Jak zawsze gdy niektóre przekazy były umieszczane wcześniej, chronologicznie wraz nieumieszczonymi dotąd są te które już były.
C.P.
Czwartek,
28 maja
Zapisz
-
Cóż, masz wolność co do niedzieli. Musisz się zdecydować. Albo
tak, albo tak, jak <nieczytelne słowo C. P.>
-:)
Moje drogie dziecko. Jestem we wszystkim co robisz i co myślisz.
Oddałeś
mi się a nic Mnie nie brzydzi. Chcę abyś był zdecydowany bo to
potrzebne będzie w przyszłości.
Pomyśl,
zdecyduj.
Albo
bądź prawie:) doskonały w tym czasie, albo bądź taki jak
zdecydowałeś.
Amen.
-
Chwała Tobie Chryste.
(
Za około godzinę)
-
Panie Jezu, czuję, że i tak nic z tego nie wyjdzie.
-
Cóż, dziecko, tak może:) być. Daję Ci możliwość i
środki:)
<
Nieczytelnie zapisane krótkie zdanie wypowiedziane przez Pana Jezusa
z uśmiechem C.P.>.
-
Nie żałuj tutaj niczego, bo nie ma czego żałować.
Zrezygnuj.
-
Dobrze Panie Jezu. Oddaję Ci to. Rezygnuję.
-
:) Ciepły uśmiech Pana Jezusa.
Dziękuję
moje dziecko.
-
To ja mogę tylko dziękować Panie.
-
Jednakże Ja Ci dziękuję za
Twoją walkę. A teraz masz wolność i wybierasz.
16.25
-
Tak jak mówiłem będziesz się gorzej czuł i nie możesz
funkcjonować tak jak nieco wcześniej. W kościele też możesz
spędzać mniej czasu.
-
Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
22.07
Zapisz
dziecko
-
:)
-
Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
….............................................
Piątek,
29 maja
21.56
Zapisz
dziecko
-
Jak powiedziałem o tych przekazach: Słowa przechodzą przez Twój
umysł, ale są moje.
Dlatego
często podkreślałem abyś nie był śpiący, czy znużony, bo
wtedy nie możesz pisać. Mózg Twój musi pracować.
Nie
wiesz jak się skończy zdanie. Nieraz myślisz, że tak a tak, a
mózg Twój pracuje, a jest inaczej. Czasami jednak Słowa biegną
tak jak myślisz, że pobiegną.
Modląc
się wiele lat Anioł Pański zapominałeś dodawać : Chwała
Ojcu.. i modliłeś się bez tego.
Modliłeś
się też Zdrowaś Mario.
Ja
zaś i wcześniej i teraz gdy wymieniam samo imię Mej Mamy mówiłem
w przekazach, które daję przez Ciebie: Maryja. W przekazach
dawniejszych a i teraz nieopublikowanym jeszcze.
Natomiast
w modlitwie z połączeniem ze słowem Zdrowaś,
czy Święta jest dopuszczalne.
Każdy
kto zna tak dobrze Trylogię jak Ty, pamięta, że Kmicic gdy do
niego strzela Radziwił wykrzykuje: Jezus,
Maria!
Tak
też mówicie nadużywając tych słów gdy coś was porusza. Nie
mówicie: Jezus, Maryja.
Gdy
Radziwiłł (Janusz) umiera, przerażony sądząc, że nie tylko jego
ziemska droga okazała się fałszywa ale może i wiara woła:
Mario!. Nie: Maryjo.
Ty
czytałeś „Potop” bez mała dwadzieścia razy i to Ci utknęło
w głowie.
Zatem
nie było tak, że używano imienia Maria jak tylko w rozumieniu
świeckim, ale też sakralnym. Jak żołnierze szli w ogień
(dawniej) to wykrzykiwali : Jezus,
Maria! Natomiast modlili się : Zdrowaś Maryjo, o ile
nie było po łacinie.
Gdy
dawni Polacy modlili się po łacinie nikt z nich nie wymieniał
imienia jako Marija tylko Ave
Maria. Oczywiście czasami mówiono: Ave Maryja. Albo:
Maria, albo polskie Maryja
Forma
oryginalna imienia jest jak powtarzam: Miriam. W odmianie hebrajskiej
zmieniona na Mariam.
