Poniedziałek,
16 kwietnia
Około
15.45
Zapisz
dziecko
Patrzę
na Ciebie z krzyża.
Chcesz
być pod nim... a równocześnie chcesz czegoś innego?
Chcesz
trwać ze Mną pod moim krzyżem?
Nie
ma przymusu, dziecko.
Jest
wolna wola.
Jakikolwiek
sen nie powinien wpływać na Ciebie jak ten dziś. To tylko sen.
Raczej winien być ku przestrodze a nie mącić spokój Twego ducha.
To była wizja czyśćcowa. I doprawdy nie powinieneś być nią
pobudzony.
Z
Bogiem moje dziecko.
17.08
Cóż
dziecko, pętla się zaciska.
Sfera
wolności kończy się.
Lecz
moje Orędzia będą się ukazywać w Internecie do kiedy zechcę.
-
Chwała Tobie Chryste.
Koniec
przekazu.
Otrzymał
Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
///////////////////////////////////////
Pan
Jezus mówiąc o tym, że pętla się zaciska przypomniał swoje
słowa. Odniósł się do zdarzenia jako przykład czy może raczej
sygnału, ale słowa to są ogólne. (Zdarzenie to list i pogróżki.
Nie są warte pogróżki tego biednego człowieka by je cytować pod
przekazem, dlatego daję w komentarzu tylko po to aby było wiadomo
o co chodzi).
A
oto jak mówił o tym Pan Jezus jeszcze na początku przekazów.
„Złością
mój synu nic nie wskórasz. Zawsze też oddalasz się ode mnie.
Szkoda czasu, a mamy go mało.
Złości w „dobrej
intencji”, nawet „bezinteresownej”, jak teraz gdy do Twego
gniewu na aresztowanie przedsiębiorcy Rybaka doszła złość z
powodu wyroku na tym godnym człowieku A, Kudlińskim i mieszkańcach
wsi kieleckich.
Wróg
synu zaciska pętlę na szyi Polaków.
Jeśli nie zostanę
ogłoszony Królem Polski < dodaje Jezus: dokładnie taki tytuł –
nie inny: Król Polski – te dwa słowa, żadne inne> to nie
ostoicie się.
Parcie wroga jest zbyt
silne, by wystarczyło uznanie mnie za Pana i Króla w narodzie
polskim i egzorcyzm na Jasnej Górze. Owszem, to są potężne pomoce
z Nieba. Mieszają one szyki waszym, światowym wrogom, potęgom i
ich ojcu Lucyferowi, ale nie wystarczą. Będą was bronić lecz w
końcu upadniecie.
Tylko wspólne
królowanie z moją Matką jako Królową Polski ocali wasz kraj.
Nie stało się tak
dlatego, że nie ma nawrócenia serc.
Wrogowie
do tej pory tłamsili was podstępnie, teraz będą coraz bardziej
jawnie.
Jednakże
teraz dziać się będzie wszystko bardzo szybko. Już tak jest, ale
rzeczy są zakryte przed oczami ludzi. Mówię o podstępnych
knowaniach.
Widzicie, to jest tak,
jeśli ktoś wypełnia wolę Boga częściowo, a jest duszą wybraną
przez Boga piekło atakuje go szczególnie zaciekle i jeśli nie
zwróci się ze wszystkim do Boga – upadnie. Podobnie jest z
narodem.
Jeden jest naród
wybrany, a jest nim Polska.
To jest teraz biblijny
Izrael.
Podobnie jak Pan Bóg
powołał nowych ludzi, Nowego Adama – Chrystusa i Nową Ewę –
dziewicę Marię. Podobnie i nowy naród – choć w hierarchii
ważności nie stoi obok nich. Ale jest to ważne i taka jest wola
Boża.
Jednakże gdy naród
wybrany popełnia grzechy, a nie nawraca się musi przyjść wezwanie
do opamiętania w postaci ucisku przez inny naród, czy sprzymierzone
narody.
Niestety po takiej
karze i oczyszczeniu dla was jaką była II wojna musi przyjść
kolejne oczyszczenie.
To będzie łaska dla
was, bo nie ma zwycięstwa bez odkupienia.
(skończysz jutro mój
synu)
29 XI
-
Nie chcecie zwrócić się do mnie pełnym sercem (pełnymi sercami)
toteż nie możecie przyjąć Moich Łask, które wam w pełni daję.
