pana, wstrzymaj się aż taki komentarz się ukaże.

Pseudonimy nie mogą być satanistyczne, kabalistyczne, okultystyczne czy zawierające takie ukryte znaczenie i nieważne czy to celowe czy przypadkowe jak na przykład sześć dziewiątek co po odwróceniu daje sześć szóstek. Osoba taka jeśli chce komentować i ma coś ważnego do przekazania a nie na przykład tylko „hej, świetna robota” musi zmienić nick. 

////////////////////////////////////////////////////////////////////// 

Ostatnio prorok Grzegorz mówił, że pewne rzeczy mówi się i jak grochem o ścianę. Podobnie tutaj. Mówi Pan Jezus w tych Orędziach i innych, że nie wszyscy co mówią, że podają jego słowa to są słowa od Niego, od Jezusa Chrystusa. 

Biorąc pod uwagę Polaków, by już nie mówić o innych nacjach, może być to nawet większość, ale nie wszyscy. Podobnie ostatnio powiedział ks. Glas, że Orędzia, jeśli jest tam Matka Boża w większości są prawdziwe. W większości i pod warunkiem, że jest tam Matka Boża. Jest to znaczy otrzymujący przekazy odwołuje się do niej, w ten czy inny sposób jest obecna w Słowach Chrystusa, czy oczywiście także mówi Sama. Zatem ile razy można powtarzać i jak grochem o ścianę. Pojawia się taki czy taka i mówi : No to dwóch jakby Jezusów jest, jeden mówi co innego, drugi mówi co innego. I że zamieszanie jest i niech Michalina i Grzegorz tłumaczą i niech Pan Jezus przez nich wyjaśnia. Gdyby Pan Jezus chciał to by wyjaśniał. Pan Jezus właśnie to robi i nie do dziś gdy idzie o te i inne przekazy - większość przekazów, które mają zawierać Słowa od niego może być prawdziwa, ale nie wszystkie. To jest niemożliwe. Nie będziemy to już wchodzić w warianty częściowego zafałszowania przekazu albo jego zmiany na fałszywy na pewnym etapie.

Jeszcze raz powtarzam: Pan Jezus nie nawołuje i to w sposób natarczywy do głosowania na żadnego kandydata a tym bardziej takiego który nie chce przyznać się do swego pochodzenia i wywija się jak piskorz. Zapytałem swego czasu o profesora Koraba - Karpowicza, który bez powodzenia startował w wyborach prezydenckich. (Nie zebrał podpisów, nie miał zaplecza, choć zdobył uznanie niektórych wytrawniejszych i bardziej przenikliwych komentatorów i blogerów, który o nim wcześniej nic nie słyszeli, a także moje). Pan Jezus powiedział iż byłby skuteczny, jest czysty, ale jeśli zostałby prezydentem i chciałby robić to co należy to go zabiją.

Zaznaczył Pan Jezus też iż nie ma poparcia i raczej go nie zdobędzie ( tutaj z pamięci sens słów Pana Jezusa).

Teraz widzimy jak to kuriozalną formę przybrało w przypadku kandydowania na prezydenta Gliwic co by było dobrym startem do prezydenta Polski – nie zebrał nawet 3 tysięcy podpisów mimo poparcia Konfederacji bo ta go wymanewrowała szczególnie tutaj najbardziej zajeżdża Bosakiem. Bo przecież nie o to chodzi aby dobry Polak został prezydentem choćby 200 tysięcznego miasta.

I jeszcze raz, bo grochem o ścianę. Mamy tutaj trzy Orędzia, trzy osoby, które Pan Jezus nazywa swymi prorokami, zresztą Orędzia Grzegorza i Michaliny są także od Boga Ojca, Ducha Świętego i matki Bożej a także świętych i Anioła Stróża Polski. A tutaj mamy jedno. Jak więc można stawiać na przeciwnych stronach szali. Ponadto jest pięć źródeł Orędzi bo Orędzia przeze mnie uwiarygadniają też Orędzia Anny od Jezusa (2018, 2019) i księdza, który otrzymuje Orędzia, ale ich nie publikuje. Więc jest to pięć Orędzi!

Ponadto nie tylko przeczucie milionów Polaków od początku było, że w Smoleńsku był zamach ( nie mówimy tu o maskirowce) , ale w Orędziach Anny Argasińskiej i Adama Człowieka, którzy mieli kościelne nihil obstat na książki, było o tym, że to był zamach, co było oczywistym odczuciem milionów potęgowanym tym co się działo od 10 kwietnia z dnia na dzień przez pierwszy miesiąc i później.

Zatem jeśli słyszymy od kogoś kto ma mieć słowa Pana Jezusa, że to był zwyczajny wypadek, gdy profanowane były zwłoki przez Rosjan, to jest bardzo niesmaczne.

Gdyby mi Pan Jezus ( byłby to rzekomy Pan Jezus) powiedział iż to był zwyczajny wypadek a w dodatku tego nie uzasadnił to nawet gdybym wiedział tylko tyle o Smoleńsku co dowiedziałem się do połowy maja ( a siedziałem w tym wtedy) czyli nie zakładałem wtedy jeszcze „żadnej” maskirowki a tylko przekonany byłem po miesiącu niezbicie, że to był zamach, co starałem się na chłodno dociec nie kierując się przeczuciem, itd., czy przekonaniem od początku, aby potem nie mieć już wątpliwości w jedną czy drugą stronę – to nie mielibyście tych przekazów, po prostu nie zapisywałbym tego i nie przyjmował.

