Piątek
9 czerwca
Pisz dziecko
- Wiem, że ci nie brakuje
odwagi, ale nie trzeba abyś zawsze reagował na przekleństwa, które są w miejscu
publicznym.
Jest to w Polsce powszechne i
to mnie mocno boli. Nie może być takiego stanu w moim narodzie wybranym.
Chrzest Polski o którym
mówiłem będzie też i z tego powodu. Dlatego dotknie też i maluczkich, którzy sprzeciwiają mi się w ten
sposób.
Tak dziecko, zwłaszcza jak mniej możesz się modlić i ze względu na
dodatkowe obowiązki, to, że mama nie może Cię w domu prawie w niczym wyręczyć i
musisz jeszcze jej podać i usłużyć, trwaj we mnie, a ja będę (trwał w Tobie).
Tak dziecko, łatwiej jest
kochać mnie jak jest Ci trochę lepiej, a trudniej jak (trochę) gorzej dlatego
tym bardziej jest to cenne.
Tak dziecko, coraz mniej ceni
się rozwój ducha, to odnośnie tego kierowcy, który chodził z Tobą przez jakiś
czas do jednej klasy w szkole podstawowej, a teraz nie odpowie ci na „dzień
dobry”, które grzecznie mu mówisz wchodząc do autobusu.
Tak więc i Ty sam na każdym kroku
widzisz co się dzieje. I takie rzeczy i większe i jeszcze pomniejsze.
Można by powiedzieć waszym
językiem mówiąc, że nie da się teraz rozmawiać z ludźmi (o jakichkolwiek
istotnych sprawach) nie da się, bo i powiedzenie czegoś co jest wbrew ich
sloganowym opiniom razi ich.
Tak i ci maluczcy, którzy
znajdą się w Kościele prześladującym mój prawdziwy Kościół Chrystusowy będą
wołać: „Ukrzyżuj go”.
Podział na bardzo prostych, a
przede wszystkim „ubogich w duchu” to znaczy uniżonych w swym sercu, bardzo
mądrych i szukających prawdziwej mądrości, a pozostałych ujawnia się coraz
bardziej.
Nawet Ty, dziecko, patrząc jak wszystko idzie „normalnym trybem” jak od
wieków myślisz: a może to jeszcze nie teraz.
Podobnie było za dni Noego, „nic
się nie działo aż do końca”.
Pisz dziecko
- Piosenka, którą sobie teraz
przypomniałeś, gdzie w refrenie jest: „ I naprawdę nie dzieje się nic aż do
końca”, choć dotyczy śmierci człowieka jest i takim dobrym określeniem na Czasy
Ostatnie. Skoro powiedziałem, że będą pili, bawili się, żenili i za mąż
wychodzili to tak będzie. Aż zagłada
przyjdzie na nich jak bóle na
brzemienną.
Bądź jak Noe, który uwierzył
i pilnie pracował budując Arkę, nie opuszczając się w tym.
Miał dziecko gorzej jak Ty
teraz bo wszyscy postronni to widzieli.
Wyobraź sobie te szyderstwa,
kpiny i śmiechy. Gdy już wiedzieli, że ma to być okręt. Budowany daleko od
miejsca gdzie można by go zwodować.
Niektórzy przychodzili
specjalnie jak na darmową rozrywkę, patrząc na to, rechocząc, napędzając się
jedni z drugimi swą uciechą, popijając wino z bukłaków.
„Ale kino” powiedzieliby
dziś.
A Noe budował Arkę bardzo
długo.
A ludzie byli ostrzegani.
Oto dzisiaj wchodzisz do
Kościoła gdzie jest mój krzyż w ciemnicy. I tu nie jest jak trzeba. Miejsce
pamięci historycznej. Ja jestem z wami, z waszym narodem, lecz tablica z
napisem, że NKWD wymordowało polskich jeńców (oficerów). A gdzie słowa, że
państwo sowieckie: Rosja? To cały czas Rosja, Rosja o której mówiła moja Matka,
że musi być poświęcona Jej Niepokalanemu Sercu inaczej rozniesie swe błędy na
cały świat.
To cały czas Rosja. I w XVII wieku i wcześniej, i po rewolucji i
teraz.
Dalej wyeksponowany obraz
Lecha Kaczyńskiego, agenta CIA i Mossadu, który mi towarzyszy przy krzyżu. Czy
tak powinno być?
Nie, nie powinno.
Głupota Polaków, także
głupota w dobrej wierze nie podoba mi się. Ja, Bóg, nie zwalniam nikogo z
używania rozumu.
Amen
Moje dziecko
23.01
Pisz dziecko
- Nie lękaj się
Oto ja, Twój Bóg i Pan zawsze
jestem z Tobą. W zdrowiu i w chorobie. W szczęściu i w smutku
Pisz synu
- Nie wszystko mi się jeszcze
w Tobie podoba, ale rzeczy niedobre i także niepotrzebne zgładzę i oczyszczę
cię abyś był godzien Krwi Baranka.
- Któż jest godzien Panie.
- Ja czynię godnym, bo nikt
nie jest z siebie.
Im bardziej ma uniżone serce
tym bardziej jest godny.
Wrócisz jeszcze dziecko za chwilę
- Wróciłeś? Zatem kontynuujmy.
- Jestem taką nędzą Panie.
- Przecież wiesz, ze wywyższam
Twoją III ligę do pierwszej , a nawet ekstraklasy.
- Wiem (już) Panie.
- Tak, kolejny raz, dziecko,
chcę abyś pisał a Ty jesteś znużony.
Lecz nie ma w tym Twojej
winy.
Błogosławię ci na tę noc.
W Imię Ojca i Syna i ducha
Świętego
Amen.
-
Chwała Tobie Chryste, Panie mój.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.