< Na ten przekaz jak i inne styczniowe i te które jeszcze będą ze stycznia i lutego należy patrzeć w kontekście drogi duszy i rzeczy związanych i umieszczać właśnie wtedy kiedy one były>
11
styczeń 2017
(Pisz
synu)
Cieszę
się, że przepraszasz.
Nie
przerwałeś naszej łączności (takiej jak była), ale naruszyłeś
ją.
Miałeś
wszystko co potrzebne aby nie popełnić grzechu.
Moje
dziecko nie może wchodzić (świadomie) w miejsca obkładane
klątwami. Wiem, że nie szukasz zła, wyuzdania i zepsucia, ale
klątwy działają bez względu na twoje potrzeby, czy w cudzysłowie
Twoje umiarkowanie tutaj.
Nie
było grzechu cielesnego ale był wzrokowy. Złożyłeś ślub. Mnie.
Jeśli nie chcesz wytężyć wszystkich sił w walce z grzechem,
lepiej nie składaj. Moja Łaska sprawiła, że nie złamałeś go
całkowicie, ale naruszyłeś podobnie jak naszą łączność.
(Pisz
synu)
Kwiaty
zła nie są piękne. Coś co jest grzechem, nawet jak wydaje się
piękne i nawet także naturalne, piękne nie jest.
Miałeś
tego znak niedawno.
To
zdarzenie { przyczyna} jak wszystko co daje Bóg było po to aby Cię
wypróbować, a w konsekwencji są mniejszym przewinieniem. To jednak
był świadomy wybór.
Pokusa
nie przyszła do Ciebie – ty jej poszukałeś.
Chcę
abyś odbył ekspiację.
Przede
wszystkim (tak) jak poddałem Ci myśl. Przed stale wystawionym
Przenajświętszym Sakramentem. I w ten dzień od rana tylko do
północy o chlebie i wodzie, choćbyś był w podróży. Wiemy
bowiem dobrze, że u Ciebie nie ma takiej możliwości.
Chcę
abyś klęczał 3-4 godziny, robiąc tylko przerwy na rozprostowanie
kolan, jak najkrótsze.
Przepraszaj Mnie wtedy i uwielbiaj.
Pieniądze,
które nie wydasz na jedzenie wtedy dasz jako jałmużnę, na
przykład w tym kościele.
Jeśli
to uczynisz wtedy Ci przebaczę. Gdy będziesz się modlić szczerze
i prawdziwie, adorować Mnie i wynagradzać.
Jeśli
tego nie uczynisz to Ci nie przebaczę, choćbyś był u Spowiedzi
Świętej. Nie przebaczę to znaczy, że bez tego nie może być
naszej zażyłości sprzed zdarzenia, Twego grzechu.
Chwała
Tobie Chryste.
Wtedy
synu wrócę przekazy i będę z Tobą rozmawiał. Dawał Ci swoje
słowo, zatem zrób to jak najprędzej. Wcześniejsza spowiedź nie
jest warunkiem, ale dobrze abyś ja odbył.
Reszta,
wcześniej. Rób jak Ci serce każe by się zbliżać do Mnie. Ten
wymóg Ci przedstawiłem. To wielka, nadal wielka moja Łaska.
Większa nawet niż wcześniej.
Tak
synu, za swoje dawne grzechy i ostatnie też winieneś tak
przepraszać, ale ja znam Twoje ograniczenia, dyspozycje, Twoją
konstrukcję fizyczną, zdrowie i tego Ci nie dawałem.
Jednakże
teraz to uczyń. To warunek bezwzględny.
I
po tym wróć moje dziecko do Mnie jak najprędzej. Będę czekał.
Ja Twój Pan i Odkupiciel, spragniony Twej duszy, ale nienawidzący
grzechu i brzydzący się grzechem.
Pokój
z Tobą mój synu.
Dziękuję
Panie Jezu.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń