UWAGA!!! BARDZO WAŻNE INFORMACJE DLA POLAKÓW!!


https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2020/09/uwaga-bardzo-wazne-informacje-dla.html


Pod powyższym linkiem są adresy stron i kanałów związanych Bożych proroków jak i adresy kanałów z tymi Orędziami.


Bo Pan Bóg nie uczyni niczego, jeśli nie objawi swego zamiaru sługom swym, prorokom.



Ja, Jezus Chrystus, Król Polski i Wszechświata jestem bardzo smutny, że tak niewiele osób wie, że oficjalnie od 20 lutego 2020 roku Jestem Królem Kraju nad Wisłą, Nowego Jeruzalem, narodu wybranego, na zasadach jak nigdy do tej pory.

Gdyby Rząd i Episkopat w sposób należyty przeprowadził Moją Intronizację, zło nigdy nie dotknęłoby Polski.”


Matka Boska Ostrobramska to Patronka dla Polaków na Czasy Ostatnie, to Niewiasta apokaliptyczna obleczona w słońce.

Ofiarujcie się Jej całymi rodzinami, noście Jej poświęcone wizerunki, zawieszajcie obrazy z Matką Boską Ostrobramską w domu.


piątek, 27 lipca 2018

15 VII 2018 cz. 1

Sobota 14 lipca.

Nie było przekazu



........................................................................................

Niedziela, 15 lipca

Zapisz dziecko

- Cóż zapisać Panie?
- Kocham Cię moje dziecko.
- Ja zaś mam pociąg do rzeczy, które Ci się nie podobają.
- Jak Ci mówię potrzeba więcej modlitwy. Pamiętaj o tym.
Bóg nie jest Bogiem wyliczonym.
Chciałem abyś się wzbił wyżej. Dałem Ci skrzydła Orła lecz te sprawiły, że wpadłeś w błoto. Musisz je opłukać. Od razu nie możesz latać.
Lecz chcę abyś podobał mi się we wszystkim jak najszybciej. Nie pragnij błota. Lecz kto w nie wpadł ten oczyszczając się musi go dotknąć gdy się zmywa. Dobrze zatem. Zważ raz jeszcze jakich marności pragniesz.
Pragnę tylko abyś to rozważył.

6.40

(W pociągu)

- Mało, dziecko, komfortowa Twoja podróż. Raczej się nie wyśpisz:).

- Mam wrażenie, Panie, że chciałeś bym te trzy dni nad jeziorem spędził raczej nad jeziorem Białym k. Włodawy. To jest po drodze na Rzeszów, ale tam nie ma pociągów i nie wiadomo też o autobusach.
- Mogłeś to sprawdzić będąc w Białym Stoku. Chciałem abyś się kąpał i trochę pływał. A woda w tym jeziorze winna być cieplejsza niż w Wigrach.
Lecz przecież nie było mojego takiego wyraźnego życzenia lecz tylko sugestia.

Martwisz się dziecko, że sytuacja finansowa się zmieni. „Oto jedziesz na resztce” jak mówicie a pojechałeś przecież nie od siebie a z moją wolą.
- Cóż będzie Panie?
- Jak Ci powiedziałem chcę abyś pojechał w tym roku do Guadelupe. Skoro masz pojechać na półtora miesiąca a najlepiej jechać tam w listopadzie lub grudniu, to nie możesz rozpoczynać pracy na przykład od września i dwa miesiące po jej rozpoczęciu iść na półtoramiesięczny urlop.
Mówiłem też abyś jeździł do domu remontować mieszkanie.
Skromny to remont. Ale możemy to tak nazwać. W tej sytuacji nie możesz rozpoczynać pracy w której jesteś uzależniony od pracodawcy. Nawet przyjazna Ci osoba nie mogłaby zaakceptować takich warunków.
- Jednak jak nie będę miał środków na życie to nie będę mógł tak uczynić.
- Środki na życie dostajesz lecz są one teraz daleko mniejsze niż w pierwszych miesiącach roku. Nie martw się. Ja o to zadbam aby Ci wystarczały lecz teraz będziesz żył skromniej.
- Tak Panie.
- Będziesz musiał gotować. Będziesz opierał się w znacznej mierze na zawiesistej zupie. Ponieważ będziesz sam starczy Ci na trzy dni.
Teraz w sierpniu i jeszcze w lipcu będziesz też więcej pościł. We wrześniu pojedziesz na tydzień w góry. Zaś w sierpniu, aby się spotkać z księdzem z którym potrzebujesz się spotkać i przy okazji spędzisz kilka dni jeżdżąc rowerem.
- To kolejne wydatki. Ciężko będzie Panie.
- Musisz teraz dokładnie < lub „dokładniej” w rkp. C. P.> planować swoje wydatki. Po to też nalegałem abyś kupił rower na wycieczki aby móc teraz je taniej odbywać.
Wrócisz do tego jak jeździłeś często turystycznie.
- Panie Jezu to zabierze więcej czasu, na przykład gotowanie na wyjeździe. Przyrządzanie ciepłych posiłków choćby z gotowych produktów.
- Będziesz się tyle modlił i otrzymywał przekazów ile dasz radę zapisać. Wszystko dostosowuję do aktualnych możliwości człowieka.
- Panie Jezu nie mam na tę szablę i na wyjazdy na szermierkę do Krakowa.
- Trudno dziecko.
- Skoro trudno Panie Jezu.
- Tak dziecko, trudno.
- No to trudno.
- :)

- Nie martw się jednak tym dziecko.
- Nie martwię Panie.
- :)

Pisz dziecko
- Cóż pisać Panie?
- Nie bardzo chcesz pisać dziecko dlatego szatan <nieczytelnie zapisane słowo. C. P.> i się wtrąca.
- Jestem, Panie, po czterech godzinach snu.
- Często do Ciebie chcę wtedy mówić. Przyzwyczajaj się do czuwań nocnych bo do nich winieneś teraz wrócić. Jak widzisz daję Ci je (głównie) w lecie. Potrzebne to Tobie i Ojczyźnie.
- Tak, Panie.

Pisz dziecko
- Wszystko musi u Ciebie wrócić do normalności. Wszystkie nieuporządkowane pragnienia. Staraj się.

Piszmy dziecko.
Zamiast pisać, dziecko, wolisz wymyślać niemądre scenki ze swoim udziałem w pociągu. Wiem, że to Cię odpręża, ale idziesz moją drogą i szukaj odprężenia w Bogu.

1 komentarz:

  1. Grzegorz Braun odpowiada na pytanie: Kim się Pan czuje? Czy czuje się pan Polakiem polskim?
    https://www.youtube.com/watch?v=bSSF1ZGPYRA

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.