Sobota,
12 maja
Około
19- tej
-:)
…...........................................
Niedziela,
13 maja
10.50
Zapisz
dziecko
Twoja
modlitwa ma znaczną moc dzięki temu kim Cię uczyniłem. Nie jest
jednakże tak, że o cokolwiek się pomodlisz w sprawach kraju, czy
innych ludzi będzie wysłuchane przeze Mnie, bo może nie być
zgodne z moją wolą.
11.30
Nie
gniewam się, ale musisz się cały czas starać.
-
Czy teraz się staram.
-
Tak, lecz staraj się jeszcze bardziej.
…............................................................
Poniedziałek,
14 maja
12.05
Dziękuję
wam dzieci iż posłuchaliście mej prośby i na ten miesiąc
(kwiecień), a także jeszcze w maju. Uczyniliście to hojnie.
Z
serca wam wszystkim błogosławię.
-
Chwała Tobie Chryste.
20.40
Jestem
dobrym Bogiem. Nie karcę człowieka z powodu jego słabości, jeśli
człowiek walczy, jeśli nie jest zawiniona.
Dozwoliłem
na atak złego, osłabienie Ciebie, przede wszystkim fizyczne.
Mógłbyś to pokonać, ale jest zbyt mało w Tobie (jeszcze) miłości
i codziennej wiary. Nie poszło w tym miesiącu jak się
spodziewałeś.
Ufaj
dziecko.
-
Chwała Tobie Chryste.
23.10
Pisz
dziecko
Odczuwasz
swoją nicość. Gdy nie odczuwasz Łaski czujesz swoją nicość.
Nie masz nawet apetytu i nic Cię nie cieszy. Nie miałbyś nawet
przyjemności w grzeszeniu, tej pozornej przyjemności. W takim
stanie też nie mógłbyś pojechać dla Mnie do miejsca uświęconego
jak Garabandal i także z pobytu nad morzem dla swego ciała i duszy
niewiele byś skorzystał.
Bez
ciągłego wzrastania jesteś martwy.
Jak
to rozumieć dziecko? Oto nagle przestajesz owocować. Jesteś
rośliną zieloną o łodydze i liściach lecz już bez owoców. Lecz
nie lękaj się. Nie mówię, że jesteś jak figowiec, który
przekląłem. Lecz przecież możesz stać się taki. I każdy może.
Ty widzisz niebezpieczeństwo. Większość nie widzi. To przywilej
lecz zarazem wymaganie.
Musisz
codziennie otwierać się na Łaskę.
O
nie, odnoszę się teraz do Twojej myśli: Ona nie przychodzi sama z
siebie niejako automatycznie. Musisz jej pragnąć, musisz za nią
tęsknić, jak za Mną Jezusem.
(krótka
pauza)
Musisz
mnie kochać, cieszyć się Mną.
Poczułeś
się zmęczony tą drogą. A przecież egzystencjalnie nie jest
ciężka. Jest nawet dość lekka, taka jak Ci dałem. Dziecko,
przecież chcę byś zajmował się pamiętnikami staropolskimi, chcę
dla ciebie pracy na uczelni. Ale jest ci wszystko trudno, bo moja
droga cię męczy, często.
I
dlatego jest Ci trudno.
-
A moje choroby?
-
Tak, lecz zauważ, gdy nie byłeś na mojej drodze osłabiały Twego
ducha w mniejszym stopniu.
-
To co mam Panie teraz czynić?
-
I w tym pytaniu jest za mało miłości.. Jest szorstkość. Jakbyś
mówił: To powiedz czego chcesz ode mnie.
Dziecko,
na wszystkie problemy jest zwiększona modlitwa, Adoracja,
kontemplacja Mnie i Boga w Trójcy Jedynego. Ty zaś możesz się w
nią zagłębiać niemal o każdej porze dnia, wieczoru, a także w
nocy. I jeśli potrzebujesz skupienia w nocy możesz się modlić nie
martwiąc się tym, że w dzień będziesz musiał odespać, bo słaby
Twój organizm.
Teraz
zaś dziecko ofiaruj mi wszystko i proś o odejście złego od Twego
organizmu i Twego ducha także.
W
Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
Amen.
Błogosławię
Ci, dziecko, na tę noc i dzień jutrzejszy.
Ofiaruj
mi wszystko.
-
Dziękuję mój Mistrzu.
Chwała
Tobie Chryste.
Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////Fragmenty
Orędzi zebrane przez czytelnika ( do kwietnia 2017).
W
zamyśle jest aby były też umieszczone w sieci w formacie pdf z
linkiem tutaj. Jeśli tak będzie to podam linki przy najbliższej
okazji.
Pouczenia
Pana Jezusa
i
Orędzia dla Polski, Kościoła, świata
Otrzymał
Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
Fragmenty
Orędzi z lat 2015-2017
ROK
2015
15
lutego 2015 roku.
"Potrzeba
wielu proroków, bo lud ten jest bardzo oporny. Narodzie polski co
się z Tobą stało? Staczasz się po równi pochyłej. Kapłani,
szczególnie pasterze Mego Kościoła, biskupi, arcybiskupi i
kardynałowie. Co czynicie? Nawróćcie się i nie służcie złu.
Nie pobłażajcie mu, nie bądźcie modernistyczni, ale wierni
Tradycji Kościoła."
16
lutego 2015 roku.
Po
ofiarowaniu się Matce Bożej
-
Niegodny jestem ciebie Panie!
-
Niegodny? O to pewne.
Nikt
nie jest godny.
Ale
ja przychodzę do dzieci Adama i Ewy i czynię je godniejszymi.
-
Panie Jezu?
Dlaczego
Twoje przekazy nie są znane?
-
Niektóre są, niektóre nie.
Są
błędy w kościele. I słabości w sercach kapłanów. Coraz
częściej stają się urzędnikami. Taki urzędnik – zły urzędnik
patrzy by wypełniać tylko literę prawa, a nie używać serca i
starać się wyrządzić sprawiedliwość.
Jak
widzisz zawsze chodzi o to samo: Literę prawa i serce.
-
A ludzie dlaczego sobie nie przekazują? Nie dowiadują się, nie
kupują jak w latach osiemdziesiątych.
-
Sam możesz sobie odpowiedzieć na to pytanie. Jak widzisz jest
mniejsza komunikacja społeczna niż była wtedy między Polakami i
innymi narodami, chrześcijańskimi także.
Wiara
jest słabsza.
Miłość
do ojczyzny mniejsza.
Ludzie
szukali wtedy pokrzepienia, bo Polska nie była wolna.
ROK
2016
21
października 2016 roku.
"-
Pisz moje dziecko.
Przychodzę
do Ciebie jak jesteś zdrowy, ale czyż nie przyjdę tym bardziej gdy
jesteś chory? Zwłaszcza wtedy przyjdę.
Błogosławię
Ci moje dziecko na czas Twojej choroby. Czy będzie krótka, czy
długa, przewlekła, czy znów będziesz zdrowy bez żadnych nawrotów
i odporniejszy – mnie zostaw.
Czegokolwiek
byś nie używał wszystko leży w Moich Dłoniach.
Ja
Cię utkałem w łonie matki i ja dbam o każdą komórkę Twego
ciała, o każdy Twój włos.
Materia
ożywiona i nieożywiona przepojona jest Moim Duchem i mnie słucha.
Ach,
o wiele bardziej niż wy ludzie."
24
października 2016 roku
Rozmowa
Proroka z Panem dotyczy Tragedii Smoleńskiej. Bóg szczegółowo
wyjaśnia wydarzenia, intencje sprawców tej zbrodni.
"Czyż
Bóg jest od tego aby rozplątywać to co splątały służby, które
nazywacie specjalnymi, inspirowane szatańskim duchem? Rosja, taka
jaka jest teraz, jest nadal wielkim złem, zagrożeniem. Tak, jak
powiedziała moja Matka przefarbowali się, ale nadal chcą roznosić
swoje błędy i podporządkować sobie Europę Zachodnią."
"Służby
Rosji są dobrze zakamuflowane gdy idzie o wojskowe polskie sprawy.
