Wtorek,
30 stycznia
00:06
Twoje
starania zawsze są mi miłe.
08:39
Tak
dziecko, ja mogę Cię od razu uzdrowić w Twej duchowej
niedyspozycji, która idzie też na ciało a <być może zamiast
„a” ma być „na”> Twoją psychofizyczną zdolność
działania, w Twoim małym kryzysie:) także.
Nie
czynię tego. Chcę byś miał zasługę, że „ nie czujesz smaku”
jak kiedyś pisałeś a robisz wszystko dla mnie z poczucia obowiązku
i przede wszystkim z miłości. Miłość jest także wtedy gdy nie
ma słodkiego zadurzenia, a nawet przede wszystkim. Nie ma
sentymentalizmu jak wczoraj natchniona przeze mnie Twoja mama czytała
odpowiedni fragment u Valtorty i przeczytała Tobie.
Wiem,
że wydaje Ci się, że tego teraz potrzebujesz, ale miłość do mnie
nie może być narkotykiem, który znieczula na ból tego świata.
Z
Bogiem moje dziecko.
Błogosławię
Ci na ten dzień.
W
Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
Amen.
14.44
Zapisz
dziecko
Nic.
...............................................................
….....................
Pan
Jezus w przekazie z 29 stycznia odnosząc się do dziwnych rzeczy
związanych z Kaczyńskimi, które można było znaleźć w
przestrzeni publicznej ponowił swoje słowa <sens Swoich słów> o przyczynach tego typu
rzeczy:
„Służby
specjalne, zwłaszcza inspirowane szatańskim duchem nie robią tak
by można było racjonalnie tłumaczyć.
Tak
dziecko, tak to jest ustawione aby temu kto docieka mogło się
wydawać to lub tamto.
W
rzeczywistości jednak, jak powiedziałem chodzi o psucie ducha, o
podświadome wywoływanie niepokoju, zamętu." <podkr. ode mnie
C.P.>.
Oto specyficzny (moim
zdaniem) przykład tego, który daję za akceptacją Pana Jezusa pod
przekazem.
Dopiero co linkowałem
materiał, jednakże nie dopomniano się o to, że link nie jest
aktywny tak jak w tytule tylko przekierowuje na stronę wp.pl, która
nic już nam o tym nie mówi. Specyficzne też jest, że takie
„niewinne” rzeczy znikają. Działo się tak jednak często gdy jakaś „nienormalna" rzecz była poruszona na choćby bardziej
poczytnym blogu. Co akurat działo się rzadko w przypadku takiego
głębszego matrixa.
Znikania były też innego rodzaju. nap przykład gdy raz na blogu FYM, czyli głównym blogu inscenizacji smoleńskiej analizowano w dyskusji trzech lekarzy prezydenta Lecha Kaczyńskiego wiadomości o nich znikały na bieżąco nie tylko z godziny na godzinę, ale nawet z minuty na minutę w pozornie nie związanych ze sobą portalach i miejscach, dużych i mniejszych (pamiętam tvn).
Moim zdaniem nie była
planowana żadna impreza dla 50 głów państw i nie spodziewał się
przybycia ich Lech Kaczyński. Nie było jednak żadnego sprostowania
kancelarii prezydenta. Ja i w innych podobnych sprawach.
Oczywiście te 50 głów
państw, które miało przybyć przypomina te 100, które miało
przybyć na pogrzeb Lecha Kaczyńskiego, ale nikt prawie jak wiemy
nie przybył. Przyczyny znamy (oficjalne – wybuch wulkanu) i znamy
słowa Pana Jezusa z przekazu z 24 X 2016 iż Rosjanie chcieli
dokonać niesłychanego w dziejach zamachu na tych przywódców by w
atmosferze chaosu, który by nastąpił narzucić Europie swoją
dominację.
Kaczyński
organizuje huczną imprezę dla prezydentów
Zaprosił
aż 55 głów państw! W tym prezydentów Rosji i Gruzji.
Jeśli wpadną - to będzie to naprawdę odlotowa imprezka.
Impreza
zaplanowana jest dokładnie na wieczór 11 listopada.
Miejsce:
Teatr Wielki w Warszawie.
-
- Date: Thu, 4 Sep 2008 16:56:20 +0200
Zaprosił aż 55 głów państw! W tym prezydentów Rosji i
Gruzji. Jeśli wpadną - to będzie to naprawdę odlotowa
imprezka.
Jak się bawić, to z hukiem. Do spodu. Tę zasadę
najwyraźniej wyznaje prezydent Lech Kaczyński. Pierwszy Imprezowicz
Rzeczpospolitej.
Z okazji 90. rocznicy odzyskania
niepodległości przez Polskę wyprawia w listopadzie bal dla swoich
kolegów z branży. Czyli prezydentów innych państw.
Tak o
tym pisze internetowy serwis radia RMF FM:
Zaproszeni zostali
m.in. Dmitrij Miedwiediew i Micheil Saakaszwili. Czas na
potwierdzenie przyjazdu upłynie dopiero za cztery tygodnie, wtedy
też dowiemy się, czy obaj pojawią się 11 listopada w Warszawie.
Do Rosji zaproszenie zostało wysłane jeszcze przed konfliktem w
Gruzji, ale nikt w Pałacu Prezydenckim się z niego dziś nie
wycofuje.
Nie zapomniano również o przywódcy Stanów
Zjednoczonych George'u W. Bushu. Wprawdzie 11 listopada będzie już
znane nazwisko nowego prezydenta USA, ale jego zaprzysiężenie
odbywa się dopiero w styczniu.
Impreza zaplanowana jest
dokładnie na wieczór 11 listopada. Miejsce: Teatr Wielki w
Warszawie. Program (podaję za RMF): "na początek
przedstawienie, w którym momentem kulminacyjnym ma być uroczysty
polonez, a później przyjęcie dla tych, którzy przyjadą".
To
jak: wpadniecie?
Dziennik.pl już się rozmarzył i wyobraża
sobie, że na balu u Kaczyńskiego prezydenci Rosji i Gruzji pogodzą
się. "Wytańczony pokój"? Dlaczego nie?
Teraz
jeszcze czekamy na komentarz posła Palikota na temat tego
planowanego balu u prezydenta.
Łukasz
Medeksza
http://www.pardon.pl/artykul/6107/kaczynski_organizuje_huczna_impreze_dla_prezydentow
To
będzie pewno bal nad balami, huczny jak olimpiada w Pekinie. Będzie
kopciuszek, baba jaga, kot filemon i kaligula. Zobaczcie na te
zdjęcie
http://e.pardon.pl/pa149/f1dc7a3700296b3048bfe329
Czy jesteście dumni, że jesteście Polakami? Bo ja się zaczynam
powoli wstydzić...
boukun
komentarz pod artykułem;
7 paź 12:43
~walerek do ~Secutor: jak
sie liczono z Polską i Wielkim Lechem zobaczyliśmy na obchodach 90
rocznicy uzyskania Niepodległości (2008 rok),gdy Wielki Lech organizował
Wielki Bal z tej
okazji i liczono na przyjazd wielu znakomitości świata
politycznego.Tymczasem przyjechał 3 i 4 garnitur polityczny i to zapewne dlatego,że akurat nie mieli nic do roboty wtedy u siebie. Wszyscy liczący się przywódcy krajów wielkich mocarstw zignorowali zaproszenie-jedynym przywódcą, który przyjechał, był Prezydent Gruzji.... tak poważano Lecha
<Podkreślenia kolorem nie są ode mnie. C. P.>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.