Piątek
3 III 17
Pisz
dziecko
Twoja
dyspozycja winna być lepsza, bardziej ukierunkowana na ten wyjątkowy
Post i na to co się stać ma..
Wiem,
że jesteś chory, ale ograniczaj bardziej ciało, o ile nie czujesz
głodu, który by Cię osłabiał.
Zastanawiasz
się czy możesz o chlebie i wodzie choćby część dnia jeśli źle
się czujesz i masz objawy choroby podobne do grypy.
Tak,
możesz to robić przez część dnia. Ponieważ jesteś chory nie
zalecam całego (dnia), ale część tak, zwłaszcza w piątek, dzień
taki jak dzisiaj. Zatem i zrób tak i dzisiaj.
Trzeba
więcej modlitwy i umartwienia.
Widzisz,
żołądek Twój jest pełny po tym pierwszym bardzo skromnym
przecież jeśli idzie o ilość śniadaniu i nawet czujesz jakby
opór przed tym pokarmem, który przyjąłeś. To też dar ode Mnie i
znak. Zatem teraz gdy będziesz chciał jeść i pić czyń to do
pory popołudniowej tylko o chlebie i wodzie.
Trzeba
abyś gdy przyjdzie trudny czas nie zachwiał się. Dlatego musisz
się i zaprawiać. Każda zaś pokuta i choć drobne wyrzeczenie jest
bardzo potrzebne i jest też wynagrodzeniem Mi i Ojcu za brak
jakichkolwiek wyrzeczeń przez innych (na świecie) i zapominanie o
Bogu, wyrzucenie go ze swojego życia i wspominanie Jego i Mnie co
najwyżej na zasadzie ozdobnika, jak to macie w hollywoodzkich
filmach produkowanych przez wrogów chrześcijaństwa.
Nie
dawajcie i wy im zarobić choć w Wielkim Poście Polacy.
Zrezygnujcie z oglądania jakiegokolwiek hollywoodzkiego filmu w
kinie, a najlepiej z jakiegokolwiek.
Te
pieniądze, które nie wydacie na film na który chcielibyście pójść
wydacie na jałmużnę.
Zawsze
obowiązuje was: Post, pokuta, modlitwa, jałmużna w Wielkim Poście.
Tym bardziej teraz.
To
co mniej zjecie i wypijecie przeznaczcie na jałmużnę.
Nie
wszyscy mają jednakowe żołądki, ale każdy (niemal) może jeść
mniej.
Jeśli
masz delikatny organizm to jedz rzeczy lepsze, lecz mniej.
Ciężka
praca fizyczna, oczywiście, wymaga, obfitego posiłku i jeśli ją
wykonujecie macie do niego prawo. Jednakże trzeba jeść tyle aby
mieć niezbędne siły, nie więcej.
A
jak nie pracujecie ciężko to też pośćcie.
Boli
mnie tak powszechne lekceważenie nie jedzenia mięsa w piątek.
Także
ty pracowniku fizyczny. Doprawdy nic się nie stanie jeśli jeden
dzień będziesz jadł jarskie jedzenie, lub ryby, nawet gdyby Twój
organizm na skutek wysiłku domagał się mięsa.. Doprawdy przez
jeden dzień „nic ci się nie stanie”.
Nie
bądźcie twardzi wobec tak niewielkich wymagań Pańskich. Jeśli
zaś kto by wam zwrócił uwagę nie zachowujcie się tak jakby
czynił wam wielką krzywdę.
(będziemy
kontynuować mój synu,
dziś
lub jutro)
Błogosławię
Ci na ten dzień.
W
Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.