Zakulisowo trzymają tutaj duży nadzór. Owe szokujące rzeczy, o
których ty i inni słyszą, o mafii w wojsku, to jest to przestępcza
organizacja pod nadzorem GRU."
"To
GRU nie pozwala rozwijać się polskim wynalazkom i nie pozwalało.
Jak wiesz o przypadku z lat osiemdziesiątych. Tak, pomaga Izrael,
inni. Ale to są ludzie Rosji."
26
października 2016 roku
"Pisz
mój synu. Masz dużo do pisania.
Czasu
też nie jest wiele, jak Ci to powiedziałem i mówię to innym.
Polacy muszą znać prawdę, czas prawdy się zbliża. Ja jestem
prawdą. Ja jestem drogą, prawdą i życiem.
Polacy
muszę stanąć w prawdzie.
Polacy
muszą iść moją drogą.
Polacy
muszę kroczyć moją drogą z moim sztandarem w dłoni.
Jak
wiesz szatan jest bardzo zawzięty na Twoją ojczyznę. Zawsze był
zawzięty."
27
października 2016 roku
"Pragnę
uczuć delikatnych, subtelnych, jak miłość moja jest delikatna i
subtelna. Pragnę uczuć gorących, jak gorąca jest moja miłość.
Nie
pragnę miłości zadowolonej z siebie, bo moja taka nie jest.
Spalam
się dla was w miłości. Nieustannie się spalam. Mój ogień nie
chce jednak zapłonąć na Ziemi. Płonie w sercach zbyt nielicznych.
Te ocalają Świat, jak jednak długo?
Wiara
ginie, a w to miejsce wchodzi szatan i zasnuwa świat coraz większym
oparem."
Dzień
Zaduszny / 3 listopada 2016 roku
"-
Pisz Synu.
Miłość
moja nie chce dopuścić kar na ludzkość, ale sprawiedliwość tego
wymaga. Ponieważ jestem Prawdą – wszystko co ode mnie musi być
prawdziwe.
Nie
ma prawdy bez sprawiedliwości, tak jak nie ma bez miłości.
Miłość
jest na pierwszym miejscu, ale sprawiedliwość to jej nieodłączna
siostra."
6
listopada 2016 roku.
"Moja
Apokalipsa została zmarginalizowana w moim Kościele. Czyż tego
chcę, czyż zmieniam coś w Moim Piśmie Świętym?"
"Żydzi
wiedzieli kiedy ma przyjść Mesjasz, dzięki proroctwu.
Czyż
powtórne Jego przyjście nie będzie określone?"
"Czyż
mówię: Nawracajcie się, naśladujcie mnie, a reszta... co ma być
to będzie?
Czyż
powiedziałem do apostołów kiedykolwiek gdy pytali mnie o ponowne
moje przyjście i znaki, które temu towarzyszyć będą: Będzie tak
i tak, ale nie należy się tym przejmować, ani nawet zastanawiać
się nad tym. Co ma być to będzie."
8
listopada 2016 roku
"Musisz
cały czas widzieć szatana. Mówiłem Ci, że musisz rozpoznać
przeciwnika, wiedzieć jak uderza. Uderza więc w Twoje najsłabsze
punkty.
Musisz
go widzieć, to znaczy zdawać sobie sprawę z tego, że on cały
czas krąży.
Jesteś
coraz silniejszy, ale tym się nie uspokajaj i zachowaj dużą
czujność."
10
listopada 2016 roku.
"Trwajcie
we mnie – to wasz pokarm.
Wy
bądźcie we mnie, jak ja jestem w was.
Kogo
teraz na Ziemi przyciągam przemożną siłą, ten pójdzie w moje
ramiona gdy nadejdzie czas przejścia do domu Ojca.
Powiem:
Przyjacielu, wejdź do radości Twego Ojca. I poprowadzę go jak
oblubienicę.
Trzeba
mnie pragnąć i pozwolić się przeze mnie pociągać.
To
jest klucz do sukcesu, by powiedzieć współczesnym waszym językiem.
To
jest sedno sprawy. Pragnąć Chrystusa. Czuć się niespełnionym i
niezaspokojonym bez niego.
Łaskę
tę najlepiej zaskarbić sobie przez kochanie jego darów i
atrybutów:
Mego
Miłosiernego Serca okolonego cierniami. Mej Najświętszej Krwi,
Mych ran, Krwi i wody, która wytrysnęła z Mego Przebitego Serca. I
wraz z tym wzrastać pragnieniem czynienia tego co ja. Być podobnym
do Mnie w pragnieniu ratowania dusz.
Nie
chcieć Mnie tylko dla siebie, ale pragnąć dla innych, zwłaszcza
zagubionych owiec."
11
listopada 2016 roku
"Jak
mamy żyć? – zapyta wielu.
Jeśli
przyjście Pańskie jest bliskie, to jak mamy żyć?
Nawrócić
się. Uczynić mnie swym jedynym Panem i Królem.
Przepraszać
mnie za swoje grzechy (przeszłe) nie popadając jednak w
przygnębienie, ale cieszyć się moją wybaczającą Miłością i
Miłosierdziem.
Pokutować
w miarę możliwości i stosownie do swych warunków i swego ducha –
czy jest jeszcze słaby, czy już silny, oraz ciała hamując je w
jego pragnieniach, także tych, które nie są wprost grzechem.
Rezygnacja
ze swoich grzechów nałogowych jeśli takie są. Gdy będzie trudno
proszenie mnie i błaganie Mnie o Miłosierdzie aby wytrwać.
Unikanie okoliczności, które grzech nałogowy mogą przywrócić."
13
listopada 2016 roku
"Uwielbiaj
mnie, a to jest najlepsza broń. Kto woła: Święty, Święty,
Święty, Pan Bóg zastępów adorując Mnie, tego nie napadają
złości do swego Pana, ani nie mają dojścia pokusy tego rodzaju.
Kto
nieustannie woła: Święty! W swoim sercu na podobieństwo Aniołów,
ten nie ma pokus prawie w ogóle, lub ma ich mało. Jeśli są, to
dla wypróbowywania go i dla zasług, i dla innych, aby dzięki walce
świętego Łaska moja mogła zlać się na grzeszących.
Tak,
proś mnie o to aby strumień Bożej łaski w Tobie zmienił się w
rwącą rzekę, nurt wartki, który poniesie Cię w objęcia Pana.
Nurt, który też dzięki Tobie pociągnie i innych."
25
listopada 2016 roku
"Walka
się zaostrza i będzie jeszcze bardziej twarda i bezlitosna ze
strony sił ciemności.
Małżeństwa
powinny być święte jeśli chcą przetrwać.
Jak
wiesz i wiedzą inni, w jednym domu powstaną przeciw sobie
najbliżsi. Tylko święte małżeństwo zjednoczone ze mną
modlitwą, pokorą, pobożnością, ofiarą, miłością przetrwa
próbę.
Święte
małżeństwo nie może się też zajmować wyłącznie sobą,
dziećmi, utrzymaniem rodziny. Musi mieć ideę (chrześcijańską) w
której realnie, fizycznie wychodzi do innych ludzi i spotykają się
z nimi. Jak wiesz prosiła o to Moja Matka przez Annę Dąmbską.
Skutki są do dzisiaj bardzo skromne, a i to powiedziane jest z dużą
delikatnością.
Małżeństwo,
które w obliczu znaków i w czasie już Wielkiego Ucisku będzie się
chciało zajmować wyłącznie sobą, choćby wszystko kierowało do
Mnie, nie przetrwa.
Kiedy
nauczycie się być „hojni , uspołecznieni”?. W Wielkim Ucisku
dopiero? Czy nie za późno?
A
i czy wtedy będziecie?"
"Inteligencji
polska co się z Tobą stało?
Gdzie
Twoje szukanie prawdy, Boga, gdzie Twoje dociekliwości?
W
przypadku Smoleńska przecież nie wysilaliście (poza jednostkami)
waszej inteligencji, a przeżuwaliście i przeżuwacie papkę
medialną.
Ale
jesteście z siebie zadowoleni i macie o sobie dobre mniemanie,
lepsze niż inteligencja polska z lat siedemdziesiątych,
osiemdziesiątych.
