13 września, środa
Około dziesiątej
Zapisz dziecko
- Cóż dziecko. Trzeba aby Orędzie
było rozpowszechnione. Ja od Ciebie tego nie wymagam lecz wyślij.
-
Dziękuję Panie Jezu.
14.40
Zapisz dziecko
- Jak przechodzisz i
usłyszysz przekleństwo (jedno czy dwa) od grupki młodych ludzi, których tu
wiele jest na dworcu to nie możesz zatrzymywać się przy wszystkich i zwracać
uwagę.
Nie chcę też abyś zwracał
uwagę jak jesteś podrażniony czy w gniewie jaki Cię jeszcze nie opuścił po
wizycie u radcy w związku z kłopotami, które macie. Dlatego też od Ciebie w tej
sytuacji nie wymagam.
Jeśli jednak będzie do tego
dobra sposobność, a będziesz miał natchnienie to czyń to zawsze.
- Tak Panie Jezu.
- Kieruj się natchnieniem.
Nie zawsze każę Ci to robić.
Natchnienie sposobne masz gdy
sytuacja do tego jest dobra.
Jak zauważyłeś i ostatnio gdy
przechodziłeś przez dworzec wracając z Góry św. Anny nie miałeś natchnienia a
młodzi ci byli podpici i agresywni.
Wiem, że Ty się nie boisz i
ufasz mi tu mocno jednakże posługuję się tym co ludzkie i w tym uczestniczę a
po ludzku mógłbyś zostać zaczepiony a nawet i uderzony. Wiem kiedy i co może
nastąpić i nie narażę Cię na takie sytuacje.
- Dziękuję Panie Jezu.
Jezu kocham
Cię.
- No cóż moje dziecko, nie
jesteś już smutny?
- Ty wiesz Panie, że bardzo się cieszę, że wpłynęły środki za które mogę
mieszkać w Rzeszowie i wynająć mieszkanie dwupokojowe, w tym dla mamy jak sobie
życzyłeś. Pierwszy miesiąc jest najtrudniejszy ze względu przede wszystkim na
kaucję, którą trzeba dać.
- Tak
dziecko jestem radosny, że czytelnicy posłuchali natchnienia, a szczególnie, że
posłuchali go Ci dwaj zacni mężowie wpłacając kwotę, która pozwoli opłacić
kaucję za mieszkanie i zostanie jeszcze nieco na trochę dodatkowych kosztów
związanych z przeprowadzką.
Bierzemy pod uwagę przeciętną
kaucję wedle tych ofert, które przejrzałeś.
Zatem dziecko, już nie w tym
tygodniu, ale nie zwlekając wyjedziesz w poniedziałek, lub jeszcze w niedzielę
do Rzeszowa, a wcześniej w związku z tym będziesz robił co potrzeba.
Módl się też o dobry wybór. Bo
jak wiesz w Rzeszowie jest wielu studentów, zatem o dobre mieszkanie teraz nie będzie
łatwo.
- Cieszę się Panie Jezu, że
twoja słodka opieka tu może być wypełniona. Nie spodziewałem się, że ta kwota
wpłynie tak szybko.
- Potrzebna była, dziecko,
teraz. I tak jest późno. Najlepiej byłoby abyś zamieszkał w Rzeszowie (wynajął)
z dniem 1 września. Ze względu jednak na brak pracy nie było to niezbędne, choć
chciałem tego.
Zaś jakiejkolwiek pracy
zakazuję ci.
Zatem chciałbym aby do końca
roku czytelnicy na moje słowo zapewnili Ci wszystko co potrzebne.
To co otrzymałeś i jeszcze
otrzymasz wystarczy na Twoje utrzymanie i mieszkanie w Rzeszowie przez
październik.
Potem tych środków będzie potrzeba
mniej niż wpłynęły od ostatnich dni sierpnia do dzisiaj, ale nadal będą
potrzebne w godnej ilości.
Zatem ciesz się dziecko, bo
taka moja Łaska jest dana niewielu.
Ciesz się i chwal Pana.
Wiem, że potrafisz żyć
skromnie i ja tak chcę byś żył, ale godnie by ci niczego nie brakowało.
- Dziękuję Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.
Zapisz dziecko
- Co do innych wydatków
takich jak rower? W Rzeszowie także Ci się przyda. Jednakże musicie skalkulować
wydatki.