I
wiecie co to znaczy. Mówiłem wam o tym. Potwierdziłem to odkrycie.
Zaś Joachim i Anna znaczenie imienia rozumieli inaczej. Nie znali i
nie przypuszczali słowiańskich (polskich) korzeni.
Opublikuj.
Chwilę
później
– Nie
rozumiesz dlaczego jego utwierdzam w jego pewności a Ciebie w
Twojej?
-
Nie, Panie Jezu.
-:)
….......................................................
Sobota,
30 maj
01:11
Zapisz
dziecko
-:)
-
Dlaczego, Panie Jezu, się uśmiechasz?
-
Dlatego, że nie od dziś
denerwuje Cię czyjaś pewność siebie, a jak ktoś ją utrzymuje i
odnosi się to do Ciebie to chcesz go bić.
Jednak
Grzegorza nie mógłbyś uderzyć bo powstrzymał by Cię Anioł. On
nie ma takich zamiarów nigdy, ale gdyby to chciał zrobić też
zostałby powstrzymany przez Anioła.
:)
Ty
nie jesteś pewny siebie na Mojej Drodze. Nie zrobiłeś nagrania <
Pan Jezus chciał abym zrobił nagranie do maluczkich było
o tym w jednym z przekazów C. P. > także
dlatego, że głos Twój wydał Ci się głuchy i brak było w nim
pewności siebie i siły przekonania i jedyne co drażni Cię w tej
chwili w Grzegorzu to jego pewność siebie:)
-
I cóż Panie Jezu.
-
Cóż, nic mu zrobić nie
możesz..
-
Nie nadaje się na Twoje drogi Panie Jezu. Jak coś jest
nie tak to już ma natura chce chować zabawki i iść do swego
ogródka.
-:)
Nie jest tak do końca, choć trochę.
Masz
znaki którymi się jeszcze nie podzieliłeś bo brakuje czasu,
pewnymi jeszcze nie możesz, pewnymi się dzieliłeś. Widzisz i
czujesz Łaskę.
Cokolwiek
by Grzegorz powiedział robisz swoje.
Wiem,
że Cię denerwuje, że on podważa Twoje przekazy a Ty jego nie.
Teraz słuchałeś z uwagą. W odtajnionym przekazie jest przecież
zbieżność z Twoim.
-
Ale ja nie życzę sobie słuchać aluzji do mnie.
-
Przecież w przekazach do Ciebie jest wymieniony wprost.
-
A Ty u mnie Panie nie podważasz niczego u niego.
-
Przecież mówię, że zrobił głupstwo.
-
No tak Panie. <nieczytelne trzy słowa C.P.> ale czy trzeba
tracić czas na to. Ty sam, Panie Jezu, jesteś za to odpowiedzialny
bo mówisz tak przez niego. Przez Żywego Płomienia podważasz Wolną
Elekcję i Intronizację z Nieba. Vassuli nie dasz konkretnego
przekazu kim jest Franciszek, a jeśli chodzi o przekazy to sprawa
jest prosta. Gdyby w Piśmie było powiedziane, gdybyś w Ewangeliach
powiedział będę nadal mówił przez proroków a zwłaszcza w
Czasach Ostatnich musiałoby to być inaczej traktowane przez
Kościół.
-
I tak i nie, dziecko. Zaostrzono by jeszcze kryteria ich
wiarygodności. Szatan by tego dopilnował.
-
Tak Panie Jezu, Ty mnie bronisz, ale (zapomniałem co chciałem
powiedzieć).
-
Że mnie kochasz, dziecko. Pan Jezus się śmieje.
-
Tak Panie Jezu. Wiem, że nie zbłądziłem.
Ale
denerwują mnie niedomówienia. Jak w tej korespondencji, ja
szczerze, on swoje, nie dowiem się od kiedy ma zastrzeżenia, pytam,
nie dowiem się. Mów człowieku konkretnie: od wtedy. Wiem o
klątwie, nie wiem. Mam tu pouczenie od Pana Jezusa, nie wiem, wiem.
A
tak Panie, co [on] chce, ale co ktoś to już nie.
