-
Jaką rzecz Ci zdradzić mój synu?
- Panie Jezu:)
:)
- Ty mi, Panie Jezu, dasz wszystko co będzie potrzebne i
dla innych ludzi też, przez te przekazy, jeśli taka będzie Twoja Święta Wola.
(mała przeszkoda)
-
Bardzo mała:)
Właśnie
przez te przekazy, toteż mówię: pytaj.
-
Naprawdę nic mi w tej chwili nie przychodzi do głowy.
Dobrze.
Kiedy Twój przodek Słowianin (Choć tej nazwy wtedy nie było), Aria – Lechita
przybył na Wschód.
-
Podawanie dokładnych lat nie byłoby właściwe ( w sytuacji jaka panuje w nauce i
związanych manipulacji). Jednakże było to już tysiąc lat przed Moim
Narodzeniem.
- A
skąd Panie Jezu był?
- Z
Warmii.
- Panie Jezu to takie wielkie.
Kim
on był?
-
Wojownikiem, ale także rzemieślnikiem. Robił koła, uprząż dla koni i do wozów.
Ponieważ miał bardzo zręczne palce zajmował się też wyrobem klejnotów.
Był
człowiekiem dzielnym, spokojnym, kochającym życie, człowieka, przyrodę
(naturę). Oszczędny w słowie, mądry w radzie. Ceniono go, zasięgano chętnie
rady.
Miał
40 lat gdy opuścił swoją rodzinną ziemię.
- I co się z nim
stało?
- A
jak myślisz?
- Wiem Panie, że umarł jak wszyscy prawie (oprócz Henocha
i Eliasza).
-
Był w pierwocinach Izraela.
Poznał
prawdziwego Boga i po śmierci czekał na niego wraz z innymi, czekał na
Chrystusa Zwycięzcę. Teraz jest zbawiony.
- Dlaczego o tym nie było wiadomo?
- A
jak myślisz, dziecko?
- No tak, wiem.
-
Filistyni moje dziecko? Tak, to byli Słowianie. Jedni Słowianie byli w Izraelu,
inni nie. Tak jak niektórzy dzisiaj dociekają, a co jest dość oczywiste biorąc
pod uwagę moje cechy, mojej mamy, św.
Jana i wielu Galilejczyków, ale i króla Dawida. Izrael nie był semickim
monolitem. Stanowił połączenie kilku ras.
(przeszkoda..
mała)
- Chwała Tobie Baranku Boży, który pochodzisz z naszych
ziem.
-
Jak ci o tym wspomniałem, jest to ważne, ale nie tak ważne aby przykrywać tym
inne rzeczy.
-
Chcę aby to było wiadome.
Jednakże
i tu należy zachować umiar.
- Jakie było jego imię Panie?
-
Imię jego było podobne do mojego: Iz. Co jak trafnie rozpoznali wasi niezależni
badacze oznacza: z głębi, głębię, źródło prarzeczy. To odczytanie nazw
słowiańskich rzek jak Izera jest prawidłowe: początkowego rdzenia: Iz.
- Panie Jezu to są wielkie tajemnice, rzeczy. A ci
ludzie, którzy rozpoznali „Iz” i co oznacza „Miriam” chyba nie wierzą lub
nie dowierzają, że wiara dana Izraelowi pochodzi prawdziwie od nieskończonego
Boga.
-
Dlatego mają zasługę dla tej prawdy, gdy
nie wierzą w moją naukę, nie kochają mnie.
Na tym dziecko na razie zakończ
Wróć dziś jeszcze.
22.45
Pisz
dziecko:)
-
Cieszysz się, że piszesz?
- Cieszę się Panie Jezu.
-
To dobrze. Jest mi zawsze przykro jeśli traktujesz to jako konieczny obowiązek,
uciążliwy nawet...
- Przepraszam Panie Jezu.
- A
ja patrzę na Ciebie takiego jak jesteś w tej chwili i cieszę się Tobą.
- Pomaga, Panie Jezu, Apokalipsa.
-
Tak, te słowa, które są koło Ciebie nieustannie od rana opromieniają Cię.