Gdy przyjdą dodatkowe środki
zobaczysz czy będziesz mógł sobie pozwolić na reperację roweru.
- Dziękuję Panie Jezu.
15.55
Zapisz dziecko
- Opublikujesz dzisiejszy
przekaz w swoim czasie.
Około 16.15
Zapisz dziecko
- Kieruj się intuicją
- Dobrze Panie:)
- :)
16.59
- Modlitwa, praca, dziękczynienie,
uwielbianie mnie.
To odniesie skutek gdy idzie
o naprawę Twego serca.
- Chwała Tobie Chryste.
Około 21.20
- Chcesz pisać dziecko:)?
Cóż chcesz zapisać.
- Brakuje mi Ciebie Panie, brakuje kontaktu.
- Przed chwilą się modliłeś.
Sam widzisz, że jak większość dziennej modlitwy zostaje na wieczór wkrada się
niepokój. A masz jeszcze i inne sprawy. Teraz winieneś się jeszcze gimnastykować,
a te ćwiczenia to pół godziny lub więcej. Czytać Pismo Święte. Modlić się
różańcem (przede wszystkim). Jeszcze Litanie i Adoracja. Zrobić kolację. Chciałeś
też trochę posprzątać w pokoju. Chciałbyś też jeszcze przepisać kolejny
przekaz..:).
I znalazłbyś jeszcze inne
rzeczy.
A powinieneś być dyspozycyjny
wieczorem i do przekazu. Może być tak, że dam ci krótkie pouczenie, lecz jeśli
w dzień bardzo dużo nie pisałeś, między godzina siódmą a jedenastą, najlepiej
dziesiątą, powinieneś zarezerwować na przekaz przynajmniej godzinę.
Jutro jednak będzie lepiej
synu.
Dawałem ci ostatnio mniej
(trochę) przekazów ze względu na niewyjaśnioną sytuację pomocy czytelników i
też zaległości.
O jutro też się trochę
martwisz bo chciałeś zrobić przynajmniej przygotowania do pomalowania łazienki.
Cóż staraj się robić wszystko, jednak
modlitwy i przepisywania nie zaniedbuj.
Cieszy mnie, że chcesz pisać,
ale posłuszeństwo jest ważniejsze. Wszak wymagam od Ciebie gimnastyki, a szatan
tutaj Cię blokuje. To już zauważyłeś. Nie może pokonać cię byś się nie modlił.
Nie ma władzy na Tobą gdy otrzymujesz przekazy. Nie dozwalam mu przeszkadzać.
Przeszkadza Ci w przepisywaniu, ale to mu się skutecznie nie udaje. Lecz
pozwoliłeś aby Cię blokował w tym co sam chętnie robiłeś i robiłbyś (choć nie tak
chętnie jak kiedyś) gdyby nie było mych słów.
Sam wiesz ile Jan Paweł II
miał obowiązków a poświęcał na gimnastykę codziennie godzinę.
Ty dziś wróciłeś do swych
własnych ćwiczeń, bo te, kiedyś zalecone, nie bardzo Ci odpowiadają. Ale tak
czyń – gimnastykuj się godzinę dziennie, a nawet półtorej. Swoimi ćwiczeniami i tymi zaleconymi.
Niedługo będziesz w Rzeszowie
gdzie wymagam od Ciebie abyś trzy razy w tygodniu chodził na pływalnię, a jeśli
pozwolą ci finanse i czas to codziennie. Nie zaniedbuj też wtedy ćwiczeń
aczkolwiek możesz na nie poświęcić mniej czasu.
Chwała Tobie Chryste.
Zatem czyń synu co masz teraz
czynić.
- Chwała Tobie Panie.
23.42
Zapisz dziecko
- Córka tego czytelnika,
który bardzo Ci pomagał. Powiedziałem, że będzie uzdrowiona. Stanie się to w
przyszłym roku.
- Dziękuję Panie Jezu
Chwała Tobie Chryste
Podczas różańca rozmyślałem i Pan chciał abym to
zapisał.
- Niepoznany jesteś Boże, (patrzyłem wtedy na obrazek
Chrystusa Króla), (zapomniałem..!)
I ciągle nowe odblaski Twej istności, a tak przez
wieczność i to nigdy się nie skończą.
- Dobrze to ująłeś, dziecko.
__________________________________________________
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.