Piątek, 16 VI
2017
Pisz dziecko
- Nie możesz pozwolić sobie
na chwile słabości. Jeśli jest późno, nie możesz się modlić, kładź się i czytaj
do snu (Obecnie Valtorta „dzienniczek”), bądź słuchaj (ale nie oglądaj).
Kocham Cię moje dziecko.
Zagaś pragnienie i kładź się
spać.
- Dziękuję Panie Jezu.
8.21
Zapisz dziecko
- To co było przy Twoim
rozbudzeniu i tuż po obudzeniu: „Czy chcesz uzdrowić swoją mamę”. To nie było
de mnie.
Nie masz jeszcze takiej mocy,
którą mógłbym Ci dać.
Amen
moje dziecko.
- Bogu niech będą dzięki.
8.38
Pisz dziecko
- Nawarstwiło się nieco spraw,
a Ty jesteś zmęczony. W związku z tym przygnębiony i smutny. Przygnębiony, smutny także z powodu mego dzieła, bo nie
możesz się modlić tyle ile (wiesz, że) ja oczekuję. I nadrobić przepisywanie i
umieszczanie zaległych przekazów.
Liczą się Twoje starania,
dobre pragnienia i miłość do Mnie, w tym zwłaszcza teraz wynagradzanie memu
sercu. Pamiętaj, że wszystko mi ofiarowałeś w czerwcu dla wynagrodzenia Memu Sercu.
Dlatego każdy Twój smutek i zmęczenie ma dodatkową wartość przed moim obliczem.
Nawet jak się mało mogłeś
modlić, kładź się dziecko spać nieco wcześniej. Najlepiej o jedenastej.
Potrzebujesz snu i wzmocnienia.
Wrócisz później moje
dziecko.
- Dziękuję Panie Jezu.
Około 11.30
Zapisz dziecko
- Tak, powinieneś się
najpierw więcej modlić, jednakże przepisywanie, czytanie przy tym i
umieszczanie przekazu jest też dobre dla Ciebie. Uczyń tak zatem.
- Dziękuję Panie Jezu.
13.24
- Chcesz pisać dziecko?:)
- Tak Panie.
- Chciałeś
się jednakże położyć.
- Chciałem Panie.
- Chciałeś położyć się,
odpocząć i czytać Valtortę.
„Poemat Boga Człowieka”
zawsze będzie przed tymi przekazami dlatego, że opisuje moje życie i misję w
sposób jaki nie był nigdy nikomu dany. Nawet gdybym Ci synu zdradzał wielkie
tajemnice.
Cieszysz się synu, że
jesteś.. na drugim miejscu ( w najlepszym przypadku:)?
- Cieszę się Panie Jezu. Ty wiesz, że nigdy nie miałem pretensji, jak to
określić, po prostu pretensji gdy idzie o moje życie religijne i wewnętrzne w
sferze wiary.
Pretensje miałem tylko jako będący ze świata.
- Tak i jest moje dziecko. To
też jeden z powodów dla których otrzymujesz te Łaski.
Jaką Ci tajemnicę teraz
zdradzić mój synu?
- Nie wiem Panie?
- Znowu nie wiesz dziecko?:)!
Ty, taki ciekawy świata i
jego prawideł.
- Cóżby miał człowiek choćby cały świat zyskał a duszę
stracił.
- Ja Ci, dziecko, jednakże
nie daję świata, ale wiedzę o nim, wiedzę jaka jest Ci potrzebna, i innym,
dobrą.
- Panie Jezu miałem pytać o te 12 plemion Lechitów, to
co w kronice frankońskiej i Szczerbiec.
- Miałeś dziecko.
- Nie modliłem się jednak oto jak miałem.
Tak dziecko, zabrakło tego w
nawale spraw. Zatem pomodlisz się o to i (jak zechcesz) wrócimy do tego.
- Dziękuję, Panie Jezu.
- A inne tajemnice?
- Nie wiem Panie o co się teraz
najlepiej zapytać.
- Tobie, dziecko, daję wybór,
chcę aby inicjatywa wyszła od Ciebie.
- Czy te stosunki z Rosją pogorszą się jeszcze w tym
roku?
- To zależy, moje dziecko, od
modlitwy, pokuty.
Mówiłem, że u Boga nie ma
determinizmu: to się stać musi. Zwłaszcza w konkretnym czasie.
Parasol nad Polską jest
rozpięty. Gdyby nie on już byście ucierpieli. Jednak jeśli się nie nawrócicie,
ucierpicie.
- Powiedziałeś Panie, że zamach na mnie będzie we
wrześniu.
- Tak, dziecko, będzie to 11
września. A jak powiedziałem obronię Cię tak, że włos Ci z głowy nie spadnie.
Jednakże o to aby tak się
stało winieneś się też (jak powiedziałem)
modlić. Modlą się o to święci Polacy i Polki.
Oczywiście, słuszne jest aby
Chwała Boża się w ten sposób objawiła także dzięki modlitwie ludzi dobrej woli
czytających te Orędzie. Wszystko musi być uzyskane modlitwą, omodlone. Nawet jak
zapowiadam jakąś Łaskę musi być ona omodlona.
- Czy, Panie, nie zechcą zmienić daty, gdy wiedzą, że
jest wiadoma?
- Nie zrobią tego mój synu:)
- Bo Ty, Panie, na to nie
pozwolisz?
- Tak.
Oni jednakże przywiązują się
do dat i do liczb. Uważają, że moc wtedy będzie większa i nie chcą tego
zmienić.
