Jest jeszcze inna rzecz,
którą, synu, obiecałem i od kilku miesięcy dotrzymuję słowa. To tylko moja wola
i moc a żaden człowiek nie ma tu udziału. Sam synu sprawdź i zaświadcz o tym w
tym przekazie.
- Tak Panie Jezu, poszedłem, zobaczyłem i zaświadczam co widzę.
Ty, Panie Jezu, jakiś czas temu powiedziałeś (chyba
było to w marcu) abym nie przejmował się dziurami w dachu, Ty się tym zajmiesz. Spodziewałem się
pomocy Twojej, interwencji w załatwieniu tego. Jednakże stało się tak iż mimo
deszczów, które były, mniej i bardziej intensywnych przez te dziury nie
pociekła ani kropla. Trudno było to wytłumaczyć bo przedtem woda przeciekała. A
tu od kilku miesięcy nie było tak ani razu. Ta było.
Teraz jednakże, Panie Jezu, gdy [poszedłem] sprawdzić
abym zaświadczył byłem pewien potwierdzenia tego stanu.
A oto co zobaczyłem i zaświadczam: Deszcze przecieka
przez dach na strych mocząc strop nad nami, który jest drewniany, do tego
rozszczelniony. Czułem, że to się kiedyś skończy..
- Nie ufasz mi dziecko?
- Ufam Jezusowi Chrystusowi. Zawsze ufałem. Wiem, że jest Bogiem i
Zbawicielem.
- Zatem ufaj dalej.
- Ja ufam Panie, wiem też że powinniśmy załatwić rzecz po ludzku, a
jesteśmy w patowej sytuacji.
- Trzeba to
jednakże załatwić „po ludzku” właśnie moje dziecko. Czułeś to. Mogę chronić w
cudowny sposób jakiś czas, coś co można naprawić ręką ludzką, ale nie cały
czas.
-
Chwała Tobie Panie.
20.36
- O czym chcesz pisać
dziecko?
- O wielu rzeczach Panie.
- Wystarczy o jednej lub o
kilku:)
- :)
- Marnym sługą jestem, Panie, by takie rzeczy otrzymywać, pod wieloma
względami.
- Ja Cię
jednak na to wybrałem.
Cóż, czy ktoś może zanegować
moją decyzję. Nikt, kto jest w świetle, w Bogu, jej nie skrytykuje, a wszyscy
oddają z jej powodu Bogu chwałę. A krytyka zła, no cóż, to zrozumiałe samo
przez się.
- Czy, Panie Jezu, te kataklizmy nad Polską to tylko
dopust Boży, ręka Boża, czy także ,a może tylko, działanie broni o nazwie HARP.
Pytam dlatego, że słuchałem dziś, robiąc w kuchni
obiad, radia Chrystusa Króla < chodzi o radio z Łodzi, bo jest też z Chicago
o tej samej nazwie. Uzupełnienie C. P.> i tam, w dzienniku, zwrócono uwagę i
na tę możliwość.
- Jak mówiłem, moje dziecko,
dopusty na ludzkość, w tym i na naród wybrany, Polaków (Lechitów) mogą być
trojakiego rodzaju: Pochodzić od Boga, pochodzić od człowieka, być zmieszane i od Boga i od człowieka.
- A jak Panie było tym razem?
- Jak myślisz dziecko?
- Nie wiem Panie. Nie podejrzewałem tym razem ręki ludzkiej. Jeśli już to
rzecz jest zmieszana.
- Tak dziecko, użyto broni
przeciw wam, którą nazywają HARP.
- Więc to skutek
tej broni.
- W znacznej mierze, lecz nie
tylko. Także działanie Bożej Ręki.
- To Panie trudno zrozumieć, że ludzkie działanie
inspirowane szatanem jest wspomagane niejako przez Twoją karę, napomnienie.
- Nie mogę pozwolić by było
to tylko ludzkie działanie. Ze względu na wasze grzechy dopuszczam je. Musi być
jednak równocześnie moje. Bo to ludzkie, waszych szatańskich wrogów jest zgodne
z moim planem napomnienia was, przywiedzenia do opamiętania.
- Dziwne to Panie.
- Ale przecież rozumiesz,
dziecko.
- Rozumiem Panie.
- Ale Ci się
to nie widzi:)?
- Panie…
Skoro tak działa Bóg musi być to dobre i właściwe.
- Skutki win
są różne.
- Wtedy, Panie Jezu, szalony, pędzący mróz na granicy się zatrzymał.
- To było
jednakże koło czasu Intronizacji i Egzorcyzmu na Jasnej Górze. To był znak, ale
lud nie chce widzieć znaków. Nie chcą widzieć jego pasterze, a także świeccy
przywódcy.
Od tej pory Polacy się nie
poprawili.
Doskonali się na przykład
garstka dzięki tym Orędziom. Ale cóż to jest na cały naród. Może być niewielu,
ale nie tak niewielu, lecz Ci muszą być ofiarą doskonałą. Lecz przy tym naród
nie może tak grzeszyć.