Popatrzcie,
tak niewiele wymagam: Jezus Chrystus – Król Polski. Tytuł (dla
mnie) Króla Polski.
Biskupi,
rządzący – władza ustawodawcza i wykonawcza, sądownicza,
przedstawiciele stanów i lud wierny.
Z
nadzieją, radością, ale i pokorą.
A
jednak nie – z waszej strony.
Oczywiście:
w błąd swoje owce wprowadza wielu pasterzy, inni milczą..
Oczywiście:
są ataki na ten ”pomysł” ze strony masonerii świeckiej jak i
tej w Kościele, ale nie ma tego w sercach wiernych.
To
jest wasze wygodnictwo (wiernych), wasze samozadowolenie, puste –
mieszczące się w ramach bycia letnim.
Jesteście
puści jak wypróżnione bukłaki, albo żołądki.
Zamknęliście
się na Łaskę i ta rosa z góry nie sprawia, że w posusze, która
jest w około wy rośliny zielone winnego krzewu ożywacie.
Zamknęliście
się na Łaskę i zamykacie coraz bardziej. Jesteście twardzi.
Jednakże tam gdy idzie o waszą wygodę, o pieniądze (większe, bo
ciągle potrzeba wam większych) potraficie być bardzo układni i
starać się o nie.
Nie
powiem płaszczyć, choć często tak bywa.
Jednakże
o nic dla ducha się nie staracie.
Macie
coraz doskonalsze telewizory, monitory oddające głębie obrazu, ale
duch wasz jest coraz bardziej płaski. Spłaszczony obcasem szatana i
waszą wolą.
Dlaczego
myślicie, ze tylko wielkie, złe czyny prowadzą do niego? Większość
ludzi on usypia – znieczula.
Znieczulił
większość społeczeństwa polskiego na prawdziwe życie w Bogu.
Nie ma wylania Ducha Świętego. Pasterze o to nie proszą, nie
proszą też kapłani.
Łaska
jest podstawą wszystkiego.
Ona
daje życiodajną siłę i mądrość.
Ona
jest życiem duszy, a tym samym i ciała.
Jeśli
jej w sobie nie macie jesteście martwi, choćby z zewnątrz tego nie
było widać.
Martwi
i bezużyteczni.
Czyż
nie mówimy o plewach na spalenie?
Każdy
kto nie wyda owoców zostanie precz odrzucony.
Weźcie
to do serca – jeśli je jeszcze macie.
My
mamy serca – powiecie.
No
i tak zwierzęta też dbają o legowisko, o swoje młode, o
schludność tyle ile im potrzeba, o pielęgnację ciała, o
pożywienie i wodę. O znalezienie miejsca na dom. Starają się.
Zwierzęta
są jednak bardziej posłuszne Bogu niż wy ludzie i nie przekraczają
Jego praw.
Ziemia
znosi wasze grzechy, ale burzy się coraz bardziej. Sami to widzicie,
choć nie chcecie widzieć.
Cały
czas chcecie widzieć i słyszeć to co wam wygodne, od polityków,
duszpasterzy, a nawet Boga.
Tylko
to co wygodne i wam odpowiadające nie prowadzi do mnie.
Czyż
jeszcze raz trzeba przypomnieć o drodze wygodnej, która prowadzi do
zatracenia.
A
ciernista do zbawienia.
Nie
jest przecież napisane, że na tej wygodnej drodze człowiek musi
popełniać zbrodnie ścigane przez prawo czy choćby takie, które
udaje się ukryć w oczach opinii publicznej by wybrać szatana jako
swojego króla i Pana na wieczność.
Owszem,
tacy, o ile się nie nawrócą idą tam. Spójrzcie jednak na dobrego
łotra Dyzmę. Został skazany na śmierć za zbrodnie.
Takie,
które wymagały najstraszniejszej publicznej kary śmierci jaką
wtedy stosował Rzym. A jednak on się zbawił, a wielu, wielu z tych
co byli na Golgocie, w pobliżu, nie zbawiło się. A przecież „nic
takiego złego nie zrobili”, „Nigdy„ by nie popełnili takich
zbrodni jak Dyzma.
A
jednak..
Dlaczego
zapominacie, że powiedziałem: Celnicy i nierządnice wchodzą przed
wami do królestwa niebieskiego?
Teraz
walka się zaostrza. Dotychczasowa letniość jest jeszcze bardziej
zgubna.
Bez
wewnętrznego nawrócenia nie osiągniecie zbawienia.
Bez
modlitwy, postu, pokuty, hojności, miłosierdzia, otwarcia na
bliźnich nie osiągnięcie Królestwa Niebieskiego.
Niepostrzeżenie
szatan zagarnie was w swoje szpony.
Musicie
być silni. Mówił to do was Jan Paweł II.
Musicie
być mocni.
Jest
czas oddzielenia ziarna od plew- czas finałowy.
Jak
było na początku Kościoła tak jest ( i przede wszystkim będzie)
i teraz.
Zostaniecie
potrząśnięci mocno. Owoce robaczywe i skarlałe spadną z drzewa.
Aby dojrzały całkowicie zostaną tylko zdrowe.
Dałem
wam internet po to abyście szukali w nim rzeczy Bożych i dałem go
zwłaszcza na czasy ostatnie. Wszystko co potrzebne jest do wiedzy i
zrozumienia gdzie się obecnie znajdujecie jest w tym medium i
wszystko za darmo. Tak to uczyniłem i tak tym pokierowałem.
Oczywiście
bez Łaski i ta wiedza i zrozumienie wam nie pomoże. Jednakże
należy posługiwać się rozumem, rozeznawać, badać, myśleć.
Gdybyście
w ogóle nie potrafili myśleć bylibyście bez winy, ale potraficie
gdy uznacie, że wam to potrzebne, lub wygodne.
Internet
jest moim darem na czasy ostatnie.
Nie
szukajcie w nim rozrywki i sensacji nie mówiąc o nieczystościach i
innych niegodziwych rzeczach.
Głównym
celem dla, którego go dałem jest przygotowanie was na czasy
ostatnie – na moje Ponowne Przyjście.
Gdy
idzie o wasze oczy i wasze uszy materiały potrzebne aby słyszeć i
widzieć {niezrozumiale zapisane słowo w rękopisie} są w nim.
Korzystajcie
z tego , bo czasu jest bardzo niewiele.
Zaprawdę,
powiadam wam – niewiele.
I
dzielcie się tym z innymi.
W
przestrzeni internetu i przestrzeni wokół siebie.
Tego
zrozumienia i przekonania nie osiągniecie bez zwiększonej,
codziennej modlitwy. Łaska płynie przez dobrowolną (nie wymuszoną
zdarzeniami losowymi, problemami życiowymi itp.) modlitwę.
Płynie
przez Adorację i uwielbienie Boga i przez msze święte. Jednak te
trzeba dobrze przeżyć.
Jeśli
przyjdziecie tylko przesiedzieć to obrażacie Boga i Łaska zamiast
przychodzić wycieka z was jak z dziurawego bukłaka.
Przeżywajcie
msze święte wedle pouczeń jakie dała Moja Matka Catalinie Rivas –
i to macie dostępne bez ograniczeń w internecie.
Jeszcze
nigdy nie było tak łatwo pogłębiać swoją wiarę.
Jeśli
dają, a ktoś nie bierze powiecie o nim „jaki głupi”.
Bierzcie
więc gdy darmo dostajecie rzeczy dobre. Wszystko ode mnie pochodzi,
a to co dobre zwłaszcza.
Nie
uciekajcie od prawdy, nie uciekajcie od Boga. Uciekanie od Boga to
dostanie się w łapy szatana.
Wiecie,
że domaga się by przesiać was jak sito, a dotyczy to zwłaszcza
końca czasów.
Nawróćcie
się w tym Adwencie (zwłaszcza).
Niektórzy
z was widzą, że tracą nawet radość Świat Bożego Narodzenia,
ale to spostrzegając nie potrafią być konsekwentni.
Orędzie
28 XI 2016. Pan Jezus wymaga tytułu: Jezus Chrystus- Król Polski
Pan
Jezus mówił o tym także później
Chcesz
dziecko wiedzieć o tym człowieku i czy mu pomóc? Czy jest uczciwy
i niezależny. Tak, jest uczciwy i niezależny.
Aktywni
i wartościowi Polacy będą gnębieni i eliminowani z życia
publicznego pojedynczo, co już wcześniej zauważyli Twoi nieliczni
rodacy, że to będzie narastać.
Jednakże
radą nie jest na to nowa świecka solidarność tylko to o czym synu
mówiłem (tu
zacytujesz i podasz ten sam link).
Wróg synu
zaciska pętlę na szyi Polaków.
Jeśli nie
zostanę ogłoszony Królem Polski < dodaje Jezus: dokładnie taki
tytuł – nie inny: Król Polski – te dwa słowa, żadne inne>
to nie ostoicie się.
Parcie wroga
jest zbyt silne, by wystarczyło uznanie mnie za Pana i Króla w
narodzie polskim i egzorcyzm na Jasnej Górze. Owszem, to są potężne
pomoce z Nieba. Mieszają one szyki waszym, światowym wrogom,
potęgom i ich ojcu Lucyferowi, ale nie wystarczą. Będą was bronić
lecz w końcu upadniecie.
Tylko wspólne
królowanie z moją Matką jako Królową Polski ocali wasz kraj.
4 dni temu napisał do mnie ktoś podpisujący się imieniem. Co napisał to zacytuję w związku z kolejnym listem:
OdpowiedzUsuńOto jego e-mail:
" Witam!
"Mam trochę wątpliwości w sprawie Smoleńska, które przedstawiam w załączniku. Nie sądzę, żeby tyle osób, które były na miejscu wypadku nie zauważyło a następnie nie było przecieku w sprawie inscenizacji w Smoleńsku. Muszę podkreślić, że znane mi są osoby, które były obecne na miejscu tego wypadku lotniczego. Widzimy również w tej kadencji parlamentarnej, że osoby które snują wiele teorii spiskowych - jest ich malejący procent - są krzywoprzysięzcami i dodatkowo niektórzy czerpią wielkie korzyści materialne z tego wypadku lotniczego. Wielu profetyków współczesnych prorokuje kolejne tragiczne zdarzenia dla Polski spowodowane postawą tychże. Pozdrawiam ( tu imię)".
Dodał załącznik zapewne w celu "przekonania mnie" jak na błędnej stoję drodze.
Przyznam, że nie czytałem załącznika bo po prostu nie miałem kiedy, ponadto Pan Jezus w opublikowanym przekazie chciał abym ograniczył się najbliższych dniach z pocztą i komentarzami. Nieraz osoby, którym chcę odpisać czekają znacznie dłużej.
A tutaj cóż, ograniczę się do Smoleńska. Cóż takiemu napisać: Nie pierwszy raz się z tym spotykam, że w sieci, bądź e- mailowo pojawia się osoba "zbliżona do rodzin", która mówi to co ten człowiek.
Jakoś też jego wpisy kojarzą mi się z wpisami niejakiego Zorrro, który pojawił się niedawno i po tym jak się pożegnał definitywnie to ostatnio znowu się pojawił i usunąłem jego komentarze. Cytował zresztą Wosztyla próbując sugerować, że wersja którą przedstawia jest prawowierna, to znaczy, że wersja Macierewicza jest ok.
Napisał bym mu a miałem zamiar to zrobić może dziś może jutro iż maskirowka jest rzeczą udowodniona i zbadaną. Jak chce polemizować niech wykaże się wiedzą. Niech to obali publicznie czy choćby w Internecie punkt po punkcie to będziemy rozmawiać.
Zbyt dużo w tym siedziałem aby się dać wpuścić w maliny.
Nie dostał więc jeszcze odpowiedzi i następny mail z dzisiaj z 15- tej nie był już tak miły:).
"Proszę obejrzeć materiały ze Smoleńska. Każda część w samolocie jest numerowana. Żeby dokonać mistyfikacji potrzeba przynajmniej rok, biorąc pod uwagę chociażby obszar zniszczeń spowodowanych upadkiem samolotu. Nim dokonano by złamania ostatniego drzewa czy linii energetycznej to pierwsze złamane drzewo zdążyłoby uschnąć.
Tu ma Pan wiele filmów z analizą ekspertów.
Czarno na białym. Opinia biegłych o przyczynach katastrofy smoleńskiej
https://www.tvn24.pl/.../czarno-na-bialym-opinia-bieglych-o-przyczynach-katastrofy-...