-
Dobrze dziecko.
Wróćmy
do Twojej obecnej sytuacji.
Powiedziałem
wczoraj, że przyjdę dziś, ale nie pytaj co będzie w dni następne.
Znów
za niewiele dostałeś wiele. I znów byłem proszony.
Teraz
nie żałuję. Mam nadzieję też, że nie będę żałował.
Czy
chcesz złożyć nowy ślub mój synu?
- A Ty Panie tego chciałbyś?
-
Jeśli o tym wspominam.
- Chcę Panie.
-
Ten ślub będzie dłuższy niż poprzedni.
- Chcę Panie!
-
Ślub czystości tym razem będzie półroczny. Pamiętaj!
I
wiesz co on oznacza.
-
Wiem Panie,
- To dobrze dziecko:)
Błogosławię
Ci na to w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
- Jezu kocham Cię.
-
Tyle musiałem czekać?..
Pisz
dziecko
-
Zawsze mi wynagradzaj za siebie i za
innych. Proś o wiele, proś o wszystko.
Kochaj
mnie całym swoim jestestwem, z całej duszy, chwal mnie swoimi zdolnościami, ale
i żmudną pracą.
Pocieszaj
mnie. Módl się za grzeszników, pamiętając, że byłeś jednym z nich, że dopiero
od pół roku chcesz mi służyć i wypełniać Moją Wolę. A i w tym czasie były i są
walki, niewdzięczności, zapieranie się i nie tylko to mój synu, wiesz o tym, a
jest to w przekazach. I jeszcze w tych, których nie opublikowałeś; od 2
stycznia do połowy lutego.
(Odnośnie
Twojej myśli moje dziecko)
- Nie jest to zła myśl. To może być ci dane tak, lub podobnie.
-
Tęsknisz za mną dziecko?
-
(Teraz) tak i za Tobą Panie w Komunii (jutro) mam nadzieję. Nie, na pewno jutro.
-
Ja też czekam dziecko na Ciebie jutro ze Swoim Ciałem i Krwią.
Pisz
dziecko
-
Wynagradzaj mi z powodu utraty dusz. To moje wielkie cierpienie. Największe.
Jak Ci mówiłem: Ból Boga po stracie dziecka jest bólem doskonałym. (link jak
znajdziesz).
- Jak to Panie Jezu najlepszy robić.
-
Chcę żebyś sam do tego doszedł, a jak będę chciał inaczej to Ci powiem.
-Tęsknię
za tobą moje dziecko.
- Panie Jezu te pół roku.
Dzisiaj
jest dzień Twojej Łaski, ja nie przyznaję sobie żadnej zasługi.
- I
dobrze czynisz. Zasługę ja Ci przyznam. Tak jest najlepiej. Wierz mi dziecko.
Zawsze wierz swojemu Jezusowi.
-
Wreszcie mogę w Tobie odpocząć.
- Panie Jezu zawstydzasz mnie.
-
Twoje zawstydzenie też mi się w Tobie podoba.
- Któż jak Bóg.
-
Bóg jest niepojęty dla aniołów moje dziecko. Ale tylko ludzie mogą go przyjąć
całego. W ciele i krwi i w całym Bóstwie.
- Panie Jezu..
- Aż tak? synu chciałeś powiedzieć
Aż
tak:)
-
Ale ?
Dlaczego
aż tak.
-
Mówię o tym nie od dziś. Jest o tym w Piśmie Świętym, nauce Kościoła, w moim
słowie do Vassuli Ryden, wielu innych orędziach w Tym i Twoich też.
Z
małego czynię wielkie.
Dlaczego
taki cud Eucharystii.
Tak
to niepojęte. Dlaczego?
Nie
pojmują tego do końca Aniołowie, ale wielbią doskonałość tego aktu i
doskonałość mojej miłości.
- Baranek jest godzien pełnej chwały.
-
Mówiąc waszym językiem Twój Jezus ma teraz dylemat: czy rozmawiać z Tobą jeszcze
czy abyś odmówił różaniec do końca (z IV części).
Wróć dziecko do różańca:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.