- Chcę Ci podziękować za wszystko Panie.
- Ciągle mi dziękujesz. Nie
spoczął jednak jeszcze na Tobie Duch Święty. Dlatego jesteś jak Ci apostołowie
nim spoczął na nich Duch Święty.
- Gdzież mi do Apostołów.
- No cóż synu. W niektórych
sprawach przewyższasz niektórych z nich, ale nie jeśli chodzi o miłość do Mnie.
Poza Judaszem.
Będzie dziecko o
<niezrozumiale zapisane słowo>.
Wrócisz gdy się to uda. Lecz módl się przede
wszystkim.
- Chwała Tobie Chryste.
21.54
Pisz dziecko
- O czym pisać Panie.
- Kontynuujmy
moje dziecko. Zatem pytaj o to co Cię nurtuje.
- Ach Panie.
- Staraj się bardziej dla
Mnie to nie będziesz tak wzdychał. Dar Boga jest niezasłużony, lecz ktoś kto
bardzo kocha i dzięki miłości bardzo się stara dla Chrystusa przyjmuje jego
dary jak dziecko.
No, pytaj dziecko.
- Nie lubisz być karcony?:)
Któż lubi:), ale to
potrzebne.
- Obyś tylko Panie był prawdziwy.
Wątpisz w to? Tak, więksi od
Ciebie wątpili w nadzwyczajne dary od Chrystusa. Nie lękaj się.
- Czy Panie Jezu to co było wiosną, ten śnieg i
przymrozki to była też broń klimatyczna?
- Tak moje dziecko.
- To, Panie, ludzie nie uwierzą w Ciebie.
- Cóż. Ja tłumaczę, w swojej
łaskawości, jak jest. Ja Jezus Chrystus jestem uczciwy, stawiam sprawę uczciwie.
Gdy wybuchnie wojna atomowa
to będzie działanie ludzkie, ale i
dopust. Kara za grzechy. Kataklizmy, które potem nastąpią, tak, że wojna
ustanie na skutek braku możliwości jej prowadzenia przez nie. Będą też na
skutek bomb. Lecz nie tylko.
- Panie, świadomość takich rzeczy ma mało ludzi. Chemtrails, fałszywe
lądowanie na księżycu (o ile oczywiście fałszywe), fałszywka z WTC, co Ty sam,
Panie, potwierdziłeś przy okazji Smoleńska, broń klimatyczna. Większość nie i
nie widać tu zmiany.
- Świadomość jednakże rośnie.
- Ale to za wolno Panie.
- Tak, za
wolno. Lecz cóż, sama świadomość nie uratuje świata. Potrzeba modlitwy, pokuty,
postu, ofiarowywania cierpień, zadośćuczynienia Bogu.
Zapytaj jeszcze o (jedną)
rzecz, a potem będziesz się modlić, czytać też jeszcze Pismo.
- Czy ten papież, który będzie szedł przez Rzym w objawieniu fatimskim,
przez zrujnowany Rzym i widział trupy, w tym biskupów i kapłanów to Benedykt
XVI?
- Dlaczego tak sądzisz moje dziecko?
Skoro Franciszek ma być
ostatnim papieżem przed Trzema Dniami Ciemności. Mógłby to być on moje dziecko?
- Nie wiem Panie. Skoro mówisz, że lepiej mu byłoby
się nie narodzić niż kroczyć dalej tą drogą. Poza tym Panie, z tego co
powiedziałeś, wydaje się, że czeka go śmierć haniebna, podobna do Judaszowej.
- Tego nie mówiłem dziecko.
- Nie mówiłeś Panie, ale.
- Nie mówiłem.
Jednakże masz rację mój synu.
Franciszek nie będzie tym, który będzie kroczył przez zrujnowany Rzym i jak
ojciec patrzył na trupy biskupów i kapłanów.
Ponieważ nie odpowiedziałem
do końca na Twoje pytanie zadaj jeszcze jedno.
- To Panie zasadnicze pytanie i niezwykle ważne.
- Tak dziecko, chodzi o
hipotezę czasu widmowego. Coraz więcej osób się do tego skłania.
Musi być więcej Twojej
modlitwy w tych intencjach aby Ci mógł zdradzać wiele rzeczy. <nieczytelnie
zapisane zdanie , sens jest chyba taki że niektóre są zdradzane, ale nie
wszystkie. Domyślnie być może, że byłoby zdradzane więcej>.
Chciałbym abyś mi dziękował
za nie w osobnej modlitwie.
- Chwała Tobie Chryste.
Dziękuję Panie Jezu.
- Zatem módl się.
Około 23.00
- Zapytać możesz dziecko:)
Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
Link do informacji o wspomnianym w Orędziu mrozie.
OdpowiedzUsuń"- Wtedy, Panie Jezu, szalony, pędzący mróz na granicy się zatrzymał."
https://miziaforum.wordpress.com/2016/11/28/mini-cud-29-11-2016-syberyjski-mega-mroz-zatrzyma-sie-na-polskiej-granicy-i-cofnie-unikalne-zjawisko/
i w innych miejscach