Zaczyna Pan kwalifikować się do zamknięcia tego bloga, skierowanie Pana na badania lub nawet postawienia zarzutów. Ja się wyłączam ale ktoś inny może tego dokonać. Pozdrawiam (imię)
A oto dla porządku moja e-mailowa odpowiedź:
OdpowiedzUsuń"+
Do mnie należy pisać w sposób jasno wyrażający swoje intencje od początku. W pierwszym liście próbował mnie Pan częściowo pogłaskać chcąc abym na Pana sugestię „zeszedł ze swoje błędnej drogi”. Albo jest Pan bardzo zarozumiały, albo brakuje Panu zdrowego rozsądku. Bo jeśli ja spędziłem na Smoleńsku do dziś blisko 3 tysiące godzin. A przez rok blisko upewniałem się co do Inscenizacji na Siewierny aby nie mieć tu żadnych wątpliwości. To jeśli Pan sądzi, że na Pana sugestie i brak jakichkolwiek rozsądnych argumentów porzucę wszystko i wyskoczę z okrzykiem „Eureka” to ma Pan bardzo mało zdrowego rozsądku a i szacunku do drugiego. Gdyby stał Pan za obszerny materiałem obalającym Inscenizację na Siewierny na przykład zaproponował wyczerpującą polemikę z książką FYM - „Czerwona strona Księżyca' moglibyśmy rozmawiać.
Cóż mogę napisać komuś kto neguje Inscenizację na Siewierny zasłaniając się obrazem sytuacji jaki on widzi na podstawie tego co uważa, że wie. Czy mam mu dawać argumenty, których są setki i tysiące czy pokazywać nienormalności? Czy zalecać swoje materiały na ten temat.
Proszę zatem się douczyć i na początek przeczytać dokładnie „Czerwoną stronę Ksieżyca” i krótki materiał „40 Przesłanek Inscenizacji na Siewierny”.
No bo jak z Panem było dyskutować. Było napisałem celowo w sensie przeszłym bo pogróżki wobec mnie jak Pan sobie zdaje kończą przecież dyskusję.
Dokonuje też Pan manipulacji świadomej czy nieświadomej.
Z początku wyraża częściowe wątpliwości, w drugim liście jak wiemy jest inaczej a przecież nie było żadnej wymiany uwag i sugeruje, że to co jest na blogu to jest moja własną twórczością. Jednocześnie w pierwszym liście pisze Pan o fragmentach, które inspirują lub poszerzają przestrzenie rozumowania.
Przypominam zatem nie chcąc rzucać pereł, ale muszę to przypomnieć, że są to Orędzia Pana Jezusa. O Smoleńsku i o Inscenizacji mówi Pan Jezus i potwierdza najważniejsze tezy wcześniejszego śledztwa obywatelskiego.
I od tego się zaczęło. Ja pisałem na ten temat siedem lat i zaprzestałem tego. Pan Jezus niejako nawet mnie przymuszał do powrotu do tematu bo byłem tym ze względu na nawał pracy i inne związane rzeczy tym zmęczony.
Są moje dodatkowe materiały - kilka przecież i cytowanie oraz linki. Ale to co jest mojego nowego własnego wkładu pod Orędziami to jest w mniejszości do Orędzi Pana Jezusa traktujących o Smoleńsku.
Cóż, o inscenizacji w Smoleńsku mówi na przykład Grzegorz Braun. Ostatnio widziałem roczny materiał na ten temat, który liczy blisko 200 tysięcy wejść z 11- krotna przewagą głosów na tak. Dlaczego grozisz biedny człowieku temu skromnemu blogowi?
Zdaj sobie jednak sprawę człowiecze, że grozisz Orędziom Pana Boga, nie mnie grozisz, nie mojemu dziełu, tylko dziełu Pana Boga, Jezusa Chrystusa.
Ja jestem tylko narzędziem. Uważaj żeby Tobą nie potrząsnął.
Bo zresztą obiecał to Pan Jezus pewnej osobie, która knuła przeciw tym przekazom jeśli dalej będzie to próbowała robić.
A za intencje odpowiesz przed Bogiem i będziesz się musiał z tego rozliczyć.
Co zaś do gróźb to już dawno miałem dziwne wizyty dzięki upublicznianiu moich analiz smoleńskich i związane z tym rzeczy.