-
Wiem dziecko, że bardzo nie lubisz takiej postawy. Spotykałeś się
z nią w życiu i jest nierzetelna. Jednak jego (Grzegorza) intencje
nie są złe. Każdy ma wady swej natury. Ty masz inne, on ma inne.
On
jest mniej szczery od Ciebie z natury. Ty masz naturę wylewnego
polskiego szlachcica, co w sercu to na języku, a równocześnie
usiekłbyś szablą. On nie ma takiej natury – jest bardziej
skryty, ale nikogo szablą by nie usiekł. Ty jesteś przy tym
despotyczny, on nie jest.
-
Panie Jezu, to też nie chodzi tylko o mnie, ale o ludzi a nawet
przede wszystkim, by nie mieli zamętu.
-
Jak Ty musisz mieć próbę tak i oni. Ale przecież i oni
odczuwają bez Moich Słów, że robienie rabanu o śmierć szkodnika
jest głupie.
Zaś
upieranie się przy formie imienia o ile nie jest niewłaściwym jak
zdrobnieniem szatana: Maryjka.. nie jest właściwe.
-
Ale tę niewłaściwość Ty, Panie, podtrzymujesz.
-
Ja podtrzymuję:)
-
I cóż Panie Jezu.
-
Mamy klincz dziecko:)
-
Ano mamy Panie.
Cytując
znaną teraz piosenkę, parafrazując: Mój Jezus jest lepszy niż
Twój.
-:)
Jezus
jest dla każdego taki jaki mu jest potrzebny o ile otworzy się na
Niego całkowicie, czy ma przekazy, czy też nie.
-:)
A
dla innych, którzy czytają. Dlatego są Twoje przekazy. Są w nich
rzeczy, których nie ma w innych.
Ponadto
są zwykle w formie rozmowy. Ja nie przekazuję przez Ciebie zwykle,
Ja z Tobą rozmawiam. Traktuję Cię jak syna z którym się
rozmawia.
Jesteś
Moim sługą lecz Grzegorza i pozostałych traktuję bardziej jak
sługi, Ciebie jak syna.
Grzegorz
nie będzie Gniewem Ojca w Polsce. Nie przywróci Święta Boga Ojca
w Polsce. Nie przywróci czakramu na Wawelu do równowagi, którą
zakłócono przez nałożenie emulsji z substancją ograniczającą
energię.
Na
tym zakończymy, dziecko:)
-
Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
-
Błogosławię Tobie, Grzegorzowi i wszystkim Moim prorokom i nie
chciej go bić za jego typ osobowości bo Twój daleki jest od ideału
choć jesteś człowiekiem prawym i zawsze byłeś.
Grzegorz
nie ma natury wylewnego, polskiego szlachcica. Jego przodkowie byli
bardziej skryci. Dobrze napisałeś Małej Iskrze, że więcej masz z
nią wspólnego niż z Grzegorzem.
Prywatnie
nigdy byś się z nim nie zaprzyjaźnił gdybyście się na przykład
poznali a nie byli wybrani przeze Mnie.
Między
wami jest trochę jak między św. Pawłem a św. Piotrem. Mimo
wspólnych rzeczy w przekazach nie nadajecie na tych samych falach,
jak mówicie. Gdyby był kobietą też byś się z nią nie
umówił:):) a nawet jakbyś się umówił to po kilku spotkaniach
rozeszłoby się to. Byłaby dla Ciebie ta kobieta zbyt konkretna? I
jakaś obca:)
-:)
-
Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
-:)
23.25
Piszmy
dziecko
-
Cóż pisać najukochańszy Panie Jezu, nasz Królu.
-
:)
Jutro
Zesłanie Ducha Świętego.
Trzeba
prosić o wylanie Ducha Świętego w narodzie polskim.
Dzisiaj
po północy, kto nie będzie spał a przeczyta te Słowa.
Rano,
przez cały dzień.
I
pojutrze.
Powtarzajcie
słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II:
Niech
zstąpi Duch Twój !
Niech
zstąpi Duch Twój!
I
odnowi oblicze Ziemi
Tej
Ziemi!