Po
to was uczyniłem polską inteligencją abyście prowadzili ten naród
wybrany. W sferze ducha, wespół z pasterzami i kapłanami.
Natomiast
w kwestii zadowolenia z siebie (i nie tylko) jesteście coraz
bardziej podobni do faryzeuszy.
Nauczyciele,
jaki poziom reprezentujecie w swojej większości, gdzie wasz duch?"
26
listopada 2016 roku
"Judaszowi
wyjaśniałem wszystko o co pytał – wiedza nie wystarczyła.
Wiedza
bez miłości.
Trzej
królowie oprócz wiedzy mieli miłość i pragnienie prawdy. Szukali
Prawdy i znaleźli Chrystusa. Nie wzgardzili małym, ale padli na
twarz.
Oto
prawdziwa mądrość.
Pasterze
nie mieli wiedzy, ale mieli miłość."
"Ty
mój synu dostałeś wiedzę dla swojego wzrostu i nie tylko taką,
nie szedł za tym wzrost miłości i pojawił się upór serca.
Nie
ma innej drogi niż odpowiedzenie miłością na miłość jeśli się
chce iść z Chrystusem. Dobra wola nie wystarczy. Trzeba
odpowiedzieć miłością na miłość.
W
Raju jest to nieustanne odpowiadanie miłością na miłość. Tyle,
ze bez wysiłku, bo w obliczu Boga i będąc zanurzony w nim.
Każdy
inaczej, każdy według tego jak udało mu się na Ziemi ukochać
Boga i iść drogą Chrystusa."
"Tyle
do was mówię ludzie i słuchacie i drzemiecie. Lubicie dużo mówić
i nie przeszkadza wam, gdy dużo mówią w środkach przekazu. Papkę
z telewizora przeżuwacie bez skargi. Jeśli zaś Zbawiciel do was
mówi chcecie powiedzieć: Posłuchamy Cię innym razem.
Jeśli
spędzicie kilka godzin dziennie przy telewizorze nie uznacie tego za
stratę czasu. Czytać zaś pouczenia waszego Zbawiciela, czy opis
jego życia – tego nie chcecie.
Nie
uważacie, że powinniście wzmacniać waszą wiarę. Nawet ciekawość
wami nie powoduje. Choć do rzeczy złych ona jest. Gdy usłyszycie o
jakiejś fałszywej Ewangelii, albo wyssane z palca i namowy złego
ducha opowiastki o mnie, o wtedy wielu z was wypręża się jak rumak
w biegu.
Gdy
jednak jest coś co jest zgodne z wolą Kościoła, czego nie ma w
Piśmie Świętym (choć z niego wypływa) to was nie interesuje.
I
cóż z wami zrobić.
Za
każdego oddałem życie.
Każdy
jest pokropiony moją krwią.
Każdy
jest ofiarą dla Ojca."
28
listopada 2016 roku
"Moja
mama nie szukała wiedzy tajemnej. Miała wiedzę od Przedwiecznego.
Jako Niepokalanie Poczęta miała ją w większym stopniu niż każdy
człowiek na Ziemi aż do skończenia czasów. Jedna była tylko
Niepokalana, z której zdjęto grzech pierworodny ze względu na
przywilej Boskiego Macierzyństwa. I nie tylko na ten. To jest już
wyjaśnione w teologii więc nie muszę tego powtarzać.
Moja
Mama mając umysł, że względu na doznanie Boga i pełnię łaski,
przodujący, wśród ludzi, z pokorą znosiła to, że czegoś nie
rozumie, lub nie jest pewna.
Przyjmowała
to co Bóg daje będąc pełna Jego Łaski. Przyjmowała poznanie,
które jej daje.
Kobieca
ciekawość, cecha odziedziczona po Ewie nigdy nią nie powodowała.
Była
(powiedzielibyście dzisiaj) bardzo kobieca, słodka, delikatna,
równocześnie bardzo roztropna, odważna, dzielna. Miłosierna,
skromna, czysta. Nowa, lepsza Ewa jak pisał jeden z Ojców
Kościoła."
28
listopada 2016 roku
"Jeśli
nie zostanę ogłoszony Królem Polski (dodaje Jezus: dokładnie taki
tytuł – nie inny: Król Polski – te dwa słowa, żadne inne) to
nie ostoicie się. Parcie wroga jest zbyt silne, by wystarczyło
uznanie mnie za Pana i Króla w narodzie polskim i egzorcyzm na
Jasnej Górze. Owszem, to są potężne pomoce z Nieba. Mieszają one
szyki waszym, światowym wrogom, potęgom i ich ojcu Lucyferowi, ale
nie wystarczą. Będą was bronić lecz w końcu upadniecie. Tylko
wspólne królowanie z moją Matką jako Królową Polski ocali wasz
kraj. Nie stało się tak dlatego, że nie ma nawrócenia serc."
29
listopada 2016 roku
"Nie
chcecie zwrócić się do mnie pełnym sercem (pełnymi sercami)
toteż nie możecie przyjąć Moich Łask, które wam w pełni daję.
Popatrzcie,
tak niewiele wymagam: Jezus Chrystus – Król Polski. Tytuł (dla
mnie) Króla Polski.
Biskupi,
rządzący – władza ustawodawcza i wykonawcza, sądownicza,
przedstawiciele stanów i lud wierny.
Z
nadzieją, radością, ale i pokorą."
29
listopada 2016 roku
"Łaska
jest podstawą wszystkiego.
Ona
daje życiodajną siłę i mądrość.
Ona
jest życiem duszy, a tym samym i ciała.
Jeśli
jej w sobie nie macie jesteście martwi, choćby z zewnątrz tego nie
było widać.
Martwi
i bezużyteczni.
Czyż
nie mówimy o plewach na spalenie?
Każdy
kto nie wyda owoców zostanie precz odrzucony.
Weźcie
to do serca – jeśli je jeszcze macie.
My
mamy serca – powiecie.
No
i tak zwierzęta też dbają o legowisko, o swoje młode, o
schludność tyle ile im potrzeba, o pielęgnację ciała, o
pożywienie i wodę. O znalezienie miejsca na dom. Starają się.
Zwierzęta
są jednak bardziej posłuszne Bogu niż wy ludzie i nie przekraczają
Jego praw.
Ziemia
znosi wasze grzechy, ale burzy się coraz bardziej. Sami to widzicie,
choć nie chcecie widzieć.
Cały
czas chcecie widzieć i słyszeć to co wam wygodne, od polityków,
duszpasterzy, a nawet Boga."
"Dzieci
moje! Nie zapełniajcie serc waszych tym co nie jest miłe Waszemu
Bogu.
Nie
trwońcie też waszego czasu.
Pamiętajcie
o Mnie.
Ja
was proszę, ale Ja niczego od was nie potrzebuję.
Wy
potrzebujecie, a nie prosicie.
Jeśli
zaś prosicie, to o dary dla ciała, nie dla ducha.
Powiedziałem
przecież – to wszystko będzie wam dodane."
1
grudnia 2016 roku
"Pragnij
tych przekazów skoro tak wyraża się moja miłość do Ciebie.
Odpowiadam na wiele Twoich pytań synu, rozwiewam wiele Twoich
wątpliwości. Czy pomyślałbyś kiedyś, że to jest możliwe w tym
życiu. Wiedziałeś, że wyjaśni Ci się wszystko co będziesz
chciał wiedzieć, ale po śmierci i to dopiero w niebie, jeślibyś
od razu do niego nie trafił co zakładałeś ze zbyt dużym
spokojem, mój synu."
4
grudnia 2016 roku
"Pisz
synu.
Wola
Twoja jest mi miła.
Musisz
się jednak bardziej starać o miłość.
Miłość
nie tylko dla mnie, ale dla moich stworzeń. Ty jesteś moim
stworzeniem, ale są miliony, a nawet miliardy żyjących stworzeń
za które oddałem swoje życie. I każdy jest dla mnie ważny.
Każdy, który czuje się wyróżniony przez Boga winien o tym
pamiętać. Zwłaszcza on.