Wiec jeśli chcesz przed sobą udawać, przyjacielu, że reprezentujesz polski interes narodowy to zastanów się głęboko. Może służysz dwóm panom? Albo Cię też on nie interesuje bo na przykład tak jak u Kwaśniewskiego ogranicza się do lubienia zewnętrznych rzeczy polskich (schabowy i wódka w jego przypadku), a woleniem Żydów i gangsterów politycznych od Polaków.
No i ja występuję pod swoim własnym nazwiskiem jednoznacznie identyfikowalnym ze względu na przodka , jego imię i nazwisko i jego funkcję w II Rzeczpospolitej, którą podałem i występuję tak pisząc o 10.04.2010 od początku roku 2012.
Krzysztof Michałowski"
Co do gróźb, izolowania, zmilczania, a w ostatecznym rozrachunku - eliminacji.
UsuńMetod mają wiele. Ale najbardziej boli, że najbliższa rodzina - widząc, że ktoś z jej grona przekracza granicę poznania, co do której czują, że przekraczać, w dobrze pojętym interesie doczesnym, jej nie należy - wiedzie prym w tejże izolacji i marginalizacji.
Osobiście, z zachowaniem oczywiście wszelkich proporcji, czuję co mógł odczuwać śp. Dariusz Ratajczak, choć on akurat miał stosunkowo dobrze prosperującego ojca, który, jednak się od niego nie odsunął, a w każdym razie nie natychmiast. W sumie taką postawę można zrozumieć, a nawet wybaczyć, ale jak genialnie w swej prostocie zauważył Jezus - nie ma konieczności dążyć do zaprzyjaźnienia i zbratania :)
W sumie, częstokroć zachowania ludzi do złudzenia przypominają zachowania stada zwierząt, które w ucieczce przed drapieżnikiem, "wystawia" w ocenie stada, najsłabsze ogniwo.
+JMJ
UsuńTu jest kwestia specyficzna bo słów Pana Jezusa w dodatku z pokazywaniem inscenizacji poza nimi samymi.
Nie chodzi o mnie, ale o przekazy. Jak powiedział Pan Jezus będą się ukazywać do kiedy On chce. Nie sądzę aby się udało to zablokować, ale też trzeba pamiętać, że są czytelnicy ( także kontakty osobiste), którzy mogą je zamieszczać więc można by to tylko zablokować gdybym był w więzieniu lub w psychuszce.
jednakże jeśli będę pracował jak mówił pan Jezus na etacie to Orędzia i tak będą tylko w soboty niedziele, a jakbym nie miał czasu to raz na dwa tygodnie.
a mogło być już tak wcześniej.
Na razie jednak nie tylko do końca kwietnia ,ale dłużej jak powiedział Pan Jezus, a dłużej to nie znaczy oczywiście tydzień, dwa ,bo nie miałoby to sensu, wszystko będzie w dotychczasowym trybie.
Chcę to zamieścić pod kolejnym ,krótkim Orędziem (wtorkowe jest dłuższe), zwłaszcza, że są tu zebrane fragmenty z tych Orędzi dotyczących Matki Boskiej Ostrobramskiej (zakładka- MB Ostrobramska patronka na czasy ostatnie). Ale na razie też tutaj.
OdpowiedzUsuń„Domy Modlitwy św. Jana Pawła II”.
Internetowy Ruch Katolicki
http://www.domymodlitwyjp2.pl/
Bardzo dziękuję założycielowi, który też do mnie napisał w swoim czasie i ostatnio jeszcze dość niedawno, za trud włożony w wyszukanie tych słów Pana Jezusa. Musiał w tym celu przejrzeć dokładnie wszystkie przekazy.
Bóg zapłać! A zapłaci na pewno Matka Boża Ostrobramska.
Panie Krzysztofie,dziękuję za te orędzia,życzę zdrowia i dużo sił do walki ze współczesnymi faryzeuszami.
OdpowiedzUsuńW sprawie obrazu:wydaje mi się,a jestem z wykszt.art.malarz,że ten fragment,który pan wybrał bardziej nadaje się do filmu(zblirzenia),lub komiksu,bo kiedy prze
...dstawi się postać Pana Jezusa realistycznie,lub mniej więcej,ale z zachowaniem proporcji,to jaszczurka będzie zbyt maleńka,chyba,że będzie wielkości psa...Musiałaby to być nie wiem jaka konwencja...Komiks -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpowinno być zbliżenia,przepraszam
OdpowiedzUsuń+JMJ
UsuńDziekuję za te uwagi. Rozmowy o sztuce działają na mnie ożywająco.
