20
sierpnia część 2
Około
4.30
-
Czego pragniesz dziecko:)?
-
Teraz, Panie, być na tyle zdrowy by pojechać (polecieć) na tydzień
nad morze.
-
Jeszcze trochę cierpliwości.
-
Tak Panie Jezu.
-
Patrzysz na ową niewiastę z obrazu, który masz..:)
-
Tak Panie Jezu.
-
Uspokaja Cię:)?
-
Tak.
Dziękuję
Panie Jezu za to uspokojenie, odprężenie.
-
Chciałem byś kupił te obraz.
-
Dziękuję Panie Jezu, gdyby nie Ty to bym przecież nie
kupił.
-
Podoba Ci się ta niewiasta?
-
Nie wiem dlaczego pytasz Panie Jezu? Jest młoda, ładna i dobrze
namalowana. Przede wszystkim podobają mi się jej spięte włosy i
dość tajemniczy uśmiech.
-
Właśnie, kobieta musi mieć w sobie coś tajemniczego. Moja
córka o tym zapomniała. Kobieta wabi i wycofuje się, umyka jak
gazela. Mężczyzna jest myśliwym.
Nigdy
zaś mężczyznę, którego poznała nie znieważa i nie czyni mu
wyrzutów. Cóż w Twojej głowie córko?
Chciałem
Ci dać mego Krzysztofa a Ty co zrobiłaś.
Zaczęłaś
od narzekań na Mnie do tego zasypywałaś korespondencją i robisz
to nadal. Obrażałaś i zniechęcałaś go.
Są
różne formy miłości. Twoja jest bardzo nieszczęśliwa. Teraz już
nie pomogą ni Twoje wdzięki ni zapewnienia Moje o waszym wzajemnym
pociągu erotycznym.
Róża
została ścięta. Zostały tylko kolce na krzaku.
I
po co to było córko?
Zepsułaś
to uczucie sobie, ale i swojej córce.
Mój
syn nie czytał nawet Twoich ostatnich inwektyw, ale wie, że są.
Wyzywasz
go a potem piszesz jak gdyby nigdy nic?
W
tej sytuacji mój syn wolałby zostać bezżenny lub ożenić się z
szympansicą.
Czy
nie powstrzymasz swego języka Ty tak bardzo niemądra córko?
Po
co Ci to wszystko?
A
Ty mój synu wybacz jej lecz lepiej się z nią nie spotykaj.
Zwalniam
Cię z danego Jej słowa.
Zapomnij
o jej istnieniu. Tak będzie lepiej.
Moja
córka zaś gdy jej córka będzie samodzielna niech pòjdzie do
klasztoru. Tam ją chcę widzieć.
-
Chwała Tobie Chryste.
-
Jaką chciałbyś niewiastę mój synu?
-
Tą Klarę co miała być.
-
Klara już wyszła ponownie za mąż.
-
Jak/o wdowa?
-
Tak jako wdowa.
-
A dlaczego Panie? Ty wszystko możesz.
-
Nie mogłem tamować w sztuczny sposób jej pragnienia.
Ty
zaś nie nadawałeś się do narzeczeństwa. Ale to zależało od
Ciebie.
Gdybyś
był taki jak chciałem dostałbyś tę Klarę.
-
A teraz?
-
Były dwie kobiety, z żadną się nie spotkałeś. Jak będziesz
kręcił film to poznasz. Niekoniecznie będzie to aktorka. Ale
poznasz ją przy filmie.
-
Ale Panie Jezu, do filmu daleko. Nie odbyłem podróży, która
miała mnie inspirować, potem miałem pisać scenariusz z
zawodowcem.
-
Możesz, dziecko się spotkać, ale lepiej poczekaj aż poznasz
kolejną niewiastę przy filmie.
-
Dziwne to wszystko Panie Jezu.
-
:)
-
Dziękuję Panie Jezu.
Chwała
Tobie Chryste.
Otrzymał Cyprian Polak
Lepiej starą panną zostać,niż pójść do zakonu.Michalina.
OdpowiedzUsuńMa Pani absolutną rację. Jeszcze wiele w życiu może się wydarzyć, po co zamykać się w zakonie :) - Ewa
UsuńPotwierdzam. Życie niesie wiele miłych niespodzianek;) nas przy tym nie było wina zawsze leży po obu stronach:) Joanna
UsuńKiedyś ksiądz na kazaniu bodajże rekolekcyjnym podał przykład naszego ,mówił w sumie o nas, Polakach iż zachowujemy się jakbyśmy mieli schizofrenie w kwestii religijne ,Boga, przytaczając odpowiedni przykład, przykłady z jego Parafii.