Nie
ma dla mnie gorszych dzieci.
Dbam
o wszystko stworzenie.
Twoja
miłość musi wzrastać, a Twoje serce otwierać."
10,
11 grudnia 2016 roku.
"Jakakolwiek
organizacja powstałaby, czy chce działać (prawdziwie) dla dobra
Polski, musi przy okazji swojego aktu założycielskiego w kościele,
przed Moim Obliczem, przed Przenajświętszym Sakramentem, najlepiej
wystawionym i o ile to możliwe na mszy zamówionej w tym celu
zawierzyć organizację Niepokalanemu Sercu Moje matki i Mojemu.
Powtarzam,
bez tego nie próbujcie czynić dobra w przestrzeni społecznej.
Tylko ze mną, tylko z Moja Matką. Przed obliczem Boga Ojca, przed
Trójcą Świętą w Tabernakulum.
Najlepiej
też byłoby aby przynajmniej osoby zarządzające organizacją,
codziennie gdy wykonują prace w jej ramach, jakąkolwiek działalność
w jej ramach zawierzały to Bogu, sercom Jezusa i Maryi, a w nich
oddawały to wszystko Bogu Ojcu. Bo od Niego wszystko pochodzi i
wszystko jest Jego.
Dzieci,
musicie zmienić sposób myślenia i być przepojeni Boskim Duchem.
Musicie
być przepojeni prywatnie aby móc działać publicznie.
Dotyczy
to także osób działających w przestrzeni internetu – jeśli
wasze dzieło bezinteresownie służy Polsce, ma służyć wedle
waszego przekonania, to codziennie gdy usiądziecie przed komputerem
niechaj będzie zawierzone Bogu.
Jak
wiecie wszystko należy czynić na chwałę Boga. Cokolwiek robicie.
Tym bardziej rzeczy mające służyć narodowi wybranemu – Polaków
w czasach wielkiej zajadłości szatana wobec niego. Inaczej
zginiecie i nie ostoicie się ze swoimi dziełami."
"Boże
dzieła są budowane na skale.
To
są skarby na wieczność.
Starajcie
się o Boże dzieła.
Boże
dzieła nie są to tylko dzieła przynależące do osób
konsekrowanych, prowadzone przez Kościół.
Boże
dzieła to są także rzeczy prowadzone przez dzieci Boga, ochrzczone
i żyjące wiarą, nadzieją i miłością.
Starajcie
się o nie.
Chrześcijanin,
który nie wykonuje Bożych dzieł, nie jest zieloną odroślą.
Musicie
zrozumieć w jakim czasie żyjecie."
21
grudnia 2016 roku
"Zwyciężaj
z Chrystusem zwycięzcą. Swoje cierpienia i niemożności ducha i
ciała ofiaruj mi wielokrotnie w ciągu dnia, a ja to wezmę jak
kielich pełen wonności (o ile będzie ofiarowane z czystym sercem).
Masz
Chrystusa niemal kiedy pragniesz, który przychodzi do Ciebie w darze
swego Słowa, nawet korzystając z tej chwili gdy mamy dla siebie
ledwie około pół godziny."
27/28
grudnia 2016 roku
"Pisz
synu.
Nie
bój się moje dziecko.
Przede
wszystkim nie lękajcie się.
Bóg
jest Światłością. Światłości nie trzeba się lękać.
Bóg
jest wszystkim co macie."
"Dzieci
moje. Nie uciekajcie przede mną. Nie idźcie do obcego. Mnie znacie.
Chcecie jednak spróbować szczęścia z nieznajomym, który ładnie
się uśmiecha.
On
chce wam jednak zrobić krzywdę. Jego cukierki są trucizną.
Nie
idźcie za obcym.
Jego
dary prowadzą do piekła.
On
znienawidził was pierwej niżeliście się narodzili."
ROK
2017
1
stycznia 2017 roku
"Pragnę
Twojej spowiedzi jak najdoskonalszej. Pragnę dać Ci łaski w czasie
spowiedzi. Cały czas czekam z łaskami na wszystkich, a zwłaszcza
na Ciebie moje dziecko i na takie osoby wybrane, czy naznaczone, tak
jak Ty. Mój synu Ty zawsze będziesz osobą naznaczoną nawet gdybyś
odrzucił moje łaski. To jest znak, który na zawsze jest w Twej
duszy, to jest znak niezatarty."
"Ciężki
jest los mój synu lekarzy, którzy patrzą na pieniądze a nie dbają
o swoich pacjentów, traktują ich tylko jako, byście powiedzieli,
maszynkę do robienia pieniędzy. Och synu bardzo ciężki. Czytałeś
o tym w wizjach, które miała Maria Simma. I tak jest synu. Ale
gdyby ludzie byli przepojeni duchem modlitwy to i lekarze byliby
inni. Gdyby było więcej modlitwy to byłoby więcej Łaski,
spływałaby ona na nich."
"Teraz
narodem wybranym jest Polska. Zastanawiałeś się synu czy jest
narodem wybranym i zastanawiałeś się czy narodem wybranym od dwóch
tysięcy lat, zaraz po utracie wybraństwa przez Żydów. Przede
wszystkim mój synu, jest narodem wybranym od chrztu. Jesteście też
znakiem (od wtedy) dla innych. Ale zawsze byliście mi miłym narodem
mój synu."
18
lutego 2017 roku.
"Widzisz
są odkrycia, jest odkrycie za odkryciem, teraz ostatnio słyszałeś
i o hucie szkła sprzed dwóch tysięcy lat. Zmienia się obraz
Polski przedchrześcijańskiej.
Tak
dziecko, jesteście narodem starożytnym i Słowianie jeszcze przed
moim narodzeniem emigrowali z waszych ziem z powodu przeludnienia i
szukali nowych siedzib. To jest prawda dziecko, to jest fakt i ja
mówię, że to jest rzecz nie do podważenia."
18
lutego 2017 roku
"Wiele
rzeczy mam do powiedzenia Tobie i innym ludziom za Twoim
pośrednictwem.
Ten
rok jest rokiem szczególnym.
Ja
ci dziecko nie daję szczegółów dotyczących znaków. One będą
już w tym roku.
Niech
każdy się przygotowuje.
Otwiera
na mnie swoje serce i swojego ducha. Na mnie Zbawiciela i
Odkupiciela. Bo gdy przyjdę jako Sędzia Sprawiedliwy nie będzie
już na to czasu.
Teraz
jest czas na pokutę i nawrócenie.
Nawracajcie
się i wierzcie w Ewangelię – usłyszycie niedługo.
Niech
ten Post będzie dla was czasem nawrócenia jakiego nie było w
waszych sercach Polacy i jakiego nie pamiętają najstarsi żyjący z
was. Uniżcie swe serca i prochem rozsypcie przede mną, przed moimi
stopami. Chcę zdeptać szatana w was. Chcę go w was zgładzić.
Nie
może triumfować w waszym narodzie jeśli chcecie ocalić dusze i
wasz kraj."
22
lutego 2017 roku
"Musi
przyjść opamiętanie dla narodu polskiego. Każdy musi uderzyć w
pokorę i pokutować. Uniżyć swego ducha i serce rozsypać w prochu
przede mną. Każdy, bo wszyscy zgrzeszyli, jedni mniej , inni
więcej.
Błogosławieni,
którzy pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni."
24
lutego 2017 roku
"Czyż
nie słyszałeś niedawno i to nawet w programie TV Trwam obejrzanym
przez Ciebie przypadkowo, ale ja chciałem byś go obejrzał: O tym,
że daty historyczne, okresy są fałszowane aby nie zgadzały się
ze zdarzeniami biblijnymi.
A
nauka oficjalnie czyż pasuje do potopu? Pokolenia po Adamie są
wymienione. Jest grób Adama, jest grób Noego, jego rodziny.
Gdzież
jest potop w oficjalnej nauce?
Jak
się ma ewolucja do zwierząt, które były stworzone w Raju? Zostały
skażone jak i cała przyroda grzechem człowieka i szatana, ale nie
ewoluowały od stworzeń rodzaju ameby do słonia."