Chcą Cię „konsekrować” swoją
odwróconą konsekracją i nie zrezygnują z daty 11 września.
- Ktoś by, Panie, powiedział: Jest tutaj o tym, że u
Boga nie ma determinizmu, że to kiedy stosunki Polski z Rosją pogorszą się,
zależy od modlitwy, pokuty, tutaj zaś mamy datę, która nie zostanie zmieniona.
- Człowiek, który się oddaje
Bogu pozwala się sobą dysponować, wtedy Bóg może mu zdradzić czas, także
dokładny takiego czy innego zdarzenia dotyczącego jego życia.
Jednakże świat mi się nie
oddał, a tym bardziej naród, nie może być więc zdradzona dokładna data.
- Panie Jezu, mnie się wydaje, że Polacy nie zasłużyli
na te rzeczy, aby wiedzieć, rozumieć. Także dlatego, że Ci co czytają te
Orędzia mało się tym dzielą z innymi, nie powielają, nie wklejają linków poza
wyjątkami.
- Mało jest gorliwych synu.
Co do zasłużenia. Tak, Polacy
na to wszystko nie zasłużyli. Lecz dla zasług świętych i męczenników, próśb
mojej mamy, ta i inne Łaski są Twoje ojczyźnie dawane.
Ty zaś jesteś Polakiem i choć
jako Polak zasłużyłeś bardziej od innych poprzez szukanie (wcześniej) prawdy o
Smoleńsku i spędzając nad tym prawdziwie dużą ilość czasu, to jako chrześcijanin
też nie zasłużyłeś na Łaski, które dostajesz. I nigdy nie zasłużysz.
Nie bądź wiec surowy wobec
rodaków bo i ja wobec Ciebie nie jestem surowy. Tak, masz prawo wymagać od
swoich rodaków, nawet ich karcić gdy Ty sam dawałeś, ale wobec moich Łask dla
tego narodu winieneś się tylko cieszyć i dziękować. Nie mów, że nie zasłużyli.
To oczywiste, ale gdy Bóg daje Łaskę, mówić, że nie zasłużył naród, czy
człowiek, któremu jest dana, nie jest właściwie.
Dobrze dziecko:)?
- Dobrze Panie.
- Ale wolałbyś po swojemu?
- Panie…
- No dobrze.
- Panie, czy mogę zapytać?
- Pytaj dziecko:)
- Ten zamach na mnie 11 września.. Czy mam się jakoś
przygotować duchowo?
- Oczywiście, moje dziecko.
Tak wielka moja Łaska, że włos Ci z głowy nie spadnie, wymaga tego.
Wzmocnisz się na wakacje i w
sierpniu, miesiącu narodowej pokuty będziesz więcej pokutował i pościł.
Przynajmniej tydzień czasu (łącznie) tylko o chlebie i wodzie, czuwania nocne -
choć 3,4 całą noc.
To niemało dziecko, a Łaski
te będą i na inne rzeczy. Łaski płynące
z Twojej modlitwy i postu. Choć będą ( modlitwy, czuwanie i post) na tę
intencję to Łaski z nich wynikłe pójdą i
na inne.
- Wielbi dusza moja Pana, bo wielkie
rzeczy czyni Pan.
- Wiesz dziecko, mojej
ludzkiej naturze podoba się, że w tym wypadku nie dociekasz. Nie pytasz
dokładnie, co, jak, w jaki sposób to się stanie.
To jest też pokora i ufność.
Za jedne rzeczy (złe)
wynagradzasz mi innymi (dobrymi).
- Panie Jezu, mnie rozśmiesza trochę, że ma to być 11
września.
- Tak dziecko, taka jest i
Twoja natura, lecz pamiętaj, że w tym śmiechu jest trochę skłonności do zła.
Trzeba się brzydzić ich uczynkami, tak jak i grzechem. Tego zaś jeszcze w
sposób dobry nie potrafisz.
Dlatego musisz uważać. Bo
dyspozycja Twoja, zwłaszcza wtedy, musi być pokorna, brzydząca się złem i
zwrócona ku mnie.
Dlatego też nie chcę abyś
oglądał żadne filmowe strzelaniny. Musisz być z ducha mój. Jesteś moim rycerzem, ale do walki duchowej. Nie chcę na tym polu Twoich umiejętności fizycznych,
sprawności. Gdyby to było potrzebne to bym Ci to dał. Nie sposób się też do
tego żadnym przesadnym dbaniem o sprawność ciała. Jeśli już to dla Twojego
zdrowia.
Zresztą Twoja sprawność
poprawi się po tych 3 tygodniach spędzonych nad morzem.
Wrócisz później dziecko
Obowiązki też czekają.
- Dziękuję Panie Jezu.
Zapisz dziecko
- Brak codziennej mszy i
Komunii Świętej tylko gdy są rzeczy niezbędne. Wyjazd na czereśnie i po kwiaty
bzu taki nie jest. Wybierz więc lepszą cząstkę.
- Dziękuję Panie Jezu.
Około 21- szej.
Zapisz dziecko
- Musi być wewnętrzna
dyspozycja do postu choć, ale i dyspozycja organizmu (u Ciebie zwłaszcza)
jeśli czujesz się nie bardzo dobrze, czy zmęczony, znużony to zrezygnuj a
zrobisz to innego dnia. Drobne umartwienie było. Cząstkowy post był. Dzisiaj
zaś jest kościelna dyspensa.
- Dziękuję Panie Jezu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.