UsuńNie będę przytaczał bo takie zachowanie mamy w/w komentarzach, dlaczego zatem tak uważam. Oto Bóg, Jezus , Alfa i Omega mówi iż widziałby w klasztorze . Jeśli ktoś wierzy powinien zdawać sobie sprawę iż Bóg jest Miłością i cokolwiek daje, chce dać człowiekowi jest najlepsze, jest najdoskonalszym dobrem tu na ziemi które prowadzi do szczęścia także już tu na ziemi,szczęścia które nie jest ulotną chwilą która nie nasyca lecz pełnią stałą i kiedyś wieczną i chwały w wieczności w myśl zasług czyli trudu ,walki w cierpieniu. Bóg daje Ci to co może być dla Ciebie najlepsze ,możesz to wybrać lub odrzucić i zadowalać się marnością, chwilami ,namiastką krótkotrwałą szczęścia.
I o to wracając do owej schizofrenii wielu z nas ,także ja wiele mówimy o Bogu , samemu Bogu mówimy kocham Cię, mówimy, śpiewamy bądź Wola Twoja, przymnóż mi wiary, daj mi łaskę miłości do Ciebie itd ... lecz daj nam to wszystko na naszych warunkach, chce dalej żyć jak żyłem do tej pory, nie chce nic zmieniać ba ,żyjąc chcę,zapominam o Tobie by Twoje Panie wymagania odnośnie przykazań nie przeszkadzały mi w realizacji moich ,moich planów i celów ale nadal będę Ci powtarzał że kocham ,że pragnę etc etc. Mówimy wierzymy ale nie wchodź w nasze życie więcej niżli Msza Święta ,może jakaś modlitwa ,różaniec ,ale życie chcesz sam układać bo nie wierzysz iż Bóg pragnie najlepiej dla Ciebie ,dla twojego szczęścia teraz i jeszcze bardziej w wieczności ,bo nie ufasz iż to co daje jest Jego Miłością nie karą, nie odebraniem życia lecz daniem Siebie już teraz i w wieczności . To jest taka troche jakoby ta shizofrenia ,to rozdwojenie naszej osobowości bo mówimy tak ale nie przyjmujemy ,mówimy że pragniemy lecz odtrącamy .
Pan Jezus ,Bóg mówi iż widziałby Cię w klasztorze ,gdyż wie o Tobie, każdym z nas wszystko ,o Tobie jeśli dobrze zrozumiałem mówił Pan Jezus o mistycyzmie ,więc wypada tylko wesprzeć Cię modlitwą co uczynię.
Zapominamy lub należy jeszcze dodać iż żyjemy w szczególnych czasach,czasach Ostatnich, czasach w których już trwa,jest Apokalipsa , o czym Pan Jezus mówi nie tylko tutaj u otrzymującego przekazy lecz w wielu różnych wybranych od wielu wielu lat ,stąd teraz tym bardziej należy pójść, wybierać Chrystusa bo marność i iluzja szczęścia płynąca z tego świata niebawem zapłonie nienawiścią, złem, bólem i tragediami krajów, narodów ,ludzi .Jest to czas gdzie wybieranie czegokolwiek poza Bogiem mówiąc wprost jest nierozsądne delikatnie mówiąc ,lecz każdy może wybierać oczywiście co chce,ma wolną wolę i nawet Bóg w swej potędze ,w swej nieskończoności nie zmusza nikogo o czym także tutaj Pan Jezus wielokrotnie mówił.
+JMJ
UsuńAleksander
Co do tych komentarzy to trochę wydały mi się dziwne. Nie chcę się nad tym rozwodzić, ale ja jestem oskarżany o to iż je napisałem... ( czyli komentarz Ewy i Joanny) Uff!
Cyrk na kółkach.
To tak co do odniesienia się do nich.
Komentarz sam w sobie oczywiście słuszny.
+Proszę umieścić jeszcze raz swòj komentarz bo gdy usuwałem swòj to i ten się usunął.
UsuńW każdym razie diabeł nieźle miesza. Jeśli komentarze są prawdziwe to ciekawe że nagle trzy niechętne klasztorowi Panie negujące zresztą Chrystusowi odnośnie tej sprawy.
Obojgu nie wyszło a ukarana zakonem ma być tylko kobieta. Ładne rzeczy. [Cys]
UsuńJest i czwarta. Tak, ano z winy kobiety "takie rzeczy". Ale jest wolna wola, zawsze można odmówić, więc nie rozumiem problemu ☺ Sądzę, że takie słowa Pana Jezusa mogą brzmieć, jak wyrok, być może kolejność następnych wydarzeń może doprowadzić do tego, że owa pani sama chętnie wybierze tę drogę.
UsuńA ja mysle ze to akurat nie ten. A kolejność wydarzeń może być taka że spotka odpiedniego mężczyznę i to jemu urodzi dzieci. Temat juz zamknięty po co się nad tym jeszcze rozwodzić. Jej sprawa co zrobi a nie nasza.