25
lutego 2017 roku
"I
z tego będzie rozliczenie – dlaczegoście zostawili film – film
fabularny w rękach wrogów Kościoła.
Kościół
wycofał się z filmu. Zły przykład dał Watykan.
Czyż
jednak broni kto produkować Kościołowi danego kraju filmy? Filmy
fabularne o budżecie jaki jest wymagany aby w gotowym dziele niczego
nie brakowało.
Czyż
nie mógłby być taki choćby jeden film produkowany rocznie w
Polsce gdzie podstawą byłyby pieniądze zebrane z tacy ze
wszystkich kościołów?
Film
Chrystusowy i patriotyczny.
Ale
oni woleliby zapewne zaciągnąć kredyt...
Bo
czyż może może powstać dobre Boże dzieło aby nie dać się
wzbogacić wrogom Kościoła?.."
26
lutego 2017 roku
"Cieszę
się też, że wielbisz mnie za ten przekaz w którym powiedziałem
Ci o Smoleńsku. Plus drugi, który był uzupełniający gdy idzie o
wiedzę.
Tak
dziecko. Powiedziałem dużo. Że nie wszystko? Wystarczająco.
Potrzeba
współpracy ludzi. Na bazie moich słów można lepiej rozumieć
zdarzenie, także je ponieść w świat.
Nikogo
nie chcę potępić, także sprawców smoleńskich, ale ci którzy
służą szatanowi sami wymierzają na siebie wyrok.
Wasze
grzechy to sprawiły mój synu.
Rosja
jest krajem słowiańskim, ale straciła swego słowiańskiego ducha
w znacznej mierze odkąd wpływ na nią wywarli Tatarzy.
Nie
jest i nie była oazą wolności.
Jej
czas się kończy, jak i wszystkich ziemskich potęg.
Jednakże
nim to nastąpi jedne narody zadadzą drugim krzywdy. Będzie walczyć
każdy z każdym.
Znane
są moje słowa, że wojna ustanie sama z braku sił i środków. I
tak będzie.
O
Polskę trzeba teraz więcej modlitwy.
Niech
ci którzy odmawiają za nią dziesiątkę różańca, odmawiają
całą część. A jak kto może i cały różaniec. Jeśli nie
codziennie to dwa razy w tygodniu. I modlitwa serca. I inne modlitwy
za ojczyznę. Polacy porzućcie puste rozrywki.
Zwłaszcza
starsi do was mówię. Na waszych barkach i waszej modlitwie opiera
się ratunek ojczyzny.
Oddawajcie
na jej intencje swoje dolegliwości, problemy, lęk przed śmiercią,
nieposzanowanie was, brak sił.
Wy
winniście być moim głównym wojskiem. Unikajcie niepotrzebnych
rzeczy, które zabierają czas, a przeznaczcie go na walkę modlitwą
i zapoznawanie się z dobrymi, Bożymi rzeczami.
Wielbijcie
Boga ustami i sercem.
Wasza
wiara musi wzrastać.
Trzymajcie
pochodnie w ręku. Nie błądźcie w ciemnościach. Waszą pochodnią
jest wiara.
Idźcie
za Chrystusem, który wskazuje wam drogę. I prowadzi do Ojca.
Pamiętajcie,
że nad każdym waszym cierpieniem Bóg boleje bardziej niż wy sami.
On widzi wszystko. Nie jest Bogiem dalekim i obojętnym a Bogiem,
który kocha człowieka i jego pragnieniem jest przyprowadzić go do
siebie.
Jesteście
dziećmi Boga i do Ojca macie wrócić. Wszystko inne jest
przejściowe. Jesteście na wygnaniu.
Ze
względu na grzech człowieka i szatana, grzech pierwszych rodziców
i węża. Ale pod jak czułą opieką."
26
lutego 2017 roku
"Dzięki
internetowi wiele rzeczy jest dostępnych za darmo. A wy młodzi,
którzy czytacie te słowa dzielcie się ze starszymi, puszczajcie im
filmy, drukujcie wedle możności tym, którzy z komputera i
internetu sami nie korzystają."
1
marca 2017 roku, Środa Popielcowa
"Cieszę
się, że dziękujesz za ocenę księdza doktora teologii. To dla
Ciebie bardzo ważne i dla innych. To dusza mnie miła i wielu ludzi
tak to ocenia, choć tylko ja znam serce człowieka. To mąż
świątobliwy w którym mam upodobanie. Daję mu Łaski (od dawna),
których nie mają inni kapłani. Jednak Ja i Maryja mamy pełne ręce
Łask (jak o tym mówiłem do Ciebie), a mamy je zwłaszcza dla
kapłanów. Jednak nie chcą brać.
Czyż
uznalibyście naukowca, którzy zatrzymał się na pewnym etapie i
powiedział sobie: Dość wiedzy, dalej nie będę się rozwijać.
Podobną ocenę musi uzyskać kapłan, który powie: Tyle mi
wystarczy.
Niech
tak nie myślą, bo komu więcej daję od tego więcej wymagam i
skończyć się to może upadkiem. Upadek zaś kapłana jest większy
niż człowieka świeckiego. I nie chodzi tu o upadek widzialny, ale
o upadek duszy."
2
marca 2017 roku
"Pisz
synu
Czwartek
jest dniem, w którym powinno się szczególnie modlić za kapłanów
i czcić Przenajświętszy Sakrament.
Jeśli
nie możecie w kościele to starajcie się to robić przez Internet
poprzez kanały na żywo.
Modlitwy
za kapłanów musicie też zwiększać, zwłaszcza mówię do tych,
którzy rozumieją, podobnie jak modlitwy za Ojczyznę. Jedno z
drugim zresztą się łączy. Nie ma ratunku Polski bez świętych
kapłanów.
W
tym Poście nie lekceważcie umartwienia. Odmawiajcie sobie jadła i
napitku, starajcie się zawsze zaspokajać tylko pierwszy głód.
Umartwiajcie też ducha. Odmawiajcie sobie duchowych przyjemności,
które nie są niezbędne dla waszej duszy, zwłaszcza teraz.
Prowadźcie
dziennik duchowy z czasu Postu i zapisujcie swoje upadki i
zwycięstwa, to co robicie dla umartwienia, walki z ciałem, szatanem
i światem.
Bądźcie
coraz mniej ze świata, tak jak Ja jestem nie ze świata.
Nie
słuchajcie światowej muzyki. Puszczajcie pieśni wielkopostne i
związane. W internecie jest ich dużo i macie możliwość
wielogodzinnego słuchania podczas pracy w domu czy odpoczynku bez
konieczności nagrywania, wyszukiwania. Ci, którzy nie wiedzą na
czym polega niech zapytają innych, bardziej zaznajomionych,
bliskich, bo Jezus choć blisko człowieka nie jest od tego by
informować o konkretnych kanałach, czy mówić w jaki sposób
uzyskać pożądane treści.
O
to zapytajcie.
Czytajcie
lub słuchajcie Pisma Świętego.
Codziennie."
5
marca 2017 roku
"Wasze
wyrzeczenia nie są tylko dla was i dusz waszych, ale i dla innych.
Wojsko
nie walczy tylko dla siebie. Żołnierze bronią wprawdzie i swoich
siedzib, żon i dzieci, ale bronią też i innych. I wy bądźcie
tacy. Brońcie innych, brońcie swego narodu.
Przez
wstrzemięźliwość wiele możecie uzyskać: Łask dla siebie i
innych.
Połączone
to musi być (rzecz jasna) z oddaniem się Chrystusowi."
7
marca 2017 roku
"W
waszym narodzie najbardziej grzesznym miejscem jest Warszawa. Wyrok,
ku opamiętaniu Polaków, na nią zapada. Może jednak zostać
jeszcze cofnięty. Wszystko zależy od was. Od waszego nawrócenia."
8
marca 2017 roku
"Och
gdybyż naród polski był tym, na którym mógłbym odpocząć,
który koiłby moje rany.
Zdajesz
sobie z tego sprawę synu, że starożytni Izraelici dopełniali
obrzędów.