Podobnie później gdy już niezbicie była opracowana inscenizacja na Siewierny i rzeczy związane gdyby Pan Jezus powiedział mi ( rzekomy Pan Jezus), że to był zamach nad Smoleńskiem na wszystkich pasażerów w samolocie i wsiedli oni na Okęciu w okultystycznej licznie 96 czyli odwrócone tao (śmierć) włącznie z załogą i dolecieli spokojnie do Siewierny w Smoleńsku to też nie mielibyście tych przekazów.

A tam się mówi, że to nawet nie był zamach a zwyczajny wypadek.

A tfu! Niedobrze mi się robi. Trochę rozumu ludzie, a jak nie ma rozumu to prosić Ducha Świętego o zmiłowanie.

//////////////////////////////////////////////////////////////

10 mszy za dziesięć kolejnych osób (i ich bliskich) wspierających te przekazy zostało zamówionych. Będą miały miejsce w marcu. Osoby, których to dotyczy    zostaną powiadomione może za około 10 dni, indywidualnie .

Bóg zapłać!

Przy tej okazji przypominam o filmach:

Moja Apokalipsa wypełni się. Cz. 1

https://youtu.be/jEtCC8txXOI

Moja Apokalipsa wypełni się. Cz. 2

https://youtu.be/uGPslgl0OJU

i wcześniejszym

Starożytna masoneria

https://youtu.be/EsQ-yUXcX4g

A przy tej okazji, bo filmy te zostały opłacone. Opłacone dzięki tej garstce. Po to są Orędzia w formie filmowej, czego chciał jeszcze Pan Jezus w 2017 roku aby były w atrakcyjnej formie filmowej aby docierały do większej ilości ludzi. Ta garstka zrobiła swoje.

Popatrzcie ile jest wejść na nie, na te dwa, trzy filmy, z tego jeden w dwóch częściach. To jest mniej więcej dzienna ilość wejść na blog z Orędziami a jeden film jest już od listopada!

Dlaczego nic tu nie robicie, nie promujecie tych filmów, tym bardziej, że zostały opłacone?

Tak samo uznaliście, że można zapomnieć o tym rysunku, który też został opłacony.

https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2019/11/smolensk-w-nawiazaniu-do-filmu-z-kanau.html 
(Po kliknięciu rysunku powiększa się i można go skopiować).

A dziesiąta rocznica tak zwanego Smoleńska tuż, tuż.

Czy ktoś komuś broni założyć blog i coś od czasu do czasu tam skopiować jak i ten rysunek, podzielić się nim też wydrukiem? Czy to ostatnie ktoś zrobił?

O Zakładaniu blogów czy stron zdaje się ostatnio mówił prorok Grzegorz. Tak jak by powiedział Pan Jezus nie należy zostawiać swoich obowiązków, ale od czasu do czasu trzeba coś dodatkowo zrobić.

Co do filmów to tym bardziej, że się podobały i były komentarze i ja miałem maile, że w formie filmowej uzyskują jeszcze głębię, bardziej docierają. A wy zadowoleni. Były, poszły i po sprawie.

Z Panem Bogiem

///////////////////////////////////////////////////////////

Nowe Orędzie M. Michaliny od Apokalipsy.

Słowo Boże do Alicji Marii Michaliny od

Apokalipsy

/Internetowy Ruch Katolicki  „Domy Modlitwy św. JPII/
15/16 II 2020 r.

+++ Po modlitwie  Koronki różańcowej do siedmiu boleści Matki Królowej Bolesnej nie tylko Polski, ale też Wszystkich Narodów. Polecenie. Napisz: „Pan Mój i Bóg Mój”. Kaplica Szpitalna- około 2 godz. medytacji różańca św. Potwierdzenie  "Słowa Bożego" po przyjęciu Eucharystii, Apokalipsa  2/3 ...............  Temat: List do Kościoła w Efezie. Słowo pouczenia da św. Jan/ JANEK/. Jeżeli to ty jesteś Apostołem najmniejszym Pana Jezusa Chrystusa Króla, to pozdrów Jezusa i Maryję. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus Syn Boga Żywego, Światłość ze Światłości Mój Mistrz i wasz Apostołowie Bożej Miłości i Jego umiłowana Matka Maryja Królowa Polski i Wszystkich Narodów.

Pozdrawiam was wybrani Apostołowie Matki Kościoła świętego w Polsce i na świecie, szczególnie Elekci  Apostołowie Przymierza Bożej Miłości.

Napisz:Wolą Królowej Bolejącej nad światem jest, by do tej „Krucjaty Modlitwy międzynarodowej za Chiny i wszystkie narody” dołączyć w Akcie wynagrodzenia tą „Koronkę do siedmiu boleści”, by pocieszyć Jej Niepokalane Serce, dodając:

„Wieczny odpoczywanie racz im dać Panie" po każdej cząstce, ZA TE MILIONY DUSZ SPALANYCH W KREMATORIACH, niby nowych szpitalach budowanych w  trybie natychmiastowym w Chinach, gdzie broń biologiczna została  użyta na ludziach, by  zmniejszyć populację, ujarzmić narody.

Reszta na:

http://www.domymodlitwyjp2.pl/pl/mm-od-apok-ordzia-czviii-2020r