UsuńI nikt z nas tak naprawdę nie wie o co tam chodziło Magdalena
Jest i piąta byc moze, to tylko byc moze. Ale tak naprawde nie zna pani obecnych wydarzen ani kolejnych. Nic tu niczego nie przesądza.Nie nazwałabym tego wyrokiem lecz zaproszeniem ,propozycją. Proszę nie robic z Boga kata. Jak sami dobrze wiemy otrzymujący przekazy nie dojrzał do narzeczenstwa. Wiele razy pisze o tym w przekazach A więc? Pozwolmy tej osobie życ w spokoju. A a co jesli ktos inny pojawił się w jej życiu? też ją bedziemy wszyscy osądzac? co nam do tego? Bog dla kazdego z nas ma plan. Jesli nie taki to inny. Jadwiga.
UsuńDejmien, a może Pan wybierze taką drogę :) Ida
UsuńTo porównanie z szympansicą jest niegodne wkładania w usta Boga, nawet jeśli Bóg miałby w ten sposób tylko opisywać myśli otrzymującego przekazy, a nie własne. Wstrętne. Takie słowa o bliźnim nie powinny paść nigdy i w żadnym kontekście, a już zwłaszcza o kobiecie którą rozważało się na towarzyszkę życia. [Jagoda]
UsuńNiestety w tych orędziach jest wiele niegodnych słów wkładanych w usta Boga.
UsuńBóg poniżany do poziomu stworzen.
Przykre to. Mariusz
Ksiądz, który potrzebuje wsparcia, w postaci modlitwy oczywiście. https://youtu.be/_kZDY1N6IE8
OdpowiedzUsuń[Piotr] Pan Jezus u Anny Dąmbskiej powiedział: "Wszystkie ruchy świeckie w Kościele, a także zakony charytatywne powinny działać jak dwie ręce tej samej osoby. Czy nie zauważyliście, jak staram się was zaprzyjaźnić ze sobą (zakony i świeckich)? Jeżeli potraficie zaprzyjaźnić się i podtrzymać tę przyjaźń, to działacie ściśle wedle mojej woli."
OdpowiedzUsuńŻyjemy w realu kazdy ma swoje zycie za ktore sam odpowiada. Ma też wolna wolę co oznacza że nie jest niewolnikiem.
OdpowiedzUsuńNikt nie ma obowiązku żyć Dambską
Podobnie jak jak wierzyć w prywatne objawienia. Marta
+I owszem
UsuńWięc jeśli ktoś nie wierzy w objawienia prywatne nie czyta ich i nie komentuje
Dokładnie Panie Krzysztofie ,proszę zauważyć iż jakie wielkie masy ludzi twierdząc że są nie wierzącymi (to tak samo jakby nie uznając za prawdziwe tych czy każdych innych przekazów, orędzi w prywatnych objawieniach)wypowiadają się w kwestii wiary ,z jaką zajadłością, nie przypadkowo ,jednorazowo lecz stale ,oczywiście negatywnie .
UsuńWielu takim ludziom którzy tak wiele wysiłku, czasu temu poświęcają (oczywiście nie tyczy się to świadomych z wyboru sług Szatana),mówię jeśli jakimiś rzeczami, tematami się nie interesuję ,nie wierzę, nie rozumiem ,nie potrzebuje tego to zwyczajnie ten temat nie zajmuje mojej najmniejszej uwagi ,jedynie czasami świat przypomina mi o ich istnieniu,dlatego zawsze proszę i pytam by owi ludzi którzy tak zaciekle atakują (tym bardziej iż posiadają tylko szczątkową wiedzę )zastanowili się dlaczego to czynią ,co lub oczywiście kto ich do tego popycha i odpowiedzieli sobie ,dlaczego to czynią ?
Tak jak Pan mówi jest wiele sposobów na spędzenie czasu ,jest wiele tematów których zagłębienie ,poznanie może nie jednemu dać radość ,satysfakcje lecz nie ,większość tak jak tutaj bardziej lub mniej atakują choćby te przekazy , dla mnie oczywiście Słowa Boga ale także lub głównie atakują Boga ,Jego istnienie, wszelkie Jego przymioty czy księży, Kościół Katolicki, Maryję etc.
Oczywiście wierzący znają odpowiedź dlaczego ,kto, co.
Byśmy jednak nie popadli choćby z tej wiedzy w ramiona pychy ,rzeczywistość jest też taka iż mimo że jako wierzący mówimy Bogu tak ,to wciąż także podążamy za podszeptami złego mimo walki ,obietnic ,bólu i żalu.
Każdy ma wolną wolę nikt tu nie jest niewolnikiem.
OdpowiedzUsuńNikt tez nie ma obowiazku zyć Dąmbska ani wierzyć w prywatne objawienia Marta