Tak,
to że czci się wargami, a nie sercem to wielki zarzut, a gdy nie
czci się w ogóle, mając świadomość tego co się Bogu powinno
oddać? Nie będąc poganami, ale dziećmi Chrystusa.
Izraelici
nie karmili się Ciałem Boga. Wy się karmiliście. Wielu z tych co
przestało chodzić do Kościoła karmiło się kiedyś moim ciałem.
Stają
się suchą odroślą.
A
co się robi z zeschniętymi gałęziami?
Służą
jako rozpałka lub spalone są wraz ze śmieciami.
W
każdym razie idą w ogień.
Czyż
ci mają ocaleć w dniu ognia i krwi?
Mam
ratować naród niewdzięczny, który przestał chodzić do Kościoła
w większości?"
9
marca 2017 roku.
Pan
Jezus przekzuje szczegółowy rachunek sumienia dla odbycia spowiedzi
z całego życia.
10
marca 2017 roku
"W
dzisiejszym dniu pamiętaj i o krzywdzie jaką wyrządzono narodowi
polskiemu i mi ofiaruj. Ofiaruj mi jako zadośćuczynienie nie tylko
swoje cierpienia i braki, ale także cierpienia, krzywdy i braki
narodu polskiego.
Ja
chcę by mi ofiarowywano, zawsze z czystym sercem, a tak mało ludzi
to robi."
16
marca 2017 roku
"Nie
ma innego dobrego wyboru dziecko jak odpowiadać miłością na
Miłość. Miłością na Miłość Boga.
Taki
jest najgłębszy sens istnienia człowieka.
Sens
jedyny. Gdyby nie było Miłości Boga egzystencja człowieka nie
miałaby sensu.
Nie
miałaby sensu też przed grzechem pierworodnym. Bo Pan Bóg stworzył
pierwszych ludzi z miłości.
Odpowiednie
podejście do Boga i Jego Miłości jest bardzo proste. Nie trzeba do
tego nauki, doktoratów ani stypendiów.
Jest
prosta i klarowna. Pan Bóg stawia swe wymagania jawnie, otwarcie i w
sposób jasny. Człowiek ma wolną wolę. Pan Bóg nie przymusza ani
do Siebie ani do Swoich praw, ani do Swojej Miłości. Jednakże
ściga człowieka swą Miłością i robi wszystko aby ten mógł być
szczęśliwy w Raju i mieć udział w chwale Boga.
Robi
wszystko oprócz przymuszania i zabierania wolnej woli.
Bóg
cieszy się każdą dobrą myślą człowieka w stosunku do niego,
każdym drgnieniem duszy. Każdym dobrym słowem o Nim wypowiedzianym
bezinteresownie i szczerze. Każdą wdzięcznością, każdą
pamięcią o Nim, o ile to pamięć bez urazów czy pretensji."
17
marca 2017 roku.
"Pisz
dziecko
Patrz
synu jak dostosowuję się do Twoich możliwości i warunków. Patrz
na to i zawsze pamiętaj jak Twój Jezus się uniża. Nie tylko w
stosunku do Ciebie, ale i wszystkich, chociaż u Ciebie jest to
szczególnie widoczne.
Zawsze
o tym pamiętaj i doceniaj to. Gdy będziesz miał nieodpowiednie
myśli wobec Mnie, czy zwątpienia, pamiętaj o tym: Twój Jezus
wobec Ciebie się uniża.
Mów
to też innym, którzy mnie nie kochają, źle oceniają, nie
rozumieją, bo nie chcą Mnie rozumieć. Mów im: Jezus wobec Ciebie
się uniża. Jest delikatny, jest czuły. Jest subtelny, jest
taktowny."
18
marca 2017 roku
"Nie
zwlekaj ze spowiedzią życia. Znajdź codziennie czas. Dobrze abyś
się wyspowiadał do niedzieli miłosierdzia. Najlepiej w tę
niedzielę właśnie. Innym też to zalecam. Niedzielę miłosierdzia
na spowiedź z całego życia. Może być wcześniej u ciebie i
innych, ale niedziela będzie dobrym czasem. Kapłani mają wtedy,
jak wiadomo, więcej obowiązków, ale jeśli będą wiedzieć
odpowiednio wcześniej da się to zrobić."
19
marca 2017 roku
"Św.
Maria Magdalena wiele może, jak mało która święta. Ale Faustyna
Kowalska może jeszcze więcej. Niczego jej nie odmawiam.
Jest
po Mojej Mamie pierwszą z niewiast, której niczego nie odmawiam."
22
marca 2017 roku
"Dziecko,
moja łaskawość jest zawsze odpowiednia do sytuacji człowieka i
jego bagażu doświadczeń i czasów w których żyje.
Nie
znaczy to, że teraz wymagania są mniejsze. One są inne. Jeśli
szatan teraz bardziej działa to i muszę dawać większe Łaski."
27
marca 2017 roku.
"Nie
rezygnuj dziecko z modlitwy kosztem innych rzeczy nawet gdy są to
Moje rzeczy lub związane.
Zawsze
najpierw modlitwa.
Powinieneś
to już dobrze rozumieć."
28
marca 2017 roku
"Pokuta
to właśnie rzucenie swego serca pod moje nogi abym je zdeptał.
Zdeptał szatana w nim.
Kto
nie zechce aby do końca zdeptać szatana w swoim sercu nie pójdzie
nigdy (od razu) do Nieba.
Jeśli
szatan zwycięży w sercu wybierze drogę potępienia.
Jednakże
macie Mnie.
A
ja daję wszystko co mam i daję siebie, codziennie na ołtarzu w
mszach, które jeszcze są na tym świecie.
Pisz
dziecko
Czas
ohydy spustoszenia zbliża się. Nie myślcie, że rozciągnie się
to na taki czas, że was czytających te słowa to nie będzie
dotyczyć.
Powiedziałem
przecież: Nie przeminie to pokolenie, aż to wszystko się stanie.
Walczcie
o księży. Módlcie się szczególnie za swoich księży
proboszczów, także wikarych z waszej parafii aby stanęli po
właściwiej stronie.
Muszą
być mocni. Nie mogą wahać się i oglądać się na obie strony."
29
marca 2017 roku.
"Chcę
takich jak ty i innych, ale walczących o Prawdę i szukających
Prawdy.
Którzy
są daleko ode mnie, odeszli lub nigdy blisko Mnie nie byli.
Powiadam:
wróćcie.
Wróćcie
którzyście odeszli a nie jesteście letni, i ci którzy nie
jesteście letni, a którzyście nigdy blisko Mnie nie byli.
Pragnę
was. Pragnę dusz. Moje pragnienie jest coraz większe.
Przyjdźcie
do mnie wszyscy, którzy utrudzeni jesteście."
30
marca 2017 roku.
"Pisz
dziecko
Nie
lękaj się. Idź do światła.
Szukaj
światła, które daje wzrost i ogrzewa duszę. Tym światłem jest
Bóg, jestem nim Ja. Ja jestem światłością świata.
Kto
idzie za moim światłem idzie dobrą drogą, właściwą drogą,
jedyną drogą, która prowadzi do Zbawienia.
Nie
odrzucajcie Chrystusa, bo zostanie wam Ciemność. I może zamienić
się ona na ciemność wieczną.
Bądźcie
świadomi niebezpieczeństwa.
Życie
nie jest igraszką. Przypomina raczej zawody, w których można
wygrać lub przegrać: zająć różne miejsca, ale można też nie
dotrzeć do mety.
Tego
się zwłaszcza strzeżcie. Tego, że możecie nie dotrzeć do mety.
Bieg
ukończyłem – pisze Św. Paweł.
Do
was kapłani zwłaszcza mówię.
Przed
tym co was czeka.
Stanąć
po stronie Chrystusa czy po stronie fałszywego Pana, wspartego mocą
świata, w tym waszych przełożonych. Jak postąpicie? Od tego
zależy wasze życie wieczne, ale i życie dusz wam powierzonych.
Musicie
stanąć po stronie Prawdy."
"Pisz
dziecko
-
O czym chciałbyś teraz porozmawiać synu:)
-
Długo się zastanawiasz:)
-
Tak Panie.
-
Pytaj.
