Dlaczego
myślicie, że tylko wielkie, złe czyny prowadzą do niego? Większość ludzi on
usypia – znieczula.
Znieczulił
większość społeczeństwa polskiego na prawdziwe życie w Bogu. Nie ma wylania
Ducha Świętego. Pasterze o to nie proszą, nie proszą też kapłani.
Łaska
jest podstawą wszystkiego.
Ona
daje życiodajną siłę i mądrość.
Ona
jest życiem duszy, a tym samym i ciała.
Jeśli
jej w sobie nie macie jesteście martwi, choćby z zewnątrz tego nie było widać.
Martwi
i bezużyteczni.
Czyż
nie mówimy o plewach na spalenie?
Każdy
kto nie wyda owoców zostanie precz odrzucony.
Weźcie
to do serca – jeśli je jeszcze macie.
My
mamy serca – powiecie.
No
i tak zwierzęta też dbają o legowisko, o swoje młode, o schludność tyle ile im
potrzeba, o pielęgnację ciała, o pożywienie i wodę. O znalezienie miejsca na
dom. Starają się.
Zwierzęta
są jednak bardziej posłuszne Bogu niż wy ludzie i nie przekraczają Jego praw.
Ziemia
znosi wasze grzechy, ale burzy się coraz bardziej. Sami to widzicie, choć nie
chcecie widzieć.
Cały
czas chcecie widzieć i słyszeć to co wam wygodne, od polityków, duszpasterzy, a
nawet Boga.
Tylko
to co wygodne i wam odpowiadające nie prowadzi do mnie.
Czyż
jeszcze raz trzeba przypomnieć o drodze wygodnej, która prowadzi do zatracenia?
A
ciernista do zbawienia.
Nie
jest przecież napisane, że na tej wygodnej drodze człowiek musi popełniać
zbrodnie ścigane przez prawo czy choćby takie, które udaje się ukryć w oczach
opinii publicznej by wybrać szatana jako swojego króla i Pana na wieczność.
Owszem,
tacy, o ile się nie nawrócą idą tam. Spójrzcie jednak na dobrego łotra Dyzmę.
Został skazany na śmierć za zbrodnie.
Takie,
które wymagały najstraszniejszej publicznej kary śmierci jaką wtedy stosował
Rzym. A jednak on się zbawił, a wielu, wielu z tych co byli na golgocie, w
pobliżu, nie zbawiło się. A przecież „nic takiego złego nie zrobili”, „Nigdy„
by nie popełnili takich zbrodni jak Dyzma.
A
jednak..
Dlaczego
zapominacie, że powiedziałem: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do
królestwa niebieskiego?
Teraz
walka się zaostrza. Dotychczasowa letniość jest jeszcze bardziej zgubna.
Bez
wewnętrznego nawrócenia nie osiągniecie zbawienia.
Bez
modlitwy, postu, pokuty, hojności, miłosierdzia, otwarcia na bliźnich nie
osiągnięcie Królestwa Niebieskiego.
Niepostrzeżenie
szatan zagarnie was w swoje szpony.
Musicie
być silni. Mówił to do was Jan Paweł II.
Musicie
być mocni.
Jest
czas oddzielenia ziarna od plew- czas finałowy.
Jak
było na początku Kościoła tak jest ( i przede wszystkim będzie) i teraz.
Zostaniecie
potrząśnięci mocno. Owoce robaczywe i skarlałe spadną z drzewa. Aby dojrzały
całkowicie zostaną tylko zdrowe.
Dałem wam Internet po to abyście szukali w
nim rzeczy Bożych i dałem go zwłaszcza na czasy ostatnie. Wszystko co potrzebne
jest do wiedzy i zrozumienia gdzie się obecnie znajdujecie jest w tym medium i
wszystko za darmo. Tak to uczyniłem i tak tym pokierowałem.
Oczywiście
bez Łaski i ta wiedza i zrozumienie wam nie pomoże. Jednakże należy posługiwać
się rozumem, rozeznawać, badać, myśleć.
Gdybyście
w ogóle nie potrafili myśleć bylibyście bez winy, ale potraficie gdy uznacie,
ze wam to potrzebne, lub wygodne.
Internet
jest moim darem na czasy ostatnie.
Nie
szukajcie w nim rozrywki i sensacji nie mówiąc o nieczystościach i innych
niegodziwych rzeczach.
Głównym
celem dla, którego go dałem jest
przygotowanie was na czasy ostatnie – na moje Ponowne Przyjście.
Gdy
idzie o wasze oczy i wasze uszy materiały potrzebne aby słyszeć i widzieć
{niezrozumiale zapisane słowo w rękopisie} są w nim.
Korzystajcie
z tego, bo czasu jest bardzo niewiele.
Zaprawdę,
powiadam wam – niewiele.
I
dzielcie się tym z innymi.
W
przestrzeni internetu i przestrzeni wokół siebie.
Tego
zrozumienia i przekonania nie osiągniecie bez zwiększonej, codziennej modlitwy.
Łaska płynie przez dobrowolną (nie wymuszoną zdarzeniami losowymi, problemami
życiowymi itp.) modlitwę.
Płynie
przez Adorację i uwielbienie Boga i przez msze święte. Jednak te trzeba dobrze
przeżyć.
Jeśli
przyjdziecie tylko przesiedzieć to obrażacie Boga i łaska zamiast przychodzić
wycieka z was jak z dziurawego bukłaka.
Przeżywajcie
msze święte wedle pouczeń jakie dała Moja Matka Catalinie Rivas – i to macie
dostępne bez ograniczeń w Internecie.
Jeszcze
nigdy nie było tak łatwo pogłębiać swoją wiarę.
Jeśli
dają, a ktoś nie bierze powiecie o nim „jaki głupi”.
Bierzcie
więc gdy darmo dostajecie rzeczy dobre. Wszystko ode mnie pochodzi, a to co
dobre zwłaszcza.
Nie
uciekajcie od prawdy, nie uciekajcie od Boga. Uciekanie od Boga to dostanie się
w łapy szatana.
Wiecie,
że domaga się by przesiać was jak sito, a dotyczy to zwłaszcza końca czasów.
Nawróćcie
się w tym Adwencie (zwłaszcza).
Niektórzy
z was widzą, że tracą nawet radość Świat Bożego Narodzenia, ale to
spostrzegając nie potrafią być konsekwentni.
(będziesz pisał później, mój synu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.