11
XI 2016, około 13- tej
Lękałeś
się, że może już nie będzie więcej Moich przekazów. Jednakże:
„Na tym synu należy zakończyć te słowa” dotyczyło
wczorajszego orędzia.
Bo
też i na temat tego człowieka wszystko napisałeś co chciałem.
Pieczęć
Księgi Żywych jest zamknięta.
Powiedzą:
przecież nauczaliśmy w Twoje imię.
Nie
znam was. Odejdźcie w ogień, przeklęci.
Ja
jestem Alfa i Omega. Żyjący i ostatni.
-
Pytaj
mój synu.
-
Panie,
mimo swojej inteligencji (pewnej), erudycji (pewnej) ciekawości
(mimo wszystko) tych darów, które mi dałeś, mógłbym
powiedzieć: nie chcę pytać. Może nie do końca, ale trochę.
-
Ta
postawa Mi się podoba, mój synu.
Bo
też i Moje Orędzia i przekazy dla Ciebie i pouczenia nie są dla
zaspokojenia ludzkiej ciekawości. A służyć mają zbawieniu. Być
pomocą dla dusz skołatanych i szukających Mnie. Kompletne orędzia,
wszystkie przekazy sprzed półtora roku i do dzisiaj. Stanowią
pewną całość i pokazują drogę duszy chcącą dążyć ku Mnie,
ku doskonałości na drodze Boga. Twoje słabości pokazane w nich są
tu pomocne, gdyż wielu innych zobaczy siebie, ci którzy otworzą
serce zadziwią się Moją łaskawością i dobrocią.
Będzie
to także pomocne dla dusz stojących już na wyższym stopniu
duchowego rozwoju.
-
Czy
będzie na to czas Panie?
-
To
mnie zostaw. Żadne Moje Słowo nie jest zmarnowane. Powiedziałem
Ci:
-
Choćby
i były tylko dla Ciebie, nie będą zmarnowane. Ale tak się nie
stanie.
(11
XI 2016)
Jak
mamy żyć? – zapyta wielu.
Jeśli
przyjście Pańskie jest bliskie, to jak mamy żyć?
Nawrócić
się. Uczynić mnie swym jedynym Panem i Królem.
Przepraszać Mnie za swoje grzechy (przeszłe) nie popadając jednak w
przygnębienie, ale cieszyć się Moją wybaczającą Miłością i
Miłosierdziem.
Pokutować
w miarę możliwości i stosownie do swych warunków i swego ducha –
czy jest jeszcze słaby, czy już silny, oraz ciała hamując je w
jego pragnieniach, także tych, które nie są wprost grzechem.
Rezygnacja
ze swoich grzechów nałogowych jeśli takie są. Gdy będzie trudno
proszenie mnie i błaganie Mnie o Miłosierdzie aby wytrwać.
Unikanie okoliczności, które grzech nałogowy mogą przywrócić.
W
przypadku nałogowego grzechu cielesnego unikać wszelkich obrazów:
zdjęć i filmów, nawet obrazów przypadkowych, choćby tylko
erotycznych, czy erotyzujących. Gdy na takie przypadkiem natrafiasz
odwracać oczy od nich.
Skromnie
patrzeć na niewiasty na ulicy, a wobec pokus, lub ich
nieprzyzwoitego stroju odwracać wzrok. Nieprzyzwoitym strojem są
także ciasno opinające spodnie, a i same spodnie są strojem
nieodpowiednim.
W
przypadku posiadania nieczystych filmów i zdjęć na różnych
nośnikach usunąć te materiały. Gdy jest to niemożliwe –
zniszczyć nośnik.
Wszystko
to: nawrócenie, post, pokuta musi być połączone z większą niż
dotąd w waszym życiu modlitwą.
Zrezygnujcie
z niepotrzebnych, pustych rozrywek, a czas ten wypełnijcie dobrymi
Bożymi rzeczami.
Należy
swoje obowiązki wykonywać jak dotąd, a nawet lepiej, godziwie,
oddając Mi wszystko i wszystko czyniąc na większą chwałę Bożą.
Musicie
wrócić do żegnania się przynajmniej przed posiłkiem, jeśli nie
modlitwa.
Używajcie
codziennie wody święconej (najlepiej egzorcyzmowanej).
Nieustannie Mi dziękujcie i uwielbiajcie Mnie.
Dziękujcie Mi za wszystko przeszłe i przyszłe w waszym życiu. Bowiem daję
tylko rzeczy dobre i potrzebne. Niedobre i niepotrzebne nie ode Mnie
pochodzą. Dobre są także cierpienia. To już wiecie. Taka jest
nauka Chrystusowa. Ja daję Krzyże. Lecz Moje jarzmo jest lekkie a
brzemię słodkie.
I
wiecie też, że wąska i ciernista jest droga prowadząca do
zbawienia. Wiecie też, że kto chce Mnie naśladować musi wziąć
Krzyż swój i iść za mną.
Pan
Wasz Jezus Chrystus nie chce i jako naganną potraktuje tę postawę:
Oto zostawiam wszystko, wszystkie swoje sprawy i obowiązki bo już
nie warto się trudzić, bo Dzień Pański jest bliski.
To
nie moja, Chrystusowa postawa.
Masz
wypełniać swoje obowiązki i trwać w tym co dobre i potrzebne do
życia, aż nie nastąpi czas wyjścia z Wielkiej Nierządnicy, a
wtedy będziesz wiedział, gdy prawdziwie będziesz w Chrystusie (a
on w Tobie) i pójdziesz na pustynię.
Będą
też tacy, którzy chcąc być Mi wierni życie oddadzą za Mnie
dając świadectwo.
Zatem
musicie pozwolić aby Pan dla was wybrał drogę waszego życia,
ukochać to, że wybrał ja Pan i chcieć wypełnienia woli Boga
względem was.
A
tym, którzy wytrwają dam wieniec zwycięstwa, królowanie ze Mną.
Nie
martwcie się o to, co będziecie jeść i pić. Ja zadbam o wszystko
co potrzebne do zbawienia.
Nie
róbcie wielkich zapasów. Jeśli już robicie je to polecając
wszystko Bogu i pytając w duchu, czy Jemu to się podoba.
Ofiarujcie
wszystko: i codzienność i dobre i złe chwile – gdy będą
wielkie znaki i gdy ich jeszcze nie będzie.
Nieustannie
zwracajcie się do Mnie. Ja was ocalę. Ja was pokrzepię.
Pod
żadnym pozorem nie zgadzajcie się na wszczepienie czipów dzięki,
którym będziecie mogli kupować i sprzedawać. Ani sobie, ani swoim
najbliższym.
Nie
martwcie się o jutro, ale troskę o nie zostawcie Mi, Jezusowi
Chrystusowi Panu Waszemu. Nieustannie polecajcie się mojej Matce.
Matkę
Bożą Ostrobramską uczyniłem Patronką Czasów Ostatnich. Zatem
nabywajcie i noście Jej wizerunki.
Nie
jest to jednak wymóg. Mogą być inne zamiast tego, ale ten zalecam.
Wynagradzajcie
mi, mojemu sercu okolonemu cierniami.
Trwajcie
we Mnie i jednoczcie się ze Mną. Ważna jest cicha adoracja.
Przy
spowiedzi świętej żałujcie przede wszystkim za to, że grzechami
obraziliście moją Miłość. Przy Komunii Świętej ofiarujcie Moje Ciało w was Ojcu przyjmując Mnie z czułością i delikatnością.
Uwielbiajcie mnie po Komunii Świętej. A jeśli przerwie wam kapłan
ze względu na zbyt krótki czas dziękczynienia po Komunii Świętej,
to róbcie to po mszy, a gdyby to było niemożliwe, czy utrudnione
to starajcie się nie przerywać łączności ze Mną w swoim sercu,
świeżo po wyjściu na ulicę, ale idźcie razem ze Mną niosą mnie
delikatnie i z uwagą w sercu.
Jeśli
będziecie mogli to w najbliższej wolnej chwili adorujcie mnie w
sobie dopiero co, lub niedawno przyjętym.
Módlcie
się do swego Anioła Stróża. Wzywajcie go i proście o opiekę i
uświęcenie.
Módlcie
się za swoich nieprzyjaciół i pragnijcie nawrócenia i zbawienia
grzeszników. Nie pomstujcie na nikogo, w tym na biskupów i
kapłanów, którzy będą was prześladować, ale w imię Chrystusa
przebaczajcie im i proście o ich nawrócenie, a skutki tych próśb Mi zostawcie, bo teraz to będzie bardzo, bardzo trudne.
Ale
macie prosić.
Radujcie
się z ucisku, ale w tym okrutnym czasie proście o zmiłowanie nad
światem i ofiarujcie to wszystko Jezusowi Chrystusowi, który
przyjdzie niebawem jako Król zwycięski.
-
Panie Boże Mocny i Miłosierny i Sprawiedliwy
Jezu
Chryste nasz Królu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.