-
Jeśli jesteś tak łaskawy Panie. Ile lat temu był potop?
-
Hm dziecko. To pytanie, jak mówicie, na wagę złota. Jeśli podam
ci datę: jedni nie uwierzą, inni będą wybrzydzać, jeszcze inni
rozleniwią się i nie będą chcieli badać (ci, którzy to powinni
robić i to jest ich praca. Powinni to robić także księża –
naukowcy).
A
i Ty synu może będziesz wątpił.
Zastanawiałeś
się nad tym lecz nie są to dociekania uporczywe u Ciebie jak i
kilka innych.
Patrząc
na to co jest podane w Piśmie Świętym można to przecież
policzyć.
-
A to Panie, ze Ziemia miałaby mieć miliony czy nawet kilka
miliardów lat?
-
Jedno nie przeczy drugiemu. Czym jest dla Boga miliard lat? Bóg jest
Panem czasu i jest ponad nim. Nie jest przecież zanurzony w czasie.
Czas Go nie dotyczy, można rzec."
1
kwietnia 2017 roku.
"Pisz
dziecko.
Wiesz
co winieneś robić aby obronić moją łaskę. Stosuj więc to
wszystko.
Pracuj
tak jak dzisiaj pracowałeś. Pracuj duchem, pracuj ciałem w moich
sprawach.
Przynosisz
owoc dziecko. Nie jest on tylko dla Ciebie.
Przynosisz
poprzez te przekazy.
Nie
lękaj się.
Przecież
mówię ci jakiej chcę Twoje przyszłości. Daję ci to czego
chciałeś.
Jednakże
cierpliwość jest cnotą chrześcijanina.
Wiem,
masz jej mniej niż kiedyś, ale musisz do niej wrócić. Bez tego
nie możesz być w pełni moim dzieckiem.
Amen."
3
kwietnia 2017 roku.
"Wzrusza
Cię śpiew skowronka.
Zauważyłeś,
że przylatują i śpiewają jak człowiek jest na polu czy blisko
pola lub ugoru.
Człowiek
musi być blisko przyrody.
I
tacy ludzie będą po trzech dniach ciemności.
Nie
synu, nie podam daty, nie lękaj się.
Kochaj
mnie i ciesz się tym co masz.
A
tu za życia dostaniesz jeszcze więcej.
A
wszystko po przejściu do życia prawdziwego."
"Ariowie
– Słowianie. Tak, to prawda. A wy jesteście plemieniem
królewskim. Plemieniem Lechitów, tymi, którzy mają przewodzić
Słowianom. Nie na zasadzie przymusu, ale na zasadzie Bożego wyboru
i ustalenia jeszcze za czasów „pogańskich”.
Gdyż
ja jestem z waszego rodu.
Ja
Jezus Chrystus nie miałem w sobie wyłącznie krwi Słowian, ale
miałem ją w dominującym stopniu, podobnie jak Ty dziecko.
Nie
na darmo nosisz moje imię.
Nie
obawiaj się, nie jest to żadna pycha.
Chciałem
abyś miał pewne ziemskie podobieństwo ze mną.
Czyż
nie macie wszyscy być na moje podobieństwo, a po Zmartwychwstaniu
Ciał nawet wieku podobnego."
3
kwietnia 2017 roku.
"Jeślibyś
był na spotkaniu, a nie wezwie się tam Mojej Matki, a tylko Ducha
Świętego – wyjdź.
I
powiedz głośno: Nie wzywa się tu Oblubienicy Ducha Świętego,
która zawsze z nim razem przychodzi. Jest to wbrew woli Parakleta,
dlatego opuszczam to spotkanie."
4
kwietnia 2017 roku
"Mówicie,
że jest szarość, codzienność. Kto jest zjednoczony z Bogiem u
tego nie ma szarości. A codzienność? Jest codzienna egzystencja,
codzienny mozół.
Dlatego
też chcę aby wszystko mi ofiarować aby ten mozół stał się
czymś więcej i nie był bezużyteczny. Musisz bardziej z mocą i w
Duchu ofiarowywać mi codzienność."
5
kwietnia 2017 roku
"Pisz
dziecko
Widzisz
jak Cię pragnę, widzisz jak chcę być twój. Ciągle cię wołam
do pisania.
Popatrz
jaki jest Bóg. Jakie ma hojne serce i tęskniące za człowiekiem.
On
nieskończony, który może wszystko, tęskni za człowiekiem. Doceń
synu Jego Serce i wy doceńcie.
-
Chwała Tobie Chryste.
-
Czekam na Twój piękny język dziecko:), ale pisz dalej.
-
Kocham was, chodzę za wami, napraszam się. Jak tęskny trubadur
staję pod waszymi oknami i śpiewam moją pieśń miłosną. Ja Bóg,
twórca wszechświatów, który może w jednej chwili stworzyć
tysiące rozumnych gatunków i duchowych i materialnych wypełnionych
duchem, które by go czciły na tysiącu światów, tęsknię za
człowiekiem i zajmuję się nim jak najczulsza matka, ojciec i
mistyczny ukochany zarazem.
Nie
lękaj się.
Ja
wszystko stworzyłem dla ludzi i mówię do was zrozumiałym dla was
językiem."
9
kwietnia 2017 roku Niedziela Palmowa
Pan
Jezus przekazał Orędzie na siódmą rocznicę smoleńską (10
kwietnia 2017 roku). Fragmety Orędzia:
"Pisz
dziecko
Szatan
jest bardzo zawzięty na Smoleńsk. Co mówiłem w tej sprawie, że
Smoleńsk to dzieło szatana – to jest jej istota.
I
to co przeszło do wiadomości publicznej (uważaj dziecko) gdy
szatan podczas egzorcyzmów poprzez człowieka wycharczał, że nigdy
nie dopuści do tego aby poznano prawdę o Smoleńsku.
Jednak
w swej pysze zapomina (choć cały czas pamięta bardziej niż wy)
kto jest Panem i że ja decyduję co zechcę i jak ujawnić.
Jak
widzisz robił wszystko by nie było tego orędzia... Nie było
problemu od dawna z żadnym orędziem. Ty to zapowiedziałeś, ale on
i tak wiedział z rękopisu.
Bardzo
się tego boi.
Więc
wiedzcie wy, którzy mówiąc waszym językiem „zamiatacie sprawę
pod dywan”, że pomagacie szatanowi. Dotyczy to także mediów,
również katolickich, które tak czynią. A robią tak wszystkie
większe media katolickie. W tej sprawie pomagacie szatanowi.
A
wy obywatele Rzeczpospolitej, potomkowie nieustraszonych Lechitów
nie bądźcie tchórzami. Ja nie chcę tchórzów w Niebie.
Uważacie
się za obywateli, a chowacie głowy jak niewolnicy. I łatwo wam
przyjdzie przyjąć niewolnictwo. Ciągle je przyjmujecie. A
szczytowym wyrazem waszego niewolnictwa będzie przyjęcie
mikroczipów pod skórę – to jednak skończy się dla was
potępieniem.
Nie
chcecie walczyć o jedno, nie będziecie o drugie.
Szatan,
synu, boi się, że będę ujawniał szczegóły. Dość
powiedziałem.
I
Bóg nie jest od tego aby zdradzać detale.
Prawda
o Smoleńsku będzie dokładnie jednak wyjaśniona przez ludzi z
pomocą Nieba. Nie pomoże zatarcie śladów i śmierć wielu
świadków nawet...
Do
czego nie będą mogli dotrzeć ludzie dopowie Niebo.
Tak
dziecko, tak będzie.
Gdy
będzie prawdziwa współpraca ludzi z Bogiem, Polaków z Chrystusem
Królem.
Jeśli
nie będzie Intronizacji wedle życzeń które wyjawiłem przez
Rozalię Celakównę, a o których w przekazach do Ciebie mówiłem,
nie tylko, że Smoleńsk nie będzie wyjaśniony, ale zginiecie.
Zginiecie.
Nie łudźcie się.
Jeśli
nie będzie Intronizacji wedle Mojej Woli.
Oto
Ja, Wasz Pan, który chce was suchą stopą przeprowadzić przez
Morze Czerwone.