Malarz, który miał malować uznał opis za plastyczny i odpowiadał mu, ale potem jak było w przekazie przestraszył się moimi uwagami i doskonałością ciała Pana Jezusa w posągu. Innemu, który się wstępnie zgadza ,ale w zbyt odległym czasie może to robić tez odpowiada opis.
Nie będę jednak polemizował bo Pani jest malarzem a ja mam platoniczny pociąg do malarstwa.
Ja sobie wyobrażałem te jaszczurkę nienaturalnie wiekszą. mi się wydaje zresztą że w Palestynie jest a przynajmniej była odmiana naszej zwinki tylko większej, takiej wielkości małego kota.
Obraz może być przecież trochę symboliczny. realistyczny w przedstawieniu Pana Jezusa z symbolicznymi elementami tak jak ze współczesnych polskich malarzy maluje Hanna Solway. Może Pani słyszała.
Zna Pani na pewno taki obraz "Tajemniczy ogród Mehoffera". ta wazka na pierwszym planie. tu nie aż tak, ale w jakiś podobny sposób to widzę. ale co zrobi malarz to już inna rzecz, może lepiej niż to widzę , może gorzej.
każdy patrzy na to samo,a widzi inaczej i to jest już samo w sobie interesujące.Myślę,że doskonałości Pana nie da się osiągnąć,ale samo zdarzenie jest świetnym tematem do portretu.Ja sama bym nie śmiała się tego podjąć.Widziałam Pana Jezusa we śnie,choć a daleka...
UsuńA widziała Pani te Statuę na podstawie całunu Turyńskiego, linkowałem to pod niedawnym przekazem. Czułem pokrzepienie i Łaskę. ale czytelnicy nic o tym nie napisali. Ciekaw byłem czy oni tez tak samo czują
UsuńWłaśnie i ja poczułem dreszcz i pokrzepienie i radość w sercu po zobaczeniu zalinkowanego filmiku gdzie pokazano Statuę na podstawie Całunu :-) po prostu piękna
Usuń+JMJ
UsuńNo właśnie:)
szedł doliną z owieczkami,ale jak szedł!Był w tym chodzie majestat i prostota i wielkość....Nie da się opisać ani namalować.Na początku myślałam,że to jakiś hippis idzie,tylko taki jakiś czysty.
OdpowiedzUsuń:) No właśnie chyba tak to może wyglądać.
UsuńPan Jezus przez wszystkich gdy go widzieli przez te 3,5 roku nie był widziany jako zwykły człowiek tylko "Nadczłowiek". tym większa wina tych, którzy działali przeciw Niemu.
No tak nie da się opisać ani namalować.
OdpowiedzUsuńLecz co byśmy zrobili bez tych obrazów w naszej kulturze.
Pod poprzednim przekazem znajduje się znajduje się moja recenzja filmu Maria Magdalena (2018). Kto chciałby się wybrać to odradzam. Odradzajcie też swoim mniej wyrobionym członkom rodziny i znajomym aby im sieczki z głowy nie robiło.
OdpowiedzUsuńDekret wydany w imieniu suwerena, Narodu Polskiego jest Legalnym Obowiązującym Prawem do czasu weryfikacji " prawa " stworzonego przez oszustów i degeneratów...
OdpowiedzUsuńDEKRET ZWIERZCHNIKA WŁADZY W RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Link do Dekretu PDF : http://www.zawodowy-polak.pl/Dekret.pdf
Dekret do drukowania 2 strony http://www.zawodowy-polak.pl/Dekret-druk.pdf ...
Film Czytamy dekret http://www.zawodowy-polak.eu/Czytamy-dekret.mp4
Art. 1.
Dekret „Wypowiedzenie posłuszeństwa wszystkim organom państwa” jest najwyższej rangi aktem prawnym w Rzeczypospolitej Polskiej. Wyższej od Konstytucji RP, bo wydany został w zgodzie z polską racją stanu i wolą suwerena - zwierzchnika wszelkiej władzy w Polsce – także „przedstawicielskiej” władzy ustawodawczej, która ustanowiła ustawę zasadniczą.