Amen
-
Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
II
Dzień Zesłania Ducha Świętego 2020
Zapisz
dziecko
-
Jeśli nie wzrośnie skokowo liczba podanych zachorowań i zgonów to
pojedziesz do domu tak jak chciałeś. Jeśli będzie inaczej
będziesz musiał zrezygnować.
-
Dobrze Panie Jezu. Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
17.30
Zapisz
dziecko
-
Cóż zapisać kochany Panie Jezu?
-:)
I
jak się czujesz, dziecko?
-
W ogóle Panie Jezu? Teraz czuję się dobrze, ale nieoczekiwanie
atakuje mnie gardło.
-
To wina tego, że spółdzielnia w Rzeszowie < Wspólnota
mieszkaniowa> na terenie której wynajmujesz mieszkanie nie
ogrzewa teraz mieszkań w najmniejszym stopniu. Inaczej jest w
innych.
-
Niestety, Panie Jezu.
-
Napiszesz im, żeby ogrzewali dla Ciebie i Ja sobie tego życzę.
-
Tak Panie Jezu?
-
Tak, dziecko:)
-
Skoro tak to napiszę.
(
Chwila przerwy)
-
Mam Panie Jezu pisać kim jestem?
-
Tak, dziecko:)
-
Dobrze Panie Jezu.
-:)
Mój uśmiech.
-
A poza tym jak się czujesz, dziecko.
-
Dobrze. Panie Jezu, nic mi nie brakuje. Cierpię jednak z powodu
choroby i związanych z nią rzeczy, nie dlatego jednak przede
wszystkim, że z powodu choroby tylko, że zabiera czas.
-
Wiem dziecko, że cierpisz z tego powodu i to jest dobre i
potrzebne.
Zwolniłem
Cię znów z winy, cokolwiek byś zrobił w Święto Zesłania Ducha
Świętego w pierwszy i drugi Dzień Świąt. Zwalniam Cię też z
niej do końca czerwca.
-
I nie wódź nas na pokuszenie, Ale nas zbaw ode złego Amen.
Dlaczego
to robisz Panie Jezu, wczoraj już przyjąłem Komunię Świętą.
-:)
W
ten sposób masz dodatkową zasługę. ( Opisz swą Spowiedź u
księdza).
-
Dobrze Panie Jezu.
<
Tutaj opisanie Spowiedzi i drugiej rzeczy już nie jest powtarzane a
tylko sam przekaz C.P.>
-
Jesteś <nieczytelne
słowo C.P.>
dziecko.
-
Panie Jezu duża odpowiedzialność. Martwię się też o przekazy i
o czerwiec. To było u Grzegorza <Grzegorza
z Leszna C.P>,
że umrze tyle i tyle osób, potem zmniejszyło się, ale i u mnie
potem potwierdzenie.
-
Umrze
wiele w czerwcu i wiele będzie chorych.
-
Tego
czerwca Panie Jezu?
-
:)
Tak, tego 2020:)
-
I
potem już nie będzie coronawirusa w Polsce?
-
U
Polaków nie.
-
Dziękuję
Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
-
Jezu dziękuję Ci, Jezu kocham Cię, Jezu wielbię Cię.
-
Niestety,
dziecko, ten specjał był lepszy w Krakowie. Tu trochę tańszy, ale
gorszy.
-
Niestety Panie Jezu.
-
:)
…..........................................
Wtorek,
2 czerwca
Nieczytelny
częściowo zapis. Sens taki, że muszę w sytuacji jaka wyszła
jechać zaraz do Krakowa choć było to nieplanowane w tym czasie.
…........................................
Środa,
3 czerwca
-
:)
-
Dlaczego się uśmiechasz Panie Jezu?
-
Nie wiesz:)?
-
No tak <nieczytelne słowo. C.P.> by mi dodać otuchy.
-
Pojedziesz do domu w piątek.
Wrócisz we wtorek.
-
Dobrze Panie Jezu. Dziękuję. Chwała Tobie Chryste.
19.35
-:)
-
Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
Otrzymał
Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
///////////////////////////////////
+ Możliwość komentowania będzie odblokowana od następnego umieszczonego przekazu, który będzie ( jeśli nie zajdą nieprzewidziane okoliczności) jutro.
OdpowiedzUsuńBłogosławieństwa Bożego wszystkim na nadchodzący tydzień.
Z Panem Bogiem