Starożytni
Izraelici przeszli. A wy chcecie przejść? Nie można równocześnie
służyć dwóm panom."
"Pisz
dziecko.
Wolna
Polska to Polska Chrystusa.
Nie
ma bez Chrystusa Polski Wolnej i silnej. Nawet gdybyście mieli broń
atomową, rządzili się u siebie, nawet gdyby bali się was
sąsiedzi, bez Chrystusa to będzie krótko żyjący kolos na
glinianych nogach. Upadnie nim dożyje dni swej świetności."
"Oto
siódma rocznica i Macierewicz i Jarosław Kaczyński znani jako Ci
najbardziej „gardłujący” przeciw Rosji są jej agentami. Jeśli
tak to tym bardziej schowacie głowę w piasek.
Prawda
musi być głoszona publicznie.
Przede
wszystkim prawda dotycząca Boga i spraw Bożych.
Także
prawda dotycząca spraw narodu, zwłaszcza gdy jest to naród
wybrany."
Trochę nie w temacie napiszę, ale bardzo aktualne...
OdpowiedzUsuńCyprianie, czy możesz mi odpowiedzieć, w wolnej chwili oczywiście,czy ten Pan
Jacek Międlar n.t. Żydów w kontekście Polski i polaków mówi prawdę?
https://www.youtube.com/watch?v=vwH0vG0-H-s&t=548s
+JMJ
OdpowiedzUsuńTo, że ktoś mówi prawdę, czy raczej 99 procent prawdy nie musi znaczyć, że jest tym za kogo się podaje.
Dziękuje, o niego mi nie chodziło a o samą treść. Ludzie są różni... faryzeusze też mówili prawdę i jak należy słusznie postępować, ale sami robili wiele tylko na pokaz przed ludem :(
Usuń+JMJ
OdpowiedzUsuńTo wiem, że przynajmniej parę osób wysłało ostrzeżenie do Radia Maryja i "dzieł związanych'.
Bardzo "ciekawe" i charakterystyczne co napisał mi jeden czytelnik, który nie udzielał się pod przekazami ani nie pisał do mnie wcześniej. Napisał mi, ze po wysyłaniu na potrzebne adresy pojawiły mu się takie problemy z komputerem, ze niemal mu się rozsypał. Co zdarzyło mu się pierwszy raz.Jak widać diabłu bardzo to przeszkadza.
Teoria Agarthy.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zainteresowany tym w jakim świecie żyjemy. Wiem już z obserwacji, iż uczeni w niewielkim stopniu są zainteresowani poznawaniem prawdy. Nie posiadam zbyt wielkiego przekonania o prawdziwości teorii Agarthy, ponieważ istnieją przynajmniej jej dwie wersje, bardzo różniące się między sobą.
Pierwsza, wywodząca się z tradycji tybetańskiej przyjmuje, iż my żyjemy na zewnętrznej powierzchni planety, a w jej puste wnętrze zamieszkują starożytne ludy. Charakteryzują się one znacznie wyższym pozio-mem moralnym technicznym niźli my.
Słońce wewnątrz Ziemi jest umieszczone w jej środku, dlatego panuje tam ciągły dzień.
Druga teoria lansowana przez Mariusza Szczytyń-skiego twierdzi, że cała nasza cywilizacja zamieszkuje wnętrze Ziemi. Na zewnątrz zaś przebywają upadłe istoty zwane demonami.
W środku ziemi jest umieszczony Pałac Najwyższego, czyli Dom Boga. Na powierzchni tego pałacu wyświetla-na jest cała sfera niebieska. Słońce i Księżyc krążą wokół niego.
Ciekawi mnie czy w tym modelu Ziemia obraca się wokół własnej osi.
Który z tych projektów jest prawdziwy?
https://www.cda.pl/video/125576950 "Ja Jestem. Cud Eucharystii film dokumentalny"
OdpowiedzUsuńMam kilka tematów do dyskusji.
OdpowiedzUsuń1) Kara śmierci dla kryminalistów (i innych tego typu ludzi). Dzisiaj słyszałam rozmowę, w której ten temat został poruszony, a mianowicie chodziło o jakiś film (nowy, pewnie z tego roku), w którym była popierana właśnie taka kara śmierci.
Kieruje się przykazaniami i dla mnie "nie zabijaj" znaczy "nie zabijaj" nie ważne jaki ten człowiek by nie był. I byłam zdumiona wieloma argumentami na poparcie czegoś takiego. Tłumaczone było to tak, że taki człowiek, musi zostać utrzymany w takim więzieniu, dostać jeść, pić itd. i to jest kłopot i lepiej takiego "kłopotu" się pozbyć. A na takiego człowieka (w więzieniu) idzie mnóstwo pieniędzy, a brakuje pieniędzy dla ludzi biednych (bezdomnych), lub dla dzieci z domu dziecka. Więc zabijając winnego, oszczędzają i te pieniądze mogą iść na ważniejsze rzeczy.
Ja nawet nie wiem jakie dać na to kontrargumenty, bo samo powiedzenie: to jest złe, przecież nie można zabijać, jest odbijane: no tak wiem, że to jest złe ale... i zawsze jest jakieś ale...
2) Czarny protest (aborcja). Jest to marsz kobiet walczących o swoje prawa. Ale to jest tak ładnie nazwane, że kobiety walczą o swoje prawa, żeby móc decydować o swoim ciele, a za tym wszystkim kryje się walka o legalną aborcję.
Może się mylę, to proszę mnie poprawić. Jestem przerażona argumentami za aborcją. Jak jakaś dziewczyna powiedziała: po co mi jakiś upośledzony bachor, lepiej usunąć niż męczyć się całe życie.
Teraz ludzie walczą o zwierzęta, żeby się nad nimi nie znęcano itd. (to dobrze, bo nie powinniśmy się znęcać, ani robić krzywdy zwierzętom), ale to zaczyna być szalenie niewiarygodne, że gdy ktoś utopi pieski w stawie, to najchętniej takiemu wlepili by karę śmierci, a na aborcję przymykają oko, bo przecież jak żyć z chorym dzieckiem, jak żyć z dzieckiem z gwałtu itd.
Jasne, że nie powinno się robić ani tego, ani tego. Tego też nie wiem jak kontrargumentować. Ludzie zawsze mają na wszystko usprawiedliwienie.
Jeżeli coś mówię źle, proszę mnie poprawić i naprostować moje błędne myślenie.
3)In vitro (czyli "sztuczne" zapłodnienie). Z tego co mi wiadomo, zapładnia się sztucznie kilka komórek jajowych i wybiera się ten najlepiej rozwijający się płód, a resztę się zabija. Czyli w tym wątku też występuje zabijanie. Ludzie tłumaczą sobie, że jak nie mogą mieć dzieci to co w tym takiego złego, kontrargument mówiący, że to złe itd. raczej nie poskutkuje. Nawet nie wiem jak z tym powinniśmy walczyć...
4) Co robić kiedy mówi się komuś prawdę z ewangelii (mam nadzieję, że nie powiedziałam niczego nieprawdziwego, uczę się oglądając na youtube takich księży jak np. ks. Piotr Glas itp.), a później zostaję skrzyczana i dostaję zakaz mówienia takich rzeczy, zakaz wysyłania jakichkolwiek linków z tym związanych, ale jak ostatnio usłyszałam wiara nie jest prywatna, tylko osobista i nikt nie może mi tego zabronić. Teraz nasuwa się pytanie: Czy jak jestem tak odpychana, mam za nic się nie poddawać? Czy też nie można być nachalnym i trzeba znać umiar... Zastanawiam się czy ja nie jestem nachalna i czy znam umiar...
Więcej tematów nie przychodzi mi do głowy. Podsumowując:
Nie wiem czy mogę poruszać tutaj takie tematy czy nie, ponieważ na tym blogu są orędzia i pouczenia Pana Jezusa (Chwała Tobie Panie za to wszystko). Pomyślałam, że skoro są tutaj pouczenia, to mogę się czegoś nauczyć :)
Pozdrawiam (Chwała Tobie Panie)